Mamusie Wrzesień 2015

Jurada!!!! Ta spodniczka dzinsowa jest BOSKA i ta bluza <3
Och jak ja Ci zazdroszcze ze mozesz sobie pochodzic po sh! to zawsze bylo moje ulubione zajecie w polsce

Asiek, ja osobiscie akurat tylko bezalkoholowe, ale powiem szczerze ze biore czasem te do 0.05 % bo obliczylam ze to jest max lyzeczka do herbaty alkoholu w calej butelce, wiem ze szwagierka tez winko czasem lyknela ale nie wiem ile... czytalam ze we francji wrecz zalecaja czerwone raz na jakis czas ;p

Asiu, u nas to samo - ubezpieczenie jednego samochodu się kończy niestety, motor dopiero zapłaciliśmy, trzeba jeszcze przerejestrować. No i stoi przecież w warsztacie - fakt, że zderzak się z tego ubezpieczenia opłaci, no ale coś tam z zawieszenia robimy i jeszcze coś przy okazji, więc na pewno w tej wypłaconej kwocie się nie zmieścimy łącznie. I też mamy wesele teraz w sobotę...ale nie idę do fryz., chociaż pewnie moje wszystkie koleżanki się odpicują, ale stwierdziłam, że już nawet do końca o kasę nie chodzi, ale....nie chce mi się...mam takie włosy, że sama coś podepnę, itd.... na czerwcowe wesela też się sama ogarniałam, więc dam radę i teraz:) Tylko już kolejnej sukienki nie kupuję, założę którąś z trzech, które mam:P No i też nas czeka malowanie przecież, niby nic, a jednak też kupić farby i to wszystko, co tam potrzebne...kilka stówek nie nasze. USG też przecież płatne będzie. Dla małej też nie mamy łóżeczka ani wanienki i trochę mało ubrań (nie wiem, czy znów nie zajrzę do 5,10,15, bo wejdę to hebe, a to obok...) moja mama niby mówiła przez tel, żebym się nie martwiła, że się kupi, (o ubrankach), że babcia kupi....no ale nie ma się co nastawiać - pisałam Wam ost., że tylko na siebie możemy liczyć tak naprawdę. Damy radę Tylko człowiek by chciał temu maleństwu raj na ziemi stworzyć niemalże A tak też się nie da.
Dobra, wyszykowałam się. Lecę po te zakupy, pokręcę się trochę, chociaż mokra jestem, jak wyjdę, to na pewno mi lepiej nie będzie. Nie piszcie stu stron, bo jak wrócę, to staję w gary, także nie będę mogła szybko nadrobić

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Sabina, to mnie na strep B testuja bo teraz sprawdzaja pod katem infekcji.. daj znac jak zrobisz jak tam wyniki!

Kasandra, najwyzej Ci zapewnimy lekturke

Jurada, ja napewno nie.... tu nie ma tak pieknie zeby cos dawali, nawet macierzynskie placa marnie i to tylko przez 39 tyg...

Mnie te grzebanie to uspokaja. Ja to jeszcze uwielbiam szperać w koszach bo co jak co ale tych maleństw to mało gdzie wisi na wieszakach. Sama kiedyś pracowałam w sh i nie lubiłam wieszać tych małych ubrań.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

U mnie zbawienna ulewa w końcu odrobina chłodu

Mech ten czarny bistonosz jak dla matki karmiącej jest całkiem spoko...

Ja mam dwa z lidla ale ostatnio mierzyłam i bedę musiała użyć przedłużki...
Chyba zaz ostatnio pisala o takim szarym z bordową falbaneczką wiec Zaz pytanie do Ciebie. Jak u ciebie z obwodem???

Juradka, bardzo ładnie wyglądasz!!!!!!! I ciuszki super- też chcę do SH! może wejdę tu w NDM i nie będzie tam tabunu uczennic czy mamusiek, bo jakoś tak niezręcznie... no to moje zakupy dziś do wieczora potrwają ,a przez Was wyjść nie mogę!

To fakt, o winie też słyszałam i to od bliskiej koleżanki, która w pierwszej ciąży (nie wiem, jak w drugiej) popijała od czasu do czasu. Ja się dzielnie trzymam i nawet żadnych radlerów nie piłam póki co. Ale winka mi się chce i to baaaaaaaaaaaaaaardzo!!!!!!!!!!


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dobra, ochłonęłam, idę!!!!!!!!!!

Sylwia-89 napisał: U mnie zbawienna ulewa w końcu odrobina chłodu

Zazdroszcze... Dmuchnij tam na chmury co by na Warszawę poszły

Juradka, ja w sumie zamowilam na obwod jak przed ciaza i na teraz tez musze dodac przedluzke, ale wydaje mi sie ze to przez to ze moj brzuch troche sie zaczyna juz pod samym biustem wiec po ciazy pewnie wroce do poprzedniego obwodu a nie chcialam zeby potem obwod byl za szeroki.....

jurada napisał:

Sylwia-89 napisał: U mnie zbawienna ulewa w końcu odrobina chłodu

Zazdroszcze... Dmuchnij tam na chmury co by na Warszawę poszły

A Ty potem przedmuchaj Wisłą do Nowego Dworu!

kasandra9 napisał:

jurada napisał:

Sylwia-89 napisał: U mnie zbawienna ulewa w końcu odrobina chłodu

Zazdroszcze... Dmuchnij tam na chmury co by na Warszawę poszły

A Ty potem przedmuchaj Wisłą do Nowego Dworu!

Kas nie ma najmniejszego problemu.
Obyśmy tylko od tego dmuchania nie pomdlały

Wypilam litr wody w dziesięć minut zaraz się zsikam ... Jeszcze piętnaście minut w poczekalni aaa