BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Lipcowe 2013

11 lata 3 miesiąc temu #808947 przez Marta27
kasiorek001 jakiej firmy biżuterię ci mąż kupił że wygląda jak metal i tyle za nią dał?

Agusia
ja jak robię obiad młody zazwyczaj siedzi koło lodówki w bujaczku ale po Twoich przeżyciach chyba przestanę go tam sadzać

Nikaa fajnie pierwsze ząbisko a ja się trochę obawiam że jak u Hubcia się pojawi to zacznie mnie gryź przy karmieniu

Nataliak
zdjęcia z chrzcin super widzę że nasze pociechy miały takie same body z muchą.

Mnie też wczoraj głowa bolała wróciłam z młodym ze spaceru i poszliśmy spać. Młody o dziwo zasnął ze mną chociaż spał na spacerze ponad dwie godziny. Zaraz też wybieramy się na spacer jest tak piękna pogoda że szkoda w domu siedzieć. Dziś w planach mamy zakup choinki i jej ubieranie zobaczymy jak to wyjdzie

HUBERT


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #808956 przez kasiak
Co za gad mały. Piszczał, że głodny i zrobiłam kaszkę, dodałam trochę musu z bananów i brzoskwiń i cieszył michę dopóki nie spróbował. Usta nasznurował i nie szło mu łyżeczki wcisnąć :dry: a zrobiłam i tak połowę porcji z opakowania...oczywiście matka musiała zjeść. Potem dałam mu kawałek jabłka, ja wyczaił co dostał to kolejny prostest i żarło nie będzie. Nie to nie, jak woli słoiczkowe warzywa to niech mu bedzie :dry:

Nocka minęła ok. Rano mężu wstawał do roboty i znowu nie przewinął młodego i mu pociekło bokiem i znowu prześcieradło do wymiany :angry: a dopiero co wczoraj zmieniłam :angry: ściągnęłam mu pieluchę i puściłam na golasa po łóżku, poturlał się na męża stronę i usłyszałam tylko purknięcie...no i zesrał się! Na męża stronie :P podniosłam żeby posprzątać i okazało się, że siuraka też puścił. Co za piekny początek dnia :P

Kupiłam wczoraj foremki kwiatkowe. Takie, że każda nastepna foremka coraz mniejsza. Będą piernikowe choinki :laugh: muszę zrobić 15 choinków. Jedziemy do znajomych na 1dzień świąt i chcę żeby każdy dostał jedną, a bedzie ok.15osôb...nie ma sensu kupować prezentów dla tylu osób, z niektórymi znamy się krótko i taki drobiazg samodzielnie zrobiony będzie najlepszy :) tylko nie mam przyprawy do piernika, muszę jechać do sklepu i będę robić własną :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #809029 przez Nikaa
Dzięki dziewczyny :)
Marta27 narazie jest ok i podczas karmienia nie boli :)
kasiak my w zeszłym roku całej rodzinie porobiliśmy prezenty w postaci domowej roboty pierniczków ( brak czasu, chęci i sił by biegać po sklepach w tym okresie przedświątecznym)i okazało się, że rodzince taki prezent podpasował :laugh: takie robione prezenty chyba faktycznie są najlepsze :laugh:

Nasz Mikołajek :)

Nasz Leonek :)

:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #809106 przez kasiak
Drzemka i to nawet długa...spaceru nie będzie. Stelaż od wózka został w aucie. Oczywiście moja wina bo nie miałam czasu, bo sprzątanie, jedzenie, kąpanie i usypianie...wszystko na mojej głowie, a mąż nie podumał bo po co. Przecież to mój interes żeby sobie przytargać wszystko do domu :angry: jak on mnie wkurza! Rzuciłam telefonem nie będę z ni gadać bo tylko zrzuca wszystko na mnie. Jak nie czegoś powiem drukowanymi literami to nie zrobi, nie pomoże. Czyli jest po staremu.

Idziemy sie bawić, w międzyczasie zabełtam obias. Pulpety w sosie pomidorowym, surówka z czerwonej kapusty i kasza albo ziemniaki, zobaczymy jeszcze ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #809161 przez kasiak
Foch forever! Nie gadam z gnojem, nie bedę się odzywać, bo mnie wkurza niesamowicie. On fuczy, że się rzucam do niego o wszystko, a ja fuczę bo to "wszystko" muszę zrobić sama. Już nawet smieci ja wyrzucam bo on nie ma siły. Biedactwo, pokrzywdzony taki, że szok. Czy ja mu każe tyle w robocie siedzieć? Jakby chciał to by o 16 był w domu, ale widać nie chce i jeszcze narzeka :angry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #809183 przez dorkiszon
No mój śpi jadł kaszkę bananową , a rano miał po wczorajszej kaszce bananowej zieloną kupę , która prawie się nie mieściła w pampersie. Zobaczymy jak drugi dzień ma bananową czy mu nic nie będzie.
Pozatym spacer 3 godziny ,a jutro zakupy, bo na święta to nic nie mam zrobione. Sprzątać też nie sprzątam jakos szczególnie zawsze jest tak samo to co się będę spuszczać na jakimś błyskiem. Sprzątam jak jest syf, a nie jak są święta. Dywanów też nie trzepię haha zawsze mnie to rozwalało jak przed świętami nagle każdy dywan trzepie :D
No, a pozatym bez zmian tylko syn rośnie i coraz bardziej broi.
W sumie z nowości to do spacerówki przeniosłam szczoszka i to tyle, popatrzył zaakceptował.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #809234 przez Kasyl
Co do wysypek:
Pasal może to jakieś uczulenie na płyn do płukania czy coś takiego? Może spróbuj płukania tylko w wodzie? Bo faktycznie dziwne miejsca. A byłaś u dermatologa/alergologa z nimi? Albo spróbuj odwiedzić innego pediatrę? Tak dla pewności

My dzisiaj po szczepieniu i mała nawet spokojna była tylko zaczęła się drzeć jak szalona jak pielęgniarka wyciągała igłę ;P no i myślałam że jakaś kolejna alergia pokarmowa jest bo ma wysypkę na szyi i między nóżkami w pachwinach(co ciekawe po nocy blednie) i się okazało że ta pierwsza to pewnie ulewanie i ślinienie a drugie to drożdżyca... Byłam przerażona że jak to skąd i że może powinnam jednak zmieniać w nocy pamki ale pani doktor mnie uspokoiła że często się zdarza nawet jak się często zmienia i dała jakąś maść i za 4 dni powinno być gładko :)

Sandra waży 7,6 kg i ma 62cm
Jednej pielęgniarce się spodobała i mówiła do niej chomiczku bo ma takie lice ;p a i tak już nie jest taka pulchniutka jak kiedyś ;D

Kasiak jak czytam ile ty robisz to mam wyrzuty sumienia że jestem leniem. ;P jesteś tak wielozadaniowa jakby twój dzień trwał że 40 godzin ;) dziewczyny dobrze mówią-odpuść trochę. Jeśli ci zależy na super świętach tu je zrób ale potem daj sobie spokój :) obiad może być ugotowany na kilka dni, ubrania pogniecione itd ale najważniejsze żebyś Ty była zadowolona :D

I udało mi się zagonić męża do roboty nie mówiąc co chwilę co ma robić. Daje mu kartkę z zadaniami, termin do kiedy ma co zrobić i to działa i oboje jesteśmy zadowoleni ;)

Nika gratuluje ząbka ;) dobrze że nie gryzie, grzeczny bobas. Oby tak zostało

Przepraszam że się nie odniosę do wszystkich ale mała zasnęła na dobre a mężul przyniósł kanapki :D dobrej nocki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #809297 przez kasiorek001
martachyba to kupil w yes.. baba mu powciskała kity ze to najlepszej jakosci srebro!!a naprawde wyglada beznadziejnie:/
kasiaktez mam tak jak ty ze swoim "starym" straznie mnie wkur..dobrze ze mam stan zapalny wiec skakanie na gałęzi odpada!!zresztą po porodzie zrobiłam sie hmm..oziębła!!licze ze jak skoncze karmic piersią to apetyt na mał bara-bara wróci..;)a anie karmiłam kiedys w sklepie w przymeirzalni!!najsmiesniejsze ze to taki mały "wiejski"sklepik gdzie sa ubrania i lotto i jak ludzie przychodzili tam i słyszeli stękanie i mlaskanie za kotarą to mogli sobie wiele pomyśleć..;) z kupami tez mamy ostatnio problem jak nie mogła zrobic to dzis zrobiła cztery i to takie zielono-smierdzace:/ czyzby kaszka jej nie spasowała..najgorsze jest to ze do roku powinna jesc tylko bezglutenowe:/
nikagratuluje ząbka u swojej pociechy
kasylto twoja córa takak mała kluseczka!;)my byłysmy wczoraj na szczepeiniu i wazy 6900 i ma 66cm a z niej taki pucuś no i niezłe "kiciorki"ma!!pielegniarki się z nich smiały i mówiły ze jest gdzie wbijać igłe;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #809305 przez Martazytka
Pasal- na 99% nie skaza białkowa, jeśli już to: alergia na coś innego z żarcia, kontaktowa na proszek, krem itp. itd., jakaś miejscowa infekcja. Jeśli zmiany nie są nasiolone to szkoda przerzucać dzieciaki na Bebilon Pepti- zresztą to w smaku jest paskudne i nie dziwne, że nie chcą jeść. Przy zmianie mleka też najlepiej na początku mieszkać nowe mleko ze starym pół na pół a potem coraz mniejsze ilości tego starego mleka- bo tak od razu rzadko które dziecko chce nowego smaku. U mnie na wysypkę bardzo pomogła kąpiel w krochmalu, albo z odrobiną kaliku, naparem z rumianku- znikła wtedy franca i do dziś nie wróciła i pojęcia nie mam od czego była. Aa no i skaza białkowa to często jest rozpoznawana na wyrost bo tylko 0,5% do 1% dzieci to ma- najczęściej zmiany na skórze policzków i to takie nie do przeoczenia. Sucha skóra, zmiany w okolicach łokci to atopowe zapalenie skóry- przyczyną moze być wszystko--- nie tylko białka krowie- ale nawet pyłek kurzu, śierść no i najważniejsze, że wtedy ta wysypka swędzi i dziecko się wkurza, jak jest troszke starszy niemowlak to potrafi się zawzięcie drapać. Widziałam chłopca 7 miesięcznego, który z pasją drapał się po jajeczkach bo go swędziały bidula.
Kasyl- to twoja Sandra to z tych słodkich kluseczek :) uwielbiam takie maluszki, mój ma 7400g ale 71cm i przy tym jest całkiem niezłe Pulchne ciasteczko z niego. Pomysł z kartką wykorzystam- posiedze dzisiaj do 24 i pospisuje co i jak i na kiedy- a co.. niech chłop ma co robić na 10 lat mu starczy. Ostatnio to nawet chciałam mu na maila wysłać oferte na przetarg ZROBIENIE ODPŁYWU DO PRALKI- bo on tylko w przetargach startuje z firmy i jak wygra to jest podjarany i wtedy się stara chłopina - a o mnie mówi, że gadam jak stara baba. No tak bo od roku nie moge sie doczekać odpływu do pralki!!!
Kasiak- u nas takie obiady to marzenie, ostatnio wrzucamy na patelnie warzywa z torebki, kasza kus kus i pojechali :) żarcia pełna patelnia. Albo hitem jest zupa- gotuje kuraka dla psiura- a do wywaru wrzucam mrozonki z worka potem przyprawy i troche smietanki i mamy zupke :D. Wczoraj za to zaszalałam- schabik podsmazony i udka- potem na tym sosik i .... kluszeczki śląskie - oczywiście z mrożonki :P MMM dobrze, że babcia ze śląska będzie na świętach- to będą kluski śląskie prima sort :D już mi ślinka cieknie.
Jak kiedyś zabije mężula to policja znajdzie to forum i pozna motyw!!! Jak sprzątałam znalazłam na krześle rzucony nóż kuchenny, który sobie sterczał ostrzem w góre- podpart na gaciach mężula. Boszzze jakby ktoś na tym usiałd toby sie wypatroszył jak kurczak na święta. Mężul sobie otwierał paczkę i dzwonek zadzwonił to rzucił nóż byle gdzie!!! Ja już nie wiem jak mam mu mózg naprawić- chyba tylko przeszczep. Dzisiaj zostawiłam małego mężulowi na 3 godzinki a sama do pracy (hmm to w sumie nie praca tylko RELAKS :)- wracam a tu mały śpi- męzul dał kilka łyżek jabłuszka - małemu nie podpasowało i się rozwył- to Stary go tak uspokajał, że nawet czopka mu zaaplikował gratis bo nie był pewnien czy to nie kolka. Z tego uspokajania to mały mu zasnął na rękach z gołym tyłkiem, a stary go tak odłożył do łóżeczka zawiniętego w trzy koce żeby mu tyłek nie zmarzł. Ja poprawiam kocyki- a tam goła dupa- bez papmersa -jakby mi zasrał te wszystkie koce i pościel- to zostałaby tylko nasza pierzyna albo psia. Po 3 godzinach z małym- mężul zgasł - rzucił robote i poszedł spać :) takiii zmęczony. A ja wypoczęta :) i mam czas na forum. Jak Ci faceci w czasch pierotnych latali z dzidami za żarciem to ja nie wiem. Chyba tylko udawali kozaków a baby po drodze po wode tłukły jakiegoś mamuta i w jaskini przyrządały kołysząc czwartą - niewidzialną ręka stado dzieciaków. A potem jeszcze radośnie skakały na gałęzi.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu - 11 lata 3 miesiąc temu #809345 przez Nikaa
Martazytka tekst o mamutach bardzo dobry :D

Nasz Mikołajek :)

Nasz Leonek :)

:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #809369 przez Myszka24
Martazytka tekst o mamutach genialny:-)))) uśmiałam sie az moj mezus na mnie patrzył z dużym zdziwieniem co mnie tak rozbawiło z rana.
Katar zozebral mnie na całego cieknie żadne domowe sposoby nie dzialaja :P nos czerwony jak u świątecznego renifera wiec nie dziwie sie ze moja córcia patrzy na mnie z ciekawością i chyba rozumie ze matka w kiepskiej formie bo w nocy obudziła sie tylko raz possala cyca 10 min i poszła dalej spać potem pokręciła sie o 6tej dostała cyca i spi dalej :)
Oj dobrze ze my na święta jedziemy do mojej mamy to pucowac domu nie muszę i gorączka zakupów mnie ominie.
Miłego dnia dziewczynki :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #809479 przez jorgus_krk
Martazytka mamuty wymiatają :laugh:

u nas katarku ciąg dalszy i już sama nie wiem czy to katar czy już teraz podrażniona śluzówka bo kataru nie widać jak psikne wodą morską to troszkę wyjdzie takiego przeźroczystego ale słychać jakby był zatkany bo furczy nasivin już odstawiłam bo jegochyba za długo nie wolno może za często odciągaliśmy odkurzaczem i podrażniliśmy tylko? nie wiem a wy co na katar używacie ??

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #809607 przez kasiorek001
martazytkadobre to napisalas..;))))
jorgusmoja tez ma katar od orawie dwoch tyg i psikam tylko woda morska, pediatra polecil ponadto calcium ale to tylko przez pare dni
ja wczoraj poszalam, bo po poscie od slodyczy rzucilam sie wprost na nie i skonczylo sie nieprzespana noca-anie bolal brzuszek, dostala wysypke na policzku, zrobila piec kup zielonych i wodnistych..takze od dzis zero ciast, czekokadek itp..:/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #809686 przez pasal
martyzanka na zapalenie skóry to tez mi nie wyglada. Na klatce piersiowej mają taką wysuszoną lekko zarumienioną skórę jakoś 3cm na 4 cm i tak samo na łokciu. Mam wrażenie, że smarowane oilatumem schodzi. Bebilon Pepti odpuściłam, ciągle daję im nan pro. Kupy są normalnie, ulewają jak fikają po jedzeniu, normalnie odbijają. Z mamutem genialnie ujęte! :D

Jak Wam idą przygotowania do świąt? mi dziś udało sie pomyc okna, ozdobić i posprzątać dom w akompaniamencie melodyjnego wrzasku. Jako, że córy i tak by się darły to postanowiłam sie nie przejmować ich płaczem i robiłam swoje. Wrzucę Wam na Fb filmik z ich reakcją po godzinie nie zwracania na nie uwagi :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu - 11 lata 3 miesiąc temu #809817 przez Nikaa

Nasz Mikołajek :)

Nasz Leonek :)

:)
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl