Sierpniówki 2014

Inna ale Nadia Ci psikusy robi no normalnie szok

natalia wiesz ja brałam pod uwagę tylko ten kolor więc nie przyglądałam się i... naprawdę wszystkie są szare w środku? no to rzeczywiście niewypał. Tutaj akurat pasuje. Ale w innych hmmm no cóż

Aggi no dokładnie we wszystkich jest identycznie jak w Twojej. I jak nam pani pokazywała jakiś inny kolor, to nie mogliśmy sie przekonać, bo jednak spacerówka z 2 lata służy.. My chcieliśmy coś w beżach i to naprawdę nie wyglądało ładnie. Na zewnątrz beż,a w środku ta szarość. Zrobili widocznie jeden wzór.
Dlatego nie gniewaj się, że przedtem napisałam w ogóle o tym, bo Twojego wózka, to kompletnie nie dotyczy.

Inna widocznie to jeszcze nie czas Nadii. Daj znać po obchodzie.

A ja myślę, że Izi też może być mamą

natalia no szok powiem CI, ja inne kolory to jedynie gondolki na sklepie widziałam a one były super, ale że sama chciałam ten konkretny kolor to nie popatrzyłam nawet. No to zrobili niefajnie bo pewnie wiele osób to odrzuci - mogli pod kolor wózka robić Ach nieważne, ale zdziwiłaś mnie

Aggi bo rzeczywiście gondole wszystkie są ładne, a spacerówka tylko szara

Mnie cos bierze zaraz przechodzi i znow wraca. Idzie burza,wiec to by byl dobry moment ogolnie czuje skurcz brzucha,twardy jak kamien,czuje wedrujacy bol,ale strasznie slaby :/
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Jak wroce do domu to bede nadrabiac zaleglosci w czytaniu i odpisywaniu

natalia heheh no widzisz. dobrze że ja akurat za szarościami jestem

gąska trzymam kciuki za rozwój sytuacji

idę pranie wywiesić, może z odkurzaczem trochę pożuruję po domu....... i pod prysznic i do łoża
leżakowanie mi się należy za batalię z wózkiem, o

jutro mam mieć badanie i pani ordynator wspomniała o porodowce więc może w końcu coś ruszy ajj jestem pelna nadziei że może jutro najdalej pojutrze bede miała córeczkę przy sobie

aby, trzymajcie kciuki

aggi Twój wózek też mi się straaasznie podoba. Dobrze, że nie mieli go akurat na wystawie w sklepie, bo powiem Ci że jeszcze bym nie wiedziała który wybrać.

Inna To w takim razie na Nadię chyba nic nie podziała. Jaka uparta

Ann Zaraz tam gruchot Ładny, zgrabny i co najważniejsze wypróbowany. Od razu w oczu rzuciła mi się jakaś wystająca główka w nosidełku ;D hihihi, Martunia będzie na pewno ładnei się opiekować siostrzyczką

Ewcia87 Śliczna Kruszynka Poród marzenie, faktycznie jeszcze trochę to albo w domu albo w samochodzie byś urodziła

Gąska Lekarze czu położne pocieszają, dają nadzieje, że poród może się odbyć w każdej chwili. Tylko co z tego jak tu nie ma żadnej akcji skurczowej
Mnie w poprzednich tygodniach coś tam brało, a teraz nic, trochę dziś tylko plecy męcza i tyle.

Wiki Widać, że chłopak grzeczny, a jakie ma ładne włoski )

Ummi Gratulacje dla kolejnej mamusi :** Też poród nie najgorszy, ważne że obyło się bez szycia

Wy tu o przytulaskach, a u mnie jakby to powiedzieć ładnie cisza, spokój od pamiętam kiedy. Tak się jakoś zebrać nie mogę Wrrrrr....

Cześć dziewczyny, To chyba ja okazuje się być pierwszą sierpniową Mamusią, jestem prze -szczęśliwa! Dzisiaj wróciłyśmy do domu. Urodziłam 1.08 o 22.58, gdy zobaczyliśmy Małą zdecydowaliśmy się na imię - Aleksandra Oleńka jest śliczna, w dniu porodu ważyła 2880kg, mierzyła 51cm, 10 pkt w skali Apgar. Przy wolnej chwili napiszę więcej. Strasznie się cieszymy naszym małym Skarbem, który właśnie słodko śpi.

Izi wielkie gratulacje to jak będziesz miała chwilkę zdaj relacje jak tam bylo i czekamy na zdjęcia Oleńki Dużo zdrowia dla Was :**

Izi kilka postów wcześniej pisałam, że czuję, że jesteś już mamą Ogromne gratulacje! Ola- śliczne imię Gdybym miała dziewczynkę, to też bym ją tak nazwała
Czekamy na jakieś zdjęcie

Mamy 6:5 dla dziewczynek, więc czas na następnego chłopca
Swoją drogą fajnie nam się te dzieciaczki rodzą

Izi gratulacje jak wstane i dopadne jakiś komputer to przeniose cie na liście. Nareszcie pierwsza faktycznie sierpniowa dzidzia tez mi się imię podoba ale mamy już w rodzinie Olka

Za dobra jestem dałam się dziecku wyciągnąć na spacer w deszczu i tak się zmeczylam ze nie byłam w stanie skarpetki założyć bo mnie skurcz w nogę łapał, musiałam męża poprosić ha ha

Maniula coś się dziś nie meldowała...

Dzień dobry

Ja już na nogach. Ogarniam się, jem śniadanie i idę na ktg (ostatnie przed pójściem do szpitala w razie czego).
Kurcze, patrzę, że kolejne z Was zbliżają się do swoich terminów, a ja ciągle w dwupaku.

Pogoda cudowna (chłodno i pochmurno ), więc można rodzić
No miejmy nadzieję, że w tym tygodniu trochę dzieciaczków nam przybędzie

Miłego dnia

Natalia to życzę skurczów pod sufit na ktg

Dzień dobry tak w ogóle

a u mnie pada od rana

zaraz zobaczę czy mąż mi ogórki do kiszenia przyniesie, kolejna robota, żeby nie myśleć. O przyniósł, to mam co robić.

Zrobiłam porządki na liście, żeby było bardziej jasne i widoczne i z tego co patrzę to najdłużej nie odzywała się Midnight i Maniula

Izi Gratulacje ) Pochwal się w miarę jak znajdziesz czas swoją Maleńką A jak tam opieka w szpitalu??

ann-sushine heh, Ty wzięłaś się za ogórki kiszone, a mnie coś wczoraj ochota wzięła na domowe buraczki tarte. Nie wiem skąd ten pomysł wzięłam

nataliaa87 Sama jestem ciekawa czy ktg jakieś konkretne skurcze wykaże Nie ma chyba takich sił na Szymusia

U mnie też od rana tak delikatnie rosi deszczyk. Boże, co za przyjemne powietrze, może w końcu nogi przestaną mi puchnąć
Dobra pogoda na rodzenie