Mamusie wrzesień 2013 =)

No wiec sie melduję. Nadal cisza tzn mam bole okresowe i to dość częste ale raczej to nie skurcze bo i niregularne i raz dłużej raz krócej trwają Z jedzonkiem fakt fajnie jeśli jest wybór ale ja wam powiem ze ja jestem taki wstreciuch i nie lubię gotowanego jedzenia stolowkowego wiec jak tylko dali zielone światło ze mozna sie ubrać i pochodzić to siup do sklepu i kupiłam to co Aga lubi najbadziej No i tak męża i mamę oddelegowano do domu mnie maja jeszcze przegadac podobno koło 22 Tez dziwna godzina do badania zwłaszcza ze chce mi sie juz spać od pól godziny No ale czuwam! Ten zel co mi dali to jednak cos innego niż dawniej dawali bo przedtem były zele max trzy co 6h a tteraz jeden na 24h wiec chodzę z takim durnym sznureczkiem zwisajacym mi miedzy nogami! Na szczęście chodzę w spodniach ale wiecie taki dyskomfort jak sie idzie do publicznej toalety bo sie obawiam zeby mi po desce nie dyndal niezle mam problemy co?!także wszystko sie wlecze oby jakoś szybko poszło sama juz nie wiem czy wolałabym w nocy czy nad ranem! Dziękuje wam bardzo za pamięć i kciuki ale moglybyscie jeszcze je potrzymac? Bo cos wyglada na to ze to jeszcze potrwa!

Iva cieszę sie ze paczuszka doszła Myslalam ze uda sie by to był prezent od Kacperka ale on jeszcze sie nie pokazał! No i cieszę sie ze sie podoba Mama sie pytała czy ma robic druga sowe dla Fila! Wiesz ona tak sie zakrecila szydelkiem to ja jej wyszukuje pomyslow wybieram kolorki i jakoś nawet sie udało z ta sowa! I napewno żadnych rozstepow od niej nie dostaniesz o nie!

Madzia super ze sie tak dogadujecie z Antosiem i ze tak dobrze odnajdujesz sie w roli mamy! Chyba wszystkie tu o czymś takim marzymy!

Pyzaura nie przejmuj sie jak masz gorsze dni bo my wszystkie to rozumiemy Najważniejsze zeby ci sie poprawiło No i Misia tez juz niedługo z wami będzie wiec glowa do góry!

Dobra idę zobaczyć co jest grane bo mieli badać a tu cisza!a ja głupia specjalnie nie śpię!

Aga....a ja tu nie myślę o niczym innym jak o Was
A jak u Ciebie z rozwarciem?? Kurde cos im opornie idzie te wywoływanie porodu :/
A na tych wszystkich brytyjskich programach tak szybciutko.... chyba zacznę wszystkim wokół mówić,że to jedna wielka ściema z tymi programami

Raz jeszcze dziękujemy i Tobie i mamie za przesyłkę
Świrku Ty Nie po to Ci wysyłałam lampkę,żeby coś w zamian dostać
Ale pomysła miałyście mega
U mnie wszyscy sówką zachwyceni a dziś się naschodzili...i brat z bratowa i dzieciakami i Anka z Pitą....jakoś chyba każdy chce popatrzeć na mój brzunio ostatni raz
mamuśce też podziękuj od nas.... I nie przesadzajcie Podzielą się tą sówką

Trzymaj się tam Kochana....

agamo kciuki beda zacisniete cala noc.. tylko oby tak dlugo nie byly potrzebne:)

donatko no nastepny cudowny maz.. obym i ja mogla swojego chwalic

iva no komodka strasznie duza. a myslalam wczesniej ze to jakies takie male bedzie.. fajnie bo posluzy troche

nubi no przez te pogode miejsca nie moglam sobie znalezc. ale w koncu wyciagnelam meza na dlugie zakupy, a pozniej mnie naszlo na sprzatanie i teraz umyta pojedzona leze i pachne:) i brzuszek daje popalic.
moze to juz sie zbliza.. choc pewnie to z przemecznia bo dawno tyle w ruchu nie bylam
choc maz stwierdzil ze lepiej w nocy niech mnie zlapie bo sie mu bez powodu rano ze mna na ktg jechac nie chce bo mam jutro wizyte
w razie W ostatni posilek zjedzony- placuszki z jablkami i truskawkami

Eh spalo mi sie tak dobrze i jak obudzilam sie na sikanie juz zasnąć nie mogę!

Ivus rozwarcie hmm cholera wie jak zalorzyla mi ten zel co było o godzinie 14 to wtedy masowala szyjke wiec i rozwarcie sprawdzała ale nic nie mówiła ile jest! I od tamtej pory nikt juz mi miedzy nogi nie zaglądał! Jak miałam robione ktg o 22.40 to wszychodzily skurcze dość regularne i czułam ze je mam to babka mi powiedziała ze to za słabe ze to bardziej macica sobie ćwiczy niż skurcze Tyle ze mnie brzuch bolal przy każdym z nich i robil ske twardy czulam jak rosl normalnie Wiec nie wiem teraz w nocy czułam jak mnie boli i w krzyzach tez i czuje ze to jest regularne nie wiem co ile bo proboje przespac najwiecej ile sie da zeby mieć siły na resztę dnia ale krzyże tak bolą ze zasnąć spowrotem nie mogę A co do programów tv Ivus tv kłamie nie wiesz? Ja rozumiem każda kobieta jest inna i u każdej różnie to działa ale jest obok babka i jedziemy na tym samym wózku tyle ze u niej wogole nic kompletnie nie ruszyło i nadal nic ja nie boli! Co do paczki to tylko drobiazgi i ani ty sie nie wykosztowalas ani ja a nasze dzieci bedą mieć radość bo to przecież a nich!

Kalinka dziękuje wyglada na to ze kciuki jeszcze na jakiś czas bedą potrzebne! Jeśli uda ci sie tak jak Asi to faktycznie z przemeczenia nam tu urodzisz Tylko zostaw cos sił na poród kochana!

Eh mam nadzieje ze dzisiaj juz urodze W nocy jaki maluszek tak strasznie płakał az wrzeszczal normalnie jakby tchu nie mógł złapać i tak przez dobre pól godziny Biedactwo a jak sobie pomyśle co ta jego biedna mama miała zrobic Jak po porodzie pewnie umeczona Nie wiadomo co tu dziecku dać czy zrobic a ono tak krzyczy! Współczuje im obu!

agamo no niezle sie mlody zaparl. pokazuje charakterek od poczatku.. mam nadzieje ze juz dzis sie uda.. no chyba nie ma wyjscia:)

u mnie jednak sprzatanie nie pomaga. po ktg zaczynam biegac po schodach:)

agamo ten placzacy maluszek pokazywal kto tu rzadzi:D moze to zaraz po porodzie nie mogli go uspokoic.. choc faktycznie mamie nie zazdroszcze jak razem w sali byli

Hej dziewczynki.
Nie moge spac od godziny a jutro i pojutrze,to juz w ogole bedzie kosmos pewnie.
Aga,ten Twoj syn to niezly agent Trzeba bylo. sposobem Pity swiecic w nocy miedzy nogi moze akurat jak cma by do swiatla wyskoczyl hahaha
Mam nadzieje i 3mam kciuki za dzis
U nas tak cholernie zimno sie zrobilo,ze dzis do ciuszkow "na wyjscie" dla malej dorzuce kombinezonik polarowy bo az strach...a po co babcia,ma potem po szafach szukac.
Kalinka powodzenia w bieganiu po schodach

Hej dziewczynki.
Nie moge spac od godziny a jutro i pojutrze,to juz w ogole bedzie kosmos pewnie.
Aga,ten Twoj syn to niezly agent Trzeba bylo. sposobem Pity swiecic w nocy miedzy nogi moze akurat jak cma by do swiatla wyskoczyl hahaha
Mam nadzieje i 3mam kciuki za dzis
U nas tak cholernie zimno sie zrobilo,ze dzis do ciuszkow "na wyjscie" dla malej dorzuce kombinezonik polarowy bo az strach...a po co babcia,ma potem po szafach szukac.
Kalinka powodzenia w bieganiu po schodach

kocham_cie napisał:

a własnie dziewczynki robię testy pieluszek 1 i mogę się z wami podzielić swoimi pierwszymi uwagami:

Rossmanowiskie- totalna porażka jedno siusiu i pieluszka strasznie ciężka

Papersy (te w białym opakowaniu) - u mnie też się nie sprawdziły bo przepuszczały bokami

Natomiast pampersy te w zielonym opakowaniu jak dla mnie pierwsza klasa, ładnie wszystko wchłaniają i nic nie przecieka... teraz sprawdzam dady

No i jeszcze zdrawdzę wam patent na odparzenia, który u mnie zdał egzamin a mianowicie przy każdej zmianie pieluszki przemywałam pupkę wodą z mydełkiem z nanosrebrem i smarowałam linomagiem.... dwa dni i problem z głowy

Edit... Dady 1 niestety też dziś w nocy przesikane 3 razy więc jeśli chodzi o pieluszki rozm 1 ja obstawiam papersy zielone

izula napisał:

Cześć dziewczynki

Alivva gratuluję ostatnich przygotowań

Kocham Cię co do pieluszek to my stosujemy na zmianę Pampersy te zielone i Dady.
A z odparzeniami też ten sam patent - położna nam powiedziała. Miseczka z ciepłą wodą i mydełko a potem smaruje kremem z Hippa do pupy )

I tyle zdążyłam napisać bo moje Maleństwo już krzyczy )) hahaha

no izula ja właśnie jestem po testach na dadach i w nocy nie dały rady ale rzeczywiście za dnia jak pieluszkę przebiramy częsciej było ok... więc może wezmę się na sposób i w dzień dady a w nocy papersy?

karolcia1919 napisał:

Piszac pampersy zielone ???chodzi o firme "pampers"???;D bo malo czajaca jestem...no ja mam kupione te zielone z tej firmy i z dady ...jestem ciekawa czy sie sprawdza...dzis okazalo sie ze mam 12 paczek chusteczek nawilzonych bo yo ja kupilam a to dostalam i to sie nazbieralo...ciekawe czy beda dobre..kurde zapas niezly by byl ...ale to rozne firmy wiec na pewno jakies beda zle;/


No ale wszystko i tak wyjdzie w praniu ;Ddd

Tak tak karola chodzi mi o firmę papers ale właśnie te w zieolnym opakowaniu bo jeszcze są takie w białym i jakbyś je (białe) porównałam to wyglądają indentycznie jak dady

Natomiast jesli chodzi o chusteczki mokre to mi w 8 dni poszło 5 paczek... więc dobrze że masz zapas... choć on też na długo nie starczy

MyMelange napisał:

Madzik, dzieki za info. Powiedz jeszcze jak tam z jedzeniem? Ci wcinasz, co nie? Inne mamusie karmiace cycem tez nich si wypowidza (KUZWA z tym moim "e" - wiecznie nie wskakuje, kotek zrobil sieczke z klawiaturki)!!!

Kinia odnośnie diety to ciężko mi coś napisać bo bardzo niewiele jem... jakoś apetytu nie mam, a poza tym boję się co kolwiek tknąć żeby nie zaszkodzić małemu więc nie będę się wymądrzać i poczekam co napiszą inne karmiące mamcie

Aga słońce ja już normalnie nie mam siły do tego twojego kacperka!!! ciotki czekają i czekają a ten mały uparciuch dalej w brzuszku ufff... to chyba będzie najbardziej wyczekane wrześniowe dziecko na forum
Natomiast jesli chodzi o płacz maluszka to wiesz co doszłam do w niosku że bardziej on przeraża osoby z zewnątrz niż mamusie takiego szkrabka... mnie np jak antek wpada w histerię wogóle to nie rusza bo wiem że ma focha bardziej się martwie jak jest taki marudny nie umie zasną czy ma czkawkę przez godzinę....

A właśnie wiecie co mój Ancioch ma co chwilę czkawkę!!! normalnie aż nim rzuca czytałam że jak dzidzia miała często w brzusiu czkawki to potem moga one trwać do 3 miesiąca życia

Iva kącik Lusi super i ta wanienka tez mi się strasznie podoba kurcze zazdoszczę bo naprawdę przydatna rzecz a ja nie mam na takie bajery mejsca
Dziewczyny wy macie tak ładnie wszystko przygotowane na przyjście waszych maluszków a mój synio dalej łożeczka nie ma... debilna firma już ich policją straszyłam troszkę mnie to dołuje

A i jeszcze pytanko co z Dagą wiem że mam miała przyjechać... a potem trafiłam do szpitala i nie wiem co się stało? mała Nefeli na świecie???

A wymadrzaj sie Madzik,wymadrzaj wszystkie info czytamy i kodujemy
Asiek z Patrysiem pozdrawiaja pisze,ze maly daje czadu w nocy,w dzien odsypia,ogolnie jest ok i jak pediatra sie nie doczepito we czwartek wracaja do domku

Madziu,mamcia do Dagi dotarla. Dagus ucieszona,pisala,ze teraz sie bedzie mniej udzielac co kest zrozumiale. Nic wiec nie wiemy... kiedys pisala o cc 9go czy 10go wrzesnia ale nie mam pojecia co i jak. Nadzieja ogromna tylko,ze z nimi obiema wszytko w porzadku....

Moje 10 dniowe szczęście