BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Lipcowe 2013

11 lata 8 miesiąc temu #645234 przez kasiak
My część rzeczy mamy od znajomych, powiedzmy, że pożyczone, część z lumpa i troszkę nowych, ale to raptem parę sztuk, w większości z prezentów. To co sama kupiłam i dostałam po prostu podpisałam na metkach inicjałami. A reszta pójdzie do zwrotu...jak się coś zniszczy to oddam ze swoich i juz po kłopocie.

Pieluch flanelowych nie kupuje jak na razie, w sumie nawet nie mam gdzie, bo tutaj takich nie widziałam.

A tak z innej beczki ;) stuknęło mi 66kg i 103 cm obwodu :laugh: w 2tyg przybraliśmy 1kg i ok. 1,5cm. No szału nie ma ale coś tam rośnie :laugh: +8kg od wagi wyjściowej, a w cm to nie wiem.

Robię pranie, sprzątanie, układanie, tylko prasowanie jest fe! Zamienię prasowanie na np. mycie naczyń! Któraś chętna?? Jeszcze pozamiatam i podłogę umyję, bo się chłopaki nie przejmują i łażą w brudnych buciorach po salonie :dry: dobrze, że przeszedł mi pomysł z kupnem dywanu, bo dopiero by był sajgon :lol:

magda nie przejmuj się, dobrze, że kasa poszła w dobre ręce. Mąż mi do tej pory wypomina moje bilety na samolot :P sam leci w piątek na komunię i kilka razy kazał sprawdzić czy mi się nie pomerdało przy zamawianiu :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #645252 przez kaska1982
Hejka :)

Magda nie przejmuj się i tak jak dziewczyny radzą, zwal wszystko na hormony ciązowe :) zawsze to dobra wymówka :)

Ja właśnie jestem po wizycie fachowca :) i cała hapyy bo od środy juz zacznie :) jak oczywiście mój S kupi mu wszystko co potrzebne, a juz mi spiewał przez telefon, że zostawi mi pieniądze i ja zrobię jutro potrzebne zakupy :angry: krew mnie zalała, bo worków z gipsem i farby nie bede dźwigać przecież, zresztą on samochód zabiera do pracy i wraca wieczorem wiec chyba worki sobie na plecy zarzucę :angry: oj, będzie dym jak szanowny wróci dzis z pracy...

Jedno szczęscie że tydzien i bedzie pokój gotowy i za jakieś dwa tygodnie otrzymam salon dla siebie. Czas zamówić meble bo też bede czekać na realizacje pewnie z trzy tygodnie :)

Poszłam dzis na zakupy i w drodze powrotnej myślałm, że urodze na chodniku. Już chyba koniec z noszeniem zakupów bo myślałam, że mi Mały sam z brzucha wyskoczy i pomoże nieść torbę, choć taka ciężka wcale nie była (kilka drobiazgów tylko) normalnie juz jak słonica się czuję :)

Planowałam nie kupować pieluch flanelowych ale mama przekonała mnie ze 3-4 warto mieć, właśnie do wózka, czy na przewijak, wiec pewnie kupie :) Tetrowyh mam 8 sztuk i wiecej nie kupuje. Butelki owszem - jedną z TT mam z termometrem w środku, dostałam w prezencie, i chce jeszcze jedną ale z LOVI bo mają smoczki przypominające sutek :) Sprawdzone przez bratową i niby rewelacyjnie Mały z nich je :) wiec chyba też wypróbuję własnie do wody czy herbatki, bo zamierzam karmić piersią jak większość tutaj, jak nie wszystkie :)

Miłego popołudnia :) Ja lece kończyć obiadek, potem wizyta u laryngologa o 17 i już czuję że będzie dym w przychodni bo niby jest na godziny ale pewnie bede czekać w kolejce z 2 godziny :) trzymajcie kciuki :)

Kocham Cię syneczku!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #645309 przez NataliaK
magdalena na szczęście wszystko się dobrze skończyło :)

dorkiszon dzięki za link do biedrony na pewno zajrzę bo faktycznie fajne rzeczy mają byc :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #645362 przez siwa342
A to my na cotygodniowej sesji :)
zaczynamy 29 tydzień :)
109cm w obwodzie :huh:


MAJA


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #645363 przez agusiaa26
Magdalena ale dalas do pieca z tym przelewem:) istny krejzol z Ciebie:):)

Kochane, moje pranie czeka już na prasowanie ale tego mam tyle ze nie daje rady:/
Dobrze że zaczynamy prac mamuski bo później brzusie urosna i bedzie nam ciężej.

Ostatnio lapia mnie skurcze, brzuch mi się napreza ale zaraz puszcza. Byłam dzis u dzina i przepisał luteine i jakieś prochy i w aptece nie chcieli mi ich sprzedać bo to psychotropy:O i muszą byc wypisane na osobnej recepcie:/ za tydz mam ktg bede słuchać serdunio przez pol godz:)

Natalia niestety tez mnie ostatnio baardzo swedzi brzuchol ale staram sie ciągle go nawilzac.

Aha i musze pochwalić naród polski bo dziś dwie osoby przepuscily mnie w aptece i ostatnio pani w wc w galerii handlowej:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #645364 przez agusiaa26
Siwa sliczny brzusio no i gratuluje imienia, Majeczka piękne imię:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #645375 przez Patrizia
Witam Was po wekendzie majowym mialam plany opalic nozki ale kicha caly czas padalo tylko w sobote i niedziele bylo oki wiec siedzielismy na dzialce :)
a dzisiaj odwiedzilam fryzjera i zaraz robie kolorek :) aha no i zaopatrzylam sie w pierdulki do szpitla i juz lista do kupienia jest krotka :) za pranie to sie bire w srode b jutro szkola rodzenia wiec niebedzie kiedy :)

magdalenia tylko sie cieszyc ze do mamy poszlo ale zakrecona jestes niezle :) moze maz sie nie kapnie :P :)

Dziewczyny sliczne zdjecia i brzuszki sa przepiekne :)

oto my 31tydz zaaczety :)



uciekam robic wloski i nadrobic wasze posty gaduły :)




Ksawerek(*)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #645385 przez kaska1982
Nie wierzyłam, a jednak :) Mam alegię na ciąże :) i stąd ten ciągły katar :) a tak na serio to katar mam przez to że jestem w ciąży, bo ciąża i zmiany hormonalne sprawiły, że sluzówka w nosie się non stop nawilża i dlatego leci mi jak z kranu :/ jest nadzieja, że po porodzie ustąpi i wróci wszystko do normy :) tak twierdzi laryngolog :)

Dziś chyba jest dzień dobroci dla kobiet w ciąży :) Najpierw ekspedientka na mięsnym zdecydowała, że inni klienci maja mnie przepuścić a później jedna kobieta w kolejce do lekarza :) i dobrze, bo było strasznie duszno i jakieś 7 osób jeszcze przede mną :) chyba bym tam padła gdyby nie ten jakże miły gest :)

Kocham Cię syneczku!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #645396 przez dziubasek
Czesc kobitki :)
Madzialenkaszacun dla ciebie, a ja myslalam ze tylko ja jestem taka roztrzepana ;) (ostatnio wybieralam kaske z bankomatu i wzielam karte a kase zostawilam 200funtow ok tysiaca zl, na szczescie to nie pl i za chwile leci za mna malolacik i wola ze zapomnialam kasy wziasc.... qwa staruszek to by mnie chyba oskalpowal ;) -nawet mu sie nie przyznalam)
Ja w srode mam wizyte w szpitalu i mam nadzieje ze zobacze moja Pindzioszke na usg, no i chyba zapadnie decyzje w sprawie mojego porodu(licze na naturalny ale jesli malenka bedzie duza to nie bede sie upierac(bo mi dupsko porozrywa))
Pogoda u mnie nie taka superowa jak u was ale 19 stopni wiec zaraz po pracy lece z Miss do ogrodu albo na jakis spacerek :)
P.S a teraz najwazniejsze pozostalo mi 11 dni pracujacych :laugh:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #645405 przez magdalenagal
Mąż wrócił z pracy.
Oczywiście stałam w progu ze skruszoną miną, płaczki na końcu nosa. Widział że chce mi się ryczeć.

Patrzy na mnie i mówi "Cóż przeżywasz? Przecież się NIC NIE STAŁO". On autentycznie nie jest na mnie zły ani nie widzi w tym nic złego że stało się tak jak się stało. Przecież kasa jest tam gdzie być powinna, facet ma zapłacone.

Jak zwykle miałam więcej szczęścia niż rozumu ;) Wieczorem jak sobie przypomnę jak napaskudziłam to i tak będę płakać ale co mi tam ;-) teraz już niech się dzieje co chce.

I Monsz stwierdził że jest jeden plus jeszcze (o dziwo!) że poukładałam mu ciuchy w szafce. Zawsze jak się zdenerwuję to sprzątam i dziś padło na jego szafkę :-)

Dzięki za słowa otuchy. A to że jestem zdrowo pokorbiona, no cóż taki rcznik :-)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #645410 przez dziubasek
Madzialenka
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #645417 przez agusiaa26
No nie moge z wami:):) tes ostatnio mam non stop ochote na meza, az ucieka ode mnie, bo wystarczy ze sie schyli np śmieci wyrzucic do kosza to ja juz za pupke go lapie:):) ale ogólnie nie szalejemy bo mam te skurcze i boje sie o dzidzi;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #645420 przez dziubasek
Agusiaa mi polozna powiedziala ze te moje skurcze sa normalne a bzykanko od 30tc nawet wskazane... moj Mezus to mega happy :) wczoraj chcialam mu dac odpoczac to byl zdziwiony ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #645423 przez dziubasek

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #645432 przez kasiak
A ja myślałam, że tylko ja jestem dziwna :) wszystko mi się kojarzy i chciałabym codziennie, ale mąż podobno zmęczony i szybko zasypia :dry: ale ja mu nie popuszczę :laugh: wczoraj go gnębiłam aż się poddał, nie powiem żeby specjalnie narzekał :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl