Mamusie wrzesień 2013 =)

Iwonta jestem z toba Tez uwazam ze nie ma co sie zamartwiac bez powodow Czasami z czlowiekiem jest tak ze jak sobie cos ubzdura to i tak sie stanie Wiec jesli dziewczyny nie zyczycie sobie poronien i takich tam to przestancie o tym myslec! Najwazniejszcze jest ze z dnia na dzien nasze malenstwa ronsa rozwijaja sie i sa coraz piekniejsze! Ja tylko przy wolnej okazji kiedy nikt nie patrzy w pracy (bo jeszcze nic nie wiedza) to glaskam sie po brzuchu i w myslach mowie do mojego malenstwa! i to napawa mnie takim optymizem i pozytywnym nastawieniem do zycia ze czerpie najwiecej przyjemnosci z tej ciazy ile tylko moge Bo tak naprawde to Bog jeden wie ile razy bede jeszcze w takim stanie! wiec staram sie by to byly najpiekniejsze pierwsze chwile z malenka fasolka a nie najsmutniejszymi zestresowanymi i depresyjnymi chwilami!

Peperoni! piękną niespodziankę dało Ci życie!!! Trzeba się z niej cieszyć!!! Jak któraś z was wypadnie z wrześniówek bo coś się stanie którejś fasolce to ja nie wiem... Jako że ja otworzyłam ten temat to muszę jakoś wprowadzić trochę ładu i składu Może troche za brutalnie zabrzmiało to co napisałam ale naprawde z ciąży mamy się cieszyć a myśleć o najgorszym tak jakby się na to czekało.

Agamo bardzo Ci dziękuję za poparcie

jak to mówił Osioł ze Shreka "nie róbmy draki od tego są rumaki"

więc cieszcie się z tego co macie!!!!!!!!!!!!!!!!!

Macie rację dziewczyny wiem o tym doskonale...taki zimny prysznic był mi potrzebny obiecuję poprawę, pozytywne myślenie i żadnych dołujących postów na forum bo faktycznie złe myślenie może ściągnąć złe rzeczy...dzięki serdeczne

Peperoni z nami nie zginiesz ale to nie znaczy że jeśli coś bedzie cie nurtować to masz to trzymać w sobie nie nie! jakby coś się działo to od razu pisz! pomożemy ale nie ma dołowania się bez powodu!

Obiecuję tak jak napisała Agamo ten czas powinien być wspaniały i radosny a nie dołujący i pesymistyczny tak jak to było w moim przypadku...No więc precz złe myśli

Tak dokładnie, teraz idź za moim przykładem i wyślij męża do sklepu po jakieś pyszne lody ja zjadłam właśnie miseczkę moich ulubionych truskawkowych

Mniam nie głupi pomysł ale za mną dzisiaj chodzi sos z kurek i właśnie idę go zrobić a może na kolację lody zobaczymy

edit. a do gotowania dawka pozytywnej muzyki

Iwonta agamo, dobrze mówicie, jestem z Wami! Też uważam, że należy się cieszyć z tego, że jest się w ciąży, a nie zastanawiać co by było gdyby. Dlatego dziewczyny przepędzamy wszystkie negatywne myśli, uśmiechamy się od ucha do ucha i czekamy na wiosnę, kiedy to pierwsze promienie słońca przyniosą nową energię i radość z życia

No wreszcie się odmuliłyście mamuśki Ja już dawno pisałam, żeby wyluzować bo fasolkom potrzebny spokój.

Witajcie drogie Panie:)
jestem tu na chwilę a w marcu rozgoszczę się może na dłużej na chwilę obecną test od początku tygodnia wychodzi mi pozytywnie a termin bardzo długo wyczekiwany przeze mnie to koniec września .Mam nadzieję że jak u mnie będzie wszystko ok to przyjmiecie mnie z otwartymi ramionami:)

dziewczyny ja juz po usg jestem nie wiedziałam ze w 9tc tak wyraznie widać juz dziecko!normalnie główka rączki itp co za uczucie niesamowite!serduszko bije prawidlowo jak mały dzwon:)chyba będe dzis spać z tym zdjęciem dzidzi

Papi strasznie sie ciesze z Twojego serduszka,super!!! spij ze zdjeciem,a co tam...bedziesz miala piekne sny

nefeli a jak po wizycie?????

Słyszałam gdzieś, że kobiety w ciąży potrafią przewidzieć płeć dziecka Jak myślicie, co Wam się urodzi? Ja przeczuwam, że będę miała synka