Mamusie Lipcowe 2013

Hej dziewczyny zlapal mnie katar a glowa mi peka!!:(moj ocxywiscie pojechal na calodniowe polowanie!!wiec znow caly dzien sama musze sie zajmowac ania i mam nadzieje ze ja nie zaraze..:/ takze kasiak czytajac posty o twoim m.to u mnie niestety jest b podobnie!!:/
Karolinka-wszystkiego nzj dla ksawcia, ale on chyba dlugi jest bo ma takie dlugie i zgrabne nozki :)moja ania ma takie kiciorki hihi!!;)co do wozkow to ja zostane chyba dlugo prxy gondoli bo jak ania tylko poczuje swieze powietrze to zaraz spi!ale sasiedzi wozili dZiecko w spacerowce jak mialo niecale 4 miesiace, tylko Ze bylo to w lecie..
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Milej niedzieli

hej hej lipcóweczki
co do wózków - dziękuje za ogarnietego sprzedawce który pomyślał za mnie że gondola musi być duza bo na zime sie szkrab nie zmieści moja ma 85cm i spokojnie zime przejeździmy -tez mamy spiwór z owcza wełną poza tym Milunia odkyła juz swoje nogi, czasem jak sobie siedzi w pozycji półsiedzącej to łapie sie za kolanka i siedzi jak prezes a wczoraj poanowała wypełzanie z nosidła skubaniec mały mój
a sanki chyba dopiero na przyszły rok kupimy kto wie moze bedzie ocieplenie i zima pójdzie precz hahaha (marzenie ściętej głowy )
bajeczki juz czytamy, biore Milcie na kolana albo kłade na brzuszku i kłade sie obok i czytam a ona ogląda obrazki z 15 min jest w stanie sie skupić, czasem nawet dłużej pierwsze ksiązeczki kupilismy jak jeszcze w brzusiu była

dorki to ładnie dał wam popalic..pewnie dziąsełka...

pasal trzymam kciuki żeby sie ustabilizowało wszystko :* dzielna mamcia jesteś-dasz rade!

karolinkanice wszystkiego naj dla Ksawcia alez on zgrabniutki :*

kasiak no no niedługo na randki bedzie sie w nocy wykradał moja za to cos sie budzi ostatnio w nocy na cyca :/ a juz tak pięknie było echhh
co do kapieli my też Miluni lejemy wiecej wody lubi toooo ach ten mały miszelinek twój - uroczy!

askan kochana dobrze ze poszłaś do specjalisty! z takimi rzeczami nie ma żartów. jestem z tobą całym sercem, daj znać jak po wizycie i co u ciebie buziaki

Martazytka pieskowi narzeczona chcesz zabrać haha ? żeby nie znalazł innego obiektu pożądania

osóbka moze cos z monsterhide czy jak to sie tam pisze ustrojstwo? albo bon do hm-na pewno sie ucieszy bo wybierze sobie jakiegos fajnego ciuszka

jorgus słodkie sa takie opatulone bobasy, takie miśki małe ze sztywnymi łapkami hehe

jamajka haha nie chciałas panu dr grzywki ułożyć w trendy look? ale to tak zawsze jest że przed wizyta sie człowiek musi zagazować :/

uniuni ło mamuni zakochałam sie!!! jakiż on przystojniaczek! Mila rezerwuje ilsa na potencjalnego narzeczonego a co do tej kobitki z pracy - no coment! co za głupia pinda wrrrr

nala nie ważne jak - wazne że mu przekazałaś co na sercu lezy - a to już krok ku lepszemu! buźka

Emi moja gondola tez nie jest mała bo ma 87cm ale Ksawi płacze w niej i się podnosi no ale jeszcze nie przesadziłam go do spacerówki.

Ksawi łapie juz stopy nie wkłada ich jeszcze do buzi ale bardzo go interesują

Ja byłam na spacerku, cały spacer syneczek spał, dopiero teraz marudzi to idę

Karolinkanice - Polcia też jeszcze do buzki nie wkłada ale ciągnie i ciągnie i się denerwuje ze nie moze ich poliznac od kilku dni - nogi to jej ulubiona zabawka

Hello mamuśki u nas powolny powrót do normalności dziecko mi zaczyna spać samo cieszę się, że w nocy kima w łóżeczku bo prawie dwa tyg non stop spał ze ,mną i nie dał się odłożyć. A dwie noce już przespał u siebie i nawet w dzień podsypia w łóżeczku. Dziś po kaszce i cycu na dobitkę spał 2,5 godz a na cycu samym po godz się budził żeby jeszcze pociamkać
Mama z tatą w tym czasie posprzatali w domu, mama zakisiła wiaderko kapusty ogarnęłam wszystko co nabrudziłam i szykuję spóźniony obiad

Z wieczora napiszę coś więcej miłego popołudnia

hej
pochwale się i ja ale moimi dwoma skarbami nie jednym malutkim;)tatus uwielbia bawić się z Julkiem, tu wygłupy przed lusterkiem

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

No no no agusia jakich masz przystojniaków w domu super też sie wygłupiamy przed lustrem, jedna z ulubionych zabaw, zaraz obok puszczania wody w umywalce

Coś jest w tych stópkach, że się dzieci chcą bawić rączki już wylizane i obadane ze wszystkich stron, wiec pora na stópki. Sebek na razie leży i łapie się za kolanka i podciąga głowę do nóg zamiast odwrotnie no i chyba sie pulpecik zgiąć dobrze nie może bo mu miszelinki przeszkadzają

Przed chwilą mielismy małą masakrę bo niuniek wymęczony. Nie było drugiej drzemki bo nie mógł zasnąć, zachciało mu się bawić...przeleżał w łóżeczku ponad godzinę, trochę odpoczął ale nie spał. Teraz wykąpany, ale taki zmęczony, że sie tylko darł. Ani cyca, ani na ręce, założyłam nosidło i padł po minucie. Ja też padam, zmachałam się dzisiaj.

karolinkanice Mila tez do buzi nie wsadza, śmiejemy się,że brzuch jej przeszkadza

kasiak super! ciesze sie ze sie unormowało i młody sam śpi moze też niedługo spróbuje z Milą choć booooje sie

agusia hahha nawet miny maja takie same super! widze, że lustro u każdego robi szaaał

To ja nie będę oryginalna u mnie w lustrze też ubaw. Agusia no fajny tata, fajny
K...., a ja miałam powtórkę masakry z wczoraj rąk nie czuje, aż ledwo piszę.
Już chyba wiem, że boli go brzuch , bo nogi podkurcza. Nosiliśmy na zmianę, a jutro jestem do 22 sama i , aż się boję. Trudno najwyżej się porycze z nerwów i z bólu i będę nosić.
Kasiak u ciebie lepiej u mnie teraz dramat tak to jest.

Kasiak i Dorkiszon ehh co te dzieciaczki wyprawiaja? Moj tez daje czasem do pieca, od 15 nic nie spal a widzielismy ze spiacy i nic wozek lozeczko raczki, nic nie spal a przyszla godzina po 18 to ryk niemilosierny bo Panicz zmeczony i spiacy;) nie wiem co im jest :\
Tez jutro jestem sama do 18 i ciekawa jestem jak sobie poradzimy z Julciem

czy Wy też tak lubicie patrzeć jak wasz maluch śpi? coś cudownego

Nikaa ja lubię bardzo właśnie skończyłam się wpatrywać

Bosheeee!!! POMOCY!!!! Spędziłam dziś pół dnia na dokształcanie się w temacie rozszerzania diety... Tak się przy tym zasiedziałam i z tego wszystkiego głupia jestem, że jest już 1.33...
Wiem, że większość z Was, również te mamusie, które karmią piersią, zdążyły już podać nawet niejeden nowy smak szkrabowi...
Nie chcę tu podejmować znów delikatnego tematu kiedy się powinno co podawać, bo możemy tym sposobem znów rozpocząć dyskusję na kilka stron i nie dojdziemy do żadnych wniosków-każda mama podaje wg swoich racji-nie w tym rzecz...

Ja mam problem z tym cholernym GLUTENEM!!!

emi, pisałaś, że kupiłaś smakową kaszkę, bo nie było zwykłej. Wyczytałam, że można kupić taką zwykłą, tzn."nie dziecięcą", np firmy Kupiec czy Lubella-ugotować ją i pół łyżeczki co odpowiada zalecanemu 2-3g dodać do mleka bądź innego stałego dania. Szukałaś tylko na dziale dziecięcym czy ogólnospożywczym też? Chyba, że zależało Ci na tym, by był to produkt specjalnie dla niemowląt?
Podobno Bobovita i Nestle mają w ofercie(szkoda, że Hipp nie ma...) kaszę manną bezsmakową. Tylko nie wiem jak się ją powinno przyrządzać? Też gotuje się ją na wodzie czy po prostu wsypuje do np. dania z marchewki?

dorkiszon, pytałaś na fb o sygnałach jakie wysyła dziecko, że jest już gotowe na nowe posiłki. Kurczę, zaczęłam się nad tym zastanawiać i myślę, że mój synuś jest już gotowy i to baaardzo Od tygodnia mam z nim wieczorem problemy. Jak zawsze, od urodzenia, zasypiał sam w łóżeczku tak teraz wieczorem są cyrki... W łóżeczku tak się drze i gryzie wszystko, że myślałam z początku, że to dziąsła go swędzą... Nic nie pomagało, dosłownie NIC- pomimo tego, że jest po karmieniu muszę go przykładać do cyca, bo tylko to go uspokaja na tyle, by mógł w końcu zasnąć. Ale do godz 22giej budzi się co pół godziny i znów do cycka.... Dopiero potem na dobre zasypia, a ja się boję, czy go nie przekarmiłam... Dopiero dziś wpadłam na to, że może on potrzebuje czegoś "cięższego" niż samo moje mleko, by znów zasnąć spokojnie, tak jak zawsze....
Zamierzam więc w dniu jutrzejszym rozpocząć rozszerzanie diety-zobaczymy jak będzie wtedy wyglądało nasze zasypianie....

agusiaa26, świetne zdjęcie My też teraz często mamy sesje zdjęciowe przy lustrze-zawsze jest wiele radości przy tym Nie ma to jak sweet focie w odbiciu lustrzanym całej rodzinki A do tej pory mieliśmy jedno zdjęcie całej naszej trójki

Qltoorka można kupić kaszki, kleiki bez glutenu. Ja mam kaszkę smakową do robienia na mleku, ale są też chyba na wodzie. Teoretycznie robi się na modyfikowanym, ale że nie używam to robię na swoim. Tylko trzeba trochę podgrzać bo mleko z piersi jest w sam raz dla dziecka, ale na kaszkę za zimne. Na opakowaniu jest napisane wszystko, ile czego i jaka temperatura. Kaszkę daję jako osobny posiłek, a kliekiem można zagęszczać zupki. Ale na początku dawałam sam kleik, teraz osobno kaszka. Od jakiegoś czasu mieliśmy to samo co Mikołaj. Zasypiał wieczorem na chwilę i często sie budził głodny. Po kaszce śpi lepiej i dłużej. Nawet drzemka w ciągu dnia była dłuższa bo rano dostał miseczkę kaszki. Tyle, że nie chce dwóch piersi na raz, woli zjeść z jednej a za jakiś czas łyknąć jeszcze z drugiej. Trochę to męczące bo czesto je, ale rośnie mi chlopak to co ma głodny być
Co do glutenu, to na razie bede podawać posilki bez, a potem na wizycie u lekarza popytam kiedy i ile dać. Kaszki manny jeszcze nie kupowałam, ale najlepiej iść do sklepu, poczytać co jest napisane na opakowaniu i na próbę kupić trochę, a potem sie okaże. Lepiej przyzwyczaić malucha do jedzenia czegoś poza mlekiem, kleik i warzywka na razie wystarczą, a na gluten przyjdzie czas. Podobno powinno się podawać miedzy 5a6 miesiącem. Myślę, że zależy kiedy się zaczyna dokarmiać. Ja odczekam pewnie z miesiąc zanim podam gluten. A jak masz pytania to najlepiej zapytać lekarza