Mamusie Lipcowe 2013

he he tyle tygrysków to kompletny przypadek, dopiero na zdjęciu zauważyłam że mamy ich tyle

kasiak ale ci dobrze, że umiesz tak szyć! też mam leginsy do skrócenia ale nie umiałabym ręcznie ich skrócic a szkoda

Oj biedna jesteś z tym zębem Doprawdy współczuję,chyba nie ma nic gorszego.

A ubranka jakie cudowne! Napatrzeć się nie mogę, takie ładne kompleciki Ci wyszły - oczywiście jak zwykle najbardziej mi się podobają z tygryskiem :-D

Olcię coś gorzej męczy kaszelek :-/ Idę zaraz tworzyć krople,aby trochę udrożniło drogi odechowe (mieszam różne rodzaje olejków aromatycznych, w nocy po 10 minutach od nakropienia ubranka mogła swobodnie oddychać i spała do rana).

Poza tym rano strasznie krew mi leciała z nosa. Miałam odpoczywać,a wyszło jak zwykle. W dodatku zachciało mi się faworków i napiekłam z córcią wielką michę przysmaków. Dobrze mieć kobietkę w domu - wiecie jak pomaga? :-D

Poza tym miałam iść w środę do ginekologa i przegapiłam wizytę. Za dużo ostatnio nerwów i stresu. Idę jutro na 16. Oby wszystko było dobrze. U mnie maleństwo mało kopie,może przez mięśniaka?

Hej któraś pisała o bólu w krzyżach - no ja pytałam mojego lekarza o takie plastry na to to powiedział, że raczej nie - trzeba uważnie przyjrzeć się jak skład ... ;/
ale powiedział, że mogę wcierać rozgrzewająco amol ( bo ma skład ziołowy) - tylko chodzi o używanie zewnętrzne a nie wewnętrzne ( wiadomo jest na spirytusie)
można też np. prysznic ciepły w tym miejscu zastosować
albo przyłożyć taką bańkę z gorącą/ciepłą wodą by rozgrzać to miejsce( można też zastosować poprostu butelkę z ciepłą wodą ) tylko trzeba uważać by się nie poparzyć
jeżeli lepiej reagujesz na zimno ( ja akurat na ciepło) w takich sytuacjach to niestety nie mam pomysłu co byś mogła zastosować...

goldi a może dla córci syropek z cebuli by pomógł na kaszelek? i spróbuj trochę odpocząć u mnie tez ostatnio jak trochę przesadziłam z pracami domowymi to krew z nosa się lała;/ i na pewno w domku pomaga a w kuchni w szczególności, chociaż powiem Wam,że mój synek tez lubi w kuchni przebywać i pomagać na swój sposób, np. wkładać sztućce do szuflady ze zmywarki

Goldi Bidulko, dużo zdrówka dla Olci

Qltorka No przed lustrem. Czasami robię zdjecia kontrolne czy w dobra stronę pisze, zeby mi nie wyszło w druga stronę

Tygrysku - śliczne ciuszki!!!

U nas słoneczko za oknem, ale maz dzwonił ze rano było -17 On jeździ do pracy na 6:00 wiec niestety rano ma zimno

Dzis też zajrzałam do lumpeksu, fotki wstawie później bo zaraz jadę na kurs foto, dzis ostatnie zajęcia wiec pewnie dłużej nam zejdzie ale przynajmniej czas jakoś zleci
Kupiłam gazetkę "Dziecko" na drogę bo jadę pksem wiec jak wyczytam coś wartego uwagi to się z Wami podzielę

witam lipcoweczki kochane:) ostatnio cosik zabiegana jestem i nie miałam czasu zagladnac do was. Widze ze juz szał zakupow ogarnał niektore mamusie. Super ubranka dzis u mnie swieci piekne słonce az chce sie spacerowac wiec zycze wszystkim mamusia milego dzionka:) i dobrego samopoczucia:) Moje dzis jest swietne...synus od rana tancuje w brzusiu:)chyba po mamusi tancerz bedzie:)

i mam malutka prosbe do was kochane:) prosiłabym o doradzenie mi dobrego i w przystepnej cenie kremu na rozstepy...dodam ze skore mam dosc sucha i skłonna do podraznien:) pozdrawiam:)

Nikaa :

bole krzyzowe sa straszne ...ja własnie to przechodze , ale co nie co musi pobolec bo wszystko sie nam tam cały czas rozciaga:) amolem raczej bym sie nie narcierała bo jest na spirytusie wiec raczej odradzam, ale ciepła kapiel i masaz np.zrobiony przez meza pomoze:)

Ja wróciłam właśnie od kumpeli i opowiadała mi jak jej znajoma była w ciąży i miała taki niedobór wapna przez niepicie mleka i nie spozywanie nabiału, że ugryzła kawałek pizzy jakiś miękki podobno nawet i cztery zęby z przodu jej się dosłownie posypały.
Nie wiem co to ostatnio taki mit panuje mądrych głów żeby nie spozywać mleka przeciez mleko jest bajbardziej przyswajalnym białekiem dla organizmu od zawsze ludzie piją krowie mleko.
Tzn. nie można pić tez jogurtu, maślanki, kefiru, bo jest na krowim mleku pomijając sery itp.
To, że jakaś babka pieprzy głupoty na jakimś wykładzie to nie znaczy, że ma racje.
Ja bym się jej zapytała skąd zatem dziecko w łonie matki ma czerpac wapń z kości sobie pewnie weźmie. Więc ja nie zmienie zdania na temat mleka. Dzis koleżanka dawała serek homogenizowany 1,5 rocznej córce przy mnie i nie sądze, ze to cos złego.
Jakieś 80 % dzieci w Polsce ma niedobory wapnia.

Witajcie Dziewczyny!
Judytejsza no ja polecam ten Sexy mama z bieledny bo nawilża doskonale
A mam pytanie do Lacrijki i Pasal . Dziewczyny bo wy spodziewacie się bliźniąt. Miałyście jakieś bliźniaki w rodzinie? Bo to podobno zwiększa prawdopodobieństwo ciąży mnogiej.
Mój Maleńki fantastycznie dziś podskakuje,ale miłe uczucie

Zjadłam sobie kaszane, ale mi siadła , a teraz nie dla przekory, ale właśnie wypije sobie mleko , bo zawsze pije na noc , a potem gonie do kibelka w nocy więc musze zmienić porę.

Dorkiszon krowie mleko nie jest zdrowe dla dorosłego człowieka, dobre jest dla dzieci bo mają enzym który je trawi a u dorosłych mleko często wywołuje problemy z trawienie lub uczucie ciężkości. Kefir Jogurt natomiast są zdrowe bo są kwaśne.

dorkiszon napisał:

Ja wróciłam właśnie od kumpeli i opowiadała mi jak jej znajoma była w ciąży i miała taki niedobór wapna przez niepicie mleka i nie spozywanie nabiału, że ugryzła kawałek pizzy jakiś miękki podobno nawet i cztery zęby z przodu jej się dosłownie posypały.
Nie wiem co to ostatnio taki mit panuje mądrych głów żeby nie spozywać mleka przeciez mleko jest bajbardziej przyswajalnym białekiem dla organizmu od zawsze ludzie piją krowie mleko.
Tzn. nie można pić tez jogurtu, maślanki, kefiru, bo jest na krowim mleku pomijając sery itp.
To, że jakaś babka pieprzy głupoty na jakimś wykładzie to nie znaczy, że ma racje.
Ja bym się jej zapytała skąd zatem dziecko w łonie matki ma czerpac wapń z kości sobie pewnie weźmie. Więc ja nie zmienie zdania na temat mleka. Dzis koleżanka dawała serek homogenizowany 1,5 rocznej córce przy mnie i nie sądze, ze to cos złego.
Jakieś 80 % dzieci w Polsce ma niedobory wapnia.

Co do picia mleka, to jest jak ze wszystkim. Każdy powinien robić wg własnego zdania. Ja mleka samego nie pije, ale kefir do ziemniaczkow, czy twarozek na kanapki to wsunę w każdej ilości. Bo mleko sklepowe jest niedobre. Nie ma tego smaku i wartości odżywczych jak mleko prawdziwie od krowy. Dlatego wszystko z umiarem. A slyszalam, że prawdziwe mleko można pić i dzieciom dawać, to sztucznie wzbogacane, sklepowe jest niepolecane.

MlecznaMama jak tam kontrolujesz wage, bo mi troche spadło zmniejszyłam porcje żywieniowe