BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Czerwcowe 2015

9 lata 7 miesiąc temu #982696 przez atilla
Najmniejsze skarpetki świata w towarzystwie łyżeczki do herbaty :P Tsk malusie są...
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu - 9 lata 7 miesiąc temu #982722 przez Izek
Dziewczyny u mnie zaczęło się wielkie odliczanie :do przywitania synka zostało tylko 18 dni! Mam ustaloną cesarkę na 9 czerwca tydzień przed terminem.Wczoraj pierwszą noc spałam już spokojnie.Bo normalnie przez ostatnie 2 tygodnie taki niepokój miałam w sobie..Jeszcze czeka mnie w następny piątek ostatnia wizyta kontrolna, po tej ostatniej wyszło że mam lichą morfologię i mało żelaza.
Ja nie mogę uwierzyć, że to już tak szybko.Teraz ogólne sprężenie ,bo wszystko jeszcze w proszku: pranie,prasowanie i ogarnięcie kuchni ale to już z takim większym spokojem. Tylko torba czeka już prawie spakowana zostały jeszcze jakieś kosmetyki.Cieszę się, że to już takie określone bo mąż mi wyjeżdza tydzień po terminie i tu miałam już stresa jak ja sama dam radę zaraz po cesarce z dwójką dzieci...A tak po dwóch tygodniach to może już to jakoś będzie.
Opuchlizna mnie ominęła zupełnie ale za to potwornie boli mnie jedna stopa właściwie pięta .Lecę dziś do lekarza, bo normalnie chodzę jak kulawa.Skurcz to nie jest bo boli tylko przy ucisku a i przecież magnez biorę 3 razy dziennie.
Wczoraj jak pojechaliśmy pierwszy raz zobaczyć szpital, mąż mnie przetargał przez wszystkie pawilony od psychiatrii po urologię na piechotę z tą kuśtykającą nogą. Nie wyobrażam sobie takich poszukiwań porodówki w razie akcji, no przygotowałby się troszkę:)Ja z moją orientacją w terenie zapewne sama bym tam nie trafiła, bo wjechaliśmy gdzieś zupełnie od tyłu.
Agusia jak to przeleciało, za Franusiem już miesiąc! a jak świetnie sobie radzi i z butelki już mleczko wcina:)jeszcze się nacieszycie wspólnym stołówkowaniem:)
betka szkoda że w takim ważnym momencie twojego męża może nie być, dobrze że masz na ten czas zapewnioną opiekę nad dziewczynkami. Ja tu też się głowie jak tu wrazie czego kogoś zaprzątnąć do opieki nad starszakiem gdy męża nie będzie, najbardziej mnie przeraża że małemu może coś doskwierać np. w nocy i jak tu się ruszyć do szpitala trzeba będzie się zaopatrzyć w jakiś namiar na lekarza który w razie co podjedzie nawet w nocy.
atilla jedz jedz truskawki póki możesz ja też się nimi objadam bo potem sobie będzie można na nie tylko popatrzeć:)ja dziś robię je w wydaniu z galaretką:)
skarpetki słodziuchne a nie było z truskawkami? :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #982747 przez atilla
Izek ależ ci zazdroszczę. Ominie cię cała akcja z serii " to już?" i wiekla niewiadoma kiedy... A z drugiej strony tak sobie myślę że chyba zaczęłabym strasznie świrować :silly: ;) no i fajnie że tak się z wyjazdem męża ułożyło. Bedziesz miała pomoc.
Niestety nie było truskawkowych skarpetek :laugh: Teraz czekam na moje ukochane czereśnie. Mnismiśne :lol:
Wczorsj czytałam artykuł o nowym podejściu do alergenów w ciäży i w czasie karmienia. I tam wyczytałam.że teraz jedt trend do spożywania potraw alergizujących w ciąży i nie ograniczania ich w pierwszym okresie karmienia. Ponoć to właśnie wtedy maluch nabiera na największej odporności w tym również na alergeny ( truskaeki, orzechy, cytrusy...) W sumie dziecko to fakt ze chowane ze zwierzakami rzadko ma uczulenie na sierściuchę. Co o tym sądzicie? Zetknęłyście się już z takim podejściem?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #982754 przez Aga1984
Izek 9czerwca juz znasz datę fajnie bo wiesz na kiedy sie szykować,najgorsze jest to czekanie nieświadomo kiedy i co nastąpi ...Załatwiłaś sobie cesarkę czy masz jakies wskazania do cc???Jak fajnie ze juz coraz bliżej,juz coraz cześciej chodzi mi po głowie jak to bedzie jak niunia bedzie w domu,ciekawi mnie jak zareaguje synek?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #982804 przez Izek
Aga mam wskazanie do cc od ortopedy.
Wróciłam właśnie od lekarza i zaczęła mi sie robić jakaś ostroga na stopie od przeciążenia,stąd ten ból i kuśtykanie. No co za atrakcje na samej końcówce.!Musiałam zaopatrzyć się w podpiętki do butów i żel przeciwzapalny.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #982808 przez atilla
Izek ale te ostrogi są wskazaniem czy może kręgosłup albo rozejście spojenia ? :ohmy: Troszkę mnie przestaszyłaś bo ja mam ostrogi na obu piętach od dobrych 2 lat i nawet do głowy mi nie przyszło zeby w ciąży iść z tym do lekarza albo informować o tym fakcie gina.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #982809 przez domi11033
Izek to chyba powitamy nasze dzieci tego samego dnia, bo ja idę do szpitala 8 czerwca i najprawdopodobniej 9 zrobią mi cc. Malutko nam czasu zostało, u mnie torba nie spakowana jeszcze, ale prawie wszystko gotowe. Ostatnio odświeżałam wózek, pościel poprana ciuszki też tylko jeszcze komoda do złożenia dla męza:) Z jednej strony fajnie bo chociaż wiemy kiedy to nastąpi i już, a z ubiegłej ciązy najgorsze było czekanie 10 dni po terminie.........masakra.
Dziewczyny szykujemy się :))))))..............buziaki
Atilla skarpetunie cudeńka.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #982811 przez Senari
Dziewczyny !

Dzisiaj myślała, że urodzę ;) Strasznie zaczął boleć mnie brzuch (jak przed okresem), dolna część pleców, miałam zupełnie inny śluz (taki gęsty)... plus brzuch twardniał mi jak szalony. Do tego porządnie mnie przeczyściło ;)))) Położyłam się w końcu i udało mi się zasnąć:) Po kilku godzinach wszystko wróciło do normy ;)
Chyba Sara już konkretnie chce się wydostać ;) A Wy jak się czujecie?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #982816 przez Aga1984
Seneri z tego co napisałaś powiedziałabym ze sie u Ciebie zaczyna,typowe objawy zbliżającego sie porodu.Sara juz powoli sie przygotowuje...super...trzymam kciuki kochana.Izek to dobrze zecskonsultowalas z ortopeda no takie rzeczy sa istotne i przynamniej wiesz na co czekasz a dokładnie ile dni zostało.Ja dzisiaj tez odczuwam bóle kręgosłupa,boli jak cholera,ciekawe ile jeszcze to potrwa.A tu czas jakby mi sie zatrzymał...wszystko gotowe czeka a tu dopiero w 36mc wchodze...Ponarzekalam a jak u Was samopoczucie???

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #982826 przez martyna10146
Senari my to chyba idziemy łeb w łeb, bo ja też się dziś dziwnie czuję :) Może nie aż tak jak Ty ale też mnie coś brzuch pobolewa i plecy, brzuch jest sporo twardszy iw dodatku cały dzień od rana mnie coś kręci w brzuchu jakby zaraz miało się zacząć rozwolnionko :P Ale coś mi się wydaje, że te moje symptomy to tylko takie przygotowawcze i znając życie jeszcze po terminie urodzę... No ale cóż, to malutka wybierze sobie moment :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu - 9 lata 7 miesiąc temu #982828 przez Izek
atillawskazanie mam ze względu na kręgosłup,a te ostrogi to mi sie dopiero teraz pojawiły.
domi Ale super,że najprawdopodobnie tego samego dnia zobaczymy nasze maluszki:)kuba mi przesiedział po terminie 14 dni,a i jeszcze był kłopot z wywołaniem- miałam dwie próby oxy,szczerze się ciesze że ominie mnie ta "przyjemność",po której myślałam że kręgosłup mi przełamie na pół.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #982845 przez betka81
Dzień doberek!

Senari mi ruchu nie brakuje, chociaż zajęcia dla ciężarnych to fajna sprawa ale u mnie w mieście raczej czegoś takiego nie ma....
wydaje mi się, że moje spuchnięte stopy zależą od ułożenia chyba dziecka bo w poprzednich Ciążach nie puchłam w ogóle a z Igą przechodziłam całe lato i przeszłam upały po 30°C, więc nie wiem....
Jednak poszukam czegoś w necie i zobaczymy czy pomoże?

agniesia u mnie z opuchlizną to najgorzej stopy....wieczorem to od spuchnięcia palce i cała góra stopy aż piecze strasznie i chodzić nie mogę...fakt rano troszkę lepiej ale nie schodzi do końca!

nadinchen fajnie masz, że nie puchniesz :) i że będziesz chciała następną ciążę przechodzić....bo moja dała mi tak w kość, że już na samą myśl o kolejnej mam dreszcze ale ja już nie planuję to chyba tak na zakończenie dostałam.....

Azja masz rację przy dziewczynach ruchu nie brakuje! Bo moja Iga to nie jest dziecko, które posadzę przed telewizorem i mam spokój o nie, bez przerwy coś chce i wymyśla....
A Ty się tak nie przemęczaj spacerami po prawie 4 km!
Z tym dodatnim GBS to ciężko wyczuć jak to jest...w pierwszej ciąży nie robili tego badania a w drugiej nie zdążyłam odebrać wyniku więc nawet nie wiem czy miałam czy nie! A dziewczyny zdrowe....a teraz to dodatni....jeżeli 4h przed porodem ale przed odejściem wód płodowych to u mnie nie ma chyba szans!

Mili no to Tobie współczuję bo jak palców u rąk nie możesz zgiąć to już problem! U mnie aż tak źle nie jest tylko stopy najgorzej! Też jestem już zmęczona ciążą i powiem Wam, że ostatnio przez tą bezradność to łzy mam w oczach....ryczeć mi się chce i marudzę, że ma wychodzić wcześniej bo ja nie wytrzymam jeszcze 4 tygodni! Nie ma szans!

atilla zazdroszczę wyjazdu nad jeziorko! No właśnie też mi się wydaje, że i u mnie młoda uciska jakąś żyłę i stąd ta opuchlizna.
Skarpetki słodziutkie :laugh: !

Izek to u Ciebie już naprawdę niedługi jak wiesz kiedy to chyba jest się spokojniejszym....
No u mnie może nie być mojego M :( :( :( :( mam od niego przykaz wytrzymać aż wróci i coś przebąkuje może o skruceniu wyjazdu ze względu na szczególne okoliczności :whistle:
Za to moja mam się stresuje co ona zrobi jak zacznę jej rodzić w ciągu dnia? Jak będzie ze mną sama bo co wtedy z Igą i jak mnie zawiezie do szpitala....

domi oooo Ty też 9 czerwca! No to mamy już 2 pewne dzieciaczki z datą.
U mnie torba już czeka a ostatnio też dużo pracy bo wyprałam co tylko się dało i prasowanie i taka zmęczona przez to wieczorami jestem!

Senari takie konkretne objawy zlbiżającego się porodu...zostały Ci 2 tygodnie do terminu to może być i już nawet na dniach....Sara pcha się do mamusi!

A mnie też zaczął strasznie boleć kręgosłup....
Kurcze ja sobie nie wyobrażam przenosić!!!!! U mnie zawsze było wcześniej. A teraz ta ciąża najgorsza ze wszystkich trzech i jeśli będę się jeszcze tyle tygodni męczyła to nie wiem co zrobię....chociaż nie wiem jak jest teraz to jak rodziłam 3 lata temu to zasada była prosta, jak jesteś na zwolnieniu to dzień po terminie do szpitala i następnego dnia jak się nic nie zaczyna to na wywołanie. Jak leżałam na patologi wtedy to właśnie tak to wyglądało, dziewczyny przychodziły następnego dnia po zakończeniu zwolnienia i nikt ich w szpitalu nie trzymał! Nic się nie dzieje samo to na wywołanie i już!

No nic dziś ostatnie pakowanko i jutro się przenoszę z dziewczynkami do mamy! I będzie wielkie odliczanie czy wytrzymam aż husband wróci czy nie. Od poniedziałku będę codziennie się cykać bo porody miałam właśnie tak 36t5d i 37t0d a że od poniedziałku zaczynam 36tc to będzie ciekawie!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #982856 przez beadka7
Cześć dziewczyny, widzę, że tutaj trochę się ruszyło :)
u mnie cisza, i niech tak pozostanie :) hihi do tego 1 czerwca muszę pochodzić :) chociaż jest ciężko.. same wiecie. U mnie 8 dni do terminu...

Wogóle jestem przerażona, bo wybrałam szpital w którym chcę rodzić, a tu się okazuje, że szpitale w Trójmieście są przepełnione (mam na myśli porodówkę i patologię), mają jakieś blokady i nie przyjmują rodzących- albo odsyłają do domu, albo jesli już poród trwa to w karetkę i do innego szpitala szukać miejsca. Nie dość, że się stresuję samym porodem to jeszcze tym czy w moim szpitalu mnie przyjmą :(

W nocy i od rana bardzo słabo czuję ruchy, jest ich mało i są bardzo delikatne, nie wiem czy może jechać na IP na ktg żeby sprawdzić.

Dzisiaj mam imprezkę rodzinną więc mam nadzieję, że trochę odsapnę, bo ciocie i babcia b edą biegać za starszakiem :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #982864 przez AgusiaKRK
Dzień dobry! Dziś wybieram się na warsztaty Bezpieczny Maluch. Są organizowane w szpitalu w którym jest Franio. Tatuś nie widział go cały tydzień, to dziś mu trochę ustąpię pierwszeństwa i pozwolę być dłużej, niech ma trochę radości :-) (bo rodzice muszą wchodzić pojedynczo i musimy się zmieniać). Udanej soboty! :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #982867 przez Aga1984
Beatka81 czyli idziemy głowa w głowę no ja w niedziele wchodzę w 36t.Napisalas ze rodziłam córeczki 36.5 i 37 jakie duże sie urodziły???Wszystko było ok po porodzie?Bo mnie straszą ze 36to mało i do 38 wytrzymać,chciałabym ale nie wiem jak bedzie....wiem jedno najgorsze niebezpieczeństwo 8 mca minęło i z tego sie bardzo ciesze.jejuuuu juz tak blisko.Trzymam kciuki dziewczynki za te co juz sa na półmetku wierze ze pójdzie szybko i sprawnie i będziecie tuliły małe szkrabki.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl