Mamusie wrzesień 2013 =)

CZarnulka gratuluję córeczki )) !!!!!!!!

Ja jeszcze tydzień do badań 4D i może też już będę wiedzieć co będzie )))

NEfeli przepraszam kochana ale umknęło mi parę postów ale mimo iż nie wiem o co chodzi to i tak cię mocno tulę do swojej małej piersi (gdzieś chyba Niagara pisała, że Cię tuli do swoich Maleństw ) to ja też. Żeby Ci wesoło było ))) Głowa do góry. Będzie wszystko dobrze nie ma innej opcji. Właśnie wyczytałam w gazecie, że jak mamusia w ciąży jest optymistycznie nastawiona do świata to i z dzidziusiem jest wszystko ok. I tak sobie myślę, że to chyba specjalnie dla mnie napisali bo ja to życiowy pesymista jestem ))))Zawsze wszystko widzę w czarnych kolorach ))

Iwonta nie martw się o tatę będzie dobrze. )) Jest na pewno w dobrych rękach. Ja w tamtym roku jeździłam z tatą po szpitalach ortopedycznych bo miał wypadek i paskudnie sobie obojczyk połamał. Chodź słowo połamał to mało powiedziane. A że jest z zawodu masażystą to nie wyglądało wszystko za ciekawie. Koniec końców po 3 miesiącach ojciec wrócił do pracy, tak go pięknie poskładali i to bez operacji. Po tym zdarzeniu odzyskałam trochę wiary w naszą służbę zdrowia.

Kocham Cię )) no to teraz wszystkie ruszamy po kiecki )) Ja widziałam w TK MAX taką ładną zwiewną odcinaną po biustem w drobne kwiatki. Ale nie miałam czasu mierzyć a na oko to ciężko kupić.

Pytanie do Mamusi, która pisała, że kupiła szlafrok na allegro. Mogę prosić o linka bo o tym, że od dwóch tygodni nie umiem się zdecydować na strój do szpitala to nie wspomnę. Przeszukuję sklepy internetowe, aukcje i sama nie wiem co wybrać. Wolę wersje pidżamowe ale podobno po porodzie tylko koszule mogą być i najlepiej jak by była z wszytym biustonoszem )) bo ja wstydliwa jestem. Co do szlafroka to też dylemat, czy krótki czy długi. W domu mam taki fajny długi cieplutki ale to się nie nadaje do szpitala na lato ))


CO do mojej dzidzi to w 18 tygodniu+1 dzień ważyła 220 gram ))

Czarnula gratulejszyn hi hi.
Ja sobie leze po zupie literkowej I odpoczywam. Mam chec na chlebek z pasztetem I musztarda

Izula ja kupiłam szlafrok za kolanko ale udało mi się bo dziewczyna miała tylko jeden a u nas w sklepie już nie było allegro.pl/cubus-szlafrok-nowy-roz-38-m-i3166943818.html ale na allegro jest bardzo dużo ładnych. Teraz czekam na męża by mi dał pozwolenie na kolejne zakupy, bo już śliczną koszulkę ciążową i do karmienia upatrzyłam

Biedroneczka a jaka to jest zupa literkowa?

Serku dziękuję )

Ja to ze wszystkim mam zawsze ale. Koszule to już ze 40 razy oglądałam. A i tak najbardziej podobają mi się wersje ze spodenkami, których chyba nie można mieć po porodzie. I to tak.

Wyczytałam też że są też jakieś koszule do porodu specjalne do zakupu i tak się zastanawiam czy jedną na wszelki wypadek nie kupić.

Ja oczywiście sto tysięcy scenariuszy. Bo koleżanki koleżanka zaczęła rodzić w 8 miesiącu i jej nie przyjęli do szpitala w którym chciała rodzić tylko od razu wysłali do większej placówki, gdzie jest oddział specjalny dla wcześniaków. A tam to już inne zasady były, tzn. trzeba było mieć kompletną wyprawkę dla maleństwa i koszule właśnie do porodu.

Izula a taka Ci się nie podoba? sklep.lupoline.pl/product,pl,2168,Model-1271,.html jest też wersja ze spodenkami no ale to już do domu sklep.lupoline.pl/product,pl,2341,Model-1271-short,.html

Nasza położna powiedziała, że najlepiej jakąś koszulę do porodu z domu wziąć żeby Jej nie było szkoda wyrzucić

SerekWaniliowy napisał:

Izula ja kupiłam szlafrok za kolanko ale udało mi się bo dziewczyna miała tylko jeden a u nas w sklepie już nie było allegro.pl/cubus-szlafrok-nowy-roz-38-m-i3166943818.html ale na allegro jest bardzo dużo ładnych. Teraz czekam na męża by mi dał pozwolenie na kolejne zakupy, bo już śliczną koszulkę ciążową i do karmienia upatrzyłam

Biedroneczka a jaka to jest zupa literkowa?

Zupa literkowa to poprostu pomidorowa z makaronem-literki. Taka zupe je piesek Marta z bajki ktora moja mlodsza corka uwielbia. Jest to bardzo madra I uczaca bajka...polecam dla dzieci. Tytul :Marta mowi

nefeli napisał:

Iwonka ja tez nie zmieniam suwaczka i licze z okresu ale mala starsza 6dni,wiec ja w sumie nie w 17stym ,tylko 18stym jestem.
Moj tata wlasnie lezy w szpitalu na neurologi,mial wypadek i cos dzieje sie z glowa,oj wiecie dzis juz mam wszystkiego dosc,oby tylko moj maluszek byl caly i zdrowy i byl najlepsza nowina i radoscia w tym roku.
Iwonka nie wiem co maz mial z kregoslupem,ja mam w odcinku ledzwiowym dwie przepukliny i przesuniecie miednicy,chcieli mnie ciac ,ale po wielu opiniach innych prywatnych lekarzy zapisano mnie na fizjoterapie i nosze pas,plus cwiczenia w domu,powiedzieli zeby jak najdluzej unikac operacji ze wzgledu na wiek,no i poki co po ciezkich 2latach jest lepiej,nie wiem co bedzie jak malutka urosnie,juz mnie pobolewa i cignie prawa noga,ale jestem dobrej mysli,ze wszystko bedzie dobrze,w koncu czekalam tyle lat na nia

On miał wysunięty dysk i mu ten dysk wyjmowali. normalnie w miejsce dysku wkłada się implant ale on jest za młody. operacje mial w zeszłym roku w październiku. poprostu się przedźwigał w pracy i to spowodowało że dysk mu się wysunął. pół roku miał przerwy od pracy. potem miał zabiegi ale też raczej nic to nie pomogło. teraz ból wrócił lekarze mówili że zaczyna dziać się źle kiedy ból idzie do jąder i jak nogi drętwieją a jemu tak się właśnie dzieje boję się że może to się źle skończyć on ma takie marzenia o własnej firmie, remoncie mieszkania a tu takie rzeczy się dzieją

Ach dziękuje Biedroneczko ja bardzo lubię zupki i myślałam, że to jakaś nowa a pomidorową taką kwaśną to uwielbiam smaka narobiłaś tą literkową a mnie mimo moich lat, mama dziś pilnowała przy obiedzie bym mięso zjadła

Chyba przegięłam dziś z tlenem albo słońcem, głowa mi pęka. 4-ro godzinny spacer w największy skwarek z koleżanką i Jej rocznymi bliźniakami to chyba nie był najlepszy pomysł

Serku szlafroczek bardzo fajny, zastanawiam się tylko jeśli będzie bardzo ciepło to czy nie będzie za ciepły. Ale może tylko tak na zdjęciu wygląda.

Koszulka piękna i wersja ze spodenkami ale... hahaa a nie mówiłam. Powiem wam o co chodzi w moim przypadku z koszulą i szpitalem. Byłam dwa razy w szpitalu na oddziale przed i poporodowym u koleżanek. I obok mojej koleżanki leżała kobitka, bardzo ładna, zadbana i tak dalej, ale akurat musiała wstać z łóżka koszulka była ładna ale krótka i jak wstawała to zaświeciła no wiecie czym. Wiem, że to jest mało ważne i tak dalej ale ja mam takie dylematy. Z tego powodu najlepiej by było w wersji ze spodenkami ale nie można, musi być nieszczęsna koszula nocna. Wrrr. Druga sprawa, to nie lubię takich luźnych koszul nocnych bo gdy nie ma się biustonosza pod nią to się czuję jak bym była "goła" i tyle. I tak to jest. Sto tysięcy problemów i ale.

A kolejny problem to rozmiar. Normalnie noszę 38 a koleżanka mi powiedziała, żebym kupowała koszule i szlafrok w rozmiarze XL bo niby jak brzuszek urośnie to będzie ok ale ja mam problem bo jak to wtedy u góry będzie za duże, jeszcze z moją miseczką B.

))Mówiłam, jestem okropna co do zakupów hahaha

Villemo!!!! potrzebuję Cię!!!!!! pisałaś że zajmowałaś się ludźmi niepełnosprawnymi, ich sprawami, papierami itd prawda??? mój mąż musi napisać odwołanie że nie zgadza się ze stopniem lekkim i chce wystąpić o umiarkowany. wiesz jak pisać takie odwołanie? w sumie to jest zwykłe podanie z argumentami ale ja nie mam pojęcia jak do tego podejść...

A ja robię sałatkę ))

Dziewczyny ja od dwóch dni ciągle bym jadła. Aż się boję, już pochłaniam ogromne ilości owoców bo to mniej kaloryczne ale czuję się jakbym nadrabiała I trymestr. Od wtorku wg USG zaczął się 19 tydzień

iwonta_kg napisał:

Villemo!!!! potrzebuję Cię!!!!!! pisałaś że zajmowałaś się ludźmi niepełnosprawnymi, ich sprawami, papierami itd prawda??? mój mąż musi napisać odwołanie że nie zgadza się ze stopniem lekkim i chce wystąpić o umiarkowany. wiesz jak pisać takie odwołanie? w sumie to jest zwykłe podanie z argumentami ale ja nie mam pojęcia jak do tego podejść...

Iwonta masz kilka przykładów, uzasadnienie to już mąż musi sam napisać.


www.pzon-tychy.pl/odwolania.htm

forum.celiakia.pl/printview.php?t=17&sta...06ff749ebf4eecf2d7bd

www.pzon-tychy.pl/index.php?option=com_c...icle&id=16&Itemid=10

Kraków, 8 lipca 2012 r.
znak: SO-09-1.8721.2.1821.2012
Wojewódzki Zespół
Ds. Orzekania o Niepełnosprawności
w Poznaniu
za pośrednictwem:
Powiatowego Zespołu
Do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności
w Poznaniu
Odwołująca się:
Anna Malinowska
ul. Szkocka 13/32
57-209 Poznań
ODWOŁANIE OD ORZECZENIA
Niniejszym wnoszę odwołanie od orzeczenia Powiatowego Zespołu do Spraw
Orzekania o Niepełnosprawności w Poznaniu z dnia 17 czerwca 2012 r. w sprawie SO-09-
1.8721.2.1821.2012, które zostało mi doręczone w dniu 30 czerwca 2012 r. oraz wnoszę o
zmianę tego orzeczenia poprzez ustalenie, że jestem niepełnosprawna w stopniu co najmniej
umiarkowanym.
Uzasadnienie
Powiatowy Zespół do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w Poznaniu w dniu 17
czerwca 2012 r. w sprawie SO-09-1.8721.2.1821.2012 wydał orzeczenie w którym zaliczył
mnie do osób niepełnosprawnych w stopniu lekkim. Orzeczenie zostało mi doręczone w dniu
30 czerwca 2012 r.
Nie zgadzam się z tym orzeczeniem i dlatego go niniejszym zaskarżam.
Powiatowy Zespół Ds. Orzekania o Niepełnosprawności w Krakowie wydając
orzeczenie nie wziął wcale pod uwagę mojego wykształcenia oraz mojego zawodu. W chwili
obecnej nie jestem w stanie pracować na otwartym rynku pracy. Jedynie na stanowisku
odpowiednio przystosowanym dla osób niepełnosprawnych mogłabym ewentualnie
pracować. Zaburzenia psychiczne, a w szczególności zaburzenia depresyjne o znacznym
nasileniu powodują, że nie jestem w stanie prowadzić normalnego życia.
Bardzo ważnym dla sprawy jest fakt, iż muszę korzystać z pomocy innych. Bez tej
pomocy nie poradziłabym sobie w życiu. Mam problemy z załatwieniem nawet najprostszej
sprawy urzędowej.

Moje dolegliwości w ostatnim czasie pogłębiły i mimo, że prowadzę stałe leczenie
specjalistyczne stan mojego zdrowia nie uległ poprawie. Co więcej stan mojego zdrowia uległ
znacznemu pogorszeniu.
Moim zdaniem lekarze wydający opinię w mojej sprawie w ogóle nie wzięli pod
uwagę dokumentacji medycznej i psychologicznej jaką dołączyłam do swojego wniosku. Jak
wynika wprost z oceny stanu psychicznego moje zaburzenia znacznie utrudniają mi
funkcjonowanie społeczne i zawodowe. Co więcej w chwilach nasilenia objawów praktycznie
nie jestem w stanie funkcjonować społecznie i zawodowo. Moja aktywność ze względu na
moje schorzenia jest znacznie ograniczona. Mimo prowadzonego leczenia nie jestem w stanie
zwiększyć mojej aktywności.
Jest niewątpliwym, że moja zdolność do samodzielnej egzystencji jest w dużym
stopniu ograniczona. Nie rozumiem dlaczego nie został ten oczywisty fakt pominięty w
wydanym mi orzeczeniu o stopniu niepełnosprawności.
Jest niewątpliwym, że stan mojego zdrowia sprawia, a także to, że wymagam pomocy osób
trzecich powoduje spełniam przesłanki do otrzymania co umiarkowanego stopnia
niepełnosprawności.
W ostatnim okresie stan mojego zdrowia się pogorszył i nie rokuje poprawy. Proszę o
ponowne, dokładne przeanalizowanie mojego stanu zdrowia i możliwości samodzielnej
egzystencji na podstawie dokumentacji oraz badań uprawnionych lekarzy. Uważam, że
decyzja ustalająca lekki stopień niepełnosprawności jest niesłuszna i niesprawiedliwa i
dlatego wnoszę o jej zmianę i o zaliczenie mnie do co najmniej umiarkowanego stopnia
niepełnosprawności.

dziewczyny mam prosbe jak bedziecie kupowaly sobie jakies ciuszki fajne ciazowe na allegro wstawiajcie link bo ja jestem jakas niezdara i nie moge nic fajnego znalezc a wam tak to sprawnie idzie.nawet nie moglam odnalezc tej kiecki co kupila magda a ktoras z was odnalazla ja szybko na allegro.19 maja idziemy na komunie to bede musiala tez sobie jakis stroj wynalezc ale jeszcze poczekam z kupnem bo w sumie pogoda moze byc rozna.ja lubie najbardziej rzeczy praktyczne np bluzki sukienki piers dopasowana reszta luzniejsza, takie zebym mogla je nosic i po ciazy a nie typowe ciazowe rzeczy dla mnie to strata pieniedzy wole kupic cos maluszkowi

izula napisał:

A ja robię sałatkę ))

Dziewczyny ja od dwóch dni ciągle bym jadła. Aż się boję, już pochłaniam ogromne ilości owoców bo to mniej kaloryczne ale czuję się jakbym nadrabiała I trymestr. Od wtorku wg USG zaczął się 19 tydzień

Oooo Izula mam tak samo tylko, ze wielu rzeczy i tak jeść nie mogę, ale apetyt mi wrócił kilka dni temu, normalnie na śniadanie zjadałam kromkę ewentualnie 2 i jakieś warzywo a teraz? Teraz to zjem 4 kanapki i mogłabym więcej a po 2 godzinach znów jestem głodna, na wadze tego jeszcze nie widać, nawet mam nakaz przytyć co najmniej 2 kg, ale na udziskach to mam taki cellulit od 2 miesięcy, że wstydzę się przed mężem a w weekend wybieramy się na basen, oj będzie klopot czuje hehe

izula ja tez mam wrazenie ze nadrabiam I trymest na wage nawet nie wchodze bo bede miec kompleksy.wczoraj zjadlam tyle slodyczy ze powinno mi starczyc na caly tydzien ale nie no dzis znow musze zjesc chociaz jakies zelki.
powiedzcie gdzie wystepuje naturalny magnez tzn w jakich produktach?podobno gozka czekolada nie wiem co jeszcze stwierdzilam ze skoro ten w tabletkach jest tak slabo przysfajalny to zaczne jesc go w pokarmach bo nie chce aby ta macica mi sie stawiala za czesto bo to nie przyjemne uczucie