- Posty: 355
- Otrzymane podziękowania: 39
- /
- /
- /
- /
- Lipcówki 2014
Lipcówki 2014
- Lyanka
- Wylogowany
- budujemy zdania
Dzisiaj cały dzień chodzę z cyckami na wierzchu. Młody ciągnie cyca co godzinet, więc już nie mam takich twardych piersi przynajmniej...tylko jeszcze strupki małe mam na surkach i bolą przy ssaniu no ale mam nadzieję, że wietrzenie i smarowanie pomoże.
Dziewczyny, które mają termin w najbliższych dniach, trzymajcie się dzielnie. Jeszcze trochę i wy też będziecie tulic swoje maleństwa, a życie odmieni się wam o 360 stopni
Buziaki kochane!!! Trzymam za wszystkie kciuki :-*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gabi28
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 907
- Otrzymane podziękowania: 33
Cania gratuluje Kochana duża dziewczynka i pomyśleć ,,że mój Oluś o połowę mniejszy.
Moje przeczucia,do tego,że Olek za mało zjada byly jednak dobre.Zważylismy go i ważyl odorbine mniej niż przy wypisie,a to był już tydzien czasu od wypisu. Dlatego schowałam swoje ambicje związane z karmieniem piersią i teraz karmie mm i odciagam swój pokarm. Czasem zje 60ml a zdarza się,że i 90,tylko podczas karmienia butlą dużo mu wycieka i nie mogę znalezc sposobu by to zmienic.
Nadal szukam okulisty dla niego,niestety terminy na NFZ sa odległe,a my mamy konsultacje mieć miedzy 4-5 tyg życia. Chyba zostaje nam prywatnie kogoś poszukać.
Jaką macie dietę dziewczyny karmiąc piersią? z czego zrezygnowałyscie?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Cania
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "mamo, słyszałaś kiedyś o cierpliwości?"
- Posty: 1060
- Otrzymane podziękowania: 96
Gabi28 najwazniejsze dobro maluszka. Moze laktacja sie na tyle rozkreci ze wrocisz tylko do piersi, ale poki co najwazniejsze zeby Olek przybieral prawidlowo takze tez byn pewnie schowala ambicje do kieszeni.
W koncu nas puscili. Czekalam gotowa do wyjdcia na same papiery tylko 3 godziny. A Ali na lozko ceka, bo brakuje. Masakra...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- carmen12345
- Wylogowany
- gaworzenie
- Czekamy na Ciebie nasze słoneczko
- Posty: 66
- Otrzymane podziękowania: 2
malgorzatawalak moja gin jest tak wyluzowaną osoba, ze raczej nie kombinuje, chyba wyznaje zasade: poczekamy zobaczymy. U mnie nie mozna powiedziec ze jestem wyluzowana, bo czwartek wydaje mi sie zbyt odległy
rewelka moje zdjecie profilowe o farbowaniu mówi wszystko w 6/7 mcu zaszalałam z jasnym blondem... taaa jasny blond, na zdjeciu obok widzimy rudy. Sprawdziły sie przepowiednie mojej babci i cioc , ze w ciazy zawsze wyjdziesz ruda...
dziewczyny co jesc na zgage ? od dwóch dni mnie męczy , macie jakieś sposoby??
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sabina211
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 104
- Otrzymane podziękowania: 13
Ale im ja jestem bardziej stoicka, tym bardziej spięty i zestresowany jest mój mąż, więc może na niego przeszło. I tak się uzupełniamy.
I sama już nie wiem, czy nasz Synek na naszym doświadczeniu i konieczności dzielenia uwagi między dziećmi skorzysta czy straci? Już przy trzecim dziecku dużo mniej przeżywałam całą logistykę okołoniemowlęcą (kupki, pępek, przyrosty wagi, rozkład dnia, rozszerzanie diety itd) niż wcześniej, a teraz mam do tego (przynajmniej w dniu dzisiejszym) dystans, co oczywiście nie znaczy, że mam zamiar coś zaniedbać, czy nie reagować w sytuacjach ewidentnych. Ale trochę Wam zazdroszczę tego przejęcia, bo ja już chyba nie będę umiała przeżywać tego, czy zdrowe i donoszone dziecko ma 100 g więcej czy mniej, albo ile dokładnie zjada.
Dobra kończę te wynurzenia zanim uznacie mnie za wyrodną matkę. Bo tak źle (chyba) nie jest...
Ciekawe, co u Ali? Rewelka, trzymaj się. Nie ma się czego bać, ale jeśli tak Ci lepiej to krzycz i wrzeszcz na zdrowie. To ponoć rozluźnia mięśnie.
Trzymajcie się mocno.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MarzenaBZ
- Wylogowany
- rozmowna
- Amor Vincit Omnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sabina211
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 104
- Otrzymane podziękowania: 13
Za drugim razem taką dietę trzymałam może miesiąc, a potem powoli wprowadzałam różne produkty patrząc, jak działają na dziecko. A że nic jej nie było to jadłam praktycznie wszystko uważając tylko na to, by nie objadać się surowymi owocami, nie przyprawiać za ostro i nie jeść fast foodów. Kiedy Mała miała ok 0,5 roku to nawet zdarzało mi się wypić kieliszek wina od czasu do czasu, z tym że bezpośrednio po karmieniu (a wtedy przerwy między karmieniami są już większe).
Teraz uważam, że to najlepsza metoda - po prostu obserwować reakcje dziecka, nie jeść "śmietnikowego" jedzenia i wprowadzać nowości stopniowo, żeby było widać, z czego się wycofać w razie czego.
Podobnie zresztą zrobiłam z praniem. Na próbę wrzuciłam kilka ubranek do ogólnego prania w normalnym proszku, a kiedy okazało się, że córce nic nie jest (żadnej krostki, zaczerwienienia itd) to nie było potrzeby osobnego prania rzeczy malucha. I na proszkach niemowlęcych udało się zaoszczędzić.
A starsze dzieci miały prane osobno, w loveli, chyba ponad 2 lata, bo wydawało mi się, że tak trzeba i wypranie w "dorosłym" proszku to niemal zbrodnia...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Cania
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "mamo, słyszałaś kiedyś o cierpliwości?"
- Posty: 1060
- Otrzymane podziękowania: 96
Sabina tak teraz niby mowoa, zeby wprowadzac rozne rzeczy powoli i patrzec jak dziecko reaguje. No zobaczymy jak to bedzie sprobuje najpierw troche trzymac diete
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- SylwiaWiktoria
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 50
- Otrzymane podziękowania: 0
docs.google.com/forms/d/1_5ct2dOl7w-ym0b...hKjVnqEiBAk/viewform
Dziękuję i pozdrawiam.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martyska
- Wylogowany
- rozmowna
- skarbek nasz kochany:*:*:*:*
- Posty: 609
- Otrzymane podziękowania: 41
Cania śliczna mała i super ze już w domku
Rewelka powodzenia jutro i krzycz ile wlezie ja też krzyczałam
No ja niestety też musze dokarmiać mm
A to mój śmieszek kochany
Załącznik nie został znaleziony
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agnilla
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Najważniejsza :*
- Posty: 4445
- Otrzymane podziękowania: 56
Laski, jak ktora chce do tabelki sie wpisac to podeslijcie mi na priv informacje, ja sie odezwe jak bede miala chwilke, buziaki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- meniado
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Powtórka z rozrywki!
- Posty: 343
- Otrzymane podziękowania: 53
Gabi to dobrze ze maz przyniósł wagę, tylko nie waz małego za czesto bo waga u takiego malucha bardzo skacze. Mam nadzieje ze z mm szybko go przybedzie. Co do wyciekania pokarmu to może dziurka w smoczku jest za duża i olek nie nadazy lykac lub ja widzę u mojej małej że żeby uniknąć takiego wylewania to trzeba ja karmić bardziej w pozycji siedzącej niż leżącej - spróbuj trzymać mu główkę i brzuszek wyżej.
Dzis znowu mamy odwrotna rewolucje u małej. Znowu straszny krzyk ale ma rozwolnienie i teraz sie boimy zeby sie nie odwodniła - na razie usneła wymeczona biedna. Dobrze ze moj M jeszcze jest z nami, bo to jakas masakra.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- rewelka1312
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 518
- Otrzymane podziękowania: 23
Zalaczam zdjecia ktore juz dawno obiacalam podnosnikow nockika itp dzis naszykowalismy wolny pokoj dla tej poloznej co bedzie ze mna tydzien po porodzie w domu. my juz spakowani cala nasza trójka dla lenki ubranka i fotelik torba dla mnie i Mojego posciel swieza nawleczona ale szybko nie usniemy bo jest taka parówa ze ja mowie chyba pod prysznicem bede spala:)
To cos metalowe jak garnek to nocnik(nie pytajcie po co bo nie mam pojecia)
i moj brzuch wczorajszy:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- meniado
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Powtórka z rozrywki!
- Posty: 343
- Otrzymane podziękowania: 53
Trzymam kciuki za dziś
Co do kupek i kółek to może Lenka akurat będzie jak anioleczek i nie będzie mieć żadnych problemów tego życzę!
U nas prawdopodobnie zaszkodziło coś małej z pokarmu. Już 3 karmienie sciagam pokarm i wylewam a mała na szczęście jak nie dostaje mojego mleka tylko mm to śpi spokojnie. Muszę więc zaostrzyć dietę i zobaczyć co jej mogło zaszkodzić. Teraz siedzę i sie doje żeby nie stracić tej niewielkiej ilości pokarmu jaką mam.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- rewelka1312
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 518
- Otrzymane podziękowania: 23
No to dziewczyny dopijamy herbate i jedziemy do tesciowej klucz dac i do szpitala juz mamy przyjechac , juz czuje sie poddenerwowana mam nadzieje ze akcja szybko pojdzie i do wieczora bedziemy we 3 ... Strasznie sie boje bo bariera jezykowa nowe miejsce i nie wiadomo jak zadzialaja na mnie te leki oksytocyna itp. Dobrze ze te znieczulenie jak cos dostane, juz mi glowa od rana peka. Dam znac jak lenka juz z nami bedzie:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.