Mamusie wrzesień 2011

Ja też dziękuję w imieniu Kamila. Poszli w plener na imprezkę z okazji ich święta

Mój brzuch po porodzie niestety nie wrócił ani do formy, ani do gabarytów z przed ciąży. A na drugi dzień po porodzie taki pomarszczony flaczek, dziwnie to wyglądało.
Teraz w brzuchu 99 cm.

U nas zimny wiatr, na termometrze 26, a idzie normalnie zmarznąć.

Dziewczyny trzymam kciuki za wizyty u gina.

Wszystkiego naj dla dzieciaczków.

Katy, Ineska cudna, bardzo ladna dziewczynka, ma interesujaca urode..troszke z mamusi, troszke z tatusia

Gosia, mialas cudny bus....a po porodzie wygladalas olsniewajaco...nielza laseczka z Ciebie...synek tez fajny (mam nadzieje, ze dobrze rozpoznalam, ze to synek? )

Gosia - dałaś nam nadzieję Troszkę pracy włożymy w ta naszą figurkę, opieka nad maluszkiem nam w tym pomoże i za 10 m-cy też wkleimy swoje sexi fotki Grunt to pozytywne myślenie A na razie rośnijcie zdrowo brzuszki, a w nich ich cudni lokatorzy

dziekuje dziewczynki:)
Te loki to ciężko jej rozczesać, ale na szczęście nigdy nie marudzi albo prawie nigdy tylko mowi zeby po woli bo jej wlosy wyrywam

gosia bardzo ładnie wyglądałaś w ciąży a po ciąży super aż ja poszukam jakiś fotek...
tyle że ja w ciąży fatalnie wygladam i w jednej i w drugiej a z pierwszej mam doslownie kilka zdjec:)

Dziewczynki, a ja mam dobry wynik z glukozy...cosik znalazlam na necie....chce Wam przedstawic...przyda sie dla kobitek, ktore beda robic ten test obciazenia glukoza

Test przesiewowy doustnego obciążenia 50 g glukozy wykonuje się w 24 - 28 tygodniu ciąży. Nie wymaga bycia na czczo. Po wypiciu glukozy należy odczekać godzinę, należy w tym czasie siedzieć, nie wolno nawet spacerować po korytarzu (ponieważ powoduje to spalanie glukozy i fałszowanie wyniku!!). Krew pobiera się po godzinie - wyniki:

glukoza poniżej 140 mg% (poniżej 7,8 mmol/l)- wynik prawidłowy

glukoza na poziomie 141 - 199 mg% (7,81 - 11,0 mmol/l)- wynik nieprawidłowy, wymaga dalszej diagnostyki (wykonuje się test obciążeniem 75 g glukozy)

glukoza powyżej 200 mg% (powyżej 11,1 mmol/l) - rozpoznanie cukrzycy ciążowej - skierowanie do diabetologa

Test diagnostyczny doustnym obciążeniem 75 g glukozy wykonuje się w 32 tygodniu ciąży (po 4 tygodniach od testu przesiewowego) na czczo ( po 8 - 14 godzinnej przerwie w posiłkach). Na 3 dni przed wykonaniem dieta nie powinna być ograniczana, można jeść wszystko (przy ograniczaniu diety wynik będzie nieważny).

Przebieg testu:

pobranie krwi na czczo
należy wypić 300 ml płynu zawierającego 75 g glukozy w ciągu 5 minut
pobranie krwi po 1 i po 2 godzinach od wypicia roztworu

Cukrzycę ciężarnych stwierdza się, gdy w teście diagnostycznym:

glikemia na czczo wyniesie powyżej 100 mg% (5,6 mmol/l)
glikemia po 1 godzinie od obciążenia wyniesie powyżej 180 mg% (10,02 mmol/l)
glikemia po 2 godzinach od obciążenia wyniesie powyżej 140 mg% (7,8 mmol/l)

Wartości poniżej wskazanych oznaczają, iż nie stwierdza się cukrzycy ciążowe

Katy piekna ta Twoja corcia do schrupania normalnie

Gosia jaka laska z Ciebie

Pyska Pati bedziemy trzymac kciuki i czekamy na zdjecia

U mnie tez goraco ale juz grzmi wiec pewnie niedlugo bedzie czym oddychac jupi

Katy i Gosia sliczne Maluchy wasze:*:* jakie slodkie....

Gratuluje kolejnych okienek....i sliczne ciuszki macie dla swych pociech...

U mnie goraco....i niechce sie NIC....

co dzis robicie na Obiadek??

a wlasnie Dziewczyny nie boicie sie ze nie bedziecie mialy pokarmu w piersiach?--ostatnio sie nad tym zastanawiam

Paletka - ja też się nad tym zastanawiam. Bardzo bym chciała karmić, ale nie wiem czy chęci wystarczą A może są jakieś sposoby, żeby zwiększyć prawdopodobieństwo karmienia piersią? Któraś z Was pisała, że już jej pierwsza siara leci, a u mnie póki co nic... Nie wiem czy to dobrze czy źle

Jejku Inska piękna! naprawdę, niesamowita!

co do pokarmu- pokarm jest w głowie kobiety;) jeżeli będziesz chciała karmić to będziesz miała- no chyba, że podświadomie nie będziesz chciał to go nie będzie;/

2 miesiace macica kurczy się?? o maaaassaaaakrrraaa! muszę spytać mamy ile u niej się kurczyła...

ja dziś pod rana odbieram telefonu z życzeniami z okazji Dnia Dziecka dla nas i dla Janka. Ale i tak mój mąż był pierwszy;)))) i wróci dziś wcześniej z pracy żeby więcej z nami pobyć

ja kurcze nadal nie dostałam skieroania na tą glukozę, a moja lekarka mówi, że ona o tym pamieta i dam mi w stosownym czasie- a następna u niej wizyta dopiero 15 czerwca!

3mam kciuki za wszystkie odwiedzajace dziś lekarzy i WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO WAM I WASZYM MALUSZKOM;)

pati-m napisał:

Paletka - ja też się nad tym zastanawiam. Bardzo bym chciała karmić, ale nie wiem czy chęci wystarczą A może są jakieś sposoby, żeby zwiększyć prawdopodobieństwo karmienia piersią? Któraś z Was pisała, że już jej pierwsza siara leci, a u mnie póki co nic... Nie wiem czy to dobrze czy źle

nie wiem wlasnie nic o tych sposobach...a BARDZO bym chciala karmic piersia...

ehhhh


ide na spacer i do sklepu...

buzka;*

nie wiem ile w tym prawdy ale słyszałam że bawarka (herbata z mlekiem błe ) w jakiś sposób pomaga

Katy też miałam takie loki(chodz może troche mniej się kręciły) jak byłam mała i pamietam że nienawidziłam jak mnie mama czesała...
Gosia cudowne foty tak tak dajesz nam nadzieje

kurcze ja nie mam żadnych fotek z pierwszej ciąży ale może i lepiej bo byłam jak to Mysza ostatnio powiedziała - jak czołg:)
ale znalazłam inne fotki, np jeszcze jak mialam ciemne wlosy wrrrr
Tu bylismy drugi raz z Ines w Maroko, miala jakos 1,5 roku

i Tunezja 2008

a to sprzed roku, znad Bałtyku, wyskoczyliśmy na weekend wtedy strasznie sie spaliłam i wróciłam prosto do lekarza miałam poparzoną buzię i dekold... he he

i ostatnie wspólne też w ciemnych włosach fuuuuuu

katy, Ines jest śliczna, ale już Ci to kiedyś mówiłam no i figura NIENAGANNA

gosia, świetnie wyglądałaś po ciąży, gratuluje

Paletka, co prawda nie mam doświadczenia jesli chodzi o pokarm ale słyszałam, że to leży wyłącznie w psychice kobiety, także myślę że chęci wystarczą a co do siary to chyba to nie jest wyznacznik tego czy będą problemy z pokarmem czy też nie..

jejku czerwiec już się zaczął, u mnie zleci momentalnie bo dużo będzie się dziać, teraz sesja do połowy czerwca, wyjazd mojego do Stanów, zaczynamy szkołę rodzenia, mam też w międzyczasie trochę badań do zrobienia, zakupów dla Natalki a pod koniec czerwca przeprowadzka

ciekawe czy tatuś mojej dzidzi będzie o niej pamietać dzisiaj w końcu ma przyjechać ciekawe czy maleństwo tatusia się nie wystraszy bo jak do nas przyjeżdża to małe kopać nawet przestaje hihi złośliwiec mały

Katy - ty to rzeczywiście laseczka jesteś Ja taki chudziak to nawet przed ciążą nie byłam Zawsze nosiłam 38, no 36 też ale to daaawno bo jeszcze w liceum