LIPCOWKI 2015

Agge tak wiem o tym. Tak będzie Ci przysługiwało przez pół roku. Fajna sprawa ale zaraz część osób będzie to wykorzystywało. Co do cellulitu to nie przesadzam, jest tragedia mówię ze to genetyczne

Ewela - pampersow nie przewidzisz. Na poczatku to 10lekko. Bo przebierasz i w dzien i w nocy. Sa dni ze przebierasz kupsale co godzina. Pamietam jak pojechalismy sobie na spacer do miasta obok. A tu Hanie odkorkowalo i strzelila nam chyba z 6 kupsali w 3godziny i moj maz szukal Biedrony bo nam sie pieluszki skonczyly.. Ale dobrze.ze 2 masz wiecej,bo jezeli dziecko bedzie duze to prawie od razu w 2 wskoczysz..

Lizzy dzięki za odpowiedz.Dobrze że teraz biedronki są blisko. Ja mieszkam na wsi i o sklep w którym są tanie pampersy jest ciężko, nie wspomnę już o aptekach gdzie na jednym lekarstwie jest różnic nawet 10 zł wzwyż. Będę robiła zakupy przez neta raz w miesiącu przynajmniej zaoszczędzę czas i pieniądze.
Myślę że nie będzie bardzo dużo ważył bo teraz ważył niecałe 2,400 więc jak dobije do 3 kg to będzie dobrze:)

Hej laski.

Nie to,że mnie z Wami nie ma,ale w miarę możliwości podczytuję Was tylko nie ma kiedy odpisać.

U mnie ok, nie urodziłam trzymam się jakoś w miarę w 2paku. Ale od poniedziałku się przeprowadzamy,ale wiecie jaka to przeprowadzka mąż wraca po 15 weźmiemy ze 2 worki i tyle.
Dziś przywieźli agd to podłączali i znów zleciało,jutro muszą jeszcze poprawić,nie byłam przy tym,bo i tak co dzień wyjazdy i ponad 2 godz nas nie ma,starszą zabieraliśmy ze sobą,szczerze to masakra w ogóle z dziećmi takie zakupy robić,ale co choć jedną matka pilnowała.

Teraz będę wybierać pierdułki już typu mniejsze agd do kuchni i domu. I zaraz na razie wszystko chyba z takich rzeczy. Muszą meble przewieść,miałam w planach jutro,ale co ja mogę toż sama nie zawiozę,a dla męża się chyba zbytnio nie chce.

Na razie tak na szybko to tyle.

Jestem z Wami i podczytuję :*

Agunia musiała mnie wezwać z fb do Was

Już nim zabiorę się napisać to idę kładę się z dziećmi i śpimy a potem to już nie chce znów staczać się,aby wejść,bo mi jednak z kompa lepiej niż z komy z komy można tylko podczytać

Do usłyszenia jestem z Wami

No tych pampersów to na pewno dużo idzie Ewela, ja mam podobny zapas.
Agnieszka fajnie, że się odezwałaś, bo już się zastanawiałam czy nie urodziłaś przypadkiem fajnie, że po weekendzie już przeprowadzka trzymaj się i jak już się urządzisz to odzywaj się

Ewela ja cwiczylam głównie z Ewą albo biegalam do tego dieta i dużo płynów

Agnieszka fajnie że się odezwałaś oby udało wam się szybko przenieść

No z początku to co karmienie była kupka wiec i zmiana pampersa potem to już schodzilo troche mniej
Na początek trzeba liczyć ok 10 na dobę

Na olx dziś widzialam ogłoszenie z mojego miasta, pampersy z Dady rozmiar 3, 320 sztuk za 100 zł wiec się strasznie opłaca ale wolę chyba na razie nie kupować, bo nie wiem czy małej podpasują..

Co Wy tak cicho dzisiaj? Ja to dziś się tak nudziłam, że już mnie szlag trafiał :<
Mój M dziś był na piwie z sąsiadem i dostał ochrzan bo odkąd jesteśmy razem to może kilka razy pił piwo, a teraz jak ja mogę rodzić w każdej chwili,to mu się pić zachciało! a jak trzeba będzie ze mną jechać do szpitala to ciekawe jak pojedzie normalnie masakra z tymi chłopami

Moja koleżanka, którą poznałam w przychodni, zawsze miała wizyty u tego samego gin co ja, wczoraj urodziła. Termin miała na 20 lipca w czwartek wieczorem odeszły jej wody, a po południu jeszcze pisałyśmy.. i to mnie jeszcze bardziej przestraszyło bo wiem, że u mnie też się może zacząć w każdej chwili, przeraża mnie to.. w dodatku zaczynają mnie dopadać wątpliwości, czy sobie poradzę z takim maleństwem.. :<

Eh te chłopy :/ Moj pojechał o 4 rano na ryby wrócił koło 12 ale co z tego jak potem pol dnia odsypial:/
Agge dasz radę z malenstwem będziesz w szoku jak bardzo instynktownie będziesz działać oczywiście pewnie beda rzeczy które Cię zaskoczą ale masz nas, rodzinę i przede wszystkim swój instynkt!
Ja niewiem jak dwójkę ogarne :-P najbardziej przerażają mnie spacery :o

Skąd ja to znam mój jak jedzie na ryby to od razu na cała noc :/ już mnie tak prosił ze sie zgodziłam i od 6 rano jesteśmy na rybach pogoda nie dopisuje wieje niebo zachmurzone ale dobra a ja jak zwykle ubrałam sie jak na lato wczoraj było tak duszno ze nogi mi tak spuchły ze w kapciach sie nie mieściły :/ ale fajnie w nocy 3 razy popadało i od razu inne powietrze

Ja nigdy nie byłam na rybach
Tysiak mam nadzieję, że sobie poradzę Ty też dasz radę z dwójką, chociaż pewnie łatwo nie będzie ;D
Mnie dziś rano dopadła biegunka i wymioty.. podobno tak się zdarza przed porodem, może się zbliża coś?

Agge oby to zwiastowalo poród

Agge no oby to był już poród chociaż ja pamietam w pierwszej ciąży tez mnie dopadła biegunka i przeszła no jest super już 2 razy padało ale za to podpalam sobie w samochodzie

Agge - trzymam kciuki, żeby poród się rozkręcił.

U mnie bez zmian. Jutro wizyta - może się czegoś dowiem..

Mnie tak co drugi dzień przeczysci ale niewiem dlaczego :/

Lizzy może po wizycie cos ruszy

Agge jak coś to pisz, masz internet w telefonie? trzymamy kciuki.
Niedziela mija spokojnie, błogie lenistwo, a jutro też święto Piotra i Pawła Zrobię grilla na obiad może to już ostatni przed porodem bo po porodzie to będzie raczej ciężkostrawne, chociaż położna mówiła aby jeść normalnie tylko bez rzeczy wzdymających. No a boczuś nie jest wzdymający heheh