BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Lipcowe 2013

11 lata 5 miesiąc temu #710328 przez dorkiszon
Hejo!
Ja dzis nawet w miarę się czuję nawet skurcze mam mniejsze niż zazwyczaj dosyc pospałam wstałam chyba tylko 3 razy na sikanie w nocy fenomen jakiś.
Okropnie swędzi mnie brzuch wokół pępka czyli moje rozstępy smaruje co chwile, a jak tylko dam bluzke i cos przylega zaraz tak swędzi, że można sie zadrapać. Znowu jestem sama az do 22.
Dzis już mi sie śniło, że rodzę to czekanie to naprawdę dobija i dołuje i czym dłuzej czekam to się zaczynam nakręcać negatywnie bardziej się zaczynam bac i wogóle, że nie dam rady.
Mimo, że wiekszość z was pociesza, że nie było tak strasznie to za to mi się wydaje, że ja będę miała właśnie strasznie. Jutro jade do szpitala na to KTG śmiałam sie do mojego, że pewnie lekarz mi powie "wszystko pozamykane nic sie nie dzieje" i do domu , a 29 wywołanie i wtedy chyba się zesram ze strachu więdząc , że jadę właśnie rodzić.
Siwa haha ja wczoraj mojemu mówiłam, ze stopy mam jak Fiona właśnie :) i też juz mam lipe z ubraniami. Jeszcze troszke wytrzymamy nie ma innego wyjścia. Ja i tak się cieszę, że lato mamy pod koniec ciąży zaś ubierac tyle ciuchów i wogóle z butami miałabym problem wszystkie mam juz za małe jedynie japonki, a po domu to chodze albo boso, ale potem zaś stóp nie domyję to wyszukałam takie klapki też na lato wymyłam podeszwe i służa jako papcie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #710329 przez bea2a
Qltoorka a jakiej firmy kupiłaś chustę bo też się zastanawiam. I jaką długość? U mnie będę nosić i ja i mąż, więc nie wiem jaka długość będzie najlepsza dla nas obojga...hm :unsure:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #710330 przez uniuni
Witajcie przeterminowane mamy ;)

Zaczynam wariować.. to całe wyczekiwanie strasznie daje mi się we znaki :dry:
W nocy znowu brzuch mnie napieprzał i nawet myślałam, że mi wody odeszły! Obudziłam się, bo było mi mokro, ale to tylko nadprodukcja śluzu :lol: a ja już taka szczęśliwa szłam do łazienki :laugh:

Bisbas Gratulacje! Szkoda, że nie rodziłaś w wodzie, miałam nadzieję, że dowiem się jak to wygląda 'z pierwszej ręki' :) Nadal mam nadzieję sprawdzić, to na własnej skórze :)
Opis porodu jak to zazwyczaj bywa tu na forum - mało straszny - wręcz chce się samemu to przeżyć :) No i dałaś radę bez znieczulenia!! Wow :ohmy:

Karolinap haha :laugh: Boją się kobiet w ciąży chłopaki :laugh: Fajnie, że się zdecydowaliście pójść na wesele :) przynajmniej się jeszcze wybawicie, a Pola to straszny uparciuch - przyznaj się - po kim? :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #710334 przez karolinap
Uniuni - no ja się właśnie zastanawiam po kim to taki uparciuch?! :)
No w końcu się zdecydowaliśmy. W czwartek był plan iść tylko do kosciola bo to Nasi znajomi od wielu wielu lat których znaliśmy osobno zanim jeszcze my z A. się poznaliśmy a to oni Nas zeswatali w sumie :) takze chcieliśmy wysłuchać tej przysięgi i ich zobaczyć. A w piątek A. mowi: może jednak pójdziemy na wesele? Bo co będziemy robić - siedzieć w domu i patrzeć na brzuch? :)
No i decyzji nie zaluje bo naprawdę mimo brzucha bardzo dobrze się bawiłam. A każdy tylko: pewnie Ci ciężko? Pewnie juz nie dajesz rady? Nie boli Cię kręgosłup?
A mi kompletnie nic nie było. Miałam wrazenie ze czuje się lepiej niż niejeden z gości który ubolewał, ze się objadl albo przesadzil z alkoholem albo po prostu juz wiek nie ten ;)

Ja też czasem mam tak, ze wydaje mi sie ze mi wody odchodzą i lece szczęśliwa do łazienki - ale man sie juz miesza w głowach od tego oczekiwania :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #710335 przez uniuni
Karolinap ja się jeszcze pocieszam, że jak synek w tatę poszedł, to pewnie drogę zgubił do wyjścia ;) Mój ukochany bez mapy gubi się jak dziecko :D Myślałam też o tym by cycem przy kroczu pomachać, ale joginką nie jestem, nie znam kobiety która zechciałaby mi w ten sposób pomóc, a J. ma takie małe te cycuchy, że się Nils jeszcze głębiej zagrzebał zamiast wychodzić ;)

To jeszcze dziś na poprawiny się wybieracie? Pewnie i państwo młodzi byli szczęśliwi, że mogli Was ugościć :) Ja bym się cieszyła :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #710343 przez karolinkanice16
Moje śpiochy śpią a ja siedzę.

Chyba będę musiała wybrać się do szpitala mam jeden szew ale bardzo boli nie mogę się załatwić, siedzieć ani normalnie chodzić ;/, położna powiedziała że jeśli ból nie przejdzie to mam się zgłosić do szpitala.

Mieliśmy wybrać się na spacer ale pogoda jakaś dupna i nie idziemy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #710344 przez karolinap
Uniuni - no ten cyc moze i byłby zacheta dla Naszych Maluchów tylko jak to zrobić ;)
Tak, właśnie wystroilam się (o ile taka kluska moze się jeszcze stroić) i jedziemy na poprawiny - powcinac ciasta, torty i babeczki ;) Mniamciu :) no i potańczyć rzecz jasna ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #710351 przez kasiak
Jestem nienormalna... Taka pogoda a ja biszkopta piekę :ohmy: no ale chce mi się jeść, zachcianka jak w ciąży!
Zaraz bełtam masę i galaretke rozpuszczę :) nom nom nom :silly:

Życie okołomałżeńskie wróciło do normy, juz nie chce dziada ukatrupić :) wylanie żali oczyściło atmosferę i na razie jest sielanka :laugh:

Pan Smrodek woła, znowu pani kupa nas odwiedziła ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #710358 przez nala
Cześć dziewczyny,

Niestety nie nadrobiłam jeszcze Waszych ploteczek i tak naprawdę nie wiem która już urodziła, które jeszcze czekają na swoją kolej. W każdym razie świeżym mamciom gratuluje i reszcie życzę szczęśliwego rozwiązania.

My już obie jesteśmy w domku od wczoraj wieczorem. W skrócie napiszę, że urodziłam sn 18.07 moją kruszynkę Alicję. Mała ważyła 3940g i mierzyła 58cm. Poród był szybki, bo trwał 4 godz. licząc od akcji skurczowej, którą musieli mi wywołać przebiciem pęcherza płodowego, bo rozwarcie już miałam bezboleśnie na 9cm. Czuje się ok, wszystko świetnie gdyby nie to, że nie mam pokarmu :(((( jestem tym załamana. Przystawiam mała do piersi co każde karmienie, żeby stymulować ale nic to nie daje. Później dokarmiam mieszkanką, bo co zrobić. W szpitalu darła się chyba najgłośniej na oddziale, bo była najzwyczaniej głodna :( niby wcześniej miałam jakaś tą siarę, nawet jak mi przystawila połóżna po porodzie małą i nacisnęła brodawkę to mleko poleciało a teraz nie wiem. Sutki bolą niemiłosiernie. Tego bólu się nie da opisać.

Mamcie macie jakieś sposoby na laktację? Błagam o pomoc, bo wyć mi się chce z tego wszystkiego.

Sorki że tak długo wyszło, ale musiałam się troszkę pożalić :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #710377 przez mycha7
nala gratulacje! Tylko pomarzyć o takim porodzie :)

U mnie nadal nic :( W nocy miałam kilka skurczyków i d... Dziś od rana się szwędam, nawet byliśmy cztery godz nad jeziorem gdzie łaziłam non stop i co ? Nic! Ja już tracę nadzieję, że w ogóle mój Mały zechce sam wyjść :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #710380 przez karolinkanice16
nala kochana, pokarm przychodzi nawet po kilku dniach po porodzie, ja niestety mojego Ksawcia też dokarmiam mieszanką bo moim pokarmem się nie najada.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #710393 przez dziubasek
A my juz w domku :) słoneczko za chmurkami ale pojechaliśmy nad morze irlandzkie... Majka się wyszalala, tatuś się popluskal w wodzie, Julka odespala nocke w wózku... Wszyscy happy tylko nie mama( bo chciałam się poopalać a ty słonko wyszło dopiero jak zaczęliśmy się zbierać do domu :angry: )
Bisbasdziubasy są z ciebie dumne :) super ze z wami wszystko ok :)
Passal ja to podziwiam mamy bliźniaków :) jesteś wielka :)

Ciężarówki urodzcie juz :ohmy: albo chociaż zacznijcie bo brakuje mi tej adrenalinki :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #710399 przez mycha7
Dziubasku co Ty nie powiesz!!
A może zachęcisz mojego synka do wyjścia?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #710407 przez dziubasek
Mycha pokaz mu fotki małych forumowych laseczek :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #710424 przez agusiaa26
Dziewczynki GRATULACJE!! ale wam dobrze bo macie juz maluszki przy sobie :) :)
mi już brzuch tak ciąży i dorkiszon niestety i mi wyszły lekkie rozstępy przy pępku :angry: normalnie załamka... już mam dosc powoli :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl