Mamusie wrzesień 2013 =)

Mój również mówi że czuje że bedzie to córeczka ja też czuje takie pulsowanie w brzuchu

Znowu trafiłam do szpitala mam krwiaka:( i zagrożoną ciążę

Dziewczyny mam pytanie czy ktoras tak miala? czy to nie cos zlego? dzis na obiedzie u znajomych nagle dostalam klucia strasznego,jakby noz mi ktos w macice wbijal,nie mijalo ze 2 godziny,a zaczelo sie jak sie objadlam jesli to ma jakies znaczenie,bardzo sie przerazilam,mam nadzieje ze to nie oznacza niczego zlego.
Iwonta trzymaj sie bedzie dobrze,kurcze ale czemu oni Cie wypisali z tego szpitala,nie widzieli tego krwiaka wczesniej? Nie przepadam za sluzba zdrowia

Iwonta - To nie sprawiedliwe, że znowu na Ciebie trafia. będzie dobrze, zobaczysz trzymam mocno kciuki za was.

No właśnie w środę krwiaka nie bylo a dzis nagle jest! Ale go naprawde nie bylo bo lekarka na usg pokazywała. To jakis koszmar!

Iwonta trzymaj się cieplutko wszystko będzie dobrze. Tak jak napisałas zadna z nas nie wypadnie z wrześniowek.

Iwonta kochana nie jestem w przyjaznych stosunkach ze sluzba zdrowia,nigdy zaden lekarz nie przeprosi ani nie przyzna sie do winy.zaczelas dzis krwawic i pojechalas na usgie? lekarka co na to ze po 4 dniach pojawil sie krwiak? moze go wczesniej nie widzieli bo byl za maly albo za malo dokladny lekarz trzymam za Ciebie kciuki!!!

Iwonta, nie zamartwiaj się, u mnie lekarz jakiś tydzień temu też wykrył krwiaka. Zwiększył mi dawkę leków, dużo leżałam i plamienie ustało. W tak wczesnej ciąży podobno często się to zdarza. Pod koniec tygodnia jadę na kontrolę, ale jestem dobrej myśli

Iwonta biedactwo! Dziewczyny nie wazne czemu wczesniej nie widzieli walczenie z lekarzami w niczym nie pomoze a tylko przypsorzy nerwow Lepiej poprostu olac to dlaczego sie tak stalo a myslec pozytywnie ze wszystko sie ulorzy Musisz ekstra dbac o siebie i moze zlecili by ci dodadtkowe badania na potwierdzenie tego zeby sie nie okazalo ze niepotrzebnie cie denerwowali czasami opinia drugiego lekarza tez jest dobra Trzymam za ciebie goraco kciuki i wierze ze bedzie dobrze! nie rozumem dlaczego mialo by nie byc!jestesmy z toba!

Co do mojego pytania czy mozna czuc bicie serduszka wyczytalam pozniej ze niestety nie mozna a szkoda bo ja juz sie cieszylam ze to moje malenstwo puka do mnie A moj maz z uchem przy brzuchu lezal bo tez chcial uslyszec! szkoda

Nefeli co do boli brzucha to powiem ze ja doswiadczam najrozniejszych klujacych, pulsujacych z lewej z prawej z dolu, ciagnace i bog wie jeszcze jakie ale nigdy az takich mocnych Powiem ci ze czytalam o bolach brzucha i szczerze nie koniecznie musza byc zwiazane z dzieckiem Moze to byc np od jelit od gazow czy zatwardzen i takich typu rzeczy bo wiadomo trawienie nie jest takie jak dawniej. ale jesli cie to niepokoi to wiadomo lepiej zadzwonic do lekarza i kontrolowac czy nie masz krwawien!

Niagara jakiego koloru mialas te plemienia? Pytam bo ja od wczoraj też się z nimi borykam a wizyta u lekarza dopiero jutro.

Byl obchod przed chwila. Pani doktor powiedziala ze lezenie to 50% leczenia i wstawac mam tylko do toalety. Gdy minie 12 tydzien zagrozenie minie. I bede lezec w szpitalu dopoki bedzie mi leciec. Byle nie do 12 tygodnia...

4 dni temu mialam robione usg i krwiąka nie bylo ani śladu! Jeszcze lekarka mowila ze na szczescie nie ma. Dzis byla inna. A on ma ok 3x5cm ten krwiak. Krew mi leci cały czas i jest az taka czarna.

Nefeli- ja też myślę ze ten bol to nie koniecznie macica jeśli po jedzeniu to może faktycznie wzdęcia czy zaparcie. Ja jak czuje coś niepokojącego to jeśli jest taka możliwość to od razu sie klade

Iwonta- najwazniejsze ze wiesz ze musisz uwazac. Na pewno jestes w dobrych rekach i wszystko bedzie dobrze. Czas szybko leci ani sie nie obejrzysz a zleci ten najgorszy okres 12tygodni

Iwonta odliczam razem z toba do 12 tygodnia i wierze ze gdy bedziemy w 13 tygodniu to z raodsci bedziemy sobie przzesylac usciski Wierze ze tak bedzie Pisz jak tylko cos cie bedzie gnebic czy niepokoic postaramy sie pocieszyc czy na jakis tam amatorski sposob poradzic a poki co odpoczywaj ile tylko mozesz i wierz ze wszystko sie ulorzy! bo ja w to wierze! no a poki co dobrej nocki ja juz lece!

peperoni32 napisał:

Niagara jakiego koloru mialas te plemienia? Pytam bo ja od wczoraj też się z nimi borykam a wizyta u lekarza dopiero jutro.

Początkowo było ich niewiele i były koloru kawy z mlekiem, później miałam ich coraz więcej w kolorze brązowym i ciemno brązowym, prawie czarnym. Na końcu to już leciała ze mnie czysta krew, tylko, że taka rzadka. Wszystko to zdarzyło się w ciągu 2 dni. Ja już byłam załamana. Biegłam do lekarza i ryczałam po drodze. Strasznie się bałam, tego, że usłyszę zaraz, że już nie mam mojego maleństwa. Ulżyło mi dopiero, jak zobaczyłam bijące serduszko. Jeśli mogę Ci coś poradzić to dużo odpoczywaj. Ja przez tydzień tylko leżałam, mąż zajmował się całym domem. Teraz już wychodzę na krótkie spacerki, ale i tak bardzo się oszczędzam Będzie dobrze, zobaczysz. Pozytywne myślenie to podstawa, trzymam kciuki

Iwonta trzymam kciuki za Was,na pewno wszystko bedzie dobrze a czas zleci szybciutko i lepiej zeby Cie dluzej potrzymali,tak dla pewnosci.Mysl pozytywnie ze juz nie duzo zostalo do 12 tygodnia,ze bedziesz miec obiadki do lozka podawane i fajne inne mamy na pewno na oddziale
Ja najpierw mialam silne klucia,a cala noc bole jak na okres,wiec noc nieprzespana oczywiscie,ale odliczam dni do czwartku mam wizyte u mojego drugiego lekarza.