BezpiecznaCiaza112023

Mamusie wrzesień 2013 =)

11 lata 9 miesiąc temu #595887 przez Villemo
Kasia :] napisał:

Witam wszystkie Mamusie zaraz z rana :)
Widzę, że sporo mnie ominęło przez te trzy dni :( Wszystko przeczytałam, ale niestety nie mogłam na bieżąco uczestniczyć w rozmowie ;)

Villemo : Podziwiam Twój brzuś i nie mogę wyjść z podziwu :D faktycznie duży jak na 4 miesiąc :)

Jeśli chodzi natomiast o szpital Żeromskiego, to ja też słyszałam nieprzychylne opinie. Koleżanka kończy szkołę położniczą i miała praktyki w większości szpitali krakowskich. Ten odradzała z dwóch powodów...lekarze naciskają bardzo na porody naturalne. I chodzi tutaj o fakt, że czekają do ostatniego momentu na cc. Ona sama stwierdziła, że nieraz za długo :( I sama nie zdecydowałaby się na ten szpital, bo po prostu bałaby się, że za późno zareagują. Drugi powód to fakt, że za wszystko trzeba płacić: poród rodzinny, sala poporodowa (za każdy dzień pobytu w szpitalu), znieczulenie itp. Właśnie na podstawie jej opinii wybrałam inny szpital :)


Wśród lipcówek 2011 jedną z rekordzistek byłam jeśli chodzi o obwód brzucha do porodu bo finał był koło 130 cm w obwodzie a startowałam z talią 65 cm no ale teraz to przyznam że już jest czyste szaleństwo :side:

Co do nacisku na poród naturalny w Żeromskim to niestety jest prawda... Moja koleżanka z powodu problemów z rozwieraniem rodziła 48 godzin a finalnie zrobili jej cesarkę. Dla mnie to niewyobrażalne...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #595892 przez Kasia :]
Właśnie o tym mówiła moja koleżanka...męczą kobiety strasznie, choć widać, że nie ma szans na poród naturalny :(

hehe, nieźle z tym Twoim Domkiem :) pobijesz nowy rekor :D ale poczekaj na nas, jak urośniemy ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #595894 przez nefeli
Villemo sliczny domek,juz niedlugo plec chyba poznasz bo 5 miesiac sie zacznie:)
Co do porodu to dokladnie jak ja,tez nie myslalam przez chwile o cesarce,mimo oksytocyny i 16godzin na niej.
A po cesarce czulam sie fatalnie bardzo dlugo mialam problemy,nie wspomninajac o zrostach,ktore do dzis sprawiaja problem.Inne mamy rodzace naturalnie brykaly usmiechniete juz nastepnego dnia,a ja plakalam zeby wstac,a trzeba bo karzą:( o toalecie nie wspomne jaka to meczarnia.i dlatego tez wolalabym naturalnie,pogadam z moim ginem jeszcze konkretnie.
Teraz siedze w stresie bo wczoraj caly dzien wdychalam gaz z butli mojej powalonej sasiadki,wietrzylam,otwieralam okna i to nic nie dawalo,postawila sobie na klatce schodowej niby pusta butle gazowa i tak stala cala noc i dzien,w calym domu przez dobe mi smierdzialo.Mam nadzieje ze nic sie mojemu dziecku nie stalo.oszaleje do wizyty.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #595898 przez Kasia :]
nefeli to z tej butli ulatniał się gaz? Ona jest nienormalna? Mogła wysadzić w powietrze przecież cały budynek, gdyby ktoś z papierosem przechodził np. :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #595900 przez nefeli
jestem za porodem naturalnym ale mysle ze lekarz widzac juz na poczatku ze nie da rady kobieta urodzic naturalnie nie powinien nalegac i liczyc na cud,meczyc matki i dziecka,tylko wtedy bezapelacyjnie zdecydowac sie na cesarke,zeby pozniej nie bylo za pozno.Ale wszystko chyba zalezy od zaangazowania i czasu lekarza.A pozniej sa rozne tragedie.Villemo teraz brzunio wiekszy bo druga ciaza:) moj raz wiekszy raz mniejszy takie mam wrazenie:) ale ja nie jem za duzo.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #595906 przez nefeli
dokladnie Kasiu,w koncu okolo 16 stej po calej dobie wariatka zgodzila sie to wyniesc na zewnatrz,pomogl jej moj maz bo ja wylam juz z bezsilnosci,po domu chodzic nie moglam tak smierdzialo.mam nadzieje ze to nie byla jakas duza dawka,moj maz twierdzil ze nie czuje ja az wymiotowalam w nocy od tego.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #595910 przez Kasia :]
Jesteśmy teraz wrażliwe na wszelkie zapachy, więc być może naprawdę nie było tego gazu aż tak dużo (skoro mąż nie czuł). Mam nadzieję, że wietrzenie pomogło i Dzidziusiowi nic nie jest :) nie martw się :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #595911 przez Villemo
nefeli napisał:

Villemo sliczny domek,juz niedlugo plec chyba poznasz bo 5 miesiac sie zacznie:)
Co do porodu to dokladnie jak ja,tez nie myslalam przez chwile o cesarce,mimo oksytocyny i 16godzin na niej.
A po cesarce czulam sie fatalnie bardzo dlugo mialam problemy,nie wspomninajac o zrostach,ktore do dzis sprawiaja problem.Inne mamy rodzace naturalnie brykaly usmiechniete juz nastepnego dnia,a ja plakalam zeby wstac,a trzeba bo karzą:( o toalecie nie wspomne jaka to meczarnia.i dlatego tez wolalabym naturalnie,pogadam z moim ginem jeszcze konkretnie.
Teraz siedze w stresie bo wczoraj caly dzien wdychalam gaz z butli mojej powalonej sasiadki,wietrzylam,otwieralam okna i to nic nie dawalo,postawila sobie na klatce schodowej niby pusta butle gazowa i tak stala cala noc i dzien,w calym domu przez dobe mi smierdzialo.Mam nadzieje ze nic sie mojemu dziecku nie stalo.oszaleje do wizyty.


Nefeli - miałam usg niecały tydzień temu ale małe się wypięło dupką i nic nie chciało pokazać. Chyba przyjdzie mi czekać do 2 maja na bardziej szczegółowe usg połówkowe. Strasznie długo zważywszy na to, że ciekawość mnie zżera jak cholera :) :huh:

Ehhh też pamiętam pionizację po cesarce :ohmy: Pamiętam rano przyszła do mnie położna i przystawiała mi młodego do piersi, mówi do mnie żebym się obróciła na łóżku to będzie mi wygodniej a ja do niej że chyba żartuje ja się nie ruszam bo mnie boli poza tym mam cewnik i nie chce żeby mi wypadł i żeby mi na nowo musieli wkładać a ona do mnie, że za godzinę mnie stawiają na nóżki i już będę mogła chodzić sama do toalety myślałam że padnę. Nie mówiąc o tym, że jak mnie już postawili na nogi to siedziałam cały dzień tylko na kraju łóżka bo byłam już bez cewnika i bałam się, że jak się położę to nie będę wstanie wstać do toalety. No i do toalety poszłam jak przyjechał do mnie mąż i to on mnie zaprowadzał do toalety i sadzał na kibelku wiem bardzo romantyczne :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #595924 przez karolcia1919
Witam Was :)

U mnie za oknem dziś zima a wczoraj tak pięknie słoneczko świeciło:)
:angry:

Małe pytanko znacie tytuły jakiś fajnych książek na temat ciąży macierzyństwa itp?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #595927 przez nefeli
Villemo skad ja to znam,karza robic rozne rzeczy a my na prawde nie jestesmy w stanie z bolu:( mnie tez maz zaprowadzal,ja niskocisnieniowiec,wiec zaraz mi slabo i odlatuje,a oni karza wstac i juz:( Ja mam cicha nadzieje za 2 tygodnie dowiedziec sie juz na 100% kto zamieszkuje moj domek,teraz Niunia:) byla boczkiem polozona no i bylo bardzo wczesnie.
Kasiu wietrzenie nic nie dawalo dopoki ona tego nie wyniosla na zewnatrz,ale staralam sie przebywac tylko na terenie sypialni gdzie zapach nie dochodzil jako tako,a moj maz ogolnie ma jakies problemy z powonieniem itp jak mozna gazu nie czuc.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #595938 przez Villemo
karolcia1919 napisał:

Witam Was :)

U mnie za oknem dziś zima a wczoraj tak pięknie słoneczko świeciło:)
:angry:

Małe pytanko znacie tytuły jakiś fajnych książek na temat ciąży macierzyństwa itp?


ja mogę polecić " w oczekiwaniu na dziecko" lubimyczytac.pl/ksiazka/13984/w-oczekiwaniu-na-dziecko

tych samych autorów jest "Pierwszy rok życia dziecka" i "Drugi i trzeci rok życia dziecka"

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #595943 przez karolcia1919
Bardzo dziękuje :)


Co ile macie wizyty ?? ja miałam 12 marca Usg a 13 wizytę u Pani doktor teraz kazała być 10 kwietnia dość długo...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #595945 przez Villemo
karolcia1919 napisał:

Bardzo dziękuje :)


Co ile macie wizyty ?? ja miałam 12 marca Usg a 13 wizytę u Pani doktor teraz kazała być 10 kwietnia dość długo...


Karolcia ja byłam na wizycie 14 marca, kolejną mam 11 kwietnia a jeszcze następną 2 maja

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #595959 przez karolcia1919
No to troszkę mnie uspokoiłaś....
Tylko nic nie rośnie mi brzuszek i to mnie tez martwi :(
ale może dlatego ze no mam troszkę ciałka ??? już sama nie wiem....
staram się nie martwic ale myśli same przychodzą do głowy:(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #595966 przez niagara
Villemo Fajny brzuszek :)
Fajnymi pozycjami książkowymi z luźnym podejściem do tematu są "Ciężarówką przez 9 miesięcy" i "Ciąża. Instrukcja obsługi." Tytuły mówią już same za siebie:)
Ja mam wizyty co 3 tygodnie, następna za tydzień, już nie mogę się doczekać. Tak bardoz chcę poznać płeć Dzidziusia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl