Mamusie wrzesień 2013 =)

kocham_cie napisał:

Dziewczyny wiem że pewnie mi napiszecie że mam nierówno pod sufitem... ale zaczyna mnie to denerwować że wy praktycznie wszystkie zaczynacie czuć jakieś objawy zbliżające się porodu, skurcze, szyjka się skraca itd... a ja nic... pomimo tego że noszę w sobie małego słonika... boję się że Ancioch się za bardzo zadomowi i zostanie tam aż do października

Madzia pocieszę cię, że nie jesteś sama. Mnie też już dołuje strasznie że dziewczyny czują zbliżający się poród, maja objawy a u mnie nie dość że w brzuszku noszę córcię wielkoludka (w 32 tyg miała 2300g) to brzuchol mam wysoko że hoho a szyjka pancerna i na 5,5, cm!!!!! i wcale nie mam żadnych skurczy !!!!!!!! i jeszcze doświadczenie że poprzedni poród mimo że miałam rozwarcie na 3 cm przez ostatnie 1,5 mc to musiał być wywoływany bo synek (3800g) wcale się nigdzie nie wybierał!!! a czuje się już jakbym była w 45tygodniu a nie 35tygodniu

kocham_cie napisał:

Dziewczyny wiem że pewnie mi napiszecie że mam nierówno pod sufitem... ale zaczyna mnie to denerwować że wy praktycznie wszystkie zaczynacie czuć jakieś objawy zbliżające się porodu, skurcze, szyjka się skraca itd... a ja nic... pomimo tego że noszę w sobie małego słonika... boję się że Ancioch się za bardzo zadomowi i zostanie tam aż do października

Magdaleno....MASZ NIERÓWNO POD SUFITEM
Nasze dzieci (poczęte tej samej nocy ) maja jeszcze czas a poza tym chłopaki serio lubią się zasiedzieć więc co Ty chcesz już tych objawów he???? Ciesz się babolku,że nic Cię nie boli,a na objawy przyjdzie pora

Z amówienie złożone,teraz tylko czekac na smska z apteki,że towar do odbioru... do tego co miałam domówiłam jeszcze jakies tam inne podpaski (mniejsze,bo ja nie wiem jak ja w tych pieluchach będę chodziła jak ja od stu lat tylko tampony :/) ten aspirator do noska wzięłam,octenisept (czy jak to sie tam pisze) no i mleko Bebilon 350g....
Wiedziałam,że o czymś zapomnę...no i nie kupiłam opatrunków jałowych i glukozy ale to najwyżej dokupię w aptece jak pojade odebrać paczkę. Termometru tez nie wzięłam bo na stronie te bezdotykowe mają jakies takie których nie znam a ceny kosmos...

Iwonka,ja też tak mam,że z nudów podjadam,albo kombinuję co tu do żarcia zrobić
Dziś mam taki zakręcony dzień,że nawet nie pamiętałam co na obiad jadłam za to przed chwilą najadłam się świeżego chlebka z pasztetem i ogórkami małosolnymi....mniami
Deser będzie jutro bo młoda szaleje a mi się już nie chce z kanapy ruszać :/

Iwonka ja mysle ze jak sie nie uspokoi,albo czujesz sie niepewnie to lepiej pojedz do szpitala bo jestes juz na tak bezpiecznym etapie ze wszystko bedzie dobrze,trzymam kciuki Kochanie i sciskam Cie mocno.
Dziewczyny w Polsce musicie miec w szpitalu pampersy dla dzidziusia?? ja na szczescie nic nie musze miec,na wyjscie tylko ubranka...no i rzeczy dla siebie.Iva ja tez mam dylemat jakie podpaski na po wyjsciu z kliniki??? tzn.rozmiar jaki(sa tu jakies tena bodajze,zna ktoras z Was ta firme?)...a wkladki mam jedno opakowanie aventa
Z laktatorem sie wstrzymuje bo nie ma pieniazkow na takie,ale znajoma ma podobno i dzwonila ze moze mi pozyczyc,nie wiem czy to dobry pomysl,ale przeciez mozna wyparzyc,wiec chyba sie zdecyduje,bo na 3-6miesiecy to duzy wydatek ...

Madzia,Niagara pociesze Was ze mowia ze to chlopcy lubia sie zasiedziec,u mnie sie sprawdzilo
Wiec spokojnie czekajcie jeszcze tydzien dwa i moze sie zacznie...
Natalia jak przyspieszyc ??? dopasc meza rano,wieczor i w poludnie...
Ja do sutkow mam medeli krem,powiem tak ze wybralam go bo nie ma tysiaca skladnikow i chemi,i nie trzeba zmywac przed karmieniem...ale jest tak gesty i lepki ze ja i tak bym go zmywala...no wlasnie jak myslicie po karmieniu bedziemy smarowac kremem a pozniej przed kolejnym wacik z woda i zmywanie???? zupelnie nie wiem

nefeli napisał:

Madzia,Niagara pociesze Was ze mowia ze to chlopcy lubia sie zasiedziec,u mnie sie sprawdzilo
Wiec spokojnie czekajcie jeszcze tydzien dwa i moze sie zacznie...
Natalia jak przyspieszyc ??? dopasc meza rano,wieczor i w poludnie...
Ja do sutkow mam medeli krem,powiem tak ze wybralam go bo nie ma tysiaca skladnikow i chemi,i nie trzeba zmywac przed karmieniem...ale jest tak gesty i lepki ze ja i tak bym go zmywala...no wlasnie jak myslicie po karmieniu bedziemy smarowac kremem a pozniej przed kolejnym wacik z woda i zmywanie???? zupelnie nie wiem

Mówisz, że działa?
U nas położne w szkole rodzenia twierdzą, że nie trzeba zmywać kremu z sutków przed karmieniem.

nefeli napisał:

Iwonka ja mysle ze jak sie nie uspokoi,albo czujesz sie niepewnie to lepiej pojedz do szpitala bo jestes juz na tak bezpiecznym etapie ze wszystko bedzie dobrze,trzymam kciuki Kochanie i sciskam Cie mocno.
Dziewczyny w Polsce musicie miec w szpitalu pampersy dla dzidziusia?? ja na szczescie nic nie musze miec,na wyjscie tylko ubranka...no i rzeczy dla siebie.Iva ja tez mam dylemat jakie podpaski na po wyjsciu z kliniki??? tzn.rozmiar jaki(sa tu jakies tena bodajze,zna ktoras z Was ta firme?)...a wkladki mam jedno opakowanie aventa
Z laktatorem sie wstrzymuje bo nie ma pieniazkow na takie,ale znajoma ma podobno i dzwonila ze moze mi pozyczyc,nie wiem czy to dobry pomysl,ale przeciez mozna wyparzyc,wiec chyba sie zdecyduje,bo na 3-6miesiecy to duzy wydatek ...

Daga,to zalezy od szpitala. Ja akurat dla małej do szpitala nie muszę mieć NIC. Tylko na wyjście oczywiście a mało tego wczoraj się dowiedziałam,że jeszcze dostaje się do domu dużą paczkę z przeróżnymi próbkami dla maleństwa
Z tym laktatorem to uważam,że w pozyczonym nie ma nic złego. ja chciałam kupić ale bratowa miała aventa więc mi pozyczyła i tak jak mówisz-porządnie wyparzyć i looz Dobrze go mieć ale czy będzie potrzebny i na jak długo to sie dopiero okaże
kojarzę firmę TENA ale kupiłam te najbardziej popularne u nas te z Belli właśnie i jakies Bella Medica plus... a wkładki laktacyjne jedną pakę belli i jedną Johnsona....

niagara napisał:

ja też się boję, że moja Mała się zasiedzi, a ma już 3kg Nie chcę rodzić jakiegoś olbrzyma Niby mam jakieś tam skurcze, ale to chyba za mało na poród Trzeba to jakoś przyspieszyć, tylko jak

sposoby na pojawienie się skurczów; seks (sperma ma coś w sobie co powoduje skurcze), wchodzenie po schodach, masowanie sutków (a raczej ich ściskanie), ciepły prysznic i lanie lekko wodą po brzuchu, masowanie się po brzuchu itd.....

Madzia wariatko jak dostaniesz skurczy to jeszcze bedziesz blagac by odeszly Mysle ze jak Antos bedzie za duzy to zrobia ci cesarke. No i wiesz moze byc tak ze bedzie cisza i nagle przyjdzie wszystko jednego dnia I pewnie tak wiekszosc z nas bedzie miala.

Nefeli nie pocieszylas Madzi bo ona bedzie miec chlopca

Natka a wiec co robie juz mowie Dzisiaj dopadam meza hehehe tylko mowia ze nie tak sam seks jak sperma i draznienie sutkow wytwarza naturalna okscytocyne (tak wyczytalam). Pije herbatki malinowe i chyba cos daja bo ostatnio maly po nich szalal tyle ze nie wiem czy to akurat sprzyjajace czy wrecz przeciwnie Nastepnie wiecej ruchu bo ostatnio sie zasiedzialam no i lazenie po schodach wiec pozegnalam sie z windami do tego tancze oczywiscie w domu bo podobno pomaga to malenstwu dobrze sie ulorzyc w kanale rodnym no i po dzisiejszej wizycie polozna mi powiedziala ze maly ma glowe juz ulorzona w miednicy wiec chyba ok No i masuje i glaskam sobie brzuch jak tylko pamietam Siedze non stop po turecku lub z nogami szeroko rozlorzonymi no i bujam sie na mojej cudownej pilce Ufff sporo tego Wiec proboj razem ze mna moze wkoncu wycudujemy cos!

nefeli napisał:

Iwonka ja mysle ze jak sie nie uspokoi,albo czujesz sie niepewnie to lepiej pojedz do szpitala bo jestes juz na tak bezpiecznym etapie ze wszystko bedzie dobrze,trzymam kciuki Kochanie i sciskam Cie mocno.
Dziewczyny w Polsce musicie miec w szpitalu pampersy dla dzidziusia?? ja na szczescie nic nie musze miec,na wyjscie tylko ubranka...no i rzeczy dla siebie.Iva ja tez mam dylemat jakie podpaski na po wyjsciu z kliniki??? tzn.rozmiar jaki(sa tu jakies tena bodajze,zna ktoras z Was ta firme?)...a wkladki mam jedno opakowanie aventa
Z laktatorem sie wstrzymuje bo nie ma pieniazkow na takie,ale znajoma ma podobno i dzwonila ze moze mi pozyczyc,nie wiem czy to dobry pomysl,ale przeciez mozna wyparzyc,wiec chyba sie zdecyduje,bo na 3-6miesiecy to duzy wydatek ...

Ja też dostałam laktator od znajomej. Za ten pewnie bym dała ok. 100 zł, więc zawsze oszczędność jest. Wyparzę sobie i będzie dobrze Ja mam 2 opakowania podkładów poporodowych i jeszcze kupiłam zwykłe podpaski Bella, ale maxi rozmiar ze skrzydełkami. Na pewno lepiej się będą trzymać niż te podkłady... No i wkładki laktacyjne kupiłam w Biedronce za 5 zł i 2 opakowania

Szarlotka za chwilę będzie gotowa! Mniam, mniam.
Też mam apetyt ostatnio, że aż strach

Aliva, chyba we wszystkich szpitalach dają próbki. Tak mi się wydaje. 10 miesięcy temu rodziła moja szwagierka, to dostała 3 mega paki A w nich smoczki, Sudocrem, Pampersy itp., itd. Mnóstwo tego!

Kocham Cie-ja tez brak objawow.szyjka sie nie skraca.tez mysle ze przenosze i urodze w pazdzierniku....
Nie jestes sama!!!;/

Daga u nas trzeba miec wszsytko dla siebie i wszystko dla malenstwa ale pobyty sa krotkie wiec i tak duzo nie trzeba Do tego tena u nas widzialam ale o ile sie nie myle to tej firmy u nas maja tylko takie damskie majtko-pampersy Szczerze powiem ze myslalam o nich bo podobno przez pierwsze dni najwygodniejsze ale akurat mialam juz wczesniej te bella i majtki siatkowe wiec zrezygnowalam.

Iva a gdzie ta promocja tych bialych pampersow??

To ja chyba jakaś toporna jestem Codziennie po kilka razy wchodzę schodami na 4 piętro, nie rzadko z obciążeniem w postaci zakupów, zawszę brałam i biorę gorące prysznice, od głaskania po brzuchu to już mi się bluzki zmechaciły, na brak ruchu nie narzekam (sprzątanie, pranie, gotowanie, prasowanie i robienie zakupów to u mnie norma) dwa wesela, panieński i osiemnastkę obskoczyłam, a herbatka malinowa to moja ulubiona Na brak sexu uskarżać też się nie mogę Ja już dawno powinnam urodzić

niagara napisał:

To ja chyba jakaś toporna jestem Codziennie po kilka razy wchodzę schodami na 4 piętro, nie rzadko z obciążeniem w postaci zakupów, zawszę brałam i biorę gorące prysznice, od głaskania po brzuchu to już mi się bluzki zmechaciły, na brak ruchu nie narzekam (sprzątanie, pranie, gotowanie, prasowanie i robienie zakupów to u mnie norma) dwa wesela, panieński i osiemnastkę obskoczyłam, a herbatka malinowa to moja ulubiona Na brak sexu uskarżać też się nie mogę Ja już dawno powinnam urodzić

jedyne wyjaśnienie: masz leniwą córę hehehehe

iwonta_kg napisał:

niagara napisał:

To ja chyba jakaś toporna jestem Codziennie po kilka razy wchodzę schodami na 4 piętro, nie rzadko z obciążeniem w postaci zakupów, zawszę brałam i biorę gorące prysznice, od głaskania po brzuchu to już mi się bluzki zmechaciły, na brak ruchu nie narzekam (sprzątanie, pranie, gotowanie, prasowanie i robienie zakupów to u mnie norma) dwa wesela, panieński i osiemnastkę obskoczyłam, a herbatka malinowa to moja ulubiona Na brak sexu uskarżać też się nie mogę Ja już dawno powinnam urodzić

jedyne wyjaśnienie: masz leniwą córę hehehehe

I pewnie ma to po mnie