- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
- /
- /
- /
- /
- Sierpniówki 2014
Sierpniówki 2014
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
jestem po ciężkiej nocy... Kacper wyjatkowo pił mleko o 23.30, 2, 4.50 i domagał się jeszcze o 7 łapiąc za pustą butelke... de facto zrobiłam mu śniadanie bo to już pobudka była i czas wstawania ja też sie budziłam ciągle.. Ł też... chyba jakaś kiepska aura
według tabeli, którą dałyście na fb, skok powinien niedługo mijać oby też zęby szybko wyszły ostatnie piątki i spokój wole teraz, niż jak urodze, bo wtedy chyba bym nie przetrwała
Maybeline super sprawa z tym basenem my musielisbyśmy jeżdżić do miejscowości obok.. troche załuje, ze nie jeździliśmy, bo to niedaleko... no ale kilka razy z nim byliśmy sami na basenie i fajnie sie bawił nad morzem, czy jeziorem też szalał, a spod prysznica nie chce wychodzić
Ummi podziwiam Cię za to Rb, szczególnie dla trójki ja do tej pory nie wiem, jak postępować właściwie, aby z jednej strony nie okazywać złosci , frustracji i nerwów, a z drugiej , aby nie pozwalać na wszystko.. zawsze mam problem , jak reagować na jego złosć, bicie , gryzienie itp... ehh, ciężka rola rodzica
u nas śpiworek odpada dla Kacpra, bo on, jak ma zły sen, albo po prostu rano wstaje to przychodzi do nas, śpiworek by mu to ograniczał ale znalazłam kołderke i posciel 140x160, myślę ze będzie idealna na najbliższe lata
Aggi ja już sie na temat Twojej teściowej nie wypowiadam zawsze mnie rozbawia , haha
co do bioderek, to nic takiego Pani dr nam nie mówiła...my byliśmy 2 razy, jakoś koło 3-4 tygodnia i potem po iluś tam tygodniach...ale nie dostalismy zalecenia, aby przyjsć jak dziecko zacznie chodzić...
gratulacje dla Maksia i dla rybek
ostatecznie znalazłam kołderke 140x160 z płaską podusią 50x60, myślę ze będzie ok u nas nie ma gorąco, temp ok. 21-22 stopnie, nie grzejemy jeszcze, bo nie ma zimno więc pod kołderką Kacper spi
Natalia Sylwester to okazja do szaleństwa więc może wtedy sie uda u Ciebie wszystko w normie... jak masz 26 dc, to odejmujesz około 14 dni fazy lutealnej i u Ciebie dni płodne powinny być w okolicy 12 dc... ja np. miałam 42 dc ( w teorii ciężko zajść w ciażę bo cykl za długo a jednak ) więc u mnie dni płodne były około 28 dc i faktycznie tak było
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nataliaa87
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 766
- Otrzymane podziękowania: 6
wpadam, bo mały wyjątkowo jeszcze śpi. Już ponad 2h. Dzisiaj na obiad marchwianka z ryżem, bo mały ma od 3 dni jakieś problemy z brzuszkiem. Mam nadzieję, że nie złapał znów jakiejś bakterii..
Aggi ja od ciąży jestem cały czas pod kontrolą endokrynologa, a od października biorę większą dawkę leków właśnie pod kątem starań. Na tsh się wybieram właśnie niedługo.
Asia no właśnie u mnie owulacja była w 16 dc, a nie 12tym i ta druga faza trwała tylko 10 dni. I tak mam od jakiegoś czasu. Na razie się nie martwię. Zacznę za parę miesięcy jak coś
NA 16.40 jedziemy do ortopedy. Mam nadzieję nie usłyszeć żadnych złych wieści..
Miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
natalia a zjadłabym takiej marchewkowej zupy oby z brzuszkiem nic groźnego daj znać co ortopeda powiedział, trzymam kciuki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kakadu
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 243
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Inna607
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 716
- Otrzymane podziękowania: 5
Witajcie witajcie nocna pora
moj telefon jest na "wakacjach" a z tego co teraz uzywam jest tu okropnie wejsc dlatego ciezko bedzie z czestymi wizytami.
Zreszta u mnie tyle przykrych rzeczy ze ja nie wiem czy chcecie to czytac
kakadu jakies 4 bedzie ?
Aggi Twoja tesciowa jest nie mozliwa no wiecej nie skomentuje
natalia owocnych stataran
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Inna607
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 716
- Otrzymane podziękowania: 5
moja siostra wyladowala z dziwnymi objawami i oslabieniem w szpitalu okazalo sie ze ma torbiel 4 mm na jajniku
A. Mi w tym miesiacu dal nizsze "alimenty" i powiedzial ze on nie ma zasadzonych i dawac mi nie musi by oplacic czynsz i oplaty musialam sie ratowac pozyczka porazka
od wczoraj jestem u mamy i kolejna porazka jest tak jak mowilam matka sie drze na nadie o wszystko a nadia dokazuje bardzo i jest nie grzeczna czym doprowadza babke do szalu
Ciezko widze te miesiace ktore przyjdzie nam tu mieszkac ehh
jeszcze miesiac do sprawy i zaraz po ogloszeniu wyroku mam ochote sie pakowac i wyjazd stad dosyc mam tego wszystkiego
szkoda tylko ze kasa nie chce leciec z nieba
mam potwierdzone mieszkanie w E. Dzieki D. Takze tylko pracy szukac i juz mnie tu nie ma
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
kakadu ojjjj no trójka to już poważna sprawa
inna no jest jest. A najgorsze, że złego diabli nie biorą torbiele mają to do siebie że często się wchłaniają, więc może nie będzie tak źle, trzymam kciuki za siostrę ! oj trafiła kosa na kamień. W sensie mama Twoja krzyczy a krzyk wzmaga u dziecka brojenie.. Ja tak mam z Maksem... czasem mi nerwów brakuje krzyknę a tu jeszcze gorzej.. Ciekawe czy na jednej sprawie Wam się skończy. Oby. Obyś szybko wróciła 'do siebie'
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
wczoraj byliśmy na szczepieniu, ale znó szczepienie odroczone, bo Kacper ma troche zaczerwienione gardło, a lejący katar moze yć alergiczny i pediatra woli nie ryzykować z szczepieniem, my też... w zwiazku z tym syrop na katar alergiczny, saszetki na odporność , wit C i ewentualnie czyszczenie nosa, jak będzie charczał... wizyta 28.12 i zobaczymy, czy go zaszczepi czy nie...
Natalia a no tak, testy owulacyjne ale , tak, jak Aggi pisała, faza lutealna może trwać krócej, wiec jeszcze nie masz sie czym martwić
co tam u ortopedy?
ja pytałam wczoraj pediatry o chodzenie, bo Kacper też kieruje stópki do środka, to poweidziała , ze do 2 r.ż. nie ma sie co martwić, jeszcze wszystko moze sie unormować, dziecko ma dużo chodzić boso, takze na nierównosciach typu trawa, piasek, czy dywan...ewentualnie zainteresować sie tym po 2 r.ż.
Aggi racja, racja, pomieszało mi sie dobrze, ze z bioderkami wszystko ok.
Inna z tym A to same problemy widze... zdrówka dla siostry..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- maybeline
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 28
- Otrzymane podziękowania: 0
Widziałam że pisałyście o skokach rozwojowych,i szczerze myślałam że to jest tylko do roku i nawet teraz nie zagłębiałam się w temacie.Macie gdzieś tą aktualną mapke ze skokami.Wydaje mi się że u nas też może być właśnie to na rzeczy...Mery budzi się gdzieś od 4 rano,muszę ją brać do swojego łóżka,ale i tak jęczy troche przez sen,zazwyczaj muszę ją pogłaskać po pleckach i się uspokaja i zasypia.N ie wiem jaki jest powód ale już pare nocy takich pod rząd mamy...
Co do wizyty u ortopedy to jeszcze nie byliśmy na kontroli z chodzenia,a żeby zapisać na nfz to jakaś masakra...już kilka dni pod rząd próbuje się dodzwonić i nie da się,cały czas zajęte,albo minimalny czas na rozmowe jest dopiero za 20 min...Najprędzej to po nowym roku pójdziemy prywatnie i tyle.Marysia w miare ładnie chodzi,widze czasem że prawą nóżke do środka stawia,ale to pewnie normalne na tym etapie,oczywiście lepiej skontrolować.
My dziś byliśmy w studiu dla dzieci,Maria się wybawiła a ja napiłam się dobrej kawy;)Była też jedna mama co miała synka w podobnym wieku co nasze i była zdziwiona że moja córa potrafi zjeść sama trzymając w ręce całego banana.pod czas gdy jej syn zajada się tylko papkami ze słoiczka....nie wiem jakie macie zdanie na te tematy jedzeniowe,ale ja ogólnie nie popieram karmienia tak dużych dzieci papkami a tym bardziej ze słoiczków...będzie jej ciężko go przestawić na normalne jedzenie...
Aaa i byliśmy we wtorek na szczepieniu w końcu,wyobraźcie sobie że Mery nawet nie pisnęła,no nic nie zareagowała:)albo było delikatne albo mam córeczke wytrzymałą na ból.
Zdziwiłam się troche bo nie ważyli jej i nie mierzyli bo stwierdzili że okaz zdrowia...yyy wkurzyłam się troche.
Dziewczyny podpowiedzcie co kupić na gwiazdke dla mojej rocznej chrześnicy(nie z zabawek)??kurcze brak pomysłów a mało czasu już zostało...
Asienka życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.Oby szybko mineło
Aggi gratualcje ładnego już chodzenia,nim się obejrzycie a będzie już wam biegał
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
maybeline to Tobie wczoraj cały poemat napisałam Ja mam tabelkę ze skokami które obejmują powyżej 12msca. I wg niej patrzę i zawsze się zgadza.
Dokładnie wg tej patrzę Ja Maksia na bioderka zapiszę w styczniu jak już wprawnie będzie chodził A i tak na szczepienie z nim w styczniu jedziemy to pewnie wtedy go zapiszę Wiem, że napewno na nfz będziemy musieli czekać na wizytę, ale sądzę że jeśli lekarka sama powiedziała że warto przyjść sprawdzić wszystko to idziemy. Będziemy spokojniejsi Co do jedzenia to Maks od dawna je normalnie, tzn duże kawałki. Mimo że ma tylko 7 zębów i każdy się dziwi że sobie radzi z papek to czasem Maksowi daję jakiś słoiczek z deserkiem dla urozmaicenia, ale rzadko. Jak już kupujemy słoiki w razie 'W' to zawsze dostosowane do wieku, czyli z większymi kawałkami Maksiu na tym szczepieniu ostatnim też nawet nie pisnął Dzielne dzieci mamy Mi go zawsze ważą, ale nie mierzyli ani razu. Dla roczniaka ale nie z zabawek? Kurcze ciężki temat.. Jeśli nie zabawki to pewnie bym ubrań kupiła Ale ja to ja Lubię kupować ciuszki. My dla 1,5rocznej chrześnicy od S mamy wózek dla lalek.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
chciałam wpaść, poczytać, ponadrabiać, a tu cooo?! nic Helooooooł gdzie wywiało wszystkie? Pewnie przedświąteczne przygotowania dają Wam w kość, hm?
Pozdrawiam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nataliaa87
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 766
- Otrzymane podziękowania: 6
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
uff ponarzekałam. Jakoś mnie coraz bardziej wkurza ta cała sytuacja.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Maksiu teraz wstał bo słyszę że coś opowiada Tak jest 9:45 Ale o 6 pił mleko jakoś jak jest ciemno to zostawiam go w łóżeczku jeszcze
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Och jak widzicie humor mam super Piękne słońce świeci za oknem, dzisiaj czekają mnie zakupy z moją mamą. i fryzjer o 17.
I mam zamiar ciasteczka w końcu upiec.... ciekawe co wyjdzie z moich planów Jutro już Wigilia. SZOK. Czas leci niesamowicie.
Trzymajcie się, miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.