BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Wrzesień 2015

9 lata 11 miesiąc temu #961283 przez kasandra9
Byłam dziś u lekarza, właśnie skończyłam beczeć.
Pani doktor jak zobaczyła betę to mówi, że ładny przyrost i wygląda na bliźniaki.
Niestety, na USG było widać pęcherzyk, nie pamiętam już, jakie ma wymiary, szukała drugiego, ale nie znalazła. Natomiast w pęcherzyku niccc:( Mówi, że jest taka możliwość, że siedzi gdzieś przy ściance i nie widać i że może ciążą jest bardziej wczesna niż mogłoby wypadać (w sumie to byłoby racjonalne wyjaśnienie, bo zawsze miałam późno owulację) albo puste jajo płodowe, chociaż mówi, że na spokojnie, bo beta jest ładna. Dała mi skierowanie na bania i mam przyjść w środę albo mogę w pn na nie-ciężarne na szybkie USG. Nie wiem, jak przeżyję do tego czasu.
Mój mąż mówi, że to bliźniaki i tak i się schowały.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #961288 przez jurada
Lidziun gratulacje...

Mysia mi pomagają miętowe tic taki..

Kasandra nie załamuj sie... Spójrz na mój przypadek, tez podejrzenie ciąży bezzarodkowej a tu niespodzianka... Poczekaj do pon i zrób usg...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #961289 przez mysia5
Kasandra kochana, myśl pozytywnie ;*
Skoro Pani doktor powiedziała, że spokojnie bo może się schowały to na pewno tak będzie. Dasz rade do poniedziałku, spróbuj się uspokoić (chociaż wiem ze nie jest Ci teraz łatwo) ale nerwy nie pomogą. Bądź dobrej myśli. Ja z całego serca trzymam kciuki !

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #961293 przez pesq
Lidziun, wielkie gratulacje i zazdroszczę!

Kasandra, nie wiem co powiedzieć, sama z natury jestem wielką pesymistką ale mimo wszystko coś mi się wydaje, że maluch się pokaże. Naprawdę! Zajmij się czymś na ten czas, spróbuj odpocząć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #961298 przez kasandra9
Dzięki Wam! Mam nadzieję, że jakoś się jeszcze coś ukaże...nie wiem, czy w pn to nie za wcześnie.
Powoli dochodzę do siebie, najpierw się najadłam, bo trochę się tam naczekałam. Tak sobie myślę, że ja zawsze miałam późno owulację, bo to ze 20 dc. Do zapłodnienia najprawdopodobniej doszło około Sylwestra, więc w sumie zagnieżdżenie około 2 tygodni, więc do połowy stycznia prawie, zatem ciąża sama w sobie może być dość wczesna....tak sobie tłumaczę. No nic, muszę czekać. Muszę iść do rodzinnego po jakieś zwolnienie, bo na pewno w poniedziałek nie pójdę do pracy... mieliśmy jechać do rodziców, ale już nei mam ochoty, ale nie wiem, co im powiedzieć,, czemu nie przyjedziemy...a jak pojedziemy, to czy im mówić- a jeśli nie, to jak ukryć moje dolegliwości...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #961299 przez 25malinka
Kasandra 3 mam kciuki za ciebie i twoje maleństwa żeby się pokazaly, nie za martwią się


Kurde znów się zaczyna, ja w ciąży a mój mąż ma zachcianki tak jak w tamtej ciazy, hehe dziś zażyć żył sobie na kolacje racuchy, nie dawno skończyłam smazyc

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #961301 przez Sylwia-89
Kasandra wszystko będzie dobrze ;) Trzeba być dobrej myśli. Trzymam kciuki!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #961302 przez kasandra9
Staram się, choć łatwe nie jest... ale co mi zostało:/ ta moja przyjaciółka ciężarna mówi, że ona też 3 razy chodziła, bo miała to samo i to przy obu ciążach, więc to też jakieś pocieszenie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #961332 przez Kasia888
Trzymaj się kasandra będzie dobrze. Ja na mdłości staram się jeść, przed snem zjadam suchą bułkę z ziarnami, żebym mogłam spokojnie przespać noc, po przebudzeniu znowu czuje mdłości i znowu zjadam bułkę a za jakiś czas śniadanie i pomaga na trochę. A potem i tak dopadają mnie w ciągu dnia i na wieczór o każdej porze...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #961347 przez pesq
Kasandra jeżeli to Cie jakoś pocieszy - ja byłam na usg 5/6 tydzień, właściwie 1 dzień 6 (od ostatniej miesiączki) i na usg był wyłącznie pęcherzyk 0,55 mm.. podobno już nawet u niektórych serce bije, a u mnie malutki pęcherzyk. W dodatku beta 1000, widzisz. Pewnie obie miałyśmy późne owulacje i tyle. Ja bym proponowała iść w pn ale jeszcze (w razie czego) się nie załamywać. Pójdź później np. jeszcze za tydzień. Zobaczysz mówię Ci - nasze maluchy po prostu jeszcze się nie ujawniły.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #961358 przez me.ch
Lidziun gratuluje!

Kasandra, bądź dobrej myśli! Trzymam kciuki za poniedzialek, pewnie się maluszki pokażą! Może rzeczywiście po prostu miałaś później owulacje i tyle! Ja miałam w sylwestra i 19.01 jescze nic nie było widać bo za wcześnie... Będzie dobrze zobaczysz!

Mnie wczoraj klulo w brzuchu trochę i myślę że w to przez to ze w pracy się non stop musiałam schylac, bo wcześniej tak nie miałam ale nie wiem...

Teraz też jadę do pracy a tak mi się nie chce....len na maksa dziś od samego rana...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #961359 przez kasandra9
Taaa, mój mąż się śmieje, że w krzakach siedzi albo siedzą (bo opcja bliźniąt mi się spodobała i to bardzo) jak tata;) (to takie nawiązanie, jak pierwszy raz był na jeździe motorem crossowym i się wywalił w krzaki:P)
Nie mam na nic ochoty, w nocy musiałam go odebrać z pracy, więc godzinkę się zeszło, wróciłam to oczywiście zasnąć nie mogłam, głodna byłam (jajka ma miękko mi się chciało), teraz za to spałabym chyba w nieskończoność i o jedzeniu mowy nie ma; znowu dzisiaj cały dzień sama w domu, bo już pojechał do pracy...miałam jechać do tych rodziców w południe, on ma dojechać w weekend, ale nie mam ochoty, nie wiem, co im powiedzieć :( płakać mi się tylko chce, choć naprawdę mam jeszcze nadzieję, że coś się ujawni, bo zdaje sobie sprawę, że ta owulacja jest u mnie późno i to na 99% bardzo wczesna ciąża - mdłości zaczęły mi się 14.01. i to być może dlatego..no chyba, że w środku po prostu ma się nic nie pojawić i to już nie o ten czas chodzi. Mam trochę rzeczy do zrobienia, pracę muszę dopisać, ale nie chce mi się niccccc, zero.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #961376 przez 25malinka
hej hej!!!!
ja juz po śniadaniu, mialam to co wczoraj na kolacje, racuszki :-) dzis na obiad maz chce nalesniki z parówka i z serem żóltym, a u Was co w planach???

Kasandra ja bym na twoim miejscu moze sie wstrzymala z odwiedzinami rodziców, poczekaj az sie wyjassni, az będzie wszystko dobrze,
moj s nasłychiwal dzis czy serduszka nie slychac, ale mowi, ze nic.....no coz za 1,5 tygodnia sie dowiem dopiero co i jak

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu - 9 lata 11 miesiąc temu #961378 przez asiekasiek
Cześć!

Kassandra wszystko będzie dobrze:) ! Pewnie chcą Ci zrobić psikusa i schowały się :) ja wczoraj miałam na po południe do pracy a tak źle się czułam takie mdłości miałam, że ledwo żyłam...
A tak z innej beczki ze trzy tyg. temu byłam chora na grypę żołądkową i jak byłam na L4 to moja szwagierka widziała się z moim kierownikiem i ten jej mówi, na co choruje a ta do niego, że może w ciąży jestem i dlatego wymiotuje!! No kuźwa ona NIGDY nie myśli co mówi!! I na pewno poleciał do przełożonego dalej bo to taki plotkacz jest!! No super po prostu!!

A wolałabym żeby ode mnie dowiedzieli się, a teraz pewnie plotkują za moimi plecami:/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 11 miesiąc temu #961380 przez asiekasiek
Malinka ty też byłaś u ginekologa wczoraj?

Ja też po śniadaniu dzisiaj i do pracy po południu. A muszę ogarnąć w pokoju bo pełno szklanek mam i ubrań męża bo on oczywiście nigdy nie składa ubrań i muszę zadzwonić do niego opieprzyć go! Bo z moim tatą miałam czas wypić drinka a posprzątać po sobie już nie! jeszcze od mamy dowiedziałąm się ...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl