- Posty: 201
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie Lipcowe 2013
Mamusie Lipcowe 2013
- jorgus_krk
- Wylogowany
- pierwsze słowa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasiak
- Wylogowany
- gadatliwa
- Sebek- mój mały Piszczuś Pan :-)
- Posty: 973
- Otrzymane podziękowania: 0
Jezuuu jaka ponura się robie niuniek wstanie, zjemy coś i idziemy się przewietrzyć a z wieczora ubieram choinke wymiauczałam u męża i przywiózł mi wczoraj odpoczywa pod prysznicem, a jak pachnie w łazience mam parę gałązek i może jakiś stroik zrobię dla siostry no i pomarańcze trzeba kupic, bo gozdziki juz mam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- bea2a
- Wylogowany
- budujemy zdania
Jeśli chodzi o spacery to staram się wychodzić codziennie. Od urodzenia Martynki to może z pięć razy nie byłam na spacerze. Dzisiaj już też zaliczyłam 2-godzinny spacer ale moja mała terrorystka spała tylko 30 minut. W domu to samo. Coś nie chce mi od wczoraj spać i w dzień i w nocy. Dziąsła ją swędzą chyba bo łapie mój palec, wkłada sobie do buzi i zaciska zębami.
Co do posiłków to ja na razie dałam po 2 łyżeczki jabłuszka przez 3 dni a teraz daje po 3 łyżeczki marchewki, ale takiej na maxa rozrzedzonej z wodą, prawie soczek. Martynka kończy 5 miesięcy dopiero 25 grudnia, więc nie chce jej jeszcze za dużo dawać. Daje 3 dni a potem 3 dni przerwy i coś nowego 3 dni i 3 dni przerwy.
Pierogi? U mnie na blogu przepis na pierogi z kapustą i pieczarkami: pasjakobiety.blogspot.com/2012/12/pierog...pieczarkami-nie.html
Z borowikami nigdy nie robiłam bo nie przepadam za tymi grzybkami. Sekretem dobrych pierogów jest cieniutkie ciasto - po prostu trzeba je cienko rozwałkować. No i po wypłynięciu na powierzchnię gotujemy nie więcej niż 3 minuty.
Zostałam zaproszona na Wigilię do mojej pracy w poniedziałek. Mam przyjechać z Martynką. Pojadę a co, może jakiś prezent dostanę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agniesia
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu.
- Posty: 447
- Otrzymane podziękowania: 0
Jesteśmy z Sewerynkiem po wizycie u okulisty i wszystko w porządku.
Dziś byliśmy u neonatologa i też Pani bardzo zadowolona:) i mówi, ze już nie trzeba przychodzić, a ja Jej mówię, że w przyszłym roku się zobaczymy, bo to ordynator na oddziale noworodków. Bardzo się ucieszyła i gratulowała:)
No i dziś byłam na wizycie kontrolnej u ginekologa, mój maluszek ma 7 tygodni i 45 dni, mierzy 1,52 cm i serduszko już pięknie bije, termin 25 lipca, imieniny męża Krzysztofa;)
Ehh...ogólnie czuję się dobrze, ale strasznie mnie mdli,,,jakaś masakra:(
W dodatku Sewerynek nie chce spać w nocy, tylko chce się bawić
Rehabilitacja przebiega super, postępy są ogromne:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pasal
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 861
- Otrzymane podziękowania: 0
kupiłam to mleko, zobaczymy czy dziewczyny w ogóle je zatolerują. U mnie ciągle to samo. Jestem załamana i tyle. Te dzieciaki tylko się drą, po czopkach na uspokojenie czy bez nich nocne wstawanie gwarantowane.
Jedyny plus - dziś pożegnaliśmy się z okulistą.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dorkiszon
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2341
- Otrzymane podziękowania: 0
1 kg mąki
250 g margaryny
1 jajko
sól
woda (najlepiej letnia) ok 0,5 szklanki
To jest żółciutkie ciasto i mięciutkie i nie jest takie białe jak większość ludzi robi i takie papierowe w smaku. Tylko naprawde smaczne.
Ja takie właśnie robie od lat.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dorkiszon
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2341
- Otrzymane podziękowania: 0
Agniesia weź mi nie mów o tym rzyganiu, bo ja mam do tej pory mdłości jak sobie przypominam serio. Nie umiałam bym być znowu w ciąży. Może za 3 lata kto wie. Tym bardziej, że troche mi ciało zmasakrowało więc musze dojść do siebie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nikaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1109
- Otrzymane podziękowania: 4
ja powoli sprzatam i ozdabiam mieszkanie tak by poczuć już święta ahhh uwielbiam ten czas kiedy można poczuć już święta (oczywiście nie mam na myśli tu tego co się dzieje w tym czasie w sklepach - mam na myśli właśnie np.wspólne pieczenie pierniczków i ozdabianie, ozdabianie swoich własnych czterech kątów na święta itd.)
Dorkiszon ja miałam szczęście, że ciąże przeszłam bez tych dolegliwości, ale też stwierdzam, że trzeba odpocząć od ciąży - niech organizm sobie odpocznie
Agniesia ahhh w zeszłym roku spędzaliście Święta z Sewerynkiem w brzuszku a w tym roku już z braciszkiem/siostrzczką Sewerynka - za rok będzie mieli podwójnie wesołe i wyjątkowe Święta
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasiak
- Wylogowany
- gadatliwa
- Sebek- mój mały Piszczuś Pan :-)
- Posty: 973
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- emi87
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- nasze szczęście Milunia 13.07.2013r :)
- Posty: 1094
- Otrzymane podziękowania: 0
U nas Milcia od 2 dni spi w swoim łóżeczku (tfu tfu co by nie zapeszyć) i budzi sie o 3.30 a potem ok 6-7 potem biore ja do łóżka co by sie poprzytulac i spiochamy jeszcze do 9.30
no i robimy krótka przerwe od marchewki bo kupy twarde i dzis w ruch pójdzie brokuł.... no ciekawa jestem wczoraj była śliweczka i jak to owocek posmakowała
kasiak współczuje...zębiska??
Nika tez to lubie w pracy juz mam swieta a w domku zaczynamy stroic
dorki ale jak plakal to bralas na rece i uspokajalas i odkladalas? tak do skutku czy inaczej jakos? pochwal sie
z twojego przepisu tez skorzystam
pasal mam nadzieje ze nastepny twoj post bedzie optymistyczny bo takie sie ostatnio zdarzaja i oby jak najczesciej dziewczyny dawaly powód do chwalenia!
agniesia super rosnij duza i zdrowa :* bedziemy z toba przezywac teraz wszystko na nowo achhhh
bea co do przepisow-zawsze mozna na ciebie liczyć
karolinap aleee ci dobrze ze mąż tak wczesnie wraca my to teraz w tyg tylko sie mijamy...
Marta dzielny twój synus i podobny wymiarowo di Milci
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- NataliaK
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 721
- Otrzymane podziękowania: 0
U nas dzis jakis taki marudny dzień, obiadek zjedzony - dziś szpinak z ziemniaczkiem który bardzo smakował w przeciewieństwie do wczorajszej dyni...kupki po jedzeniu już zupełnie inne i zapachowe dziasiaj miso pospał do 8 i tatuchzaspł do pracy - no bo po co nastawiać budzik jak nasz osobisty zawsze robi pobudkę koło 7. A dziś psikus, ale to pewnie dlatego, że wczoraj położyliśmy go chwilkę po 20 a zazwyczaj robimy to o 19. Przygotowania do Chrztu leniwie...wczoraj co prawda zakupiliśmy szatkę i świecę ale reszta to właściwie jutro
emi to fajnie, że Milcia się przyzwyczaja do swojego łóżeczka ja też odstawiłam dziś marchewke bo kupki coraz twardsze były
Agniesia współczuje mdłości ciesze się, że Seweryn tak dobrze się miewa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nala
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 319
- Otrzymane podziękowania: 0
Dorkiszon, też chętnie wypróbuje przepisu na ciasto pierogowe. A margaryna to obojętnie jaka? Super, że udało się przekonać Kubusia do spania w łóżeczku. Moja jak zaśnie przy cycu to śpi w łóżeczku ale tam sama z siebie w dzień to póki co nie ma mowy, ale na noc zasypia. Nie wiem już jak to jest. Po kąpaniu jest cyc i czasem już przy cycu zaśnie a jak nie to leży w łóżeczku, kręci się aż zaśnie i nie płacze nic. A w dzień...szkoda gadać.
Karolinap, zazdroszczę, że mąż ma takie fajne godziny pracy i tak często popołudniami jest w domku. Z obiadami to tragedia, brakuje pomysłów, ciągle to samo.
Kasiak, a jak dzisiaj z Sebkiem? Lepiej?
Pasal, czekamy na wieści jak dziewczyny zareagują na nowe mleko.
Agniesia, współczuje kiepskiego samopoczucia, ale będzie na pewno lepiej
Mnie jakoś ostatnio nachodzi na wspomnienia z porodu i przypominają mi się zeszłoroczne święta jak powiedzieliśmy rodzinie o ciąży. A może za rok znowu z brzuszkiem pojadę? Jak ten czas zleciał.
A gdzie reszta? Heloł baby, nie mówcie, że tak szalejecie z przygotowaniami do świąt co to za urlopy od forum?
Qltoorka, Jamajka, Agusia26, Uni, Magdalenagal, Mlecznamama i wiele wiele innych
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nikaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1109
- Otrzymane podziękowania: 4
Nala mówisz przyszłe Święta znowu w dwupaku?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nala
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 319
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pasal
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 861
- Otrzymane podziękowania: 0
ogólnie jak widzę jakąś dziewczynę z brzuchem to strasznie jej współczuję, nie mam pojęcia dlaczego.
U mnie katastrofa dziewczyny nie chcą jeść tego mleka, plują, ulewają, drą się. Zaraz kolejna próba. Jutro się uwolnię od zasrańców, mąż mnie gdzieś zabiera - niespodzianka. Ale za to teściowej u mnie w domu ani widu ani słychu - a to już dobra wiadomość
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.