Sierpniówki 2014

Witam Piątkowo

jakoś szybko mi ten tydzień zleciał )
ostatni weekend i w poniedziałek w końcu po dwóch miesiącach wraca meżuś

Noc minęła nad wyraz spokojnie aż sama w szoku jestem tylko jedna pobudka )

Ciekawa jestem co u Katsi może już została mamą ???

MAniula co do odpoczynku u kogoś nawet u mamy to ja też tak mam że to jednak nie u siebie to tak człowiek nie wypocznie. ja u kogoś na kanapie no poprostu nie potrafię się położyć nie i już
fajnie że remont na wykończeniu ale teraz to dopiero będzie i idę o zakład że będziesz chciała bałagan sama ogarnąć przynajmniej ja tak mam bo wiem że jak mąż by się zabrał to i tak trzeba było by poprawiać hehe ale nie szalej zbytnio

U mnie znowu upał ale idę na ryneczek na chwile by choć chwile sie przejść leżenie plackiem całe dnie to nie dla mnie a nie wiem czemu gin kazał odpoczywać.
Pisać na fb kto jest kim choć w większości już się domyślam
Miłego dnia

W końcu wstałam

W nocy ciągle się wiercę z boku na bok, coraz częściej mnie skurcze w nogach łapią z rana, jak mam wstać ;/ wrrr Obudziłam się o 6 razem z męzulkiem, a potem drzemałam się, żeby nadrobić straconą noc
W nocy spadł kolejny chłodny deszcz, uufff, pogrzmiało, pobłyskało się, miałam co oglądać w nocy
Zaraz muszę sobie kawę zrobić, bo oczy mam jak groszki jeszcze

Aż nie wierze, że już dziś Katsi może urodzic Pozostaje trzymać kciuki i czekać na relacje

To teraz na dwa fronty będziemy pisać i tu i na fb Łatwo było niektóre z Was rozpoznać

Matko ktoś w nocy mnie napadł i odebrał mi dosłownie wszystkie siły..Nogi nie chcą mnie nieść normalnie

missyy Katsi już pewnie jest mamusią Cesarka miała być o 8.. Ciekawe jak tam u niej i dziewczynek ( o ile to same dziewczynki:))
Też właśnie padam i pomyślałam, że może też kawy mi trzeba, ale ciśnienie mam dość wysokie, więc na razie nie ryzykuję..

Inna chyba już wszystkie ujawniłyśmy się na fb przecież Ja też jakoś nie miałam problemu z rozpoznaniem, ale to dlatego, że większość się już tutaj ujawniła

Maniula to może w końcu trochę odetchniesz..Przynajmniej stresu będziesz miała trochę mniej:)

A my wczoraj długo mówiliśmy do małego jak bardzo chcemy go już zobaczyć itd i Ł. pytał go kiedy będzie już z nami - odliczał od 1 dnia w górę i kazał małemu kopnąć jak dojdzie do właściwej liczby dni Synuś dał porządnego kopa dopiero przy 12 dniu, a potem znów się uciszył :D:D No i teraz zobaczymy czy słowa dotrzyma :D:D

Matko! 38 tydzień! Jak to poważnie brzmi A do mnie cały czas nie dochodzi, że mogę urodzić w każdej chwili Jakby mnie to w ogóle nie dotyczyło. Obyśmy tylko odebrali auto z serwisu i będę gotowa..

Tak Katsi miała mieć cc między 8 i 9 więc już pewnie po i dochodzą do siebie. Katsi miała termin na 10 sierpnia więc dziś 35tc i 5 dzień, oby małe już same oddychały i były silne. Info pewnie dopiero wieczorem dostaniemy.

Natalia ale świetny pomysł z tym odliczaniem bardzo mi się podoba.

Dobra idę smażyć naleśniki

Ann pewnie i tak się nie sprawdzi, ale się naśmialiśmy przy tym odliczaniu Przy każdym dniu Ł. dawał mu się chwilę zastanowić
U mnie dzisiaj też w planach naleśniki Chociaż oddałabym wszystko za pierogi, ale nie rzucam się z motyką na słońce, bo pewnie przy nich nie wystoję

Cześć dziewczynki! słonko u nas za chmurkami:) oddycha się super jednak jak świeci to mamy więcej energii
U nas nocka spokojna, na szczęście skurcze nie dokuczały, noooo i w toalecie nie byłam ani razu.
Zatem jestem mega wyspana:)
Na 12::00 mężulek zawozi mnie na pedixa, wizyta u kosmetyczki dobrze mi zrobi:D
Wczoraj farbowałam włoski i też ładnie wyszło:) i poprawiło humorek:)
Torbę do szpitala mamy już spakowaną, pokoik dla Karolka gotowy jak zrzucę zdjątka z kom. na laptopa to wrzucę fotkę.
Wczoraj uprasowałam przedostatnią część ubranek, zostało już niewiele.

Inna607 dzielna jesteś, że tyle wytrzymałaś bez mężulka -cieszę się, że już do Ciebie wraca:) Ja też jestem z tych które nie potrafią leżeć plackiem nosi mnie:)

missyy współczuję nocki poprzednia miałam taką samą masakra, wczoraj chodziłam jak nietoperz- nieprzytomna

nataliaa87 ja pierwszego syna urodziłam w 38 tc ważył 2770 gram mój najlepszy pod słońcem gin. powiedział mi, że wygląda na to, iż drugi maluch wyjdzie wcześniej na świat ( bardzo chciała bym 28 lub 29 lipca) ale zobaczymy... sam zdecyduje:)

Też 3 mam kciuki za Katsi i zagladam na blogaska może faktycznie już jest mamunią

Pozdrawiam kawkowo

Witam :* nie było mnie od wczoraj , a tu tyle się dzieje ooo jaaaaa, nasza Katsi już dziś będzie mamusią albo już jest

Natalia współczuje akcji z samochodem... szczególnie , że niedawno kupiony ;/ trzymam kciuki, aby za bardzo nie szarpnęło to Waszego portfela...

Midnight to faktycznie zaszalałaś w domku daj znać w poniedziałek po wizycie

Inna czekam na akceptacje ja mam fb z mężem więc na pewno każda mnie skojarzy nie tylko z imienia
nie skończyłam odpisywać, a już jestem przyjęta do grupy

Jasminek witam najgorsze to leżenie...ale u nas zawsze coś się dzieje, więc nie bedziesz się nudzić oprócz skracajacej się szyjki, wszystko w porządku? Tychy to jakieś 25 km ode mnie ja jestem z
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
i nei wiem, czy czytałaś, ale ja od 28 tc mam szyjkę 21 mm (teraz w sumie nie wiem, ile ma, ale gin 2 tyg temu mówił, ze jest mocno skrócona) i w sumie nie leże cały czas, tylko dużo odpoczywam... i póki co jestem już w 37 tc:) w przyszłym tyg mam wizytę u gina więc zobaczymy, co i jak ale to będzie już mój 37tc 4d, czyli teoretycznie 38 tc, więc już powinno być ok

Maniula ja ogólnie na fb wchodzę tylko zobaczyć, czy nie mam jakis wiadomości i co sie ogólnie dzieje u znajomych, sama zazwyczaj nic nie piszę więc czekam na akceptację przyłączenia do grupy , a później nie wiem, jak to funkcjonuje
najważniejsze, że remont ma się ku końcowi na pewno wszystko pięknie wyglada
i widzę, że Ty z Chrzanowa, to też nie daleko ode mnie no to z jednego rejonu jestem ja, Ty, Jasminek i Aggi i myślę, że Oświęcim jest po środku
co do szyjki, to mnie też kazał dużo odpoczywać i oszczędzać się , a miałam 21 mm... nie mówił, ze mam cały czas leżeć i daje rade, jeszcze nie urodziłam

Katsi mocno mocno trzymam kciuki za Ciebie i dziewczyki no i męża, bo on tez pewnie zestresowany czytam cały czas bloga i czekam na nowe wieści

Dziulka cały czas trzymam kciuki za Zuzinke i za Ciebie dzielna mamusiu

Dzień dobry sierpniówki
nie udało mi się dotrzeć tu wczoraj popołudniu już bom padnięta była
Ale u mnie wsio OK tylko dzieć straaasznie ruchliwy się zrobił od wtorkowej
wizyty u ginka Co on wyprawia no SZOK. Może czuje że już już niedługo???
No i melduję że wózek zamówiony, ale będziemy go mieli dopiero początkiem sierpnia
Ale jest zaklepany więc już jedna rzecz znów odpadła z wyprawki - ta najdroższa i najbardziej
sporna w moim domu A tak to już chyba wszystko mamy Heloł mogę iść rodzićććć


asienka mi też te deszcze nie przeszkadzają Wręcz może tak być aż do mojego rozwiązania mimo że i tak ciężko się ułożyć do spania to przynajmniej da się oddychać ja już też mogę iść rodzić bo im dłużej czekam tym bardziej się boję

natalia aha czyli jednak jest to zależne od ułożenia dziecka. Hmm trochę szkoda no bo kurcze jednak było zaplanowane no nie. Ale nie martw się mój próg bólu jest niemal zerowy więc Cię rozumiem Ja nawet na tv o szpitalach czy operacjach patrzeć nie mogę bo mdleję i słabnę. Albo jak ktoś opowiada co mu robili w szpitalu. Ble a co do auta to skąd ja to znam W lutym kupiliśmy auto i na dzień dobry poszły chyba z 4tyś na naprawy wymiany i w ogóle. No i wczoraj znów zaczął się coś 'telepać' więc znów czeka nas wizyta w warsztacie. I tak dobrze że mąż ma brata mechanika to trochę taniej liczy.... ale wiadomo że każde auto czy nowe czy stare to skarbonka, a jeździć czymś trzeba.

Inna ja też uwielbiam oglądać filmiki z czasu ciąży czy zdjęcia i potem po narodzinach.. wzrusza mnie to

Izi ogólnie nie mam na co narzekać dobrze się czuję Tylko mały strasznie ruchliwy się ostatnio zrobił no i to niewyspanie w nocy. Ale to już norma. Poza tym u mnie wszystko OK. A jak Wy???

Wiki ja też mam takie bóle czasem jak na okres. Niezbyt przyjemne ale szybko przechodzą.

Dzięki wielkie za podpowiedzi. Która mi jeszcze powie jak się fachowo te WR nazywa ?? Żebym głupoty nie palnęła w labo Chyba pójdę i zrobię no. Lepiej mieć niż nie mieć.

Ann ja też mam cichą nadzieję że to nasze sierpniowe forum nie 'umrze' szkoda by było. Marta strasznie dzielna, w końcu jest starszą siostrą - należy jej się nowe łóżko i pokój Już nie jest dzidziusiem

A ja może dziwna jestem ale ja jakoś wolę tutaj pisać i się udzielać niż te całe 'fejsbuki' Ale ja nowości nie lubię Chyba mnie tu na amen nie zostawicie?

missyy mam to samo co do przytulanek identiko.

midnight daj znać jak po wizytach !

witaj jasminek rozgość się, w grupie zawsze raźniej Opowiedz coś o sobie, maluszku. Oby wszystko było dobrze już przecież końcówka została ooo Tychy to okolice moje i asienki , MAniuli takie 'prawie' okolice no ale bliżej niż dalej
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
gdzie będziesz rodziła?

Katsi ! pewnie już kochana jesteś mamusią Ale SZAŁ ! oby wszystko było wporządku tak bardzo się o to modlimy

Gosia co u Ciebie ??? Jak już wpadłaś to zapytam

witam piątkowo kolejny weekend przed nami no i czas leci z facebookiem ja dopiero kliknęłam dołącz i mam nadzieje, ze inna mnie przyjmie zdjęć nie mam więc raczej nie poznacie

ja melduje się po wizycie, maluch 2700 wszystko ok, na usg zobaczyłam jego bużkę slodziutka, wszystko ok, teraz mam wizyte 1 sierpnia, a później już czekanie ) niektore z Was już czekają

natalia87 swietny pomysl z kopaniem
jasminek witam serdecznie wsrod sierpniowek

dziulka ze szpitalami tak jest, najwazniejsze ze sie wszystko udało
katsi trzymamy kciuki

a z tym wiciem gniazda to kazdej mamusi sie uaktywania predzej czy pozniej

Aggi też z jednej storny czekam już na poród, a z drugiej coraz bardziej sie boje ale chce już mieć synka przy sobie codziennie się go pytam , kiedy chce poznać mamusie i tatusia
ja tez jakoś za fejsem nie przepadam ogólnie nigdy się tam nie udzielałam, więcej mój Ł przebywa niż ja ale jak grupa się utworzyła , to oczywiście chętnie się zapisałam tam jednak nie znikniemy , a z forum różnie bywa no i tak, jak dziewczyny pisały, możemy się w końcu zobaczyć

Kakadu spory dzidziuś i najważniejsze, że wszystko w porządku ciekawa jestem , ile mój synek bedzie ważył w srode Ty masz wizytę 1 sierpnia, a ja może już urodze, bo termin mam na 2 sieprnia ale zobaczymy, kiedy ten nasz synek będzie chciał pojawić sie na swiecie

Zamiast was nadrabiać poszłam dziś spać ale dobrze mi to zrobiło.

Zgadzam się że samochody to skarbonki, dzieci też skarbonki.

I nie wiem co jeszcze chciałam chyba musze sprzytomniec

witam Was już można powiedzieć weekendowo:)
u mnie słońce grzeje ale na szczęście jest wiaterek chociaż mury od domu są nagrzane i w domu gorąco a jak na dwór to mnie muchy denerwują i te przecinki:( więc wolę w domku siedzieć w niedziele jedziemy po nową pralkę i od poniedziałku bd pranie wszystkiego dla Filipka ja do szpitala tylko dla siebie rzeczy mam zabrać a dla małego tylko rzeczy na wyjście:) coraz częściej myślę jak to bd czy dam radę urodzić jak to będzie czy jak wrócę do domu to dam radę z małym czy bd wszystko przy nim potrafiła zrobić tyle pytań i tyle niepewnośći:) ale my kobietki damy radę chociaż czasem już bym chciała wrzesień już by było po:)
w poniedziałek idę do gina i bd brał wymaz na paciorkowca obym go nie miała wrr:(
też kliknęłan na fejsie i czekam na akceptację
ja w tym tygodniu walczyłam z albumami ślubnymi Nasz skończyłam i dla Teściowej jeszcze mi został dla moich rodziców i muszę się wziąść bo jak mały wyjdzie to już czasu na to nie bd na pewno:)
piszecie już o skurczach a skąd bd wiedzieć że skurcz to skurcz boczasem jak wstanę to coś mnie boli tak kłuję na dole pod brzuchem chwilę się tam potrzymam i przechodzi i nie wiem co to:(


miłego dnia:)

kakadu to ładnie mały waży i ważne że wszystko dobrze z nim

asienka ja też już bym chciała go mieć tak po tej stronie brzucha

Ann takie drzemki dobrze robią

serduszko ja mam to samo tyle pytań i niepewności - szok....... ja też się zastanawiam czy będę wiedziała że skurcz to skurcz


Kurcze tak mi się mały wierci że szok, skórę mam tak napiętą a on kopie i wygina się w najlepsze

aggi.Tak jak już wcześniej się wypowiedziałam, nigdzie się nie wybieram, taki już mam sentyment do tego forum, ze nic mnie stad nie ruszyy
więc nie martw się
Maja też taka wiercipięta się zrobiła, że czasami aż do bólu potrafi pofikać Np. najpierw czekam wieczorem jak ona zaśnie, a potem dopiero ja się kładę, bo inaczej to wyleżeć nie idzie, tak się wygina.

Teraz czekam za małżem i na zakupy A jutro jedziemy na urodzinki do chrześniaka, nie wiem jak to się dzieje, że już 5 latek mu stykło. Czas leci jak opętany
A w niedziele chyba pojedziemy w końcu zamówić wózek, tylko jeszcze się musze zdecydować, bo mam dwa modele i dylemat nieziemski. A moja połowa mi nie pomoże, mówi, że mam wybrać sama
Więc może któras z Was pokusi się o opinie :P Walcie śmiało





Główny problem to rodzaj stelaża, koła są wielkościowo identyczne, tylko zostaje kwestia estetyczna ;P

Witamy popołudniowo!

Wracam ze stopkami jak niemowlaczek:)

asienka87- u mnie szyjka " stanęła" od ostatniej wizyty na 2,4 dlatego dostałam pozwolenie na wyjścia z domu ale nadal gin. kazał mi się oszczędzać aby doczekać do 25 lipca wtedy jesteśmy bezpieczni. ale przebywam w domu nie pozwolił prowadzić auta co mnie dobija bo o wszystko muszę się prosić ( kup to, przywieź tamto)
Też nie leżę cały czas
Zatem się oszczędzałam ale przedwczoraj pofolgowałam sobie i wczoraj dostaliśmy za swoje, takie skurcze połączone ze wzdęciami, że nie spalam pół nocy.
Gin kazał zwiększyć dawkę dopochwowo luteiny na 2x2 i dzisiaj wracamy do dawki 2x1 ale magnez przyjmujemy 2x2 dziennie poza tym wszystko ok. Boję się tylko stawiania si ę brzucha i takiego twardnienia ale to podobno namolne jednak mnie stresuje. Też tak miałaś?
Pisałaś, że od 28 tc miałaś 21 cm to naprawdę gratuluję, ze wytrzymałaś do 37 tc!!! juz prawie 38 SUPER!!!!
Daj znać co powie lekarz po wizycie ja mam wizytę w czwartek 17 ego rano też nie mogę się doczekać.
Fajnie, że mieszkamy tak blisko siebie:)

aggi my już kupiliśmy wóżek MUTSY EVO Fajnie, że też blisko mieszkacie:) Dziękuję za serdeczne przyjęcie w grupie!

kakadu dzięki za ciepłe przyjęcie:)

serduszko20 hej też tak mam, że nie wiem czy to skurcz, czy brzuch się stawia, chociaż już raz rodziłam to zapomina się takie rzeczy każda ciąża jest inna. Mówią, że ból podobny do miesiączkowego to skurcze a twardniejący brzuch może świadczyć o skurczach przepowiadających.