Mamusie Wrzesień 2015

moja Agatka w 29 tygodniu (28+2) wazyla 1315 i na tej siatce centylowej 64%. Ja oczywiscie sie martwie bo dzieci mam z cukrzyca bywaja duuuuże. No ale zobaczymy

Sywlia to mój Marcin ważył 4,5kg -.-' wysoka może być po tatusia ale co do wagi to niech po mamusi ma

Tak byłam u swojego mały miał 1600 w 32 tyg i powiedział że może być lepiej jakby miał ciut więcej ale taką waga też dobra, ale nie powiedział ile może mieć przy narodzinach pewnie do 3 kg dobije ale myślę że nie dużo więcej Amelia miała 3 a Olek 3100, więc teraz pewnie też w tych granicach bedzie

Kasia przypominało mi się jak masz wysokie ciśnienie to pij sok z aronii bo obniża ciśnienie moja mama pije go on to wogole ma podobno różne właściwości. A ciekawe ile mój ma jak tydzień temu miał prawie 1900. I pełne macie kąciki ją to teraz zabiegała jestem bo za niedługo przeprowadzka i jeszcze w urzędzie chciałam wpisać mojego G jako ojca dziecka przed porodem bo później będzie mógł załatwić sam te papiery a jak się nie wyrobie to będę musiała to zrobić po porodzie a ciężko będzie we wrześniu małego wszędzie brać.

m.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/ar...-z-aronii_39732.html tu macie link do tej aroni

Hej DZIEWCZYNY
Witam !!! Ja dziś byłam u lekarza, ale jestem bardzo zawiedziona prócz tego że posłuchaliśmy tętna to nic nie wiem. Zbadał mnie ginekologicznie i powiedział że widzimy się za dwa tyg. U mnie łożysko jest bardzo nisko ale ujście wszystko trzyma (i lepiej niech nie puszcza )
Strasznie długo mi zajęło przeczytanie co pisałyście. Piękne macie te białe łóżeczka , zacznę żałować że zamiast na biało pomalowałam na beżowo hahah

Zazanna jeśli chodzi o imiona to każdemu się podoba inne. W domu mam Jasia i Michałka, mąż ma na imię Łukasz a jeśli chodzi o te co nam się podobają to wymieniam : najbardziej Franuś, Staś, Karolek następnie Adrian , Adam i Rafałek.

Jeśli chodzi o laktator to ten ręczny z avent-philips najbardziej do mnie przemawia zwłaszcza cenowo. Bo jak sobie pomyślę że miałby się znów nie przydać to wolę coś innego dziecku kupić. Pierwszy syn ważył 4600 już w szpitalu kazały dokarmiać więc Łukasz przywoził mleczko w małych szklanych buteleczkach- pokarm zanikł w 3 mcu drugi syn też był duży i ta sama bajka. Teraz bym chciała aby było inaczej......

Hej, w końcu udalo mi sie Was doczytać
Jestem w domku, ale nie mam na nic sily, ten 3 trymestr nam cos nie pasuje i z Agatka mamy inne potrzeby;)))
Pomalowane jest pięknie na zywo, wszystko mi się podoba:)))mąż uprzatnal, jest jak przed malowaniem, czyli po prostu trzeba sprzątnąć.
Puscilam 2 pralki, ledwo co sie na balkonie zmieściło:) dostalam mnóstwo ubrań ciążowych, spodni to nie wiem ile par, spodenki, bluzki. Takze bede teraz szaleć i sie stroić niektóre na pewno za duże na mnie, ale do wrzesnia to pewnie jeszcze zaloze:) łóżeczko na razie zostalo, ustaliliśmy, ze weźmiemy je ale tam do babci, żeby bylo jak przyjedziemy;) a do nas kupimy nowe:)
Spac mi sie chce, położyłam sie, ale Mala w tym czasie nie chce spać...nakarmilam Glodomorra i moze teraz da mi się zdrzemnąć
Juradka dobrze kojarzyla, ze nasza jest malutka- w 30 i 3 miala 1312.

kasia_asia, wg mojego D. to łóżeczko jakościowo nie powala, ale ma zdejmowany cały bok, albo 3 szczebelki.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Sylwia, to Twoja Natalka już duża babeczka jest mój Staś na ostatnim usg jak niby było 30 i 2 to ważył 1510g. Lekarz powiedział, że taki średniaczek jest, ani duży ani mały, ale że nie powie nam ile będzie miał w planowanym terminie porodu, bo to może różnie być. Ale z tego co widzę to tak od początku utrzymuje się własnie pośrodku tej tabeli centylowej z wagą.

Basiek, to w piątek dopiero będzie szał ciał
A co do pościeli i rożka od tego sprzedającego co mam łóżeczko to też się zastanawiałam nad zamówieniem u niego rożka i przybornika, bo rożek mi się bardzo podobał, ale poczytałam sobie negatywne komentarze i mi się odechciało

Armelka, super, że po badaniu ginekologicznym jest ok. A co do imienia to oczywiście dla mnie Staś najpiękniejsze <3 ale Franio też jest piękne i tak ostatnio rozmawialiśmy z mężem, że jak kiedyś byśmy mieli drugiego synka to byśmy dali mu chyba imię Franio.

Meszku, jak po kontroli?

Asiek, jak po wizycie? Co do pościeli to naprawdę polecam, możesz zamawiać D. się śmieje, że te gratisy to dlatego, że mu powiedziałam, że zrobię reklamę na forum ale obawiam się, że z tym drugim baldachimkiem to pomyłkowo dali i właśnie się zastanawiam czy o tym pisać... Niestety, ale jestem mega uczciwa i dostaje przez to od życia po tyłku, no ale... Tylko jeśli napisze to i tak to nic nie da, bo przecież nie będę im odsyłać na mój koszt a odsyłanie na ich koszt też im się nie opłaci przy jednej rzeczy, więc chyba sobie daruję i po prostu podziękuję za gratisy

No dziś zamówiłam w końcu koszule i staniki do karmienia i szlafrok Jakoś ostatnio wieczorem kiepskawo się czuję i zaczynam mieć wrażenie, że mogę wcześniej wylądować w szpitalu i zaczynam się stresować oby mi to wszystko zdążyło przyjść i żebym na spokojnie sobie spakowała torbę. Pesq, Asiek, Wy już chcecie szybciej, żeby minęło a ja się zaczynam stresować czy ze wszystkim zdążę, bo jeszcze torba moja i Stasia do ostatecznego ogarnięcia, pościel do wyprania i wyprasowania do łóżeczka i całe mieszkanie do wysprzątania i zastanawiamy się jeszcze nad malowaniem salonu, ale już mojemu D. sił brakuje, więc nie wiem w końcu jak to będzie, a wg ostatniego usg to dziś już 33 i 6

Hej dziewczynki

Rita, piękna pościel i fajnie ze tyle gratisów bardzo mi się przybornik podoba:)

Co do rozmiaru i wagi to Kornel miał 1570g w 30+4, teraz będziemy mieć usg w piątek i będzie 32+2 więc ciekawe czy już do 2kg dobijemy:) dobrze by było no ale zobaczymy

W czwartek będziemy mieli wizytę u lekarza wtedy może czegoś się dowiem więcej na temat mojego planu tzn jak długo planują Kornela w brzuchu przytrzymać itp no i jaka metodę porodu w naszym przypadku sugerują...
A po kontroli ok, nic nowego:) ktg ok, mocz ok - nikt nic nie mówił więc mam nadzieję że to dobry znak;)

Dostaliśmy paczkę z Polski dziś, a tam w prezencie od siostry super słodkie reczniczki




I ręcznie robionego wiewiórka szaro niebieskiego, sama szyla ciocia dla Kornelka

Poza tym jeszcze trochę ciuszków na 68-74 od szwagierki których wcześniej mama nie poslala - wrzuciłam już do prania więc pokaże jak wyprasuje

A mój P zbudował dziś komórkę w ogrodzie i teraz poszedł grać w piłkę - nie wiem skąd tyle energii
Mi zostało siły tylko na leżenie i patrzenie na brzuch

Kasandra, super ze na żywo dalej Ci się podoba no i wystrojona będziesz jak ta lala

Pisze tego posta już drugi raz, bo pierwszy mi się skasował, więc zapomniałam połowę rzeczy które chciałam powiedzieć... Ech

No nic, jak mi się przypomni to dopisze

Przepiękne te ręczniki!!!<3
Próbowałam zasnąć ale nie mogę pozycji dobrać;((( buuuu, nic mi nie pasi, sprzatac tez sie nie chce;( żebym chocisz sile znalazła przejrzeć szafki kuchenne w nich poukładać, przetrzeć.. Niby nie jest brudno ani nic wysypane, no ale skoro komody ogarnelam w środku to i kuchnie by wypadało...zjem Monte, wlacze tv...moze jakimś cudem bedzie mi się chciało skoro corka zasnąć nie dala. Gagat jeden!
Nie mam weny...jaka zupę ugotować? Co można z makaronem?

Mmmmmmm.....Monte, ale mi narobilas smaka

Na gotowanie dziś weny nie miałam, więc zjedliśmy barszczyk z tortellini zamiast uszek A z makaronem to ja jem tylko rosół chyba... Jakoś nic innego mi do głowy nie przychodzi - może jeszcze pomidorowa ale ja wolę z ryżem jeśli już...

A tu wstawiam wiewiórka, bo taka jestem dumna z tego rękodzieła mojej siostry że aż muszę:

Mech śliczne ręczniki a wiewiórka piekna. Twoja siostra nie myśli o sprzedaży takich cudeniek?

Rety, ale piękne!!!

Dzięki kochane, przekażę jej:)

Jurada, ona jest logistyk:) u nas jakoś tak hobbistycznie to idzie i mama i siostra jak już czasem siada to cudeńka wychodzą, ale żeby zaraz więcej czy częściej to już im się nie spieszy:)