- Posty: 583
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie Lipcowe 2013
Mamusie Lipcowe 2013
- siwa342
- Wylogowany
- rozmowna
no większość rzeczy-akcesorii dla małej mam takich beż lub innych dlatego większość ubranek mam w różu albo troche z różem
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- emi87
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- nasze szczęście Milunia 13.07.2013r :)
- Posty: 1094
- Otrzymane podziękowania: 0
wczoraj poprałam i poprasowałam pieluchy, sprecyzowałam ostatnia liste czego mi brakuje i jak juz to kupie to moge leżeć i pachnieć hehe (nie no z nudów bym umarła chyba hehe) :)jeszcze ogródek czeka i kwiatki na balkon
a dzis grill lub ognisko z teściami i na kogo spadło szykowanie? na mnie oczywiście choć to tata zapraszał
kasiak współczuje ci.... mój na szczęscie nie lubi piłki nożnej a tym bardziej gier ufff za kare sie ciastem nie podziel
kamilka ja licze ze dostane w prezencie choc cos ostatnio znajoma nabakiwała ze ma na zbyciu i ma da
Nikaa super ze masz takie relacje z tatą ja jak nie przepadam za sportami w tv tak euro z tatą we dwoje oglądalismy hehe a mąz siedział sam i oglądał filmy hehe
widze ze wszystkim zaczynaja buzowac hormony
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- karolcia84
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 68
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dorkiszon
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2341
- Otrzymane podziękowania: 0
Dzidziuś juz jest taki silny jak kopie mnie w nocy to niestety mnie wybudza i nad ranem tez zaczyna zawsze gdzies o 6 i jak tylko wstane on zaraz śpi. Nie wiem czy jest głodny i mnie kopie czy nie czuje moich ruchów i wtedy on lubi sobie pokopać. W każdym bądź razie nie możemy się nadziwić ile taki mały ma siły przeciez on się tak wierci jakby miał mi przebić skórę i jeszcze tak drży czasami nie wiem co to wtedy jest czy się tak rozciąga czy jak, a na końcu świrowania ma standardowo czkawkę i jest na chwile spokój po czym znowu kopie i sie wierci. O właśnie dostał czkawkę teraz i kopie mnie w żebro.
Ja chyba nie kupuję leżaczka nie jest jakis niezbędny jak dla mnie, a wibracje mam w łóżeczku chyba, że bym miała jakis nadmiar kasy to wtedy kupuję jak leci
Może w przyszłości chciałabym właśnie huśtawkę, ale taką co sie wiesza na futrynie tania i na długo i sama lubiałam sie na niej huśtać w dzieciństwie i starcza na dobre pare lat.
Mi nie zależy na wielkości wózka, bo akurat auto to mam duże więc jakby wogóle nawet o tym nie myślałam.
Wczoraj jeszcze robiłam pranie, ale okazuje sie, że to nie koniec tym bardziej, że jeszcze mam dostać ubranka prócz tych co mam, ale te najważniejsze na teraz juz mam poprasowane i przygotowane.
Jeśli chodzi o panią gadżet to ona zawsze pokazuje najdroższe rzeczy, bo sama jest bogata i ją na to stać przeciętnego Polaka nie stać , żeby sobie kupił za 3 tys wózek jaki ostatnio pokazywała lub jakies inne akcesoria po kilkaset złotych.
Zaraz jade po wyniki krwi i moczu , a 6 maja do lekarza znowu nie mogę się doczekać.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- magdalenagal
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 839
- Otrzymane podziękowania: 0
Szykujemy się do lekarza a zachowanie równowagi w celu zrobienia porządku "TAM" jest już coraz trudniejsze (czyt. poziom hard).
Mój Monsz ogląda tylko piłkę nożną jak rozgrywany jest jakiś ważny mecz związany z polską reprezentacją albo cuś. Euro przeżyłam (choć momentami było ciężko) ale jeden mecz w strefie kibica w Krakowie odbębniliśmy wspólnie. Zimą za to walczę ze wszystkimi skoczkami z Piotrem Żyłą na czele
Hormony buzują to mało powiedziane... Nie dość że wczoraj miałam momentami dołek- ale lekki- tyle rzeczy jeszcze kupić (nie ma czasu, na szczęście z kasą się poprawiło- niespodziewanie przyszła premia roczna ) a jak zobaczyłam Menża powracającego z pracy, prawie się rozpłakałam. Ale power jest mimo wszystko.
Miłego dnia!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dorkiszon
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2341
- Otrzymane podziękowania: 0
do 16 kg się nie stresuję czyli od ostatniej wizyty 4 tygodnie temu przybrałam 1,4 to chyba nie tak źle tym bardziej, że wpierniczam dosyc dużo raz więcej niz jadłam przed ciążą.
Aha polecam wam ten olejek z migdałów mam po nim aksamitny brzuch i cały czas nawilżony i skóre mam idealną wręcz nic mnie nie swędzi i nic nie wyskakuje. Kupiłam na allegro 500 ml za 32 zł z przesyłką i jest strasznie wydajny.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kaska1982
- Wylogowany
- rozmowna
- Mateuszek :* ur. 2 lipca 2013r.
- Posty: 556
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja tylko na chwilkę, próbowałam przeczytać wszystkie wpisy od niedzieli ale przyznaje, że nie jestem w stanie. trochę czasu mnie nie było, spędziłam czas z mamą, bo w poniedziałek miała pierwsza chemię i zle ją znosi, więc większość czasu byłam u rodziców. teraz w weekend nadrabiam porządki w domu, bo chcemy od następnego tygodnia wyremontować dwa pokoje i teścia w koncu przenieśc aby mieć więcej miejsca dla siebie i Maleństwa.
Przyznam sie, że juz coraz ciężej wykonywać mi pewne prace i podziwiam te, które jeszcze mają siłe robić w ogrodzie. Ja trochę grabiami pomachałam i zadyszka jak u 80 letniej kobiety. Szybko się męcze mimo, że kondycja całkiem dobra i bardzo obniżył mi sie poziom bólu, już nawet silniejsze kopnięcia Mateusza bolą jak diabli, nie mówiąc juz o bólu żeba, który przyplątał sie od wczoraj a dentysta może mnie przyjąc dopiero we wtorek ale cóż, jakoś wytrzymam
Intensywnie zapowiada sie dalsza częśc weekendu więc pewnie znowu rzadziej bede zaglądać. Jutro jedziemy odebrać wózek, w sobotę cały dzień z teściową (i nie wiem jak to zniosę), a niedziela u rodziców Dziś jeszcze jakis koncert sie kroi ale nie wiem czy się wybiorę bo jakoś dziwnie sie czuję...
I nawet nie zabrałam sie jeszcze za pakowanie torby... Mam nadzieje, że przez jakiś czas nie bedzie mi jeszcze potrzebna bo nawet nie mam weny, żeby sie za to zabrać
Miłego weekendu
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- magdalenagal
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 839
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- karolcia84
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 68
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sloneczko33
- Autor
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 394
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasiak
- Wylogowany
- gadatliwa
- Sebek- mój mały Piszczuś Pan :-)
- Posty: 973
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja to juz sama nie wiem...kocham dziada ale teraz go strasznie nie lubię!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- karolcia84
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 68
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- NataliaK
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 721
- Otrzymane podziękowania: 0
Z chłopami to tak już jest, że im się zawsze wydaje, że nic złego nie robią! Głowy do góry dziewczyny :*
Ja się w końcu dostałam do pani ordynator w sprawie toxoplazmozy i jadę dziś na 18.00. Trzymajcie kciuki aby było dobrze! A poza tym to dziś dzień lenia...posprzątaliśmy mieszkanko, mąż robi obiadek a ja się wyleguje...jakoś tak dziś bez planów jesteśmy...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- emi87
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- nasze szczęście Milunia 13.07.2013r :)
- Posty: 1094
- Otrzymane podziękowania: 0
kasiak ech cóz poradzić - z nimi źle bez nich jeszcze gorzej.... wyjdzie w koncu słonko - trzymaj sie :*
dorkiszon az tak daje popalic? moja to chyba jakaś damesa - delikatna i subtelna hehe
magdalenagal ja juz jej nie widziałam dawno hahaha na szczęscie depilacja mnie ratuje bo bym oszalała chyba
kaska trzymamy kciuki za mame! i zdrówka życzymy :* uściskaj ja od nas
Nataliak trzymam mocno kciuki - nawet duże palce u nóg hihi :*
ide robić sałatke i szykować rzeczy na grila - ech jakos mi chęci brak....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Qltoorka
- Wylogowany
- Moderator
- Posty: 1614
- Otrzymane podziękowania: 0
Mój mąż nie jest kibicem sportowym, telewizji nie oglądamy, ale te ostatnie mecze ligi mistrzów sama bym z chęcią zobaczyła Dobrą piłkę lubię i zawsze kibicowałam FC Barcelonie Byłam nawet na ich meczu 5 lat temu na Camp Nou-to był prezent dla mojego eks
kasiak, cóż, faceci tak mają, że czasem jakby kumple i ich "rozrywki" były ważniejsze... wczoraj mój mąż wyszedł do sklepu i wrócił po kilku godzinach totalnie upojony alkoholem, bo go dorwał sąsiad... Nie byłam i nie jestem zła, ale zaczęłam sie tak zastanawiać, jakby to wyglądało gdybyśmy my tak robiły... I wyszedł mi całkiem komiczny obrazek A oni na bank by nie byli tacy wyrozumiali jak my... Nie rozumieją tego jak się potem czujemy, nie widzą swojej winy, ale może jakby się postawili na naszym miejscu to by zrozumieli...
Nie ma sensu sobie nerwy psuć z powodu tej dziecinady facetów, bo im to jednym uchem wleci, drugim wyleci, a i tak koniec końców to my będziemy te złe żony, jędzowate, stereotypowe, niczym z kawałów czekające z wałkiem do ciasta i papilotach na głowie przy drzwiach
Jakiś czas temu zastanawiałyście się czemu przybieracie tak na wadze, skoro dzidziuś waży niewiele... Wyczytałam wczoraj, że w ciąży nasze ciałko zbiera warstwę dodatkowego tłuszczyku w okolicach bioder i brzucha potrzebnego na czas karmienia-tak to matka natura wymyśliła Ponadto krąży w nas 3kg więcej krwi i płynów ustrojowych, które stanowią zapas na wypadek utraty krwi podczas porodu oraz rezerwa wody również potrzebna na okres karmienia Więc nasze dodatkowe kg to nie tylko dzidziuś, macica, łóżysko i płyn owodniowy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.