Mamusie wrzesień 2013 =)

Nefeli kochana aka kreseczka myślałam że u każdej kobitki się robi powiem ci że przez ostatnie 3-4 dni odkąd moja niunia przeszła też na lewą strone to też mam momentami takie kule twarde w brzuchu i wypina mi się że niewiem czy to główka czy dupka a ogólnie to też przecież mi brzuch twardnieje biore luteinę magnez i ostatnio zaczęłam no-spe damy wszystkie rade choć człowiek przerażony jak coś się dzieje

Nefeli płyn do płukania z Jelpa pachnie super ale żel do prania hmn... nie wiem sama. Jakoś tak dziwnie nie jest to złe. Zobaczę jak wypiorę coś może z wodą będzie inaczej a może to mój super nos szaleje.

Nefeli ja tez wlasnie mam teraz takie bóle w podbrzuszu i chyba skurcze. Musiałam sie polozyc bo ciezko mi siedziec. A chodzić to jeszcze gorzej. Jeszcze przez tą blizne ból wydaje sie większy:( jestem w drugiej ciąży ale czasem naprawde ciezko rozpoznać czy to ból czy skurcz. Aż wstyd...

Ach jak ja wam zazdroszcze tych obiadkow od mam,babc
Szwagierki? kurcze mam dwie...pozostawie bez komentarza...w dupie mnie maja ale jak sie mala urodzi to bedzie titititi i caly ten teatrzyk na pokaz ....bleeeeeeeeee
Papi no bardzo mi sie spacer z kotem spodobal,sprawdzisz amortyzacje hihi przy okazji widze ze Ty prawie wcale nie przytylas wiec nie jest jeszcze tak zle ze mna
Agamo aaaaaaaa Ty juz w 35tym tygodniu,a ja 30teczka dopiero,ciut31??
OK ZNikam bo od tego palacego laptopa cala mokra jestem,a pisze na wpol lezaco wiec bardzo niewygodnie...modle sie zeby chociaz jeszcze 2 tygodnie moja Niunia posiedziala,troszke wagi nabrala...
A cos jeszcze mi sie przypomnialo tak mi sie mleczko leje ze moglabym juz odciagac pokarm

Cześć dziewczyny

Nefeli, fajnie że masz siłę pisać. Widzisz, wszyscy trzymają kciuki i jakoś lecą kolejne tygodnie! Szkoda, że u Moniki coś się popsuło... Oby jak najszybciej odezwała się, że już lepiej!

Alivva, wow, ale fajne spotkanie... Zrządzenie losu? Kto wie... Ja w każdym razie po cichu trzymam kciuki, żeby się coś fajnego podziało.

Krakowianki, przepraszam że tak późno, ale miałam dziś urwanie głowy. To umawiamy się przed wejściem do Krokusa o 16 jutro. Będzie chyba ładnie, więc może szkoda siedzieć w środku. Ale to już podejmiemy decyzję na miejscu, gdzie usiądziemy. Na terenie CH jest McDonald's - tam mogłybyśmy usiąść w ogródku Ale byłby obrazek: 4 ciężarne objadają się (np. lodami) w fast foodzie Albo przejdziemy się na jakąś ławeczkę na lotnisko. Nike, wyślę Ci na priva mój nr kom, Ty też podaj proszę swój, żebyśmy w razie czego były w kontakcie. Pozostałych dziewczyn już mam.
Villemo, no szkoda, że nie dasz rady. 3maj się na tym pogrzebie

Przeczytałam wszystko, ale na więcej pisania już nie mam siły... Sorki, że tak wybiórczo.
Aha, jeszcze odp Nike: Sklep Myszka, ul. Stradomska 17.

Buziaki dziewczyny, dobrej nocy

Aha Nefeli pytalas kiedy cesarke bede miala. Gin powiedział ze w 39 tyg. Ja bym wolała wczesniej bo czułabym sie bezpieczniej bo w 38 moze juz mi sie zaczac akcja porodowa i nie daj Bóg trafie do kołobrzeskiego szpitala:-( tez by mi zrobili cesarke bo mam to zagwarantowane bo tej tragedii która mi sie przydażyła ale nie chce żeby moje dziecko przyszło na świat w tym szpitalu! Nawet jakby mi zapłacili.... Termin moze sie przesunąć dwa tygodnie do przodu albo do tyłu.

Mówiłyscie o kresce na brzuchu. Mi sie pojawiła jakis czas temu ale tylko od pepka w górę. Do kości łonowej nie ma. Tak jakos dziwnie.

Jeszcze Maly strasznie szaleje dzisiaj a mnie tak wszystko boli przez kilka dni chyba bede lezec żeby mi sie to uspokoiło. Zaczynam sie bać że skurcze zaczną mnie lapac:-(

Nefeli jak dobrze kochana ze się odezwalas

Iza ile tej nospy bierzesz? forte?

Nie zycze zadnej Kochane tych okropnych skurczy...w pierwszej ciazy nie mialam wiec nie wiedzialam teraz jak to wyglada i czy zauwaze,nie da sie nie zauwazyc,bol jest spory a najgorsze ze sa b,czeste,czyli typowo porodowe....a wizytye mam 1go tzn,to stresowe usgie...czy dotrwam nie wiem???

Mi tez nic jeszcze nie leci z piersi .....
Ivonta ty tez sie trzymaj niedlugo masz wizytę to pewnie lekarz troszke cie uspokoi i wypoczywaj troszke ne przemeczaj sie

Biorę buskopan ale jakos nie bardzo mi on pomaga...

Wogole śniło mi sie dzis ze trafilam juz do szpitala z krwawieniem i zrobili mi cesarke. I bylam wlasnie w 34 tygodniu.

Oj zauważyłam że im bliżej końca to się nastroje psują mnie też boli dzisiaj w nocy bóle miałam jak na miesiaczke ale wytłumaczyłam sobie że to te skurcze i też staram się uspokajać do usg i wizyty a tą no-spe to bierzecie z polecenia lekarza czy same z siebie jak was boli

Mój mąż bardzo mnie pociesza. Dziś stwierdził że wydaje mu sie ze nie bede karmić piersią gdyż pewnie nie bede miala pokarmu bo jestem za nerwowa! Qrwa jak ten facet cos palnie... Zaczelam tylko kiwac glowa. I za chwile mowi do mnie "no co chociaż szczery jestem". Dziekuje za taka szczerość! Pokarm najpierw buduje sie w glowie. Trzeba sobie wbić w psychikę że bedzie sie karmić to pokarm sie pojawi. A ten mi tylko skrzydła podcina burak jeden. Nawet nie wyobraża sobie jakie to jest dla mnie ważne!!!

Nefeli biorę zwykłą No-spę 2 razy po 1 tabletce. Ale w szpitalu to ładowali we mnie kroplówki z magnezem żeby uspokić macicę i żeby się szyjka nie skracała już bardziej. Do tego Luteinę i oczywiście Magnez.

mery75 napisał:

Oj zauważyłam że im bliżej końca to się nastroje psują mnie też boli dzisiaj w nocy bóle miałam jak na miesiaczke ale wytłumaczyłam sobie że to te skurcze i też staram się uspokajać do usg i wizyty a tą no-spe to bierzecie z polecenia lekarza czy same z siebie jak was boli

Mi gin powiedział że można brać w razie wu jakby brzuch bolal albo kość łonowa albo ta moja blizna. Tylko że na mnie no-spa nie dziala. Buskopan jest troche mocniejszy ale tez nie zawsze pomaga. Najchętniej to bym wzięła ketonal ale niestety nie mozna:-/