Lipcówki 2014

Co do wizyt to my ostatnio z Julka bylysmy z wieczorna wizyta. Otoz przez kilka dni bylam u siostry w krk i poszlam z Julka do ich zaznajomionych sasiadow. Julce to ze jest z wizyta wcale nie przeszkadzalo, żeby sobie smacznie usnąć u mnie na rekach heh...

A to nasz maly Skarbek w kilku odsłonach z telefonu wiec dosyc kiepska jakość...

Wyubierana na spacer:



zabawa na macie:



babcia wyszykowala mala już na zime



Dream team

popycham

i jeszcze raz

Zlapalam od was bakcyla na fotoksiazke i skusze sie na zamowienie jej napewno bedzie mila pamiatka dla synka

jak moj maly obudzi sie, to wybieramy si na spacrek,bo piekne sloneczko,teraz spi u mnie na brzuszku trzeba korzystac

Cania mala slicznosci a dream team superasny

my szczepienie mamy 16 pazdziernika i nadal zastanawiamy sie nad rotawirusamii podzielone opinie slysze,ze jedni,zby szczepic inni,ze nie warto oszaleje niedugo

staslubania ja nie lubie, jak ktos zakloca mi rytm malego, nie lubie wieczornych wizyt, przedluzajacych sie. mamy stala pore jak kapiemy malego,karmimy i staramy sie,zeby narazie tak zostalo a kurcze mi glupio tak kogos wyprosic,bo mam wrazenie,ze sie obraza rodzina rozumie,a znajomi,to wiecie jak z nimi jest powiem o jedno slowo za duzo

cania pieczesz chleb podziwiam, daj przepis sprawdzony a masz wypiekacz do chleba czy wszystko recznie robisz, zdradz sekret kolezanko droga,bo juz zazdraszczam ci

elmirka pisalam juz,ze uwielbiam twoje zabawne eseje musisz byc zabawna babka hihi, jak wszystkie magdy

Ja polecam uwolnijkolory mi zrobili pekną książkę - tzn.ja zrobiłam a oni dobrze wydrukowali i w dobrej jakości!
allegro.pl/wakacyjna-fotoksiazka-a4-pion...-zl-i4641002757.html
Śpieszcie się bo promocja trwa tylko kilka dni jeszcze a naprawdę się opłaca!
40 stron w takiej cenie!!!!!! Z programu są n iby szablony ale ja zdjęcia na stronach umieszczałam tak, jak chciałam. Wsadziłam tam coś ponad 100zdjęć.

A co do chusty to racja. Lepiej nie mieć niż kupować jakieś gorsze. Dlatego czekam na dobrą okazję.

Cania Julka przecudna!

A moja Emilka musi się Wam czymś pochwalić!


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

magduska mam wypiekacz, wiec tyle roboty mniej ale nie korzystam z mieszanek tylko z przepisu

450g maki (może być zwykla typ 450 lub 550, można wymieszać z razowa typ 700 i wlasciwie jaka wrzucisz taka będzie dobra )
lyzeczka soli
lyzeczka cukru
lyzka drozdzy
lyzka masla
330ml wody

to jest baza, a co tam wrzucisz to już dowolność ja lubie ze słonecznikiem i otrebami a dla meza wlasnie pieke jego ulubiony: dużo ziol (w tym wlasna bazylia), suszone pomidory (z balkonowego ogrodka) i oliwki ale nie wiem jakby miał się ten przepis sprawdzić w piekarniku... to prawda ze wypiekacz zdecydowanie ulatwia sprawę.

Marzena oooo jednak skarpety podzialaly? Emilka pięknie glowke podnosi

Ja się przylaczam do polecen Z moich sprawdzonych na TAK: Colorland, Uwolnij Kolory, ZFoto, a na NIE: Imabook (pzestrzegam, bo widze ze sa na gruperze)

Znowu ja

Magduska, no coś Ty !!! Ze mnie drętwiara jest straszna !!! Serio, serio ! :/ Ja lepiej piszę niż mówię ... Na szczęście Tomek zapowiada się na moją odwrotność w tym temacie, bo gada jak najęty i dużo się przy tym cieszy, więc pewnie niezły z niego jajcarz, tylko mamusia nic go jeszcze nie rozumie :/ ... Ale jeszcze trochę....
W każdym razie bardzo Ci dziękuję za baaardzo miłe słowa !!! Nic tak nie cieszy jak fakt, że za długie i nudne eseje nie dostanie się od wszystkich w trąbę!

Też będę szczepić Tomka niedługo - 15-ego ! Na szczęście nie powinno być odleczone bo minie już sporo czasu a się dowiedziałam, że na chrzcie koleżanki córci była dziewczynka chora na ospę wietrzną (jeszcze nie miała wysypki, więc nikt nic nie wiedział). I tak na chrzcie byliśmy 21 sierpnia, inkubacja zarazy to jakieś 2-3 tygodnie, więc 15-ego powinni mi dziecko spokojnie zaszczepić... Oby ....

Siet! :/ Ledwo siadłam a ten już się budzi....
No to na szybciutko:
1) zamówiłam wczoraj 2 fotoksiążki z uwolnijkolory.pl - te za 17 zł 28 stron A4. Przyjdą to dam znać jaka jakość
Tomkowi też na pewno zrobię z jego pierwszych chwil od narodzin, ale.... do roczku !!! Także jeszcze muszę poczekać no chyba że nie wytrzymam
2) dzisiaj kupiłam chustę - wzór nr 19 - szare sowy:
allegro.pl/chusta-azimi-szare-sowy-i-inn...nik-i4644537530.html
3) i zapisałam się na darmowe warsztaty z chustonoszenia w moim mieście - na 24 października Ale będę wyszkolona !!!

Tutaj są filmiki jak robić to samemu (nie oglądałam bo nie miałam czasu):
www.szkolachustonoszenia.pl/index.php/wizana-tkana.html

A tu info że ponoć nie wolno nosić dziecka przodem do świata ani w chustach ani w nosidełkach:
www.chustomania.pl/online/chustomania/Ci...nie_twarza_do_swiata

Cania! Swietne to zdjęcie Julci gotowej na zimę! Ha ha! Żaden mróz nie będzie jej straszny !!!

Jej, chciałąm jeszcze napisać o super-tygrysku ale mam już starszliwy żałosny płacz w łóżeczku więc uciekam !

Buziaki ;***

Kurcze siedze i tak patrze na moje dziecko i zastanawiam sie jaki bedzie jak dorosnie, do kogo podobny czy bedzie szczesliwym czlowiekie czy uda mi sie go uchronic przed wszelkim złem kurcze fuck chyba mnie ta pogoda u mnie dołuje, zaszło słoneczko i znowu zrobiło sie szaro i buro Pewnie nie tylko ja sie tak zastanawiam ale coż uroki macierzynstwa, chyba jeszcze nie raz dopadna mnie takie szare mysli, kaazda z nas boi sie o swoje malenstwo i chce dla nij jak najlepiej, ale czasami mi sie wydaje,ze ten swiat zmierza ku gorszemu niz lepszemu, chcialabym,zeby powrocily dawne czasy z jednej strony pamietacie,jak bylo bez komputerow i internetu, czlowiek mogl przesiedziec caly dzien na podworku i nie nudzil sie,ciagle sie gdzies biegalo,skakalo, w cos gralo to byly fajne czasy. A teraz kurcze jak przejedzie sie gdzies w wkacjie okolo godz. 20-21.00 to zywej duszy nie ma, nie wiem gdzie ta mlodziez i ludzie siedza,chyba przed Tv i komputerami, to jest teraz swiat dla wiekszosci ludzi no ale dobre strony sa z internetu,gdyby go nie bylo,nie mielibysmy naszego forum hihi ALE KONIEC TEGO MOJEGO PITOLENIA,BO WAS ZANUDZE GŁUPOTAMI

elmirka chusta fajna, niegdy nie zastanawialam sie nad jej kupnem, bo mnie juz rece bola o dzwigania mojego 6 kilogramowego klocuszka, bicepsy mi rosna,ze hoho

cania dziekuje za przepis, wyprobowalabym z checia, moze namowie mojego na malo oryginalny prezent dla mnie na urodzinki, na wypiekacz hihi, choc poprosilam o cos innego, ale zawsze moge zmienic zdanie, juz czuje ten smak tego chlebka mmmmmniammm juz mi slinka cieknie. STOP POSTANOWIONE WYPIEKACZ NA URODZINKI A JAK NIE KUPI TO NIE RECZE ZA SIEBIE HIHI

MILEGO DNIA MAMUSKI

Elmirka, jak Ci świetnie... Matko, a u mnie zadupie za przeproszeniem i o chustach mało kto słyszał. Całe miasto schodziłam i w sklepach nie było, a o warsztatach nie ma mowy!!!!! A o darmowych to już na pewno długo nie usłyszę!
Moja koleżanka we Wrocławiu chodzi na sambę z chustami i tańczy ze swoim synkiem tak...a ja??? Jak pójdę do sklepu to pewnie o mnie w gazecie lokalnej napiszą
Hahahahhaa naprawdę nie widziałam w mieście jeszcze żadnej matki z dzieckiem w chuście. Ale wiem że ta pani od laktacji ma kurs z wiązania i uczy jakby co;)
Ja właśnie siadam szukać czegoś dla nas na Allegro lub olx. Będziemy się chustować na całego;)

Magduska widzę, że i Ciebie dopada depresja i strach o przyszłość dziecka... Ja pisałam o tym przed paroma dniami. Pisałyśmy też o strachu przed wojną z Rosją...a mój mąż mi wczoraj mówi, że w pracy rozmawiali o tym. I ktoś opowiadał, że przed I Wojną Światową z Europy była widoczna zorza polarna i że teraz też było widać. Ja się załamałam, łzy w oczach mi stanęły, strach w sercu poczułam i... stuknęłam się w głupią główkę....
Która to pisała, że nie warto zamartwiać się na zapas???? Przyznać się, bo muszę z Ciebie brać przykład;)

Aha, pochwalić się muszę kolejnym konkursem:D Chyba tylko ja z Lipcówek śledzę konkursy na naszym forum. Patrzcie na to i polubcie też stronę na facebooku, bo w tych konkursach nie bierze dużo osób udziału, więc łatwo wygrać
Teraz wygrałam 2 część płyty z muzyką dla mnie i dziecka. Pierwszą wygrałam chyba w czerwcu- też tutaj:)
www.zapytajpolozna.pl/forum/konkursy/880...z-muzyk%C4%85#930626

A zapomniałam o wynikach, tylko zobaczyłam, że nasza Magdalen mi pogratulowała:D Dziękuję kochana:)

W przyszłości będę Was tu motywować do brania udziału w konkursach!!!!!!!!!!!

Dobra zabieram się za szukanie chusty. I dziś kupię już ją
Podzielę się później linkiem:) papapa

magduska ja wlasnie na urodziny od meza dostałam powiedz ze to prezent dla Ciebie ale korzyści dla niego, bo będzie pyszny chlebek jadl

wiecie co, ja wiele sie chustami nie interesowałam, ale kiedy moja przyjaciolka która ma rocznego synka drazyla temat o się doktoryzowala to wybrala nosidełko a nie chuste. może w stanach znow sa jakies inne trendy, nie wiem. tak jak mowie, ja jeszcze swojego zdania nie mam ale pora najwyzsza się zacząć interesować poki co chusty gora

Cania fajnie że pieczesz chlebek tylko pozazdrościć śliczna Juleczka

Ja się w chustę nie zaopatruje ale mam od szwagierki takie nosidełko coś ala chusta

Elmirka mina Tomusia bezcenna też lubię Twoje eseje

Ja też mam zamiar robić fotoksiążki ale kiedy ....to nie wiem

Magduśka ja też często myślę na przyszłością Igorka ... chciałabym żeby miał rodzeństwo nawet sporo młodsze ale wiem jakie to ważne ma kuzynów ale to nie to samo

Gabi ja już też spotkałam się z komentarzami od ''znajomych'' na temat tego że poco nam teraz dziecko młodzi jesteśmy zdążymy wpakować się w pieluchy ... dla nas to nie jest ''pakowanie się w pieluchy'' tylko największe szczęście jakie można sobie wymarzyć jesteśmy bardzo szczęśliwi ,zdrowi mamy kochanego zdrowego synka cudownie nam razem to czemu ja mam mieć odczucie że mi życie ucieka ? Ech nie rozumiem niektórych ludzi

Marzena słodka Emilka

Jutro idziemy na kinder bal także będzie się działo

Synek już śpi










Z "ciocią "

Cześć dziewczyny!
Andreasio ma dziś jakiś gorszy dzień i płacze, albo raczej krzyczy na okrągło. Na dodatek znów mu się zaczęło ulewać, ale chyba przez to, że tak sobą "tarmosi" we wszystkie strony. Teraz padł mi na rękach, ale dopiero za drugim podejściem udało mi się go włożyć i zostawić śpiącego w łóżeczku.
Patrzyłam na te fotoksiążki i chyba też się skuszę. MarzenaBZ a jaka jest jakość papiery w środku? Nie za cienkie strony? Książka jest szyta czy klejona?
A Emilka to już silna babka i super główkę podnosi
Cania Julka do schrupania! no i dream team super mój Andreasio nie rozstaje się z misiem, nawet na spacer z nim jeżdzi a wieczorem po kąpieli, Andreas robi zapasy z miśkiem śmiejemy się, że chyba muszę mu kupić drugiego takiego misia, schować do szafy i wyciągnąć jak temu już odpadnie ucho
Magduska my szczepimy na rota. W sumie gwarancji nie dają, że dziecko nie zachoruje, ale ponoć przebieg będzie wtedy łagodniejszy. Jak pytałam położnej czy szczepić, czy nie, to nawet ona nie potrafiła mi doradzić. Musimy same decydować.
To Elmirka to Magda? Chyba coś przegapiłam, ale niewątpliwie wesoła z Ciebie dziewczyna i fajnie czyta się Twoje eseje, szczegolnie w nocy, jak się czlowiek nudzi podczas karmienia
Martyska kinderbal? Super!!! To się Igorek wybawi a no i edit : silny facet z niego

Tak Ali kinderbal bo idziemy na urodzinki bratanicy meza

Ech, Julka przechodzi chyba jakiś trudny okres, bunt mlodzienczy bo zlosci się na cycka, ale tylko wieczorem heh... Najlepsze ze jest glodna, ale się zlosci i wypluwa drac się przy tym niemiłosiernie. Zdecydowanie poznala sile swojego glosu i nie waha się go uzywac heh. Także chyba musze przed wieczorem jakos odciagac mleko i dawac jej butle, bo wleje w siebie jej zawartość i oczka same w dol ida. Mala zlosnica! A dziś zostałam sama z mala, ale na szczęście już chyba spi na noc

magduska co do szczepienia na rotawirusy pediatra powiedziała mi tak: jeśli masz pieniądze to szczepic na wszystko! ale jeśli trzeba wybierac to najprędzej zrezygnować z rotawirusow, bo leczenie szpitalne jako tako sobie z zachorowaniami radzi, natomiast szczepic na to, z czym sobie kompletnie nasza medycyna nie radzi czyli mneumokoki i meningokoki (podobno jeśli już zdiagnozują meningokoki to jest zazwyczaj za pozno). My jesteśmy już po pierwszej dawce na rotawirusy. Uwazam, ze jeśli można zmniejszyć szanse maleństwa na zachorwanie choćby nawet o kilka procent, to i tak warto to zrobić. Rozmawialam tez z ordynatorka Oddzialu Zakaznego dla Dzieci (przy okazji jak Julka tam lezala z biegunkami) i mowila ze nie raz widzi jak te dzieciaczki się namecza, a wystarczylaby glupia szczepionka, żeby maleństwo uchronić. Mowila tez, ze swoje wnuki (bo niedawno została babcia) szczepi na wszystko.

martyska trzymam Twoja strone To nie jest 'wpakowanie się w pieluchy' tylko największe szczęście tylko trzeba umiec na nie spojrzeć przez pryzmat tych pieluch Tzn wiesz, ja widze ze może przez chwile nie pojedziemy na wakacje tak jak dawniej, oprócz kilku jednodiowych wycieczek to nie bylam w tym roku nigdzie wiec może tez o to Twoim znajomym chodzilo, ze dotychczasowy styl zycia się konczy. ale w przyszle wakacje mamy zamiar zabrać Julke pod namiot nie ma co ukrywać ze dziecko to jest wyrzeczenie, bo jednak trzeba w nocy wstawac, w dzień być na kazde zawolanie i nie da się ot tak wyjść ze znajomymi kiedy się tylko chce Potrzebna jest organizacja i glowa na karku Zreszta co ja CI tlumacze, sama wiesz o tym doskonale tak czy inaczej ktoś kto nie jest na to gotowy będzie Ci mowil, ze się pchasz w pieluchy Ja tez chce z Julka na kinderbal!

Ali może faktycznie kup drugiego bo ten długo nie pozyje, z tego co piszesz Julka na spacer ma trochę mniejsze misiaki Bo nie dość ze ona wielka to jeszcze misiek prawie jak ona

Dobranoc, Dziewczyny!

Ho ho,pora nocnego pisania nastala dla mnie. Mloda je z zapalem. Ale Cania,ona zupelnie teraz jak Twoja Julka. Tez drze sieprzy cycku wieczorem i nie wiem o co jej chodzi. Wczoraj odlozylam ja juz do spania przed 21 a ta po godzince wrzask i spac nie chce. Maz ja nosil,spiewsl jej, w koncu niby zasnela. Ale jeszcze dlugo stekala w lozeczku i ssala raczke. I tu sie zastanawiam bo robo tak od wczoraj. Raczkami tez trze sobie oczka,czego wczesniej nie bylo...
Na internecie pisza zze to oznaka zapallenia spojowek lub alergiii... to pierwsze odpada bo oczka ma ok,bardziej zastanawiam sie nad alergia... a co jesli ona jest uczulona na nasza Alis? W co wstpie bo od samego poczatku b