Mamusie Wrzesień 2015

Przecieli pęcherz

Kas no może coś się zacznie dziać!!
Rita trzymamy kciuki:D !!

U mnie nic... jakieś dwa skurcze mnie obudziły tylko w nocy mocniejsze a potem cisza, teraz jadę do biedry... mam nadzieję, że koce jeszcze będą... i później sprzątanie żeby poruszać się

Czekam na rozwój akcji i skurcze, jesli nic albo tętno nie halo to cc. Na razie Agatka daje rade moja Krolewnaaaa.
Piotreek dojedzie! udalo sie zalatwic kogoś na trasę

Rita tu jest tak przepelniony szpital, ze oni tu tylko czekaja az ktos bedzie mogl lozko zwolnic... Gdybyscie wczoraj widzialy ile ciezarnych bylo w kolejce do przyjecia do szpitala... Masakra

Kas no nareszcie przestana cie meczyc! I super, ze maz zdazy dojechac. Czekamy na Agatke

Kas no to super że będzie Piotrek bo nie ma to jak wsparcie męża - najbliższej osoby no to dzisiaj już powinna być Agatka bo jakby co to zrobią cc, no w najgorszym przypadku jutro mówiłam Ci że do końca tygodnia będzie Agatka

Kas - no nareszcie! Super

Basia - hm.. przepraszam ale ja nic nie pojmuje.. wzieli Cie, zdjęcie szwu i... wypuszczą tak? Taki był plan? Może i lepiej niż miesiąc leżeć bez sensu jak Kas..

asiekasiek napisał: Kas kurcze trzymaj się!!

Zaz dzięki za aplikację właśnie ściągam a co do biegania - mam nadzieję że żartowałaś...

Ale, że bym pobiegała, czy, że 95? Niestety nie żartowałam ani z jednym, ani z drugim
Podłogi schną, potem prysznic i lecę z rudą. Najgorsze, że jak chcę coś porobić, to mnie plecy bolą bardzo i jak ja mam coś przyśpieszyć??

O rany Basiek no porąbało ich

Kas to super, że dojedzie !!!

Mi T. zabronił rodzić dziś i w piątek Bo dziś i w piątek nie będzie mógł się urwać z pracy i będzie mógł wyjść dopiero o 18, więc zakaz -Jak to stwierdził -najlepiej we wtorek wczesnym popołudniem... a mi jest ju wszystko obojętne, jak dla mnie może dojechać wieczorem, na porodówkę i tak nie wchodzi, tylko Mama, więc sobie poradzimy

Widziałyście kiedyś Glumacza niepospolitego?? Nie ?? To w załączeniu

Ocho... sąsiedzi za ścianą zaczęli remont i kują ściany. Rewelacja. W sam raz na przyjście Malutka na świat

Zaz to do 100 nie dobijesz, nie ma czasu juz

Kurdeee jak mi sie spać chce.. O 6 wstalam wziac te leki itd. ale spalam az do 9:45 a teraz nieprzytomna.. Moze to skutki uboczne antybiotyku a może wymyślam i po prostu chce sie spac Dziś zaczynamy malowanie A wczoraj Ł. odebrał angelcare, wydaje sie ze działa i wszystko ok jak sprawdzaliśmy Także sie udało 2 płytki za 150 zł )))

kas!!!!!aaaaaa

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Kass powodzenia !

Dziewczyny, miala z Was moze odklejajaca sie kosmowke? Moja przyjaciolka ma i sobie normalnie spaceruje... mowie jej ze ma lezec bo w koncu to 11 tc a ona jak sie dobrze poczuje to juz maszeruje rowno... dwa razy byla w szpitalu z krwawieniem :/ nie wiem czy jej nikt nie powiedzial ze musi lezec

anisia, moze jej na dziecku nie zalezy, a moze juz wie ze to sie moze zle skonczyc i dlatego tak "lata", powinna lezec i to obowiazkowo, bo jest to zagrozeniem dla dziecka tak mi sie wydaje, ja juz musze po amelke uciekac, ale powiem wam ze od wczoraj prawie nie moge chodzic bola mnie plecy zawsze jak chodze, maly uciska na szyjke tak ze sie skrecam z bolu, bol pachwin jeszcze mocniejszy, wiec to chyba oznacza ze juz na dniach, no zreszta tydzien mi zostal wiec i tak niedlugo, myslalam juz ze w nocy ale jeszcze nie, pewnie dzisiaj mnie wezmie, bo maz pojechal na dzialke konczyc kolyske, tescie wychodza na jakas kolacje, oby nie, moze maly poczeka jeszcze do jutra, ale juz mi tak ciezko ze chcialabym dzisiaj

Zazanna napisał:

asiekasiek napisał: Kas kurcze trzymaj się!!

Zaz dzięki za aplikację właśnie ściągam a co do biegania - mam nadzieję że żartowałaś...

Ale, że bym pobiegała, czy, że 95? Niestety nie żartowałam ani z jednym, ani z drugim
Podłogi schną, potem prysznic i lecę z rudą. Najgorsze, że jak chcę coś porobić, to mnie plecy bolą bardzo i jak ja mam coś przyśpieszyć??

chodziło mi o pobieganie, kg zignorowałam bo w końcu w ciąży jesteś jeszcze Ci kolana i kręgosłup wysiądzie ... a co do sąsiadów to pewnie ze trzy potuczą się a na przyjście na świat Bartusia skończą bo zanim wypuszczą Cię do domu to troszkę minie...

Anisia kurcze tak jak Lidizun napisała może nie chce mieć dziecka, nie zależy jej. Moim zdaniem nie powinna chodzić przemęczać się tylko odpoczywać.

a ja schizuje schizuje i schizuje bo od wczoraj moje dzięcie jest mało aktywne już shoko bonz kupiłam czy jak to się pisze żeby przekupić do uderzenia mamy a tu nic... oo jak pośturcham ją to małego kopniaka mi da... !!!

Pesq moj gin niby ostatnio mowil, ze zdejma mi szew i zostaje do porodu. Wiec nie wiem czy plan sie zmienil czy z tego wzgledu, ze szpitale sa przepelnione chca sie mnie pozbyc. Nie wiem.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Basia nie dziwie się ze boisz się. jeszcze po takim przeżyciu jaki wcześniej miałaś. mam nadzieję że Cię zostawia i właśnie chcoiazbys miała te trzy tygodnie leżeć... mam nadzieje ze Twój ginekolog powie ze masz zostać i juz.

Kas jak tam ??

ja byłam na zakupach w dwóch miejscach i 6 osób zdążyło mi się spytać : to jeszcze nie urodziłas ? nie wychodzę juz z domu !!!!