Mamusie sierpniowe 2011 cz.2

Edytka to jak Ty jej podasz kaszke to Silvia ci chyba prześpi do 10 no ja w sumie tez narzekac bardzo nie moge, Iga spi całkiem znośnie, dzis byly dwie pobudki o 00.30 na picie i o 6.20 a potem wstalismy o 7.45 wiec ok

Viszka wierze ze chcialabys juz widziec brzusia to byly super chwile

no moze ale ja jej kaszki na noc nie daje dopiero na 2 sniadanie teraz lerzy mi klocek na brzuchu i ja probuje pisac

hehe udało m się wejść ale pewnie na chwilę i zaraz mnie znowu avast wywali stęskniłam się

a ja tam wira jak narazie nie mam i wchodze tu z sentymentu brak mi chyba jako jednej tego forum na Blogu jestem ale sie jakos nie umie odnalesc...

Happymamma ooooo witaj my tez sie stesknilysmy

Edytko mi tez brak tego forum pusto tak ze dziwnie az ciagle mam nadzieje ze odrodzi sie to nasze forum bo na razie tylko my we dwie tu jestesmy na bloga sie jeszcze nie zarejestrowalam bo ciągle mi czasu brak ehh

Hej dziewczyny ja tez sie steskniam...zagladam co tu słychac na forum

Jusia to zagladaj i pisz co tam u Ciebie jak Wikusi...a my zawsze jak czas pozwoli wejdziemy i napewno odpiszemy
Kasiek ja ciagle mam nadzieje ze wroca dziewczyny...

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA IGUSI I BLAZEJKA

Ha dziekujemy Edytko 7msc jak to szybko minęło

Jusia pewnie ze zagladaj my tez sie steskniłyśmy smutno nam bez was co tam u Ciebie?? Jak alergia Wikusi? juz wiesz co ją uczula?

Błażejku 1000 latek

hej
ja sie nie odzywam narazie bo nie mam nastroju..dla mnie macierzynstwo to pasmo porazek..i juz nie wiem czy to moja wina czy losu czy jak ale nie podoba mi sie to wcale,nie cieszy..moze to jakas pozna depresja poporodowa...nie wiem...

Agus kazda ma jakies doly ale jak wogole moge ci radzic to poprostu wydaje mi sie ze Jerzyk rozregulowany przez te ciagle wyjazdy przejazdy i tym samym jest pewnie placzliwy nie wiadomo czego chce eh..Agus nie zamartwiaj sie zeby cie pocieszyc napisze ci ze silvia z grzecznej dziewczynki zrobila sie mala terorystka wszystko wymusza placzem czasem staram sie nie reagowac bo przesadza i wiem ze mam moj charekterek ja tez wszystko placzem wymuszalam czasem tez mam dosc
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ooooo!!! udało mi sie wejść ale fajnie

Agusia kochana co ty pleciesz...przeciez ty sobie swietnie dajesz rade z Jerzykiem... a twoj synek jest cudowny ))))

Edyta nasza alergia...hmmmm chyb amarchewka albo pietruszka...nie radze sobie z tym zmiany sa caly czas, mam wrazenie ze na wszytsko jest uczulona

ja ciagle pracuje, nie mam czasu chodze zdolowana i przybita niewiem co sie dzieje...Agusia to jakies pzesilenie chyba...

hej hej mi tez się udało tutaj wreszcie wejść co tam u was??????????? u nas wszystko w porządku Mati co chwilkę robi jakieś nowe rzeczy z dnia na dzien się rozwija... a ja wróciłam do pracy ale na 1/2 etatu wiec mam tez czas dla małego a dni mi tak lecą że szok nie mam nawet kiedy za bardzo zajrzec na bloga a co dopiero napisać

STO LAT DLA NASZYCH SOLENIZANTOW I SOLENIZANTEK :*

hej Jusia Hej Kamila milo was tu widziec....
jusia no niestety ja tez pewnie nie wiedziala bym od czego alergia...
Agus tak jak jusia pisze kazda z nas ma doly nie przejmuje sie nie zawsze jest rozowo musimy poprostu to przetrwac....i bedzie tylko lepiej...