BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Lipcowe 2013

11 lata 7 miesiąc temu - 11 lata 7 miesiąc temu #636257 przez NataliaK
Ja już po obżarstwie...ale było fajnie tu placuszek, tam lody, kompocik, obiadek hehe fajna taka wizyta :D jestem tak przesłodzona od tych kawek i serniczków, że poprosiłam mężula co by mi kupił małe chipsy na zmianę smaka bo wyskoczył mi do sklepu po wodę :D

też mam taka koleżankę jedną która mi tak zawsze opowiada o swoim synku, że mały to jest fajny i ogóle kocham go nad życie...a po chwili aleeee zobaczysz jak to jest, wszytsko dla dziecka casu na nic nie masz, nieprzespane noce, kolki ciągle coś ehh jak ją słucham to chciałabym powiedzieć dobra skończ już ale wysłucham do końca i olewam jej wypowiedź.

a co do noszenia to ja też uważam, ze dziecko jeżeli płacze to potrzebuje naszej bliskości i noszenia wiadomo w granicach rozsądku ale to faktycznie rzutuje póżniej na to, że takie dzieci często przytulane są cieplejszymi osobami,czułymi i bardziej kontaktowymi tymbardziej, ze od początku życia mają potrzebę bliskości i pragną kontaktu z nami a nie że jak płacze w łóżeczku to matka mówi "zostawcie go zaraz się wyryczy i będzie ok" - kilka razy o tym na warsztatach mówiono jak byłam tylko wiadomo, ze nie można za bardzo rozlelać :D

karolinap ja myślę, że z czasem zauważysz same plusy z mieszkania oddzielnie pomimo tego ze mowisz z e z rodzicami macie dobry kontakt, ale u siebie to u siebie :)

uniuni nie martw się! to prawda, ze pewnie dostaniesz dietkę i wszytsko będzie dobrze :) ale czasem jak coś jest nie tak to wypłakać się trzeba i jutro już będzie lepszy dzień wiem coś o tym bo 2 dni temu pocieszałyście mnie w kwestii mojej toxoplazmozy - a to o wiele gorsze niż cukrzyca. Także głowa do góry jutro już będzie lepiej i wszystko się dobrze skończy!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #636262 przez dorkiszon
uniuni czy to napewno cukrzyca ciążowa ? Nie martw sie nawet jak już to za chwile koniec ciąży wszystko przeżyjemy już teraz.
Ciężko mi pocieszać, bo sama jestem wku... przez matkę.
Najchętniej poszłabym sie napić jakiegoś browara tak mi teraz przyszło do głowy, albo wyjechała na kilka dni.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #636266 przez NataliaK
tyle się rozpisałam, ze zapomniałam powiedzieć, że mój mąż znalazł pracę ale niestety nie jestem zadowolona bo musi założyć swoją działalność co niestety wiążę się z tym, że niestety będzie lipa z urlopem a bardzo bym chciała żeby chociaż ze 2 tyg był z nami w domku po urodzeniu :( a on mi na to, że jego mama przecież weźmie urlop i mi pomoże! ja pierdziu nie żebym coś miała do teściowej ale mąż to mąż i z nim chciałam spędzić ten pierwszy czas, poza tym mam moją mamę na pierwszym planie która też weźmie urlop a ten mi tu z teściową wyjeżdza... wiem, że do pomocy się ktoś znajdzie ale jest mi tak przykro, że nie będzie go przy nas cały czas :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #636278 przez dorkiszon
Widze , że dziś wszyscy wku... , albo zdołowani co to za dzień hahahaha co to za życie :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #636299 przez uniuni
Dorkiszon tak na pewno. Pierwsza linijka tekstu to : Ostatnie badania krwi wykazały CUKRZYCE CIAZOWA. KONIECZNA DIETA CUKRZYCOWA. A pod spodem cała litania wyników. Jutro pójdę do przychodni jak się dostanę do lekarza, to dobrze. Jak nie, to pójdę do apteki kupię glukometr i do księgarni po książkę diety dla diabetyków. Ot i na tym stanęło :)

Dzięki za wsparcie kochane :kiss:

No straszny dzień dziś. Dorkiszon moja babcia tak jak Twoja mama - wszystko negatywnie i nie da się jej wytłumaczyć. Głowę ma zamkniętą na wszelkie informacje :laugh: A jakbyś posłuchała o żydach jak mówi. Ja się do tej pory śmieję gdy sobie przypomnę jak zareagowała gdy zerwałam zaręczyny z moim poprzednim. Powiedziała tak : 'Ot dobrze, zostawiła czorta..to żyd był, żydzisko. On palce miał jak grabie, że tylko do siebie i do siebie' :laugh:

Natalia to Ci żadnego wyboru nie zostawił? To już postanowione z jego mamą, że będzie Ci pomagać pierwsze tygodnie? Kurcze ja się o swoją mamuśkę martwiłam, że będę musiała jej powiedzieć, żeby przyjechała pózniej, bo J. będzie i chciałabym z nim te pierwsze tygodnie spędzić, ale widzę, że Ty dopiero masz gwoździa.

Patrizia ja bardzo się cieszę, że mam tą polską doktor, inni nie mają tego komfortu. Ale przy okazji jestem taka zła na położną, że mam ochotę coś rozwalić :angry: Damy radę jeszcze tylko osiemdziesiąt kilka dni - słodyczy i tak nie jadłam, ale owocami się zajadałam. Muszę poczytać co mogę a czego nie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu - 11 lata 7 miesiąc temu #636309 przez dziubasek
Ja nie jestem wku..na :laugh: chociaz Miss znowu mi sie schowala i zrobila kupsztal w gatki ;) a potem mowi do mnie ze ona sobie polezy a jak mam isc zrobic jej kakao.... Zolza jedna kochana.... ogolnie dzien mam udany... przyszly mi papiery z pracy od 2 czerwca juz oficjalnie nie pracuje-wracam dopiero 7 kwietnia :laugh: (a moze nie :P )

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #636324 przez patrysia305
powiem Wam że ja też mam nerwa, w sumie to już od poniedziałku,
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Oby jutro był dla nas lipcóweczki lepszy dzień

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #636326 przez dorkiszon
Uni, ale się pośmiałam z tych żydów wiesz pół biedy jak się z kims takim nie mieszka, a ja byłam atakowana nawet teraz jak sie kąpałam , bo nawet we wannie nie mam spokoju.
dziubasek ktos musi miec humor :P
Ale wypasione pomidorki mam z lidla sprowadzone z hiszpanii,ale takie pyszne czerwone i słodkie, że juz naprawdę nie pamiętam, kiedy takie jadłam pyszności wreszcie cos się pojawia dobrego w tych sklepach, bo wszystko w zimie takie papierowe w smaku.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #636347 przez dorkiszon
Ja sie dowiedziałam od dziewczyny , która rodziła a w tym szpitalu co ja będę, że oni daja koszulę do rodzenia i nie muszę kupować i właśnie ona teraz rodziła kilka dni temu i opowiada jak tam było pisała, że rewelacja, ze po porodzie dostała miske rosołu potem jej położna tosty zrobiła i jak nie mogła zasnąć z wrażenia to jej zrobiła ciepłe mleko z miodem kur... jak w domu. Położna ją trzymała za rękę,a za drugą mąż no, ale za to niestety trzeba zapłacić.
Pisała, że opieka super położne takie miłe i cały personel i sama była na oddziale to ciekawe czy ja z kimś będę czy tez sama sie okaże. Także sie mniej boję porodu teraz.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #636373 przez uniuni
Dorkiszon kurde ja też bym tak chciała! Brzmi niesamowicie! Ja rozmawiałam z koleżanką, która rodziła tutaj na miejscu i mówiła, że boli jak ch.. :laugh: Ale, że wystarczy się nastawić, że to tylko jeden dzień i na tym się skupić. Poza tym czuła się jakby jej nogi na żywca ucinali. :huh: Także ja.. boję się, a jednocześnie chciałabym mieć to już za sobą :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #636379 przez dorkiszon
Pakiet położniczy – w cenie porodu

- PORÓD SIŁAMI NATURY Z LEKARZEM
- PORÓD CIĘCIEM CESARSKIM W ZNIECZULENIU PRZEWODOWYM (znieczulenie wykorzystane do walki z bólem w okresie pooperacyjnym)

Wizyta u lekarza położnika +anestezjologa (kwalifikacja do porodu)

Opracowanie planu porodu z położną (możliwość)

Opieka przed porodem (KTG, konsultacje)

Opieka położnej i pielęgniarki anestezjologicznej (dedykowanej)

Znieczulenie przewodowe porodu możliwe do wykonania na każdym etapie porodu (odsetek porodów znieczulanych przewodowo w naszym szpitalu - blisko 100%)

Wizyta anestezjologa po porodzie

Podczas porodu stosowanie pozycji wertykalnych

Pielęgnowanie oparte na modelu „ primary nursing” (mój pacjent – moja pielęgniarka)

Pielęgnowanie transkulturowe (wyznanie mojżeszowe, islam, świadkowie jehowy, romowie)

W pielęgnacji posługiwanie się metodami bezdotykowymi (zapobieganie zakażeniom)

Poszpitalne porady laktacyjne


Pakiet noworodkowy – w cenie porodu

Opieka nad noworodkiem według najnowszych rekomendacji Konsultanta Wojewódzkiego w Dziedzinie Neonatologii

W oddziale „rooming in” – pobyt matki z dzieckiem

Zabiegi resuscytacyjne po urodzeniu noworodka oparte o nowoczesny sprzęt do wentylacji płuc ( Neo-Puff)

Leczenie zaburzeń adaptacyjnych:

Zaburzenia oddychania – nCPAP

Zaburzenia termoregulacji – inkubator otwarty i inkubatory zamknięte

Hiperbilirubinemia – żółtaczka – lampy do fototerapii

Diagnostyka i leczenie zakażeń wewnątrzowodniowych – wewnątrzmacicznych;

pobyt do 5-7 dni

Leczenie noworodka z niską masą urodzeniową ciała (poniżej 2500g) – częściowe żywienie pozajelitowe

Leczenie hipoglikemii
Przy wskazaniach wykonujemy USG głowy; USG jamy brzusznej

Szczepienia noworodków po urodzeniu według kalendarza szczepień – BCG oraz WZW B

Badania przesiewowe w kierunku stwierdzenia fenyloketonurii, mukowiscydozy i niedoczynności tarczycy

Podczas pobytu w szpitalu możliwość odbycia „szkolenia” dotyczącego pielęgnacji, kąpieli noworodka

W pielęgnacji posługiwanie się metodami bezdotykowymi (zapobieganie zakażeniom)

Możliwość ponownego przyjęcia noworodka z żółtaczką, z domu, do leczenia fototerapią – pobyt z matką
Taki jest opis na ich stronie właśnie czytałam. Uni ja tez bym się męczyła w państwowym, ale udało mi się , że w moim mieście jest taki szpital prywatny właśnie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #636389 przez Patrizia
dorkiszon to odrazu lepiej sie czujesz ze wszystko tam w tym twoim szpitalu oki bedziesz spokojniejsza u mnie niestety tak kolorowo nie ma rodze w panstwowce ale i tak dam rade mam nadzieje wazne ze bedzie przy mnie moj maz :) a pozniej opieka nad noworodkami jest ponoc super tylko z tym porodem to tak roznie bywa ale trzymam sie tego ze wpadne do szpitala mocno kichne i odrazu wyjdzie moj maluszek :P :P :) :) :)




Ksawerek(*)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu - 11 lata 7 miesiąc temu #636394 przez Patrizia
wow no niezle ale wkoncu placisz to niech sie wykaza fajnie ze masz mozliwosc rodzenia w pozycja wertykalnych bo u mnie niestety odrazu na lozko i na pol siedzacotak jak za komuny a polozna mowila ze te pozycje wertykalne to super sprawa porod szybciej idzie i nie boli tak bardzo jak na lezaco




Ksawerek(*)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu - 11 lata 7 miesiąc temu #636399 przez magdalenagal
Uniczku Kochana nie martw się. Dieta cukrzycowa nie jest taka zła- czytałam jak sama miała srakę że mnie to czeka. Najbardziej mi się podobało że nie można głodnym chodzić ;-) I z owocami czy sokami też nie ma źle. W necie jest trochę przykładowych menu i powiem Ci że mnie by pasowało ;-) Ja za trzy tyg. powtarzam (a w zasadzie robię trzeci raz gluko bo mam wysokie wyniki- norma 140 a ja mam 136) więc ewentualnie dołączę do Ciebie. Co do Dziadków- mój jest ekspertem w prawie karnym, cywilnym, budowlanym i każdym innym jaki istnieje. Ostatnio się z nim tak pokłóciłam (a w zasadzie tak mnie opiedzielał że się nie znam)że się przy nim popłakałam. Obiecałam sobie że to ostatni raz kiedy z nim się wdaję w dyskusję. Czasem tak daje popalić psychicznie że aż mi się ręce trzęsą żeby mu zacisnąć na gardle (wiem to podłe) ale jak pomyślę że w każdej chwili może go braknąć to mnie ckli i płakać mi się chce. Dziś z moją Babeczką z angielskiego rozmawiałyśmy o "fenomenie" starszych ludzi. Doszłyśmy do wniosku że robią to co uważają za słuszne, bez oglądania się na konsekwencje, bo wiedzą że w sumie nie mają nic do stracenia.

patrysia305 pamiętaj- koza nie gadzina, szwagierka nie rodzina. Jak taką ubijesz to jeszcze medal dostaniesz ;-) ja też mam ochotę zabić swoje dwie szwagierki. Powodów jest 100001. Olej ją. Wiem że najważniejsze jest to że Ty będziesz miała czyste sumienie.

Natalia posiedzimy razem. Mój Monsz już nie ma urlopu... ot taka gówniana polityka firmy na czas bez zleceń...

Dorkiszon istna sielanka... Ale jakby mnie dali mleka z miodem to chyba bym ich nie polubiła ;-) A i tak jak Uni myślę sobie- parę godzin bólu i po kłopocie. Psiocha poboli, poboli i przestanie. A poza tym moja Mama ma nas trójkę, teściowa trójkę, a na wsi jest babka która ma (UWAGA!) dziesięcioro dzieciorów. Fakt z doopy ma pewno jamę i rodziła nawet nie wie kiedy ale skoro się kobiety decydują i to raz za razem to ni ma źle ;-) No i ja chcę na żywca (przynajmniej na razie) dla spróbowania. Bólu się nie boję (zęby, piercing itp) nie mówię że lubię się dać sponiewierać ale nie demonizuję :-)

I na koniec Miłe Panie, dla lepszego humorku: TULIMY!

Z nudów zrobiłam pastę jajeczną... i zjadłam pół bułki. Znowu mam pełne dupsko.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #636469 przez Nikaa
Dorkiszon wow super sprawa :) warunki w wersji de luks :D
no niestety Poznań to zadu.. i prywatnych takich klinik nie ma bo wetdy też bym się na coś takiego zdecydowała ...
Uni 3mam kciuki żeby wszystko było w porządku - popatrz na to z takiej strony, że masz szczęście, że te badania wykonano - najważniejsze, że wiesz i teraz można podjąć odpowiednie kroki

Nasz Mikołajek :)

Nasz Leonek :)

:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl