Mamusie wrzesień 2013 =)

Jak ja pojade teraz na wizytę to wezmę sobie płytę cd, dvd i pendriva do wyboru żeby mógł mi cos nagrać

kocham_cie napisał:

no coż moje kochane dzieciątko dziś na usg pokazało nam wielką figę z makiem a raczej wsadziło sobie palec do noska, podkuliło nóżki i poszło spać... nie pokazało nic!!! a jak lekarz próbował je troszeczke poddenerwować to obróciło sie do nas dupcią i tyle

dobrze że chociaż dało się zmierzyć... ledwo, ledwo ale się udało, i wiecie co się okazało... noszę małego słonika 200g i 14 cm... czyli rozmiary przypadające na jakiś 18-19 tydzień ciąży.

hihihi a nie mówiłam, że na tym etapie ciąży termin z usg jest kompletnie niemiarodajny. Nasze maluchy będą teraz rosły każde w swoim indywidualnym tempie po to, żeby we wrześniu urodziły się 4 kilogramowe słoniki i 3 kg calineczki

Alivva napisał:

Wiesz Nataliaa bo to faktycznie inaczej jest jak jestes na usg i widzisz wszystko a inaczej patrząc na fotkę ale jak sobie przypomne mojego ex męża jak był ze mna na usg Filipa i wszystko bylo "czarno na bialym" a on z tą swoją głupią mina patrzyl na lekarza i na mnie twierdzac,że on nic z tego nie kuma w domu jak oglądalismy potem jeszcze 100 razy on nadal nic nie widział heh aż się w glowie nie mieści brak jego wyobrażenia i jakiej kolwiek wyobraźni Cóż....dobrze,że Filip tego po nim nie odziedziczył

Tak się zastanawiam... Dziewczyny które jeszcze pracują..... jak długo chcecie pracowac?? Macie jakiś termin do kiedy chcecie czy czekacie na NAKAZ lekarza?? ja tak sobie myslę że do końca kwietnia to będzie w moim przypadku 20 tygodni. Potem mam plan,żeby iśc na L4 i spedzić trochę czasu na powietrzu (np w ogrodzie) zamiast w pracy się kisić gdzie mam 30stopni... Ogólnie czuje sie świetnie i pewnie tak będzie (tzn...mam taka nadzieję) i teraz moje pytanie,czy pójście na L4 nie bedzie z mojej strony egoistyczne?? Jak uważacie??

Ja przebywam na wychowawczym więc temat mnie nie dotyczy. Jednak uważam, że jeśli masz taką możliwość to dlaczego nie skorzystać? Nie uważam, żeby to było egoistyczne. W końcu nie robiłabyś tego tylko dla siebie ale i dla dzidziusia któremu na pewno bardziej przyjazne będzie świeże powietrze i wypoczęta zrelaksowana mamusia. Tak naprawdę od września nam się zacznie i to są ostatnie miesiące oddechu. Ładujmy akumulatory póki czas bo nie wiadomo jak absorbujące będą nasze dzieciątka i na ile nam później pozwolą.

Witam,witam hm nie wiem od czego zaczac
Jestem juz po usgie,widzielismy nasze szczescie i za kazdym razem moj kochany maz mi je nagrywa,wiec po sto razy siedze i ogladam.Co do plci juz trzeci raz mi powiedziano,ale tylko w 80% wiec na razie sie nie chwale,poczekam na stuprocentowe wiesci,ktore jak mi wczoraj powiedzial gin na bank za miesiac.No i po raz pierwszy mam wizyte po miesiacu a nie po 2 tygodniach...jejku jak ja wytrzymam? i czy wytrzymam?
Zlecil mi znow tokso,wirusa cyto..,i stos innych bo to trzeba co 2 miesiace sprawdzac.Poniewaz w moczu nieliczne bakterie przepisal mi czopki na 5 dni i kazal zrobic taka terapie jesli bedzie duzo sluzu.
przytylam az pol kilo to chyba przez ostatnie dwa dni ale dzis od rana znow mdlosci,w nocy tylko troche lepiej wiec moj maz sie smieje jak buszuje po nocy w kuchni.
Villemo az wstyd mi sie przyznac,z tego wszystkiego zapomnialam poruszyc tematu hemoroidow i o nic nie zapytalam,az jestem zla,pozapisywalam sobie rozne rzeczy a o tym zapomnialam
Jedyne co mi powiedzial to ze nie czuje sie ruchow przed 18 tygodniem i ze to sa na 100% jelita,wiec zebym nie wymyslala ze cos czuje w 15 czy 16tym tygodniu.
Biedroneczkasliczny domek!!!
Co do imion tez tak mam ze jak mi sie z kims kojarzy to koniec,teraz mysle nad Sara i mam mieszane uczucia,kiedys sliczna Sara opiekowalam sie we Wloszech,byla kochana,ale cos mi nie tak ogolnie do tego imienia...

A co mi sie przypomnialo ,wczoraj przed wizyta zajrzalam do sklepu z bielizna,spodobaly mi sie piekne koronkowe stringi i prosze o rozmiar M,pani na mnie patrzy i oburzona "no ale dla pani to S", Coz ja chyba wiem lepiej czego potrzebuje ale nie chcialam byc niemila wiec po prostu poprosilam o zapakowanie M i dyskusji nie ciagnelam.W puchowej kurtce nie widac jeszcze brzuszka,no i poki co ja zawsze S nosilam,ale trzeba powoli cos wiekszego kupic,tak mysle..

karolcia1919 napisał:

Witam Was po dość długiej przerwie mojej nie obecności.
Święta święta i po świętach...
Jestem już po przeprowadzce , choć dużo osób mi pomagało a mój facet nic nie pozwolił robić i tak musiałam zrobić wszystko po swojemu.( jak to My kobietki).
Hmm.....co się zmieniło nadal czuje takie lekkie kucie ...ale czy to ruchy nie wiem....
co do brzuszka może troszkę się zaokrąglił ale nadal nikt nie zauważa Go....
Strasznie mi puchną nogi....i pytanie do Was co polecicie na te puchnące nogi???


Jeszcze 7 dni i wizyta u lekarza........odliczam .

Karolcia mi puchły nogi ale dopiero w lecie jak byłam w końcówce ciąży. Moczyłam nogi w miedniczce z wodą i smarowałam kremem na zmęczone i opuchnięte stopy:
www.bangla.pl/opinie/p3485/dax-cosmetics...lcfdeb80m8gvpjhoqsm0

Nie zapomnij powiedzieć lekarzowi o tym, że Ci stopy puchną bo na tym etapie ciąży, biorąc jeszcze pod uwagę fakt, że nie ma upałów jest to troszkę niepokojące.

nefeli fajnie że przynosisz dobre wieści od rana a małeństwo jakie duże już jest? Ja też mam wizyty co 4-5 tygodni (katorga)!! Jesli chodzi o ruchy to mój lekarz ma takie samo zdanie jak Twój.

od 3 dni boli mnie głowa:( już nie wiem co robić

Agilla masz bóle głowy przez hormony. Tez tak mialam ale juz przeszlo.

Nefeli dobrze że wszystko ok:) a czym Twój mąż nagrywa film z usg?

Villemo napisał:

karolcia1919 napisał:

Witam Was po dość długiej przerwie mojej nie obecności.
Święta święta i po świętach...
Jestem już po przeprowadzce , choć dużo osób mi pomagało a mój facet nic nie pozwolił robić i tak musiałam zrobić wszystko po swojemu.( jak to My kobietki).
Hmm.....co się zmieniło nadal czuje takie lekkie kucie ...ale czy to ruchy nie wiem....
co do brzuszka może troszkę się zaokrąglił ale nadal nikt nie zauważa Go....
Strasznie mi puchną nogi....i pytanie do Was co polecicie na te puchnące nogi???


Jeszcze 7 dni i wizyta u lekarza........odliczam .

Karolcia mi puchły nogi ale dopiero w lecie jak byłam w końcówce ciąży. Moczyłam nogi w miedniczce z wodą i smarowałam kremem na zmęczone i opuchnięte stopy:
www.bangla.pl/opinie/p3485/dax-cosmetics...lcfdeb80m8gvpjhoqsm0

Nie zapomnij powiedzieć lekarzowi o tym, że Ci stopy puchną bo na tym etapie ciąży, biorąc jeszcze pod uwagę fakt, że nie ma upałów jest to troszkę niepokojące.

Oczywiście ze powiem....mam nadzieje ze to minie ....


male pytanko a jak u Was z krwawieniem dziąseł??

nefeli napisał:

Witam,witam hm nie wiem od czego zaczac
Jestem juz po usgie,widzielismy nasze szczescie i za kazdym razem moj kochany maz mi je nagrywa,wiec po sto razy siedze i ogladam.Co do plci juz trzeci raz mi powiedziano,ale tylko w 80% wiec na razie sie nie chwale,poczekam na stuprocentowe wiesci,ktore jak mi wczoraj powiedzial gin na bank za miesiac.No i po raz pierwszy mam wizyte po miesiacu a nie po 2 tygodniach...jejku jak ja wytrzymam? i czy wytrzymam?
Zlecil mi znow tokso,wirusa cyto..,i stos innych bo to trzeba co 2 miesiace sprawdzac.Poniewaz w moczu nieliczne bakterie przepisal mi czopki na 5 dni i kazal zrobic taka terapie jesli bedzie duzo sluzu.
przytylam az pol kilo to chyba przez ostatnie dwa dni ale dzis od rana znow mdlosci,w nocy tylko troche lepiej wiec moj maz sie smieje jak buszuje po nocy w kuchni.
Villemo az wstyd mi sie przyznac,z tego wszystkiego zapomnialam poruszyc tematu hemoroidow i o nic nie zapytalam,az jestem zla,pozapisywalam sobie rozne rzeczy a o tym zapomnialam
Jedyne co mi powiedzial to ze nie czuje sie ruchow przed 18 tygodniem i ze to sa na 100% jelita,wiec zebym nie wymyslala ze cos czuje w 15 czy 16tym tygodniu.
Biedroneczkasliczny domek!!!
Co do imion tez tak mam ze jak mi sie z kims kojarzy to koniec,teraz mysle nad Sara i mam mieszane uczucia,kiedys sliczna Sara opiekowalam sie we Wloszech,byla kochana,ale cos mi nie tak ogolnie do tego imienia...

Nefeli - nic nie szkodzi Ja mam wizytę za tydzień w czwartek więc sama zapytam. Cieszę, się, że wszystko ok. Ja też dostałam skierowanie na powtórkę Toxo i cytomegali... tyle, że będę je robić dopiero w 21 tygodniu ciąży co by nie jeździć po 10 razy do laboratorium bo od razu mam zrobić obciążenie glukozą i parę innych badań.

Co do ruchów to się nie mogę zgodzić. Obserwuję od prawie 3 tygodni i są coraz mocniejsze także kompletnie nie możliwe, że to jelita. Inna sprawa, że przecież niedawno przeszłam ciążę także doskonale pamiętam jakie to uczucie. Jak byłam będąc w 15 tc u lekarza to sam zapytał czy czuję już ruchy bo to druga ciąża więc za pewne dużo szybciej je poczuję. Dodam, że łożysko mam na ścianie przedniej a mówią, że ruchy bardziej wyczuwalne jak są na ścianie tylnej.

Jak jakimś cudem będę miała dziewczynkę to będzie na bank Sara To jest jedyne imię żeńskie co do którego jesteśmy z mężem zgodni w 100%. Jak synek to będzie Wiktor albo Alan o ile uda mi się męża przekonać.

Villemo mi tez bardzo podoba się imię Wiktor, ale mój mąż za nic w świecie nie chce się na nie zgodzić, choć męczę go już od dłuższego czasu Jak nie znajdziemy imienia, które obojgu nam się podoba to go postawię przed faktem dokonanym Kto rodzi ten decyduje

nefeli napisał:

A co mi sie przypomnialo ,wczoraj przed wizyta zajrzalam do sklepu z bielizna,spodobaly mi sie piekne koronkowe stringi i prosze o rozmiar M,pani na mnie patrzy i oburzona "no ale dla pani to S", Coz ja chyba wiem lepiej czego potrzebuje ale nie chcialam byc niemila wiec po prostu poprosilam o zapakowanie M i dyskusji nie ciagnelam.W puchowej kurtce nie widac jeszcze brzuszka,no i poki co ja zawsze S nosilam,ale trzeba powoli cos wiekszego kupic,tak mysle..

Nefeli chodzisz w stringach? Jak idziesz do ginekologa to też je zakładasz? Pytam bo raz jak ginekolog zobaczył moją koleżankę w ciąży jak była w stringach na wizycie to zapytał czy wraca do domu autobusem czy samochodem i jak powiedziała, że samochodem to wziął jej te majtki i wyrzucił do kosza i powiedział, żeby sobie dała spokój na okres ciąży z taką bielizną bo jest to bardzo nie higieniczne a w ciąży bardzo łatwo o infekcje. Biedna wracała do domu bez majtek :)Mój lekarz zresztą też zaznacza, że w ciąży tylko normalna bawełniana bielizna, nie żadne stringi i koronki a jest niewiele starszy ode mnie

Inna sprawa, że ja bym się w stringach nie wypuściła biorąc pod uwagę jaki mam cellulitis na dupie hihihihi wiec noszę takie bokserki sięgające do półdupka.

Agilla,

Ja też się borykam z bólami głowy, czasami są ta silne że mam ochotę ją sobie odciąć chyba rzeczywiście hormony, bo przed ciążą głowa bolała mnie może raz na pół roku. Czasem pomaga mi kawa rozpuszczalna z mlekiem albo po prostu spacer:)

Od paru dni budzę się przez okropny ból nóg ( głównie uda, ale też łydki czasami)i bioder. Mam takie uczucie ciągnięcia. Nie wiem czy to przez to 7 tygodniowe leżenie...masakra jakaś..


Pozdrawiam i miłego dnia!!

Monika23083 napisał:

Agilla,

Ja też się borykam z bólami głowy, czasami są ta silne że mam ochotę ją sobie odciąć chyba rzeczywiście hormony, bo przed ciążą głowa bolała mnie może raz na pół roku. Czasem pomaga mi kawa rozpuszczalna z mlekiem albo po prostu spacer:)

Od paru dni budzę się przez okropny ból nóg ( głównie uda, ale też łydki czasami)i bioder. Mam takie uczucie ciągnięcia. Nie wiem czy to przez to 7 tygodniowe leżenie...masakra jakaś..


Pozdrawiam i miłego dnia!!

Moni spróbuj podczas spania wsadzić sobie poduszkę między uda. To naprawdę bardzo sprawdzony sposób. Jest też specjalna poduszka rogal którą wkłada się między nogi i pod brzuszek ale ostrzegam jest taka wielka że może w łóżku nie być już miejsca dla partnera hhihiih

niagara napisał:

Villemo mi tez bardzo podoba się imię Wiktor, ale mój mąż za nic w świecie nie chce się na nie zgodzić, choć męczę go już od dłuższego czasu Jak nie znajdziemy imienia, które obojgu nam się podoba to go postawię przed faktem dokonanym Kto rodzi ten decyduje

No i racja chociaż pamiętaj, że to mężuś pojedzie dziecko zarejestrować więc tak naprawdę może zgłosić co będzie chciał Mój się właśnie tak odgraża