Mamusie Wrzesień 2015

Pesq idź wyśpij się

Rita właśnie kurcze sprawdzałam i różne są opinie ale dużo jest pozytywnych sprawdzałam też opinie innych droższych termometrów ale jednemu podoba się a drugiemu nie

Cześć dziewczyny
W końcu nadrobiłam Wasze posty.
Zazanka fajna organizacja rzeczy, dobrze wiedzieć czego jeszcze brakuje. Moja lista brakujących rzeczy wygląda tak:
- karuzela nad łóżeczko
- leżaczek-bujaczek
- termometr
-płyn do kąpieli
- WÓZEK!!!
- lampka
- gryzak, grzechotka

No i jeszcze z takich rzeczy dla mnie:
majtki poporodowe
wkłady

Asiekasiek, mają szary ale model x-pulse, a my się w końcu zdecydowaliśmy na ten x-cite... Kurcze, nawet mój mąż był zdziwiony, że tak mało tych kolorów mają... Najchętniej to bym zobaczyła sobie wszystkie wersje kolorystyczne na żywo i dopiero sobie powybierała, bo w sklepie był w wersji niebieskiej, która na stronie wygląda ok a na żywo fatalnie i się boję, że zamówimy a jak przyjdzie to się załamię kolorem... Ale facet w sklepie mówił, że na realizację zamówienia potrzebują kilka dni, więc mamy jeszcze trochę czasu, żeby temat sobie przemyśleć.

No i wrzucam obiecane fotki

zakupy z ikei: wanienka, ręcznik kąpielowy, koc, wieszaki do szafy (na zdjęciu je trochę ucięło), lampkę ścienną i dwa kotki grzechotki.
Karuzeli w końcu D. nie wziął bo była bardzo mała, bardziej jak taka zawieszka.

prezenty od mamy - ręcznik kąpielowy i myjka z canpol, kocyk z Pepco (cale 15 zł a jest super, mięciuteńki i milusi) i taki składany przewijak.

moje ceratki i flanelki (od hubiego, jedna jest z Pepco, ale jakościowo wydaje mi się lepsza, jest ładnie obszyta, a teraz się zorientowałam, że te od hubiego maja jeden bok nieobszyty... )

Minky z BabyOno

plus szafa, komoda i pudełka. Pudełka miały stać na komodzie, ale nie zwróciłam uwagi, że dwa z nich mają zieloną wyściółkę i jakoś tak mi nie pasują i chyba będą stały na szafie a na komodzie tylko jedno z czerwonym wyścieleniem.

Ach no i zdjęcie mojego Kota Pomocnika, który wczoraj pomagał składać meble

Szafa i komoda są w przyszłym pokoju Stasia, ale póki co łóżeczko będzie u nas w sypialni.

asiekasiek napisał:
Meszku no właśnie wkurzył mnie tym jejku troszkę zaśmiałam się z tego że Twój mąż chce wszystko na własne oczy zobaczyć na usg...jakoś wyobraziłam go sobie jak wywala lekarza z krzesła przy usg i on sam zaczyna mierzyć sprawdzać itp proszę zameldować się po kontroli

Ja od razu sobie wyobraziłam mojego męża, w dordze do Ciechanowa w sb. rozmawialiśmy o porodzie i on już wszystko wie i przygotowany prawie, o czymś tam miał tylko poczytać, hahaha:D

Pesq, to może jajka jakieś nieświeże czy coś? Chociaż u nas też ost. robiłam jajecznicę, dawno nie jedliśmy, mężowi baardzo smakowała, ale też potem się źle czuł i był kibelek:/

Dobra, kwiatki ogarnięte, podlane, listki wytarte u storczusiów moich kochanych, na balkonie suchotki oberwane, w końcu to jakoś wygląda! Zbieram się załatwić sprawy na mieście, a potem będę sprzątać nieco, choć nie będę się jakoś zagłębiać, bo dwójka dzieciaków na pewno i tak mi tu jutro napaskudzi:P
Będę musiała też jednego kwiatka przesadzić, w doniczkę zebrę oczywiście, no i jednego muszę dokupić, bo coś na balkonie było mu źle i wyrwałam go w końcu, ale przez to dzban dziwnie wygląda, wiec muszę kompana dokupić, żeby nie było takiej dziury

Zazanka masz zakaz malowania ! żadnej farby wierzę, że lubisz bo ja też zawsze robiłam takie pierdołki ale teraz jest Bartuś i On nie lubi farby
haha rybka o 22 można i tak ciężarnej się nie odmawia to jest pewne ja jadłam rybkę nad morzem i bardzo ją chciałam, ale jak dostaliśmy rachunek to już przestało mi się podobać
Asiek ja też miewam różne sny, ale to na pewno dlatego że coraz częściej o tym myślimy no i coraz bliżej do tego dnia, ja się panicznie go boję i nawet nie myślę o tym bólu ale wszystkie damy radę
ooo Rita cieszę się że nie jestem sama z takim 'problemem' haha ale to jest denerwujące bardzo

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

ja mam dziś wieczorkiem wizytę juuuuupi !!
Asiek jak mąż będzie będzie marudził to wyrzuć go na podłogę, Was jest dwoje! więc macie przewagę
Pesq, ja po jajkach też tak mam, zawsze jest mi po nim niedobrze... nie wiem dlaczego tak, nawet jak mam na nie ochotę to już po zjedzeniu zawsze to samo... :/
Mech trzymam kciuki za wizytę !
Rita piękne zakupki mebelki śliczne

Rita, zakupy super, wszystko mi się podoba!!!!!!

Sylwia dobrze, że wyszłaś ze szpitala a sny masz nieziemskie
Zazanka z farbami lepiej na razie odpuść ja sama widzę po sobie, że nawet jak wc poleje żelem do wc to zaraz mnie głowa boli
Kasandra mówiłam, że najbardziej aktywna z Ciebie mamuśka ten motor wow. A ja to się zastanawiam czy mnie za bardzo nie trzęsie w autobusie czyli aż przesadnie uważam podobnie jak Pesq.
Rita ładny wózek
Asiek mój też potrafi mnie prawie spychać z łóżka i zabiera mi kołdrę, więc teraz mamy dwie kołdry i problem z głowy, nie chcę się przeziębić .
Rano właśnie też obudziłam się z takim bólem głowy jakby z zatok, mam nadzieje, że to po prostu przez te zmiany pogody.
A co do ruchów to u mnie zależy od dnia. Wczoraj np Jasiek zmartwił mamę, bo mało się ruszał w porze aktywności a teraz miał czkawkę.

Wiecie co już bym chciała mieć ten poród za sobą im bliżej tym bardziej się martwię. I jak idę spać to głaszczę się po brzuchu i mówię że "kocham"
Jeszcze 8tygodni!!!

Hej Mamusie

Witaj Rita fajnie że do nas dolaczylas

Znowu trochę mnie nie było, ale najpierw te upały i jakoś siły i weny na pisanie nie było, później ustalilismy z rodzinka ze w sob robimy Kacperkowi imprezę urodzinowa (dziadkowi i chrzestnej pasowało akurat bo oni w weekendy pracują) wiec musialam na szybko wszystko ogarnąć, sprzatanie, zakupy itd. no i juz po imprezie, fajnie było, młody zadowolony, super prezenty dostał no i zdazylam nawet zamówić super torcik-koparke (nie wiem kto czy ja czy młody bardziej się tym tortem jaral hahaha)
w miedzy czasie (w czwartek) mieliśmy wizytę i ogólnie ok, więcej szczegółów za chwile bo Kacper marudzi i z tableta piszę wiec będzie trochę na raty

aaaaaa zakupy/prezenty super!! wszystkie od tych drobiazgów do większych gabarytów!! szalejecie mamuski ojj szalejecie z wyprawkami hahahaha

Rita śliczne,rzeczy.
Widzę, że połowa z nas ma rzeczy z ikei w tym wanienkę .
Ręcznik też mam ten niebieski jest śliczny
Kurczę muszę gdzieś kupić te kolorowe pieluchy tetrowe

Rita - cudowne rzeczy.. a kocyk ohh! Pojade do pepco bo fajne rzeczy tam są )

Kasia - rozsmieszylas mnie tym trzęsieniem w autobusie ale masz racje, ja identycznie mam Kasia moja też jest leniwa Wczesniej miala z 2-3 tygodnie że ciagle fikała a teraz kilka razy dziennie po prostu ją "czuje".. przewali się rozciągnie kopnie ale nie tak wyraznie.. I nie mam takich stałych pór aktywnosci albo nie zauwazylam A u Ciebie juz taaaaaaaaaak mało! 33 tydzien zaczelas.. JAAA!

Ja nie mam nic z ikei bo tu nie ma ikei :/

Wiecie ja niewiem o co chodzi bo ja jem jajka codziennie.. I kupuje zawsze lepsze, ściółkowe albo z wolnego wybiegu, te smakowały dobrze ale najwyrazniej nie przypasowały. Co smieszne.. to nie były mdłosci nawet.. po prostu poczułam taki ucisk w brzuchu i momentalnie zwróciłam wszystko i już jest ok

Hej dziewczynki! Jestem i czytam was na bieżąco. Fajnie ze u Was przygotowania idą pełną parą. Pewnie gdyby to było moje pierwsze dzieciątko to też bym tak szalała jak Wy. A tak to grzecznie czekam... Z wozem dla malej aż do polowy sierpnia
W ten week jedziemy na działkę wiec sobie na spokojnie pomaluje łóżeczko bo zachciałam białego łóżeczka. Pan w sklepie polecił farbę bezzapachu i taka ze jak malutka zaczęła by lizać łóżeczko to nic jej nie będzie...
W tym tyg idziemy na USG juz sie doczekać nie mogę. Ostatnio męczą mnie te skurcze B-H a po za tym jest super! W moim przypadku tzw lepszy trymestr to 3 trymestr. Czuje sie świetnie, nic mi nie dolega. Dużo spaceruje a nawet gram z synem w piłkę. Mam taka moc ze ho ho.
W cale sie nie dziewie Kasandrze ze ruszyła motorem w świat:)

Pesq, może Agatka Ci akurat na żołądek jakoś mocno nacisnęła?
A kocyk naprawdę jest tak milutki i mięciutki, polecam, nie wiem co prawda jak się będzie zachowywał po wypraniu, no ale za 15 zł to fajnie jak chociaż trochę posłuży.

Mój Stasiorek coś dziś jakiś spokojny. Zjadłam własnie śledzie z puszki w sosie pomidorowym (nigdy nie wiem jak to jest z tymi śledziami - takich normalnych raczej nie jem no bo niby surowe, ale taka konserwa to chyba jest ok?) jak zobaczyłam je w lodówce to po prostu tak mnie naszła na nie ochota, że nie mogłam się powstrzymać.

Kasia ja z ikei mam sporo rzeczy, m.in tak jak Dziewczyny Malmy w sypialni i bardzo mi ich rzeczy odpowiadają. Choć sporo osób uważa, że w kupowaniu z ikei zero oryginalności. Ale ja lubię taki prosty, skandynawski styl. A wanienka to jak dla mnie jest hitem, 17 zł, a wygląda bardzo porządnie, plastik jest dość gruby, w środku ma tą gumę antypoślizgową, plus jeszcze gumki od spodu. Do tego taka fajna, zgrabna, będzie chyba łatwiej w niej myć na początku maluszka. Nie wiem tylko czy za szybko z niej nie wyrośnie, no ale może wtedy da się go szybciej przyzwyczaić do normalnej wanny. Ręcznik super, też się w nim zakochałam tylko taki trochę szorstki, ale mam nadzieję, że po praniu się trochę zmieni. Ten z canpolu od mamy jest mieciutki a z drugiej strony ma taki fajny polarek, więc też Wam polecam

Pesq ja zauważyłam większą aktywność u malucha tak między 19-21.
Fajnie, że rozśmieszyłam tylko naprawdę Ci kierowcy autobusów jeżdżą fatalnie, albo to kwestia drogi.
z kolei raz jak jechałam z koleżanką, która swoją drogą jeździ fatalnie to w momencie, kiedy podjeżdżała pod mój blok to przy tzw. prograch zwalniających w ogóle nie hamowała a mi brzuch skakał po prostu w pewnym momencie kazałam jej się zatrzymać, wysiadłam i przeszłam ten kawałek pieszo i następnym razem juź jechałam z kolegą a z nią więcej nie wsiądę no przynajmniej dopóki nie urodzę

Rita - ja od kiedy dowiedziałam się że miałam już toksoplamozę (wysokie igg niskie igm) aż tak nie szaleje na punkcie tego surowe/nie surowe. Wiadomo tatara nie jem,ale śledzie już jak najbardziej tak...

A takie z puszki są gotowane na sto procent.