BezpiecznaCiaza112023

Mamusie wrzesień 2013 =)

11 lata 6 miesiąc temu #682216 przez nefeli
Natalia,Kinia zycze Wam milego wypoczynku :)
Iwonka tak Nefeli chcialam albo Nefi,z gory dzieki a i Kochana plus tysiac objasnien jak to wkleic ;)
Ja wczoraj mialam wizyte i znow siedze zalana lzami :( poklocona z mezem i ogolnie nie dane mi chyba z depresji wyjsc...jedynym moim obecnie oderwaniem sie od codziennosci bylo pojechanie do Salonik i poogladac sklepy,sklepiki itp jakas kawka chociaz,bo pracy nadal nie ma :(
A moj lekarz kazal mi TYLKO lezec,grozac ze wsadzi mnie do klinki na 3 miesiace,dodam ze do Salonik,czyli zupelnie sama z dala od domu,syna nie mialabym nawet z kim zostawic...a wszystko to bo akurat jak sprawdzal szyjke to zlapal moment na dziendobry jak sie otworzyla,zamknieta 34,a jak sie otworzyla to bylo 25,wiec zagrozenie naglym porodem,zakazal mi wogole wstawac,bo tylko jak leze macica sie uspokaja.
Jestem zalamana bo nie mam nikogo kto mi ugotuje,uprasuje,zajmie sie synkiem i zrobi konkretne zakupy...moj maz z calej listy polowy nie kupi,reszte kupi nie taka,a jesli chodzi o gotowanie to zero pojecia.
Izunia napisz mi prosze jak to wyglada u Ciebie z ta szyjka z jej dlugoscia czy sie otwiera bo ja juz zglupialam,niby jak zamknieta to dluga 34 ale sie otwiera i z tego co rozumiem to skraca,i dlatego ciagle mam taki twardy brzuch jakby mial peknac.Dal mi dopochwowo progesteron 200mg az do porodu na noc i rozkurczowe 2razy dziennie po pol tabletki.
Dziewczyny mam nospe forte,jak wy ja bierzecie? i czy ktoras lyka wapno jesli tak to prosze napiszcie w jakiej dawce
Nienawidze prochow a lykam ich teraz tony i wcale nie chce,ale drugiej strony moja coreczka jest dla mnie najwazniejsza i nie chce zeby jej czegos brakowalo.
OCH ale sie napisalam,chyba dlugo sie teraz nie odezwe wiec sciskam Was mocno.
A Paulinka pytalam na samym poczatku o jazde samochodem,od razu powiedzial ze nie ma zadnych problemow,byle nie jakas wyboista droga,no ale dla mnie w obecnej sytuacji juz po badaniu skoro chodzic mi nie wolno to i jezdzic,gdyby nie ta szyjka to nie ma zadnych problemow.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #682219 przez papi88
dzien dobry brzuchatki

serku ja tez mam wstretny charakter wczoraj jak wrocil to zaczoł sie milic przytulac do brzuszka ale ja bylam tak wkur...ze powiedzialam aby sie do mnie nie zblizal i nie dotykał mojego dziecka.nawet tesciowa przybiegla zebym sie na jej syna nie gniewala i nie wie gdzie błąd popelnila w wychowaniu ale oczywiscie ja nie ugieta wiec on noc spedzil na kanapie na dole za to ja sie wyspalam na duzym wyrku w sypialni :) od rana robi w koncu ten taras ale oczywiscie sie nie odzywamy do siebie.moj malutki przez moje nerwy siedzi ciuchutko i mało sie rusza.
a wiecie co najbardziej mnie zabolało?kłamstwo po co mowil ze bedzie o 7 skoro był o 18 i to ze przez niego nie zrobilismy wczoraj duzo rzeczy bo mialam zaplanowane ale ona ma na wszystko czas.

moj ojciec wchodzil matce na glowe robil co chcial raz wrocil na noc raz nie i moze przez te przykre doswiadczenia ja mam taki charakter i jezeli teraz przymkne oko to beda takie sytuacje sie powtarzac.czasami trzeba wybrac co jest wazniejsze dla niego.

edit.obrazony pan do mnie przemówił :laugh:

PAULINA

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #682221 przez papi88
a wiecie co ja robie na ukojenie nerw? włączam sobie filmik z synkiem i oglądam w kułko zwłaszcza ten moment jak rusza buźką działa to na mnie jak aloes :)

PAULINA

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu - 11 lata 6 miesiąc temu #682238 przez akina_zet
Aguś,z tą wiochą to tak nie do końca, jak byłam mała całe wakacje spędzałam na wsi u rodziny pod Tarnowem, były nocne ogniska,ganianie się w kukurydzy,budowanie szałasów,dojenie krówek,spanie w stodole i później jak byłam starsza,łażenie po zabawach i powroty na pieszo w środku nocy :D Wspominam to uśmiechem na gębie,ale to miejsce,w którym aktualnie jestem, jest jakieś przytłaczające! Miałam wypocząć,a chce już do domu.

Mieszkanie w bloku mnie męczy i uwierz, że razem z mężem marzymy o domu i dużym ogrodzie :silly:

Nefeli Kochana,ciągle trzymają się Ciebie jakieś problemy, jeszcze trochę i będziesz miała Kruszkę przy sobie.
Ja luteinę-progesteron- biorę cały czas od początku bo miałam silne bóle podbrzusza,i to 2x po 2 tabletki. Wapno piłam musujące z wit. C raz dziennie jak miałam uczulenie. Co do nospy,jak są u mnie jakieś bóle to mam brać 2x1,ale tą zwykłą. Koleżance spina się i twardnieje brzuch i łyka tą forte 2x2.

Monika Z.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #682249 przez agamo
Nefeli skarbie nie placz bo najwazniejsze ze z malenka dobrze Z ta szyjka przerabane ze sie otwiera ale popatrz ze masz juz ponad polowe drogi za soba teraz z gorki poleci Wiem ze pewnie ciezko ci z mysla ze musisz polegac na kims tak jak np na mezu ktory nie zrobi tego wszystkiego tak jak ty ale kochana nie wazne z czym wroci z zakupow i jak o polowie zapomni to pojdzie na nastepny dzien znoww! i ani sprzatanie ani pelna lodowka nie sa teraz wazne Wiem ze to wkurzajace ale olej to bo Neli i ty jestescie teraz najwazniejsze Synka zostaw mezowi przecierz swiat sie nie zawali jak przez najblizszych kilka tygodni zostawisz ich dwoch ze wszystkim! musza sobie dac rade!a jak przelezysz plackiem te kilka tygodni to moze sie maciora uspokoi!I nie placz bo malenka jest z wami na przekor wszystkiemu wiec to znak ze jest wam przeznaczona i zamiast plakac i myslec jak to bedzie ciesz sie kazdym kopniaczkiem i kazdym ruchem bo Neli napewno by nie chciala zebys tak sie przez nia zamartwiala! I kij z tym ze nie lubisz lekow Kto je lubi? jesli tylko maja pomoc lykaj nawet tone! bedzie dobrze tylko prosze cie oszczedzaj sie ile mozesz! modle sie za was i wierze ze wszystko wam sie ulorzy i zapomnisz o tych wszsytkich zmartwieniach!

Aga

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #682252 przez agamo
akina_zet napisał:

Aguś,z tą wiochą to tak nie do końca, jak byłam mała całe wakacje spędzałam na wsi u rodziny pod Tarnowem, były nocne ogniska,ganianie się w kukurydzy,budowanie szałasów,dojenie krówek,spanie w stodole i później jak byłam starsza,łażenie po zabawach i powroty na pieszo w środku nocy :D Wspominam to uśmiechem na gębie,ale to miejsce,w którym aktualnie jestem, jest jakieś przytłaczające! Miałam wypocząć,a chce już do domu.

Mieszkanie w bloku mnie męczy i uwierz, że razem z mężem marzymy o domu i dużym ogrodzie :silly:

Nefeli Kochana,ciągle trzymają się Ciebie jakieś problemy, jeszcze trochę i będziesz miała Kruszkę przy sobie.
Ja luteinę-progesteron- biorę cały czas od początku bo miałam silne bóle podbrzusza,i to 2x po 2 tabletki. Wapno piłam musujące z wit. C raz dziennie jak miałam uczulenie. Co do nospy,jak są u mnie jakieś bóle to mam brać 2x1,ale tą zwykłą. Koleżance spina się i twardnieje brzuch i łyka tą forte 2x2.


Monia moze tak to jest bo jestes nie na swoim i bez meza A ja w ciazy to sie taka bezbronna czuje. U nas na wsi u tesciowej w tym roku jest plaga dzikow normalnie osiedlily sie miedzy domami i na glowne drogi wychodza Ja to sie tak balam z domu wychodzic wieczorami bo co ja bym biedna z brzuchem zrobila jak nawet biec nie dam rady! wiec troche cie rozumiem!

Aga

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #682283 przez Villemo
nefeli napisał:

Natalia,Kinia zycze Wam milego wypoczynku :)
Iwonka tak Nefeli chcialam albo Nefi,z gory dzieki a i Kochana plus tysiac objasnien jak to wkleic ;)
Ja wczoraj mialam wizyte i znow siedze zalana lzami :( poklocona z mezem i ogolnie nie dane mi chyba z depresji wyjsc...jedynym moim obecnie oderwaniem sie od codziennosci bylo pojechanie do Salonik i poogladac sklepy,sklepiki itp jakas kawka chociaz,bo pracy nadal nie ma :(
A moj lekarz kazal mi TYLKO lezec,grozac ze wsadzi mnie do klinki na 3 miesiace,dodam ze do Salonik,czyli zupelnie sama z dala od domu,syna nie mialabym nawet z kim zostawic...a wszystko to bo akurat jak sprawdzal szyjke to zlapal moment na dziendobry jak sie otworzyla,zamknieta 34,a jak sie otworzyla to bylo 25,wiec zagrozenie naglym porodem,zakazal mi wogole wstawac,bo tylko jak leze macica sie uspokaja.
Jestem zalamana bo nie mam nikogo kto mi ugotuje,uprasuje,zajmie sie synkiem i zrobi konkretne zakupy...moj maz z calej listy polowy nie kupi,reszte kupi nie taka,a jesli chodzi o gotowanie to zero pojecia.
Izunia napisz mi prosze jak to wyglada u Ciebie z ta szyjka z jej dlugoscia czy sie otwiera bo ja juz zglupialam,niby jak zamknieta to dluga 34 ale sie otwiera i z tego co rozumiem to skraca,i dlatego ciagle mam taki twardy brzuch jakby mial peknac.Dal mi dopochwowo progesteron 200mg az do porodu na noc i rozkurczowe 2razy dziennie po pol tabletki.
Dziewczyny mam nospe forte,jak wy ja bierzecie? i czy ktoras lyka wapno jesli tak to prosze napiszcie w jakiej dawce
Nienawidze prochow a lykam ich teraz tony i wcale nie chce,ale drugiej strony moja coreczka jest dla mnie najwazniejsza i nie chce zeby jej czegos brakowalo.
OCH ale sie napisalam,chyba dlugo sie teraz nie odezwe wiec sciskam Was mocno.
A Paulinka pytalam na samym poczatku o jazde samochodem,od razu powiedzial ze nie ma zadnych problemow,byle nie jakas wyboista droga,no ale dla mnie w obecnej sytuacji juz po badaniu skoro chodzic mi nie wolno to i jezdzic,gdyby nie ta szyjka to nie ma zadnych problemow.


Nefeli u mnie szyjka 34 mm lekarz powiedział, że długość od 25 mm uznaje się za normę. Oczywiście macica szaleje. Kilka razy dziennie pojawiają się kilkusekundowe skurcze pomimo to, na szczęście szyjka się nie skraca, jest twarda, zamknięta i ma cały czas taką samą długość mimo wszystko profilaktycznie (bo mam bardzo młodego lekarza) mam zwiększona dawka magnezu, leki rozkurczowe (nospa forte 3X dziennie ewentualnie zwykła wtedy 2 tabletki 3 razy dziennie) i progesteron dopochwowo. Magnez owszem zwiększyłam, nospę forte zażywam doraźnie jak widzę że brzuch twardnieje a progesteron na razie sobie darowałam, staram się po prostu oszczędzać i tyle jeśli okaże się na następnej wizycie czyli 27 czerwca, że coś się skróciło przez te 3 tygodnie to wtedy zacznę łykać nospę regularnie i brać progesteron.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #682304 przez iwonta_kg
nefeli napisał:

Iwonka tak Nefeli chcialam albo Nefi,z gory dzieki a i Kochana plus tysiac objasnien jak to wkleic ;)


wysłałam Ci na pocztę link do wklejenia w podpis :)



Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #682316 przez karolcia1919
Wita nowa mamusię .Jesteśmy na tym samym etapie ciąży :)

Co do ruchów się nie martw ja mam tak samo raz brzuch podskakuje a raz tylko lekko sie rusza:) wiec się nie martw....po sobie wiem ze to nic nie da:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #682325 przez iwonta_kg
Coś na poprawę humoru? :lol:



Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #682345 przez zuzuzanta
straszne te smoczki


Kasia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #682350 przez agamo
Iwonka u nas takie są lizaki z zębami Najlepiej wyglada ten po lewej z drugiego rzędu! Hehehe ja tez Iwonka nie moge sie doczekac kiedy wyciagne swoj wozek i lozeczko bo poki co w pudlach stoi Dzisiaj kolejne pranie eh juz piąte! I jeszcze jedno mi zostało z ciuszkow i pózniej pościel i kocyki! Rany przeraża mnie to prasowanie dobrze ze jeszcze trochę czasu mam na to!

Aga

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #682369 przez paulinka.k22
Dzień dobry!
Nefeli jestem z Tobą! Też non stop mam problemy i większą część czasu leżę niestety... :( Ja cały czas biorę duphaston 2razy dziennie, do tego teraz kazał mi wkładać luteinę, żeby wzmocnić szyjkę. Co prawda jak mnie badał to mówił, że jest krótka, ale na USG było ponad 3 cm, więc nie tak źle. Teraz tez kazał brać mi magnez no i no-spę jak brzuch będzie twardniał. Ale póki co jeszcze jej nie brałam, bo brzuch mi się już tak nie stawia, a jeśli już to kładę się na chwilę i przechodzi! Ogólnie jeszcze jak juz wcześniej pisałam mam problem z łożyskiem, które jest za nisko...
Powodzenia Ci życzę kochana i wytrwałości! Szkoda, że jesteś z tym wszystkim sama :( ale masz jeszcze nas :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #682372 przez paulinka.k22
Wiecie, chyba dobrze, że sobie odpuściłam ten wyjazd. Myślę, że jednak nie dałabym rady!

Więc dziewczyny, wyjeżdżajcie na wakacje póki możecie :laugh: ja Wam mogę tylko pozazdrościć :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #682379 przez Nubi
Nefeli nie ma wyjscia, musisz sie dostosowac do zalecen a Twoje chlopaki na pewno sobie poradza ;)

Iwona mi smoczki sie podobaja... Na pewno rozbawily by niejednego ponuraka ;)
Aga masz strasznie pracowity dzień... A ja? Siedze na tarasie i się wygrzewam, zupa się sama gotuje, zbieram si powoli do sklepu na spacer powoli bo od 11.
Palina dobrze ze jestes zadowolona z decyzji jaka podjelas, karmmy sie zatem "kartkami z wakacji dziewczyn :D

Jestem mamAsią

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl