Mamusie LUTY 2017

Witam się i ja.
U mnie nadal przy karmieniu ból macicy. Sutki bolą przez kilka pierwszych pociagniec, zwłaszcza ten bardziej lubiany. Mamy mały sukces, Natalka zaczyna ładnie ssać też druga pierś.
Co do zoltaczki, u nas jak było 14 bilirubiny to zatrzymali nas dzień dłużej w szpitalu. Oczek jeszcze wtedy nie miała zalolconych wiec honka w Twoim przypadku bym chyba pojechała do szpitala żeby przynajmniej zmierzyli bilirubine, następnego dnia już nam spadło i moglysmy wyjść do domu.

Dzien dobry

My na obiadku u rodziców mam lenia nie chciało mi sie gotować

honka u was nie robią też tego badania? Mi przez 3 msc mowili ze Marcel ma zoltaczke bo w ciąży i potem piłam duzo soków marchwiowych i on był pomarańczowy i kazdy lekarz u ktorego byliśmy kazal mu badać bilirubine bo napewno zoltaczke ma a Kornela jeszcze w 7 doobie chyba żółte oczka miała . A tak wogole co ma wystawianie do okna?
Nie wiem która pytała ale mnie obkurczanie bolało bardzo gdzieś do 5 doby o ile dobrze pamiętam

No i wiecej nie pamietam co miałam napisać

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hej witamy sie ze szpitala i pewnie do konca juz zostaniemy.
Mala wazy 3370 g, mam nieregularne skurcze i glowke bardzo nisko. Pozostaje nam czekac ... .

Zubi trzymam kciuki żeby skurcze stały się regularne i żeby szybko poszło
Informuj nas co ci jak w miarę możliwości
Mavi jak tam po ktg?

Honka dobrze ze zadzwonilas. Zawsze lepiej zapytac. Z waga coz taki urok... taka cena. Mam nadzieje że z czasem zejdzie
Zubi a rozwarcie jest? Trzymam kciuki!!
Ja tez zainteresowana tym obkurczaniem. Bo mnie bolało niesamowicie!! I mama mi mowila ze z kazdym porodem jest gorzej i sie boję tego.
Moja stopa wyglada fatalnie... jest tak spuchnieta jakby byla zlamana... ale jeszxze 2 dni... no humor tez cudowny - rycze i w sumie powaznego powodu to nie ma.
Mulian super ze jest sukces
Dodi u Ciebie tez nic się nie rusza?
Mavi czekamy na info.

Uuu ale cisza ciężarówki czyżby któraś się wypakowala? U nas jakiś kryzys mleczny mała cały dzień i noc na piersi wisiała jestem padniętą. A tu zaraz starszak wstanie i jemu jeszcze trzeba poświęcić czas . Do mam starsza kow czy wasze dzieci odsunely się od Was po narodzinach maleństwa ja mam takie wrażenie

Cześć dziewczyny
Zabrakło mi wczoraj siły i energii żeby napisać niestety nadal w dwupaku mały coś fisiuje już mam dość wczoraj bardzo się wiercil a każdy ruch był dla mnie bardzo bolesny
Ktg wyszło ok znaczy tętno ruchy
W środę powtórka a ja już nie msm pomysłów jak sobie pomóc żeby zacząl się poród
Mam wrażenie że brzuch mi opadł ale co z tego jedyne co to oddychać łatwiej
Mam dziś dola strasznego

Agutka ja się strasznie tego boję że coś omine i będzie czuł się zke samotnie albo nie będzie już między nami takiej więzi
I mimo że układam sobie w głowie że poradzę sobie to strasznie się boję że mi się nie uda

Agutka ja mam podobnie, mała albo ciągle na cycku albo poje 10 min i godzinkę pospi i od nowa.
U mnie chyba pierwsze objawy baby blues, mam takie momenty,że robi mi się strasznie smutno i placzliwie.
Dziewczyny trzymam kciuki za rychle rozpakowanie.
Sander o tyle dobrze z opuchlizna, że po porodzie nagle ustępuje. Aż się w lustrze nie moglam poznać, jakaś taka twarz inna.
U mnie -7,5 kg, jeszcze 6 zostało.

Witam się nadal w dwupaku
Sander niestety nic się nie rusza zazdroszczę że jutro może już będziesz tulić malutką
Mam już dość od wczoraj męczy mnie biegunka hemoroidy powychodziły tak że trudno mi siedzieć nie wyobrażam sobie w takim stanie trafić na porodówke na środę termin a tu cisza
Zubi Maka co tam u was?

Hej mamy witamy sie ze szpitala nadal 2 w 1.
Sander nie robili mi wczoraj badania organoleptycznie ale dzis zakladaja balonik to sie dowiem.

Mavi jestem z toba damy rade

Czesc, ja też wciąż w dwupaku. Poza zupełnie bezbolesnymi dość częstymi skurczami wieczorami nic sie nie dzieje tez mam już depresję, bo ileż można czekać... Każdy krok mnie boli, tak mały uciska główka w "te" miejsca, ta końcówka to już jakieś katusze dla mnie ale niedługo mam wizytę u lekarza, zobaczymy co mi tam powie jak tam sytuacja... Może się zlituje nade mną i pogmera gdzie trzeba

Dodi może się oczyszczasz przed porodem?

Zubi trzymam kciuki za szybkie rozpakowanie, żeby balonik wystarczył

Mavi dobrze że KTG wyszło ładnie, wiem co czujesz bo też mam już dość... U mnie z ruchami tak dziwnie, albo rusza się bardzo mało albo dużo i też każdy ruch wtedy boli...

Mamusie urodzonych już dzidziusiów dużo siły życzę!

Agutka mój Adam się odsunął odemnie jak urodziłam Artura, było tylko tata i tata a mi się płakać chciało ale po ok miesiącu wszystko wróciło do normy i chociaż teraz wszystko przy chłopcach robi tata to i tak przychodzą tulać się do mnie

Mulian z ta opuchlizna różnie bywa bo ja nadal jestem bardzo spuchnieta zwłaszcza na twarzy

Dziewczyny w dwupaku jestem z Wami cały czas myślami

Za mną noc fatalna Kubuś 'zapomniał " jak się łapie cyca. Przy każdym karmieniu łapał ok 30-40 min zanim załapał. I Adam cala noc gorączkował, znowuż boli go ucho

Ja witam się już z domku,
Wypuścili nas wczoraj popołudniu.
Ogólnie nic w domu pierwsza super-nawet spal 4 godziny pod rząd
Córka szczęśliwa cały czas obok brata-tu zdjęcie z rana z pomarańczą nasza


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.