BezpiecznaCiaza112023

Lipcówki 2014

10 lata 8 miesiąc temu #900395 przez MarzenaBZ
Śliczności takie nam się tu narodziły:)
Mimo, że nie jestem na bieżąco i nie potrafię wyliczyć, które Lipcówki są już Mamusiami, to i tak wszystkim gratuluję :lol:

Ja ciągle w dwupaku, choć coraz mi ciężej! Szczególnie przez te upały!!!
A wczoraj nakupiłam pełno świeżutkich, zdrowych warzyw na bazarze, więc pół dnia blanszowałam i pakowałam małe porcje do zamrożenia. Akurat w zimie, gdy mała będzie mieć 6 miesięcy, będę mogła zrobić jej zupki i papki z niechemicznych warzyw;)

Przy okazji zrobiłam też syrop z malin (na zimowe przeziębienie) i borówki na biegunkę! (gdyby któraś z Was chciała przepis, to umieszczę dziś na blogu cojapichce.blogspot.com)\

No i przez te moje wczorajsze pichcenie, bolą mnie dziś nogi i krzyże... Ale jakoś nie mogę usiedzieć na tyłku!

A jeszcze udało mi się złowić na bazarze okazję - kupiliśmy na starociach za 25 zł bujaczek z Chicco. Był przykurzony i brakuje mu paska - ale już go wyprałam a pasek dorobię. Wstawiam zdjęcie niżej:)

Ok, idę nadrabiać zaległości w blogu ;) BUZIAKIIIIIII :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:


Załącznik nie został znaleziony

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #900415 przez maggi
Ali ja na ktg chodze do Narutowicza, tam sie w rejestracji umawiam na dany termin i już, bez zadnego skierowania. Przyjmuja po skonczonym 37 tyg. chyba ze wczesniej cos niepokoi to przez SOR sie zgłasza i zawsze zrobią. W Koperniku skoro nie wykonuja tak dla kazdego, to pewnie od swojego lekarza tam pracujacego jakies skierowanie czy zalecenie trzeba miec, tak myslę.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #900418 przez Ali
Maggi dzięki za informacje! Jestem teraz u siostry, żeby mieć bliżej do szpitala, ale akurat Narutowicz jest 7 minut spacerkiem. To skoro mówisz, że po prostu się umawiasz na ktg, to jak dziś nic nie zadziałam u mojej gin, to w drodze powrotnej pójdę się umówić na Narutowicza. Dzięki wielkie! :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu - 10 lata 8 miesiąc temu #900420 przez Cania
Misiana sama nie wiem co lepsze, czy wywolywanie ktore jak Elmirka kiedys pisala wiaze sie z wyzszym ryzykiem roznych komplikacji niz samoistny porod czy takie czekanie w nieskonczonosc, ktore z kolei moze sie wiazac z cc bo maluch za duzy urosnie albo istnieje ryzyko ze lozysko przestanie funkcjonowac prawidlowo, zrobia sie zielone wody i dojdzie do jakiegos zakarzenia. Same radosci w perspektywie heh :) ja mam problemy z krzepliwoscia i wyzsze prawdopodobienstwo zakrzepow wiec wolalabym uniknac ryzyka cc, wiec im szybciej tym lepiej... W tym wypadku to juz powoli robi sie wybor mniejszego zla. Takiezycie heh. A mala moglaby po prostu urodzic sie i nie ociagac :)

Ali mysle ze to nie ma znzczenia ze Twoja lekarka przyjmuje Cie gdzie indziej :) pogadaj z nia o tym ktg a na pewno wszystko Ci powie. Ja chodze bo mam zlecone przez poradnie patologii ciazy, ale fizycznie skierowania na papierze nigdy niemialam. Wiec jesli w rejestracji powiesz ze masz zlecone przez tutejszego lekarza kontrolne ktg to pewnie bedzie ok :)

MarzenaBZ fajny bujaczek! I za rewelacyjna cene :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #900431 przez Ali
Mój mały chyba w kulki leci, bo właśnie zaczęły mi się skurcze i to dość bolesne. Już mnie pogonił do toalety, ale skurcze dalej się utrzymują. Normalnie śmiać mi się chce, bo jeśli to nie jest znów fałszywy alarm, to synuś ma wyczucie ;) no nic zmieniam aktywność co chwile, żeby zobaczyć czy skurcze się uspokoją.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #900434 przez meniado
Czesc dziewczyny, ja tylko na chwile. W końcu nas wypuszczają ze szpitala, bo mala nie dużo ale zaczęła przybierać i lepiej jeść. Bardzo sie cieszę ale mam też obawy o nią bo nadal jest malutka i szybko sie chlodzi. Jak będę w dommku to Was ponadrabiam i napisze coś więcej, bo mala prawie cały czas śpi.
Wszystkim nowym mamusiom serdecznie gratuluję a tym w dwupaku lekkiej końcówki ciąży oraz jak najszybszego rozwiązania oczywiście w bezpiecznym terminie. A tu malutka Jelenia :)


Załącznik nie został znaleziony

Podziękowania: malgorzatawalak

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu - 10 lata 8 miesiąc temu #900435 przez ggabii
Oooo Ali może to już :) Trzymam kciuki :)

Meniado Helenka na pewno jest silna i da sobie radę. Ma tyle miłości wokół siebie, która z pewnością będzie ją ogrzewała :) Życzę mnóstwo zdrówka dla Was. Buziaki :*
Podziękowania: Ali, meniado

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #900436 przez Cania
Ali trzymam kciuki zeby to juz bylo to! :) pochodz, zmien pozycje, za jakis czas wez cieply prysznic. Jak nie przejdzie to dajesz dajesz do szpitala! :) trzymam kciuki, melduj jak dasz rade :)

Oj jak ja bym chciala teraz dostac skurczy albo zeby wody odeszly... A moj uparciuch dalej nic.

Meniado Helenka jest przesliczna :) kruszynka ale na pewno nadrobi :)
Podziękowania: Ali, meniado

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #900452 przez rewelka1312
hej dziewczyny!:)
Ja juz mam coraz mniej sil...;/ spac mi sie ciagle chce, poodkurzalamwalsnie pokoje na gorze i ledwo zipie, ciagle sapie jak piec tak mi duszno a z piatku na sobote przyjezdza moj tato. dzisiaj moj facet ma mi pomoc nie ma wyboru, musi odkurzyc jescze jedno pietro , wyszorowac plytki w lazience i umyc okna bo ja juz nie wyrabiam . dobrze ze wczesniej naszykowalam lozka na pietrze dla gosci to mam z glowy tylko kurze przetarlam . pranie sie pierze ale dzisiaj zapowiada sie taka duchota ze nie wiem... juz wiatrak chodzi bo mi tak goraco a jescze musze obiad zrobic to juz mi sie odechciewa, znienawidzialam teraz stac przy garach. dobrze ze przyjada bo na weekend bedziemy jesc zamawiane zeby poprobowali tutaj smaków co mnie bardzo cieszy ale juz chyba na zakupy z nimi nie pojade bo nie mam sil:(

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #900481 przez Cania
Rewelka daj juz sobie na wstrzymanie, bo dwa tygodnie do porodu a Ty zapierniczasz jak maly samochodzik. Takze niech sie chlop zajmie porzadkami! Zrozumie ze nie masz juz tyle sil co wczesniej. Nie bierz wszystkiego w domu na siebie tylko daj sie mu wykazac, niech bedzie wyrozumialy :) rozumiem ze wraca z pracy i chcialby miec wszystko pieknie, ale ciaza to ciaza, zwlaszcza koncowka moze byc wyczerpujaca. Ja tersz przejde 5 krokow, postoje 3 minuty i juz musze usiasc bo nie wyrabiam. I totalnie wszystko robie na siedzaco, nawet pranie wieszam, bo na stanie zwyczajnie nie mam sily. Takze dobrze radze, daj sobie troche luzu. Mysle ze nawet jakby tata przyjechal i byloby cos nie idealnie, to nikt sie w takiej sytuacji na pewno nie pogniewa :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #900488 przez ggabii
Rewelka Cania ma rację. Jak będziesz tak się przemęczała to może to się niezbyt sympatycznie skończyć. Końcówka ciąży jest bardzo ważna więc daj sobie na wstrzymanie. Nikt Ci głowy nie urwie za jakiś pyłek kurzu. Musisz się teraz oszczędzać i zbierać siły do porodu i do tego co będzie po nim żeby jak najszybciej wrócić do formy. Także posłuchaj koleżanek :):):)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #900494 przez Ali
Niestety przeszło :angry: no ale cóż. Przynajmniej coś się dzieje! ;)
Meniado Helenka przeurocza! Taka kruszynka! :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #900504 przez rewelka1312
Cania no on wie coma zrobic:) ale jak ja na niego popatrzei jego miny to sie we mnie gotuje normalnie , nie wiem to pewnie przez hormony ciazowe ale nikt tak mi na nerwy nie dziala jak on, cokolwiek powie czy popatrzy to mnie juz tak denerwuje ze mam ochote mu przywal:) hehe a ja mam jakas manie sprzatamia, to napewno ten syndrom wicia gniazda ale to jz przesada mi paproszek przeszkadza o jak teraz leże odpoczywam to szmata lezy obok haha:) tylko pranie rozwiesze i sobie tv poogladam

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #900520 przez sabina211
Witam,
Ja też jeszcze w dwupaku, ale u mnie do terminu 12 dni, więc jeszcze się nie niecierpliwię. Choć gdy w nocy obudziły mnie skurcze, to nie miałam nic przeciwko, by akcja się rozkręcała. Ale niestety, wszystko się wyciszyło i spokojnie spałam do rana.
Lyanka, nie gniewam się, zwłaszcza że i tak pytałam bardziej z ciekawości, bo to może się zmienić z dnia na dzień. A jak (tak najogólniej) układa Ci się z pasierbicą, czyli siostrą Waszego Kubusia?
Pamiętam sprzed 8 lat, jak dłużą się dni po terminie, jak denerwują telefony i smsy o treści: "już urodziłaś?", ale i tak dopóki nic złego nie dzieje się z dzieckiem, to nie będę się zgadzała na wywoływanie. Na szczęście w szpitalu, gdzie będę rodzić nad wywoływaniem zastanawiają się dopiero 11 dni po terminie, wcześniej monitorują tylko stan dziecka.
A co do KTG to byłam raz, we wtorek, i lekarz stwierdził, że przy normalnym odczuwaniu ruchów i tak dobrym zapisie nie muszę już robić aż do terminu. A w razie niepokojących objawów mam jechać do szpitala.
Dobra, walczę dalej z porządkiem, dzisiejsza pobudka z bólami uświadomiła mi, że może rzeczywiście warto spakować tę torbę do szpitala.
Szkoda trochę, że tyle z Was ma problemy z karmieniem piersią. Widzę, że przy pierwszym dziecku byłam bardziej zdeterminowana, bo też łatwo na początku nie było, ale jaka satysfakcja, kiedy po miesiącu dziecko zaczęło normalnie przybierać, a przez kolejny przybrało 1,5 kg tylko na piersi. Potem już te przyrosty były książkowe, ale te 1,5 kg pamiętam, bo lekarz strasznie się dziwił, jak to możliwe. Ale przyznaję, że pierwsze 5 tygodni to było karmienie niemal non stop, lęk, zmęczenie, "dobre rady" otoczenia, żeby dać butlę z mm itd...Ale im więcej tych rad słyszałam, tym bardziej rosła moja determinacja. Dziś uważam, że za dużo było wtedy emocji, a stres na pewno laktacji nie pomagał, ale sama decyzja i obstawanie przy niej było słuszne. Bo czym jest bardzo trudny miesiąc przy późniejszym 1,5 roku bezproblemowego karmienia? Przy córce na szczęście poszło gładko od początku i też się karmiłyśmy 1,5 roku. I wcale nie mam obwisłych piersi. Naprawdę.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #900521 przez rewelka1312
a ja jakos uwielbiam ogladac zdniecia Helenki tak mnie zauroczyla heheh:)
Nie no dziewczyny az tak to ja sie nie przemeczam tylko zawsze nawymyslam ze jest to, to , to i to do zrobienia to trzeba wyniesc przyniesc itp heehehe
a tak to teraz rozwiesilam pranie i znow jestem na kanapie:)
pozniej zrobi cos sobie do jedzenia mzoe jakiegos omleta usmaze i znowu sobie odpoczne a pozniej tylko 2 lustra przetre:) a reszte chocby sie walilo palilo nie podaruje memu leniowi tego ze ma umyc podloge w lazience, prosilam go o zalozenie kabiny to doprosic sie nie moge wiec niech szoruje fugi bo po 2 tygodniach sa one poprostu zółte;/ plytki sa czarny mat a fuga jasna i pol lazienki aldnie fuga biala a pod prysznicem zółte ja juz na to patrzec nie moge:D i musi okno umyc u córeczki w pokoju bo ja sie nie bede wysilac wlazic na krzeslo o napewno tego to nie:)

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl