Mamusie wrzesień 2013 =)

karolcia1919 napisał:

No to troszkę mnie uspokoiłaś....
Tylko nic nie rośnie mi brzuszek i to mnie tez martwi
ale może dlatego ze no mam troszkę ciałka ??? już sama nie wiem....
staram się nie martwic ale myśli same przychodzą do głowy:(

Nie wiem ile w tym prawdy ale ponoć mamuśkom które mają mocne mięśnie brzucha lub głęboką miednicę brzuszek widać później. Jak Cie wysadzi nagle z dnia nadzień i nie będziesz sobie mogła sama założyć butów to będziesz chciała wrócić do swojego małego brzuszka gwarantuję Ci

Ja mam nie dość, że płytką miednicę to jeszcze bardzo słabe mięśnie brzucha bo nie dość, że rozciągnięte pierwszą ciążą to jeszcze jestem po cięciu więc prawie przez ponad pół roku nie mogłam ćwiczyć bo miejsce cięcia ciągnęło strasznie ;/

lost_moth napisał:



karolcia1919 witaj w grupie wymiotujących … ja niestety tez się z tym męczę…  Kiedy tylko otworzę oczy rano, od razu musze lecieć do wc.. Trochę to kłopotliwe, bo chce mi się też siusiu.. No i kurde czasem nie wiem, od czego zacząć… :/



No ja mam tak samo to i to się chce naraz ...dlatego obok stoi już miseczka jakbym nie dała rady

karolcia1919 napisał:

lost_moth napisał:



karolcia1919 witaj w grupie wymiotujących … ja niestety tez się z tym męczę…  Kiedy tylko otworzę oczy rano, od razu musze lecieć do wc.. Trochę to kłopotliwe, bo chce mi się też siusiu.. No i kurde czasem nie wiem, od czego zacząć… :/



No ja mam tak samo to i to się chce naraz ...dlatego obok stoi już miseczka jakbym nie dała rady

hahhaah padłam dziewczyny

Villemo napisał:

iwonta_kg napisał:

Mój mąż też był ze mna przy porodzie. Przy cesarce niestety nie mógł być.

Wiecie ze ja od 4 w nocy nie śpię?! Chyba wizyta dzisiejsza mnie tak stresuje. Wstalam o 4 i zaczelam opróżniac lodówkę hehe

Iwonta będzie dobrze zobaczysz pewnie będzie już słuchanie tętna detektorem ! Będziesz miała dzisiaj usg?

Tak usg na każdej wizycie mam. A serduszka Chcialabym posłuchać bo dawno go nie słyszałam. Przez chwile w szpitalu tylko. Mam nadzieje ze poznamy dzis płeć!

Hmm...oby tylko wszystko było dobrze choć na usg było Oki wszystko lekarz mnie o tym zapewniał i na drugi dzień Pani doktor tez ..


no i może dlatego tez nie rośnie bo od początku ciąży wymiotuje i schudłam 5 kg..
To moja pierwsza ciąża i dlatego się martwię bo nie wiem co i jak..

karolcia1919 napisał:

Bardzo dziękuje


Co ile macie wizyty ?? ja miałam 12 marca Usg a 13 wizytę u Pani doktor teraz kazała być 10 kwietnia dość długo...

Ja miałam ostatnią wizytę 23 lutego, a teraz mam 23 marca. Wcześniej miałam co 3 tygodnie, teraz taka długa przerwa, bo mój lekarz wyjechał na narty trochę się niepokoję, bo przez miesiąc zero wieści "z brzuszka" :/ ale może skoro nic się nie dzieje, to znaczy że Dzidzi rośnie sobie spokojnie

Villemo napisał:

karolcia1919 napisał:

lost_moth napisał:



karolcia1919 witaj w grupie wymiotujących … ja niestety tez się z tym męczę…  Kiedy tylko otworzę oczy rano, od razu musze lecieć do wc.. Trochę to kłopotliwe, bo chce mi się też siusiu.. No i kurde czasem nie wiem, od czego zacząć… :/



No ja mam tak samo to i to się chce naraz ...dlatego obok stoi już miseczka jakbym nie dała rady

hahhaah padłam dziewczyny

no to jest śmieszne ale tragiczne bo ile można .

Kasia :] napisał:

Jeśli chodzi natomiast o szpital Żeromskiego, to ja też słyszałam nieprzychylne opinie. Koleżanka kończy szkołę położniczą i miała praktyki w większości szpitali krakowskich. Ten odradzała z dwóch powodów...lekarze naciskają bardzo na porody naturalne. I chodzi tutaj o fakt, że czekają do ostatniego momentu na cc. Ona sama stwierdziła, że nieraz za długo I sama nie zdecydowałaby się na ten szpital, bo po prostu bałaby się, że za późno zareagują. Drugi powód to fakt, że za wszystko trzeba płacić: poród rodzinny, sala poporodowa (za każdy dzień pobytu w szpitalu), znieczulenie itp. Właśnie na podstawie jej opinii wybrałam inny szpital

Z tym pierwszym to jakbym czytała o kołobrzeskim szpitalu ale to drugie troche dziwne. Rozumiem płacić za poród rodzinny czy znieczulenie bo to są dodatkowe opcje ale za kazdy dzien pobytu na sali poporodowej?? Jeśli kobieta jest ubezpieczona to sie nie płaci za pobyt w szpitalu.

iwonta_kg tam naprawdę tak jest. Synek mojego kolegi z pracy urodził się tam w zeszlym roku (akurat 6 grudnia w mikołaja ) i niestety miał żółtaczkę. Z tego powodu musiał zostać kilka dni dłużej w szpitalu i za każdy dzień trzeba było dodatkowo płacić

karolcia1919 napisał:

Hmm...oby tylko wszystko było dobrze choć na usg było Oki wszystko lekarz mnie o tym zapewniał i na drugi dzień Pani doktor tez ..


no i może dlatego tez nie rośnie bo od początku ciąży wymiotuje i schudłam 5 kg..
To moja pierwsza ciąża i dlatego się martwię bo nie wiem co i jak..

no całkiem możliwe, zważywszy na to, że ja jeś;li wymiotowałam to tylko od pustego żołądka więc jem i jem i jem ciągle tylko jem. ahhh coś czuję, że się kilogramy posypią przy następnej wizycie zważywszy że święta przed nami

karolcia1919 napisał:

Małe pytanko znacie tytuły jakiś fajnych książek na temat ciąży macierzyństwa itp?

najlepiej kupować gazety ciążowe. jest w nich wszystko na bierząco.

Villemo brzuszek masz nieziemski:-)
zmartwilyscie mnie z Kasia opiniami o zeromskim. bo ja slyszalam pozytywne opinie ale jezeli ktos mial planowana cesarke. a o naturalnym porodzie nie slyszalam. a wyglada na to ze sa tam lekarze ktorych najbardziej sie obawiam- ktorzy nie beda reagowac jak cos sie bedzie dzialo bo maja tylko jeden cel- porod naturalny. przerazajace to.
a gdzie w takim razie dobrze by bylo rodzic? slyszalan cos o Ujastku ale podobno jakby cos sie dzialo od razu z dzidziusiem po urodzeniu to niemaja odpowiedniego sprzetu do ratowania i przewoza do innego szpitala. ale to gdzies w necie dopatrzylam i nie wiem ile w tym prawdy

No ja dziś odpukać nie wymiotowałam
Mam nadzieje ze wszystko wróci do normy


A tak odchodząc od tematu ostatnio dostałam ulotkę niby taki artykuł o krwi pepinowej co o tym uważacie ???

karolcia1919 napisał:

Bardzo dziękuje


Co ile macie wizyty ?? ja miałam 12 marca Usg a 13 wizytę u Pani doktor teraz kazała być 10 kwietnia dość długo...

ja mam dzisiaj a ostatnia była 22 lutego. musze mieć wizyty co 4 tygodnie żeby mieć przedłużane zwolnienie. a daje mi na 30 dni więc w takim odstępstwie muszę mieć wizyty.

witam

jestem tu pierwszy raz tez mam termin na wrzesien ale az na sam koniec 30,09,2013

pozdrawiam wszystkie przyszle mamusie. Zmeczenie mi juz lekko mija takze bede mogla czesto tu zagladac a jak wy dziewczynki sie czujecie ?