Mamusie wrzesień 2013 =)

Halo
Ja tez nie śpię Pospalam Nawet dzisiaj zauważyłam ze zawsze budze sie o 7 I wydawało by sie ze to pora Kacperka będzie ale on zawsze jeszcze śpi z godzinę czy dwie.

Natalia powodzenia na wizycie! No i życzę jeszcze przez tydzień odpowiednio zamkniętej szyjki a potem możecie obie juz szaleć!

Karola chyba bym zabiła takich sąsiadów Na szczęście u mnie spokój choć raz miałam akcje z dziećmi sąsiadki z góry jakiś rok temu Rzucaly mi papierki na taras z napisami i rysunkami ale takimi chamskimi typu ty glupku, masz duży tyłek, spier... Itp wyszlam na balkon i przylapalam malego jak zrzucal kolejne powiedzialam mu ze ma przestac ale po jakichs 5 min kolejne kartki poszly w ruch! Jak sie wkurzylam to nieuwierzycie pozbieralam karteczki i pedem na gore! Pukalam ale nikt nie otwierał a ze miałam nerwa to nie chciałam popuscic tak mocno zaczęłam im walić w drzwi ze wkoncu matka wyszła (wystraszona muslimka) karteczki jej dałam powiedziałam co o tym myśle Babka była tak pokorna ze az mi żal jej sie zrobiło bo wyglądała na taka co raczej w domu nie ma nic do powiedzenia.'suma sumarum od tamtej pory spokój i omijają mnie szerokim łukiem jak sie gdzieś widzimy

Nike piękny brzusio i żadnego rozstepa wyglada na gladziutkiego jak pupka niemowlaczka:) Fafik tez slodziak!

Kalinka z tym ulorzeniem nie jest tak zle! Bo jeśli malenstwo jest bokiem to juz niewiele potrzeba by sie obrocilo twarzą do tylu jak tu dziewczyny juz pisały i czytałam tez w innych źródłach ze dzidzka moze sie obrócić nawet w trakcie porodu Ale jeśli nie to tez bez dramatów bo moze sie urodzić tak ułożone Jedynie poród moze (ale nie musi) trwać dłużej bo ciężej bobaskowi sie wydostać No i wtedy zdarza sie ze konieczne jest użycie kleszczy bądź proznociagu. Z tego co wiem w pl kleszczy juz nie wolno używać nie wiem jak to jest z proznociagiem ale lepiej nie czytaj o takich porodach bo myśle ze nie ma sensu i z tego co ja czytałam to wiele lasek przesadza bo przecież przy każdym porodzie liczymy sie raczej z tym ze popekamy czy nas ponacinaja wiec nie wiem czemu zwalaja one winę na te "przyrządy" A odrazu powiem ze z tego co czytałam to nigdzie nie piszą ze stało sie cos dziecku tylko ze laski pekaly wiec bez nerwów Kalinka będzie dobrze!

Nubi - ja tam cieszę się, że akurat w tym najgorszym dla mnie okresie to bunt dwulatka a nie wyżynające się ząbki

Kalinka - no własnie ja znam trzy dziewczyny które miały prowokację na ujastku i wszystkie startowały z balonika co nie najlepiej wspominają

Aliva ja tam na składach kosmetyków się nie znam ale ja też mam w tej chwili rozjaśnione włosy i sprawdzają się dwie rzeczy. Pierwsze to bardzo tania i wydajna maska po myciu z kallosa mleczna albo z łożysk która nakładam po myciu na włosy owijam folią stretchową trzymam z godzinkę i dopiero spłukuję. Mleczna obłędnie pachnie

allegro.pl/kallos-maska-mleczna-crema-al...-ml-i3387476679.html

allegro.pl/maska-z-lozysk-roslinnych-kal...0ml-i3439029367.html

Druga rzecz to kuracja z olejkiem arganowym firmy Marion który wcieram w suche włosy (oczywiście nie przy nasadzie)

Aaa za co dziękujesz za to, że masz fajne cycki i grama celulitu na dupie? Masz racje dziękuj hihihi ktoś musi mieć cycki jak orzeszki i kalafiora na dupie, żeby ktoś inny mógł się szczycić cyckami idealnymi jak po operacji u doktora Szczyta i nogami jak u sarenki

Agamo - no niestety chyba każda by chciała urodzić w terminie bez prowokacji. Ja też bardzo chciałam i dupa zbita a teraz przyznam, że miałam nadzieję na poród sn a tu powtórka z rozrywki. Mimo iż jestem bardzo aktywna bo wiadomo jak to przy młodym mnóstwo obowiązków, czasami muszę go podnieść, skurcze bolesne a szyja jak u żyrafy więc sam lekarz powiedział, że z moją tytanową szyją to moje dziecko nigdy samo ze mnie nie wyskoczy. Co do oxy to fakt, że inne bóle, silniejsze ale i bardziej efektywne a i tak w większości przypadków jak dojdzie nawet do samoistnie do porodu to i tak podają oxy bo akcja wlecze się w nieskończoność, oxy potrafi ją skrócić do kilku godzin.

Kalinko co do ktg to u mnie od 37 tygodnia robione jest raz w tygodniu a w szpitalu wiadomo muszą kontrolować na bieżąco co się dzieje to i czasem ze 4 razy w ciągu dnia robią.

Cześć dziewczyny Do porodu zostało niewiele a ja strasznie się boję.Nie wiem ile czego kupić do szpitala <podkłady poporodowe,jednorazowe majtki,itd>, nie wiem ile ubranek wziąć dla Malutkiego...Pomożecie?

Dzień dobry

O, widzę, że dziś sporo skowronków Ja też się obudziłam wcześnie, ale to u mnie normalne - 5:30 budzik do pracy, a jak nie to i tak dłużej niż do 7 nie wytrzymuję w łóżku. Wczoraj miałam wyjątkowy dzień, bo wstałam przed 6, zjadłam śniadanie i znów poszłam spać. Bardzo rzadko zdarza mi się coś takiego. Musiałam mieć mega niskie ciśnienie...

Właśnie przespacerowałam pieska i przy okazji zajrzałam do przychodni zapytać o położne środowiskowe. Położna akurat na urlopie, ale pani dała mi numer, mam dzwonić i umówić się z nią na spotkanie od razu jak wróci, tj. w drugiej połowie sierpnia. Przy okazji dostałam reklamówkę czytadeł i próbek kosmetyków

Z zaległości: Nike, cudny Twój brzuszek. Faktycznie, skóra bez skazy Nawet kresy nie widzę - ?

Nubi, Ty chyba pytałaś o artykuł o szczepionkach. To w "Mam dziecko". Mam tę gazetkę. Już wyczytałam, jak chcesz, mogę Ci podrzucić Nie wiem, czy masz ochotę i czas na przyjmowanie odwiedzin. W każdym razie ja mam luźny dzień, więc z chęcią do Ciebie wpadnę W razie czego napisz smsa, bo pewnie nie będę w najbliższych godzinach stale siedziała na forum. Muszę skoczyć do szewca, na targ po owoce i warzywka i takie tam...

Co to jeszcze miałam pisać...

Aha, trudno zostawić bez komentarza Twoją fotę, Iva. Ale ja już nic nie dodam, coby oszczędzić Ci późniejszego smażenia się w piekle za grzech pychy i samouwielbienia

Karolcia, już blisko Ja parę dni do przodu i odliczam do 36, a potem 37.

Agamo, mojego czuję też tak zazwyczaj ułożonego i wcale się nie przejmuję. Ważne, żeby główka była w dół, to już jakoś damy radę No i żeby się nie zasiedział, bo mnie już okrutnie nastraszyłyście tymi info o sposobach wywoływania...

Wiecie co, wczoraj mama mówiła mi, że jej koleżanka z pracy chce mi dać łóżeczko, dwie chusty nówki (z nich bym się bardzo ucieszyła, bo o ile wiem są dość drogie, a ja jeszcze nie kupiłam ani jednej) i ciuszki, sporo nietkniętych z metkami. Niby fajnie, ale ta koleżanka z tych niepewnych, co może naobiecywać, a potem będzie się czekać do usr... I teraz nie wiem co robić, bo chciałam to łóżeczko dostawne zamawiać, żeby w przyszłym tyg. w Warszawie odebrać. A jak będę na nią czekać, to jeszcze mnie poród złapie i zostanę bez łóżeczka... Chyba po prostu zaczekam do przyszłego czwartku. Jeśli koleżanka mamy nie zrobi kolejnego kroku, to kupię tamto łóżeczko w Wawie.
A co do ciuszków, to po tej paczce od kolegi z pracy już mam wg mnie za dużo! (ale tylko małe rozmiary, do pół roku) A tu zostawił mi kolejną (jeszcze jej nie zabrałam z pracy), no i inni się zapowiadają... Chyba będę handlować Fajnie chociaż, że wybieram sobie w ten sposób tylko to, co mi pasuje. Np. odkładam wszelkie ze sztucznych materiałów. Tylko 100% bawełna

Moje dziecię dziś oda rana dupkę i szkitki próbuje wypchnąć na zewnątrz. A jak wbija mi się w prawy bok, co lubi najbardziej, to momentami trochę boli. Biedna ta moja wątroba, ona tam musi być pod niezłym ostrzałem.

Buziaczki, miłego i w miarę chłodnego dnia!

Dzien doberek
O jejku Nike fotka jest the best!!!!!!!!!,Fafik wyglada jak kiedys takie maskotki psiakow,jakies dwa lata temu byla moda na nie,duzy pyszczek z big nosiem i mniejszy tulow
ale bym go wysciskala,a brzuszek jak pupeczka niemowlaczka :)Ja tez jak mam a szczegolnie slodycze z Polski to nie moge odpuscic,dzieki mnie zyja fabryki z czekolada
Kalinka nie martw sie ulozeniem,moj synio leniuszek od 5go miesiaca byl glowka w dol i nie zmienil ani razu tej pozycji do konca,a mala ksiezniczka kaprysna na kazdym usgie niby teraz od 2 mies tez glowa w dol,ale pozniej fika jak szalona i glowa na gorze albo najwygodniej w poprzek mojego brzuszka,tak jest ulozona najczesciej wiec spij spokojnie Kochanie,jeszcze sie ulozy do porodu,widocznie dziewczynki lubia sie powiercic i nudno im tam,a chlopcy jak to mi pediatra ostatnio powiedzial zawsze sa za nami troche do tylu ...panowie nie gniewajcie sie ale wszyscy juz o tym wiedza,stad chyba te sprzeczki z mezami,szczegolnie jak wiek zblizony
Karolcia czy Ty tam wynajmujesz? wiem jak wkurzaja sasiedzi egoisci,ktorzy widza tylko czubek wlasnego nosa,a szczegolnie jak sa wlascicielami....ja 4 lata szukalam mieszkanka,bo moj wymog byl "ostatnie pietro" i juz nigdy sandwicha..o nie...wiec jak masz mozliwosc to moze pomyslcie o innym m...wiesz kto tam mieszkal przed Wami? moze popytajcie czy tez mial jakies problemy z sasiadami z gory???albo sprobuj z ta kobieta pogadac,moze grzecznie i uprzejmie da sie to zalatwic,ja najpierw probuje sprawe zalatwiac na spokojnie,gorzej jak widze ze zalosny przypadek
Natalka trzymam kciuki za Was kobitki!!!
Ivcia cos phone Ci chyba zbzikowal,Twojego posta wyswietla mi troche po chinsku i domyslam sie ze jest zdjecie hrabiny ale go nie widze
Milego dnia i mam nadzieje ze do jutra

Paula wiem ze kazda by chciala Choc powiem ci ze moim zdaniem cc nie jest wcale takie zle Owszem nastawiam sie na naturalne ale jesli wiesz odrazu ze bedziesz miec cc to nie musisz sie tak martwic o malenstwo Ja jak sobie przypomne opowiadania znajomych sprzed lat to boje sie by malemu nic sie nie stalo podczas porodu. Porod przez cc wydaje mi sie z punktu widzenia dziecka na najbezpieczniejszy Wiadomo gorzej dla mamy i z pokarmem i z blizna i dochodzeniem do siebie.

Malinowa mamba musze przyznac ze troche pozno sie obudzilas Ale jasne pomozemy tzn ja moze niewiele bo u mnie do szpitala pewnie inne rzeczy trza zabrac ale z tego co dziewczyny pisza to kazdy szpital ma inne wymogi wiec chyba najlepiej sprawdzic na ich stronie czy zadzwonic. no i jak bedziesz rodzic?naturalnie pewnie tak?

dzień doberek:* chyba nie musze mówić jak jest cudownie ciepło, wrrrr i codziennie na tvn24 slysze: "dziś rekord ciepła",oszaleje!!!! Dziś łaskawy sąsiad zaczął wiercić o 8

co do kosmetykow to jak pytałam po kolezankach to ile osób tyle zdań więc chyba faktycznie najlepiej kupić coś "zwykłego".

Wiece co, mi sie wydaje że ten brzuch nie robi sie większy tylko mniejszy, czy to możliwe??A może ja już mam urojenia od tej gorączki???!!!

Natalia powodzenia na wizycie

agamo wiem,że późno:) rodzić będę naturalnie,żadnych wskazań do cc nie ma.Na stronie mojego szpitala nic nie ma napisane.Próbuję się do nich dodzwonić od 2 dni i cisza..I tak na prawdę to nie mam kogo się poradzić, bo wsród koleżanek będę rodzić jako pierwsza.Mogła bym podpytać mamy ale jakoś rozmowy z nią kończą się ostatnio sprzeczką...Jest jeszcze teściowa ale ona za mną nie przepada a każda jej wizyta kończy się dla mnie małym załamaniem nerwowym

A ja czekam i czekam i czekam... i nie wiem czy sie kiedys doczekam....

Malinowa mamba szkoda ze w szpitalu nie odbieraja bo z tego co wiem to w niektorych np srodki higieniczne daja wiec nie ma sensu ich brac ale wiadomo kupic warto bo w domu ci sie przydadza A w jakim szpitalu bedziesz rodzic?w jakim miescie?

Natka wspolczuje niecierpie czekac Ale napewno nie potrwa to tak dlugo i zaraz bedziesz po!

W Mławie (woj.mazowieckie).Wolę kupić żeby później nie było niespodzianek:)

witam

ale dzis znowu pikeny dzien parny

Nike ladny brzusio

No wlasnie malinowa napisz cos o sobie nam jakos postaramy sie pomoc

Malinowa mamba ja do szpitala zabieram paczke podkladow jednorazowych (5szt) i dwa opakaowania majtek (3szt jednorazowych i 3 szt siateczkowych). Rzeczy, ktore trzeba zabrac dla dziecka sa uzaleznione od szpitala, w ktorym bedziesz rodzic. Ja wiem, ze na pewno musze zabrac chusteczki nawilzane i ciuszki na wyjscie ze szpitala.

Agamo niestety w tym szpitalu na badania zawsze dlugo sie czeka od 9.30 pobrali mi tylko gbs i to przed chwila, a gdzie jeszcze ktg i usg a dzisiaj jest tu tak goraco, ze wytrzymac nie mozna

pyzaura jak wiadomo jestem w ciąży:D Nie wiem czy tylko ja tak mam , czy każdą kobietę to dopada przed porodem ale jestem przerażona:) Ogólnie ciążę znoszę bardzo dobrze.Nawet te upały mi nie przeszkadzają.Ani razu nie spuchły mi stopy, nie miałam mdłości,wymiotów.Wszyscy się śmieją,że jestem stworzona do chodzenia w ciąży:) Bardzo się cieszę,że już nie długo zobaczę moje maleństwo ale boję,bo nigdy nie miałam styczności z maluszkami.Boję się,że nie będę potrafiła go ubrać.Bo tak na prawdę nie wiem co się maluszkowi zakłada(body+np.śpiochy czy pod śpiochy body nie trzeba???).Samym porodem się nie stresuję,przeraża mnie bardziej nacięcie krocza,zabiegi przed porodem..I też to,że nie będę umiała nakarmić dzieciątka piersią...