- Posty: 839
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie Lipcowe 2013
Mamusie Lipcowe 2013
- magdalenagal
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-

Siedzę sobie a obok mnie mój Kochany Monsz kangurkuje z Misiem. Z cycków cieknie mleczko a ja mimo że cholernie nie wyspana koniecznie muszę się Wam zameldować. Nawet Tatuś pytał czy dałam już Koleżankom znać

Wszystko co działo się do samego porodu- wiecie. A poród? Myślałam że będzie strasznie, że przed będę się trzęsła jak galareta. A ja? Nic! Czekałam aż po mnie przyjdą. Monsz był ze mną i szliśmy razem na porodówkę. Menża ubrali w kitelek a mnie: przebadali, zacewnikowali (nie bolało ani nic), pani mnie ogoliła (maxymalny poziom zażenowania w życiu osiągnęłam








Następne dwie godziny trzymałam moje Słonko przy cycku. Byłam w szoku bo nie miałam żadnego problemu z przyłożeniem go do cyca (w sensie zassał od razu) poprzytulaliśmy się, powąchaliśmy. A Łukasz dzwonił że jesteśmy już w komplecie. Po przewiezieniu na salę Misio został ze mną a Łukasza wysłałam do domu- świętować (ale z umiarem, wiedział że zginie jeśli przegnie). Na noc wzięli Małego do dyżurki bo ja nie mogłam się ruszać a mnie naszprycowali wszystkim czym mogli więc noc względnie przespałam. Małego przynieśli w poniedziałek o 7 rano. I znowu do cyca i znowu sukces. Potem przyjechał Tatuś znowu byliśmy we trójeczkę i się cieszyliśmy sobą.
Do południa mnie pionowali... to było straszne. Większe śmigło miałam tylko po swoim panieńskim

Ok północy zaczęłam Michała karmić. Było strasznie duszno, mieliśmy problem ze zgraniem się. Mały płakał a ja zaczęłam się denerwować- miał sucho a mnie wydawało się że je ponad godzinę. Więc poszłam do pięlegniar i mówię co jest grane. Więc powiedziały że mam się iść położyć a one mi go zaraz przyniosą. Okazało się że dokarmiły Go 20 ml mleka. Powiedziałam że przecież jadł. To mnie "oświeciły" że to że ssie nie znaczy że je. I zasnęliśmy na ok. 2 h. O 3 to samo. Ciepło, nerwy i płacz. Zadzwoniłam już po france żeby przylazły (bo ku...wy słysząc dziecko płaczące 20 minut nie zastanawiały się jak pomóc) I przyszła chyba największa sucz z oddziału. Znowu tłumaczę co jest grane i grzecznie proszę o pomoc w przystawieniu Go tak żeby zassał dobrze a nie tylko się bawił cycem i nie ciągnął powietrza czy nie jadł. A ta łap Małego i mówi że idzie dokarmiać...
... A we mnie jakby piorun strzelił! Ryknęłam na nią że ABSOLUTNIE NIE! bo ja nie prosiłam o dokarmianie tylko o pomoc w dostawieniu Go do cycka. Na co franca odpowiada że nikt Małego za mnie nie nakarmi. Nosz kur.wa mać! Piorun numer dwa. Oczywiście z ryjem wytłumaczyłam że nie chcę żeby ktoś to robił za mnie, nie po to proszę o pomoc w karmieniu piersią żeby wlewać w niego mieszankę i oszukiwać siebie i Jego że jest ok. Franca postrach oddziału zamknęła ryja. Zrobił wielkie oczy i przyszła do mnie i pokazała mi PIERWSZY RAZ od porodu jak mam dostawiać Michała do cycka żeby był karmiony. Fakt że mi się wcześniej udawało był dziełem przypadku i instynktu. Teoretycznie nic źle nie robiłam ale przeszłam cały instruktaż. Franca zaczęła się tłumaczyć że one nie mogą ingerować. A ja grzecznie już zapytałam czemu tego nikt nie pokazuje a gani za nieumiejętne przystawianie do piersi. Koleżankami nie zostałyśmy (o Boże jak żałuję) ale dzięki Niej wiem jak wkładać cyca do buzi. Ja tego nie wiedziałam. Chciałam pomocy i ją dostałam. I przy okazji trochę upuściłam sobie żółci (choć Franca zwaliła moje nerwy i płacz na hormony- zwał jak chciał).
Od tamtej pory wszystko jest ok. Nie mam problemów z karmieniem. Owszem cyce bolą ale piękne kupy mojego Dziecka świadczą że dostaje to czego potrzebuje.
I On pokazuje to samo:
Dziś już padam na twarz a przed nami jeszcze kąpiel i karmienie. W miarę możliwości będę pisać a na pewno czytać. Monsz zostaje z nami do końca przyszłego tygodnia więc będzie mi pomagać a ja jestem prze-prze szczęśliwa.
Buziaki. Cieszę się że już jestem z Wami

PS. Jeśli macie jakieś pytania albo cuś- śmiało. Dla mnie nie ma tematów tabu

PSII. Patrizia- cieszę się że się nie załamałaś i nie poddałaś. Kibicuję Ci całą sobą

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Joanna89
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1794
- Otrzymane podziękowania: 0
Ta pogoda płata takie figle:/ doświadczone doradźcie w co ubrać bo chcę naszykować w razie czego

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Qltoorka
-
- Wylogowany
- Moderator
-
- Posty: 1614
- Otrzymane podziękowania: 0



Napisałam smsa do TyszAnki...noż ile można czekać na wieści jakieś? Się martwię, no....
emi, zdolniacha z Ciebie


agusiaa26, tez mnie dziwi, że nikt sie przyznaje do tej dolegliwości, bo ponoć tak często się zdarza ciężarnym... Ja się na początku wstydziłam bardzo powiedzieć mężowi, ale w końcu cóż w tym wstydliwego...? I tak wszystko w ciąży zaczyna sie i kończy na d...


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Joanna89
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1794
- Otrzymane podziękowania: 0
Magdalenagal - dziękujemy za relację ! Maluszek jest śliczny i super,że dajesz radę z cycem

Zazdroszczę małego:) buziaczki i uściski dla Was !
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- emi87
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- nasze szczęście Milunia 13.07.2013r :)
- Posty: 1094
- Otrzymane podziękowania: 0

madziu wiedziałam że z toba na sali operacyjnej nudno nie będzie

a cała reszta mnie wzruszyła i ja juz chce Mile przy sobie!!!! wszystko przez ciebie

trzymaj sie kochana, ucałuj bąbelka i wogóle


Joanna ja spakowałam 2 szt bodziaków 56 i 62 bo nie wiem jaka sie urodzi + pajacyk + czapeczka + skarpeteczki + niedrapki i komplet dresikowy (bluza + spodnie)




Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MlecznaMama
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- PINK FLOYD - LEARNING TO FLY
- Posty: 761
- Otrzymane podziękowania: 17

KArolinap123 powodzenia dziewczyno! ale się dzieje na forum! dziewczyny szalejecie w tym czerwcu
Emi! sama robisz karuzele?? Wow! podziwiam.. super jest stworzyć coś własnego! To mnie bolą kości ale te krzyżowe... w sumie to najlepiej jak chodzę albo stoję bo jak siądę i się położę to później wstac nie moge... dziwne..
Która to pisała że ją brzuch swędzi od rozstepów? Kuuurrrcze zwariować można.. mam ten sam problem. W pewnym momencie myślałam czy to nie wysypka czy coś tak dawało czadu. Ratunkiem dla mnie okazał się..... Sudocream
Qltoorka komplement Twojego męża komplementem miesiąca


Co do clotrimazolum to pierwsze słysze ze nie można w ciąży. nie powinno się w pierwszym trymestrze. Ja dostałam w pewnym momencie clotrimazolum dopochwowo i uważam że jest skuteczny jak NIC INNEGO
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Joanna89
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1794
- Otrzymane podziękowania: 0

Ja mam do szpitala dalej autem niż na nogach...z okna widze szpital, a autem musze całe osiedle objechać

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- judytejsza
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 229
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- NataliaK
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 721
- Otrzymane podziękowania: 0
Magdaleno faktycznie opis jak z amerykańskiego filmu, super, że tak fajni wszystko poszło



dziubasek ja też mam upławy ale raczej takie normalne jak na razie
Też mam dylemat z tymi skurczami bo czasem delikatne czuje w dole brzucha a czasem brzuch się mocno napina szczególnie do góry. To jakie w końcu skurcze trzeba liczyć przy porodzie bo ja to już nie wiem


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Qltoorka
-
- Wylogowany
- Moderator
-
- Posty: 1614
- Otrzymane podziękowania: 0
magda, się popłakałam przy "wydobywaniu"...


A może jakieś rady "na sucho" co do tego prawidłowego przystawiania do cycusia, co? Podziel się tą bezcenną wiedzą, o którą musiałaś walczyć jak lwica...
Natalia, bo magda to sie pewnie przyznać nie chce, ale pewnie była owłosiona po sam pępek









Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Joanna89
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1794
- Otrzymane podziękowania: 0
NataliaK a może to maluch się wyciska pupką ?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- NataliaK
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 721
- Otrzymane podziękowania: 0

Joanna no właśnie nie wiem może mamcie co już rodziły nam powiedzą jak i gdzie się odczuwa prawidłowe skurcze?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Joanna89
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1794
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agusiaa26
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1027
- Otrzymane podziękowania: 0
Qltoorka z tymi dziadami pojdziemy po porodzie do proktologa, mialam isc ale na wizyte troche sie czeka wiec bez sensu bo niedlugo rodzimy, wole pojsc juz po. Glowa do gory, damy rade:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Joanna89
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1794
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.