- Posty: 1584
- Otrzymane podziękowania: 95
- /
- /
- /
- /
- /
- STARANIA O CIAZE
STARANIA O CIAZE
- studentkaae
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- zostać matką... to nie prawo tylko dar
Mniej Więcej
- anoda89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Słoneczko 08.10.2012 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 3440
- Otrzymane podziękowania: 72
12 lata 6 dni temu #500993 przez anoda89
Iwonta przytulam .
Oj ja się nie zgadzam ze stwierdzeniem że ciąża to nie choroba . Jak sobie przypomnę swoje dolegliwości w ciąży, mdłości, senność, męczyłam się strasznie szybko.
Ostatnio też mam gorsze dni. Teraz zbliżałabym się powoli do porodu. Pewnie już pokój byśmy szykowali dla Małego. Cieszyłam się tak na Święta i nie mogłam się ich doczekać a teraz ich nie chcę. Zamiast kupować wyprawkę wybieram stroiki na cmentarz.
Oj ja się nie zgadzam ze stwierdzeniem że ciąża to nie choroba . Jak sobie przypomnę swoje dolegliwości w ciąży, mdłości, senność, męczyłam się strasznie szybko.
Ostatnio też mam gorsze dni. Teraz zbliżałabym się powoli do porodu. Pewnie już pokój byśmy szykowali dla Małego. Cieszyłam się tak na Święta i nie mogłam się ich doczekać a teraz ich nie chcę. Zamiast kupować wyprawkę wybieram stroiki na cmentarz.
Temat został zablokowany.
- Mirella
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
12 lata 6 dni temu #501008 przez Mirella
Bo ciąża ciąży nierówna, moja też była z tych trudniejszych, ale są kobiety co do końca ciąży funkcjonują na pełnych obrotach i dają radę. Chodzi o to, żeby nie dać się zwariować i nie odmawiać sobie wszystkiego jak leci, wszystko jest dla ludzi.
Wszystkie aniołkowe mamy przytulam bardzo mocno
Wszystkie aniołkowe mamy przytulam bardzo mocno
Temat został zablokowany.
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
Mniej Więcej
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
12 lata 6 dni temu #501035 przez Agusia83
Mirellka, z ust mi to wyjelas...wlasnie o to chodzi by nie dac sie zwariowac...ja tez pierwsza ciaze mialam zagrozona, ale staralam sie normalnie funkcjonowac, a w tej od 6 do prawie 14tc mialam mdlosci i wymiotowalam po 2,3 razy na dzien...czulam sie koszmarnie...na szczescie juz sie lepiej czuje i mam zamiar korzystac z zycia jak normalna kobieta. Wlosy juz zafarbowalam i nie moge sie doczekac fryzjera i sylwestra nie mowiac o swietach.
Temat został zablokowany.
- iwonta_kg
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kacperek 27.08.2013 Krystianek 16.04.2012[*]
Mniej Więcej
- Posty: 3997
- Otrzymane podziękowania: 2
12 lata 6 dni temu #501057 przez iwonta_kg
ANODA ja tez chcialabym przespac te swieta. W wigilie na szczescie jestem w pracy. Tak chyba jest lepiej nawet. Bym siedziala i myslala ze byloby nas wiecej. W wigilie rano chyba zrobie test. A tak od tak a nóż widelec moze beda dwie kreski. Powinnam dostac @ 27 grudnia. Czytajac wasze wczesniejsze posty to moze jestem w ciazy ale mialam @. Kto nadazy za ta natura...
Temat został zablokowany.
- sylwka727
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1177
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 6 dni temu - 12 lata 6 dni temu #501068 przez sylwka727
SYlka dzięki za przepis jutro będą pyzy a we wtorek pizza
Agusia83 napisał:
Agusia zaintrygowałaś mnie tym postem Tobie tylko raz powiedzieli że syn czy sprawdzali na każdej wizycie i potwierdzali a potem nagle że dziewczynka? bo mi od 16 tc mówili dziewczynka a od 22 co wizytę mówi mi ginka że syn
Anoda, Iwona dołączam do was ja też nie chcę tych świąt mogłabym się zaszyć w swoim pokoju i wyjść w styczniu, nie widywać się z nikim nie odwiedzać nikogo nie oglądać a na wigilię to już wcale nie mam ochoty
A co do stwierdzenia że ciąża to nie choroba to i owszem jeśli nie ma się żadnych powikłań. A w tej ciąży mówię że to choroba w 5 tc już byłam na IP z bólami brzucha do 4 miesiąca wymiotowałam nieraz i po kilkanaście razy dziennie że normalnie nie mogłam funkcjonować 15tc powtórna wizyta na IP 25 tc szpital teraz znów te zastrzyki ale nigdy nie żałowałam nie żałuję i nie będę żałować że jestem w ciąży sama się na to pisałam i miałam świadomość że lekko nie będzie bo czego się nie robie dla tego małego słodkiego rozwrzeszczanego bobasa
Agusia83 napisał:
Oj czeka, czeka ...nie wiedzialam, ale w 2010 roku we wigilie bylam juz w ciazy dowiedzialam sie troche pozniej..
Studentkaae...2 lekarzy mowilo cos o chlopcu...ale to nie jest pewne i ie chce sie nastawiac.., poniewaz Emisia dlugo byla chlopcem, a w 34tc dowiedzialam sie, ze bedzie dziewczynka PS śliczne te twoje dzieciaczki
jesli pozwolicie, to wam wstawie fotki..
tak 3 miesiac temu wygladala Emisia
a tak we czwartek wygladal drugi bobas
Agusia zaintrygowałaś mnie tym postem Tobie tylko raz powiedzieli że syn czy sprawdzali na każdej wizycie i potwierdzali a potem nagle że dziewczynka? bo mi od 16 tc mówili dziewczynka a od 22 co wizytę mówi mi ginka że syn
Anoda, Iwona dołączam do was ja też nie chcę tych świąt mogłabym się zaszyć w swoim pokoju i wyjść w styczniu, nie widywać się z nikim nie odwiedzać nikogo nie oglądać a na wigilię to już wcale nie mam ochoty
A co do stwierdzenia że ciąża to nie choroba to i owszem jeśli nie ma się żadnych powikłań. A w tej ciąży mówię że to choroba w 5 tc już byłam na IP z bólami brzucha do 4 miesiąca wymiotowałam nieraz i po kilkanaście razy dziennie że normalnie nie mogłam funkcjonować 15tc powtórna wizyta na IP 25 tc szpital teraz znów te zastrzyki ale nigdy nie żałowałam nie żałuję i nie będę żałować że jestem w ciąży sama się na to pisałam i miałam świadomość że lekko nie będzie bo czego się nie robie dla tego małego słodkiego rozwrzeszczanego bobasa
Ostatnio zmieniany: 12 lata 6 dni temu przez sylwka727.
Temat został zablokowany.
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
Mniej Więcej
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
12 lata 6 dni temu #501078 przez Agusia83
Sylwka, wiem o czym piszesz...czasem sa gorsze i lepsze dni...przy Emi w 37tc trafilam na patologie, mialam jakies koszmarne uczulenie...swedzialo mnie cale cialo, wlacznie z uszami, stopami...pupa...i mialam wysypke..na poczatku mysleli, ze to od watrony, ale proby wyszly dobrze...do tego mialam skurcze, wymiotowalam 2 dni i bylam pod tlenem, podlaczona do pulsoksymetru, na wypadek gdyby sie cos dzialo..ktg non stop robili...najadlam sie strachu i bolu...ale jak juz dzidzius znalazl sie na mym brzuchu wszystko jakby poszlo w niepamiec..nawet te cholerne skurcze krzyzowe...
Jesli chodzi o plec, to lekarze nie widzieli tzw "hamburgerkow" tylko cos miedzy nogami...pozniej sie okazlo, ze pewnie to pepowina..a teraz nie ma pepowiny..ale jakas rurka..dr powiedzial, ze to moga byc spuchniete wargi..ale ze bardziej obstawia syna...zobaczymy za jakies 6 tygodni
Jesli chodzi o plec, to lekarze nie widzieli tzw "hamburgerkow" tylko cos miedzy nogami...pozniej sie okazlo, ze pewnie to pepowina..a teraz nie ma pepowiny..ale jakas rurka..dr powiedzial, ze to moga byc spuchniete wargi..ale ze bardziej obstawia syna...zobaczymy za jakies 6 tygodni
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
- anoda89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Słoneczko 08.10.2012 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 3440
- Otrzymane podziękowania: 72
12 lata 6 dni temu #501146 przez anoda89
Ja ze znajomymi w ogóle się nie spotykam, nie mam na to siły. Zresztą za dużo przykrości mnie w ciąży spotkało. Głupie komentarze i uśmieszki że ja to nie schodzę do kuchni na posiłki. Praktycznie całą swoją ciąże przeleżałam nie poddawałam się i po mimo kłopotów cieszyłam się ciążą, jak już wszystko szło ku dobremu to się do końca rozsypało. Najgorsze jest tęsknota i myśli że już się nigdy nie przytuli swojej Kruszynki.
Temat został zablokowany.
- pani_p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1509
- Otrzymane podziękowania: 24
- Lacrijka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
Mniej Więcej
- Posty: 3390
- Otrzymane podziękowania: 10
- Ingrid29
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- dziecko-największy cud świata
Mniej Więcej
- Posty: 1124
- Otrzymane podziękowania: 11
12 lata 5 dni temu #501224 przez Ingrid29
Cześć lacra i wszystkie kobietki Lacra byś się częściej odzywała i pisała co u Ciebie słychać. Jakoś tak zamilkłaś ostatnio.
Anoda, Iwonta przytulam Was mocno dziewczyny.
No i fajnie by było jakby na gwiazdkę przynajmniej 8 kresek się pojawiło
Anoda, Iwonta przytulam Was mocno dziewczyny.
No i fajnie by było jakby na gwiazdkę przynajmniej 8 kresek się pojawiło
Temat został zablokowany.
- sylka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
- Lacrijka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
Mniej Więcej
- Posty: 3390
- Otrzymane podziękowania: 10
- Ingrid29
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- dziecko-największy cud świata
Mniej Więcej
- Posty: 1124
- Otrzymane podziękowania: 11