BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Wrzesień 2015

9 lata 5 miesiąc temu #997243 przez kasandra9
Hejka!:)
Dzis chyba jakies apogeum gorąca, bo nie budzilam się cala mokra od poczatku tyg, a dzis owszem...ja chce przespać ten upal ;( idę sie zlac woda, kapac się bede później, wlody tez na pewno kręcone, bo nie dam rady z suszarka i prostownica, opcji nie ma!:) przy życiu trzyma mnie fakt, ze jutro zamocze moje żelazka czyli stopy w morzu i moze poczuje nieco chłodu!!!!
Meszku, pięknie wyglądacie z Kornelkiem! Tez chce Agatkeeee, biedna, pewnie tez tam ma ukrop w środku!:(
Chyba nie będę pakować nic na dl. Rękaw!! Pierwszy raz, bo tak zawsze nawet jak pogufe zapowiadali to trzeba było nabrać ciepłych rzeczy, bo cos się psulo:)
Podziękowania: me.ch

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #997244 przez Sylwia-89
Kasia, powodzenia :) Będzie dobrze!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #997245 przez kasandra9
Kasieńko i ja trzymam kciuki!
Podziękowania: Kasia888

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #997247 przez asiekasiek

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Sylwia ja jeszcze pewnie przenoszę ciąże :whistle: piję tak ją od tamtego tygodnia co dwa dni żadnych skurczy ale pewnie nie wiadomo jak co na kogo wpływa ;)
Kasiu będzie dobrze :) zobaczysz:D
Kasandra z długi rękaw raczej nie potrzebny Ci, ojjjj pomyślałam sobie o basenie jak fajnie byłoby zamoczyć nóżki :) :) :) :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #997249 przez Rita87
Hej kochane :)
Melduję się, jestem :) jeszcze w dwupaku :P
Asiek i Meszka dziękuję za pamięć :kiss:
Podczytuję Was na bieżąco, ale na telefonie, bo przez tą pogodę to nawet nie mam ochoty siadać przy laptopie...
I zmobilizował mnie do tego tylko najważniejszy news ostatniego czasu, czyli narodziny Kornelka :)
Meszku, masz wspaniałego synka, wyglądacie razem cudownie! I widać takie prawdziwe szczęście, które od Ciebie bije :)
To musi być niesamowite trzymać swój największy i tak długo oczekiwany skarb w ramionach :) I z Kornelka to naprawdę duuuży chłopak, tak jak z Bartusia, Wojtusia i Kubusia (nie wiem jak wagowo inni forumowi gentelmeni :P), a mój Staś to widzę, że w tym męskim gronie będzie jedynym szczypiorkiem, bo w 30 tyg ważył 1500g.

Nie uda mi się na pewno odnieść do wszystkiego, ale zaraz spróbuję co nieco napisać :) A póki co tak króciutko co u mnie:
Wczoraj byliśmy u lekarza na wizycie kontrolnej. Póki co szyjka ok, ale Staś jest już coraz niżej (tak myślałam, bo od kilku dni czuję wieczorem ból pachwin i takie parcie na spojenie łonowe), wczoraj lekarz mi mówi: "o widzi Pani, już czuję palcem główkę i mogę ją trochę popchnąć" :blink: a potem tak maca po brzuchu i pokazuje gdzie jest główka i tak troszkę mocniej ścisnął i mówi: "o a teraz złapałem tak z tyłu za karczek" i mi pokazuje :blink: :blink: a ja już mu miałam powiedzieć: "ej, facet, bo krzywdę mojemu dziecku zrobisz" :laugh: :laugh: i tak się przejęłam ta główką, że ją już tak palcem czuł, że się pytam: "ale to ja już mam rozwarcie??" a on na to: "nie, przecież ja główkę czuję na razie przez te wszystkie powłoki, bo to wszystko jest miękkie i można wyczuć" :laugh: :laugh: No i okazało się, że będzie miesiąc na urlopie :unsure: i będę musiała na następną wizytę za dwa tygodnie iść do innego lekarza :unsure: No i jakby coś się działo to dał mi już skierowanie do szpitala na poród, żeby mnie przyjęli na oddział a nie tak z ulicy. i wtedy poczułam, że to już nie są żarty :P Ale powiedział, że raczej nic się nie powinno stać i że powinniśmy się jeszcze spotkać po jego urlopie. Ogólnie położna była też na urlopie, w jej zastępstwie jakaś inna, zrobił się bałagan na liście zapisanych osób, bo ja byłam na 18.40 a na iście na 19.20 i tak kilka osób o te 40 minut później zapisanych. Nikt nas nie poinformował o tej zmianie a same ciężarne i o tego w taka pogodę... Ogólnie to byłam tam od 18.30 do 20.00... ale w sumie szybko mi zleciało, bo kobitki w poczekalni rozmowne były :) a ja w końcu ciążowo najbardziej zaawansowana, więc duma mnie rozpierała :P

A przez ostatni czas z D. udało nam się uporządkować naszą szafę, pozbyć zbędnych szpargałów i nawet zmobilizowałam się i po prawie 4 (!) latach wystawiłam na sprzedaż suknię ślubną, która w pokrowcu pół szafy zajmuje... Ale póki co nikt nie dzwoni :(

Przyszły do mnie koszule do karmienia, szlafrok i staniki, nie pochwalę się, bo nie ma za bardzo czym i już uprane, uprasowane i spakowane do torby :P zamawiałam jak coś tu: allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=17268970 i tu: allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=4984052 i jestem zadowolona.

Dokupiłam też troszkę ubranek dla Stasia w Pepco i już chyba wszystko z wyprawki jest :) Jeszcze może z raz zahaczę o Pepco, bo niestety obok mnie nie ma fajnych ciucholandów, a i nigdy mi się nie udało nic fajnego wyszperać tam, a Wy takie cuda znajdujecie :woohoo:

No i nasz kącik obok kącika Stasia też gotowy. Pościel, którą upatrzyłam w jysku okazała się zupełnie inna w rzeczywistości niż ta na zdjęciach w necie i w końcu zamówiłam przez allegro taką:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

wzór taki występuje też na pościelach dziecięcych, ale tak mi się podobał, że co tam :P Fajny materiał, bawełna, ale prasuje się tragicznie i po jednej nocy tak wygnieciony, że dobrze, że mogę zakryć narzutą :P nie wiem tylko po co się męczyłam i tyle ją prasowałam :dry:

No i u tego samego sprzedawcy zamówiłam jeszcze jeden rożek dla Stasia, był za 18 zł, więc szkoda było nie wziąć ;)
Tylko najlepsze, nie wiem jak go po praniu złożyć :blush: :laugh: :laugh:

Załącznik nie został znaleziony



Ach no i wczoraj z moim tatą udało nam się skończyć obrazki do pokoju dla Stasia :) chociaż nie wiem czemu piszę w liczbie mnogiej, bo mój wkład w to był niewielki :blush: znalazłam jedynie przykładowe obrazki a potem dopingowałam tatę w malowaniu :P

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Podziękowania: me.ch, kasia_asia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #997250 przez asiekasiek
Rita dobrze że w dwu paku jesteś :) a Ty który tydzień ciąży bo nie masz suwaczka?? Zamówiłam pościel od tego Remi sh174133.website.pl/allegro/aukcje/remi/...ucts/lux/wzor3_2.jpg i sh174133.website.pl/allegro/aukcje/remi/...ucts/lux/wzor8_1.jpg do tego były dwie małe podusie :) miła niespodzianka :D i materiał miły :) ja zamówiłam tylko pościel bez ochraniaczy bo od siostry mam białe. Jejku a obrazki śliczne!!!!!
Podziękowania: Rita87

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #997251 przez me.ch
Dziękujemy Wam:*

Już niedługo i Wy też będziecie się tulic, a o czasie to nawet lepiej niż przed, bo będziecie mogli się tulic kiedy chcecie a nie kiedy Wam pozwolą:) także trzymam kciuki że wszystkie jeszcze trochę wytrzymacie!

Kas, zazdroszczę tego morza, sama bym chętnie spakowala cala trójce i piechala, już tych szpitalinych klimatów mam dość powoli...

Rita, super wszystko wygląda i cieszę się że wszystko u Was ok!

Asiek, widzę że odważnie;) ja tam nie wiem czy bym się nie bała;)

Ach.... No ciekawi mnie bardzo kto będzie następny :)
Podziękowania: Rita87

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #997252 przez kasandra9
Jak u Was ślicznie, Rito!!!!:) Śliczny kącik! Aż nie mogę doczekać się u nas:P aleeeeeee ja nie będę zakładać pościeli ani ochraniacza, więc w sumie tylko łóżeczko, ale może kocyk włożę i rożek;) aaaaa, jak wrócimy, to od razu łóżeczko zamawiamy!:)
A obrazki jakie śliczne - Twój tata ma talent!:) No proszę, ale ze Stasia Cwaniaczek mały:P już tak niby nisko, ale w sumie nie masz się co martwić i nie powinnaś urodzić:)))

W ogóle szukamy, właściwie to mąż mailuje w sprawie sesji tej naszej nad morzem i powiem Wam, że niektórzy to taaaaaaakie ceny mają, że szok..:/ mam nadzieję, że uda się kogoś znaleźć. Kurde, kiedyś mieliśmy statyw i fajowy aparat, teraz by się przydał, to sami byśmy się obcykali!:)
Podziękowania: Rita87

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #997253 przez pesq
Hej kochane,

Meszka ! Cudownie wyglądacie i myślimy o Was! <3

Rita - ja już mialam wlasnie pisac że coś mi tu nie pasuje, że sie nie odzywasz. :silly: :silly: Masz prześliczną sypiialnie i kącik Sasia! Aż zazdroszcze...

Reszta kochanych dziewczynek - nie pamiętam :(

Ja dziś nie moglam spac bo oprócz goraco itd. bolał mnie brzuch. Już sama nie wiem czy to jelita czy żołądek czy jakieś skurcze, ale uhhhhh.

A najlepiej - wstaje rano patrze a tam 0 kromek mojego chleba :angry: :angry: Ten chleb jest tylko w biedronce i tylko ten chleb moge jesc na sniadanie bo kazdy inny wywala mi rano cukier........ A wieczorem mialam pol opakowania :unsure: Ale cóż, mąż wrócił, dokonczyl swoj chleb + zjadl caly moj... Mimo ze sklep byl jeszcze otwarty mogl sobie kupic cos... GRRRRRRR normalnie mam gdzies takie sprawy ale teraz sie wkurzylam bo musialam jechac do biedronki... A że zauważyłam że nie mam chleba dopiero po zastrzyku z insuliny - mialam na to 20-25 minut (po takim czasie trzeba jeść).. a w biedronce - nie ma chleba! Tadaaaaaaaaaam.

Wlasnie zjadlam kanapke z normalnym żytnim prawie 50 minut po insulinie i jestem pewna że bedzie źle, ale cóż. Męża opierdzieliłam, przeprosił (słusznie :D ) i pomału ze mnie schodzi nerw ale ostatnio jestem czepliwa niemiłosiernie :whistle: :whistle: .
Podziękowania: me.ch, Rita87

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #997254 przez pesq
Anisia - ja zgadzam sie z Jurada - powtorz badanie serio, czesto taka roznica jest...

KAsia - trzymam kciuki caly czas i łącze się z Tobą w bólu konieczności ciągłych kontroli siebie i tego wszystkiego.. Ale Ty już na końcówce!!! Naprawde :)
Podziękowania: Kasia888

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #997255 przez asiekasiek
Ale ta herbatka nie wpływa tak hop siup pewnie :) oj to nastraszyłyście mnie to następną porcję zrobię sobie za dwa tygodnie :whistle:
Pesq no Ty to masz ze wszystkim:) dość masz problem z cukrzyca to jeszcze jedzą Twoje jedzenie... ehhh

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #997256 przez kasandra9
Rety, od jutra 6 tygodni zostało!!!!!!!!! aaaaaaaaaa

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #997257 przez Rita87
Dziewczyny, wszystkie macie piękne brzuszki, a poza nimi to jak modelki figury :ohmy: Przez Was wpadam w kompleksy :P

Pesq, cieszę się z Twojego wyniku, wiedziałam, że będzie ok :) Ja oczywiście od razu zaczęłam szukać czy to miałam robione i miałam, ale w szpitalu, mój lekarz mi tego nie zlecał, dopiero wczoraj kazał zrobić raz jeszcze z hiv. I nawet nie miałam świadomości, że to badanie miałam robione, a Ty bidulko tak się musiałaś nastresować :kiss:
Ja też mam rh minus i przez to że już kilka razy dostawałam immunoglobulinę będąc w ciąży to coombsa miałam robionego często. Potem chyba jakoś w okolicy 31 tyg i teraz już nie zlecił. Z tego co wiem, to immunoglobulinę trzeba najpóźniej podać 72h po porodzie matce , żeby nie było zagrożenia dla dziecka w kolejnej ciąży. Gdzieś się też natknęłam, że można ją też podać w okolicy 28 tyg jeszcze, ale mój lekarz mi powiedział, że u mnie nie ma takiej potrzeby. Tu jest fajnie wyjaśnione: www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzyn...ologiczny_35339.html
Dla urodzonego maluszka nie ma już niebezpieczeństwa jeśli nie było w ciąży plamień i krwawień, ale organizm matki "zapamiętuje", że do wymieszania krwi doszło przy porodzie i jak pojawi się kolejna ciąża to z automatu może ją zwalczać. A jak się poda immunoglobulinę to wtedy nie wytwarza tych przeciwciał i przy kolejnej ciąży powinno być ok.

Co do dzbanka to ja mam Britę, kiedyś w biedronce była na nie bardzo fajna promocja i kupiliśmy. A teraz filtry zamawiamy na allegro bo się dużo bardziej opłaca. Ja to od małego byłam przyzwyczajona do wody z filtra, bo mój młodszy brat jako niemowlak ciągle wymiotował, lekarze nie wiedzieli o co chodzi, a rodzice sami wpadli na to, że to może od wody, kupili filtr i pomogło :) Normalnie to piłam sobie wodę prosto z dzbanka jak się chciałam czegoś zimnego napić, ale teraz w ciąży jednak jakoś się boję takiej nieprzegotowanej. Nie wiem czy to eliminuje wszystkie bakterie (choć podobno łódzka woda jest bardzo dobra) i też wybieram póki co wody mineralne ze względu na składniki mineralne. Ale po ciąży na pewno wrócę do wody z dzbanka, bo teraz na mineralkę to rzeczywiście sporo kasy idzie :dry:

Asiek, ja też słyszałam, że liście malin to przed samym porodem na przyspieszenie, bo bardzo wzmagają skurcze.

Kasia, trzymam kciuki za wizytę. Ja wczoraj u lekarza miałam tą druga wartość 95, jak normalnie mam 60-75... i się przeraziłam. Ale położna od razu mnie uspokoiła, że to pewnie przez pogodę i że się zmachałam i rzeczywiście w domu jak odpoczęłam to było już ok.

Jurada, Kas, korzystajcie i leniuchujcie ile się da :) ależ Wam zazdroszczę :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #997258 przez pesq
Rita - dziękuje za info. Ja nie miałam ani jednego plamienia w ciąży więc nie dostawałam imunoglobiny, zaraz poczytam sobie artykuł. Jeśli chodzi o dzbanek dziś go będę miała do niedzieli i zamierzam pic z niego wodę.. Woda z kranu w dużych miastach jest dobra, a po przefiltrowaniu ma super smak.. Ja codziennie mam w domu 5 litrów żywca i to wypijam - codziennie ok 4-5 zl na wode samą, także muszę spróbować. A przegotowana mi nie smakuje :( ...

W nocy przez te bóle brzucha rozmawiałam z Agata i ustaliłyśmy że za równo 30 dni może sobie wychodzić, ale teraz musi jeszcze poczekać...

Zjadłabym pączka :S :S :S

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #997261 przez mysia5
Kasiu trzymam kciuki ! :kiss: uważaj na siebie kochana bo straszny upał, szybko i bezpiecznie wracaj do domku :)
Rita super ze jesteś i wszytko ok ! :) :) śliczny kącik i sypialnia :)
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Asiek ja też mam nadzieje ze do 15 będę już w domku :) obecnie oglądają bajkę wiec nie jest źle :laugh:
Pesq to mąż ale Ci atrakcje zafundował, ale przeprosił :) mam nadzieje ze dobrze się będziesz czuła i wszystko ok :)
Ja w nocy chyba miałam skurcz jakiś, bo bolał mnie tak brzuch dość mocno jak na miesiączkę, a miesiączki miałam zawsze bardzo bolesne wiec nie było to fajne... pewnie przy porodzie całe miasto będzie mnie słyszało i mój krzyk :evil: :S ha ha
więcej nie pamiętam, przepraszam ;** ale też pisze z telefonu.
Podziękowania: Kasia888, Rita87

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl