- Posty: 1054
- Otrzymane podziękowania: 6
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE WRZESIEŃ 2012
MAMUSIE WRZESIEŃ 2012
- Ania14.09
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "Istniejąc tyle robisz dla mnie" Magda i Filip
A Moniabteż jakoś milczy?
Agnessamoże masz rację z tym laktatorem. Ja kupiłam medela mini elektrik jak polecałyście, tylko używany i nie jest już na gwarancji A gdzie jest ten serwis? Kurcze muszę dalej karmić.
Teraz piszą, że i po roku pokarm matki ma wartość kiedyś, że tylko do roku. ja Madzię odzwyczajałam na siłę po dwóch latach i obecnie uważam, że to było głupie, bo ona bardzo płakała. Filipka chciałabym karmić nawet i cztery lata jak się da
Sandra parę godzin w żłobku może ci pomóc.
Aganio to ostatnie zdjęcie bliźniaków jest super, na jakiś konkurs możesz wysłać
Dziewczyny wracajcie do zdrowia.
U nas od dwóch dni Filip bardzo źle śpi, w dzień prawie wcale,a w nocy też budzi się ciągle. Więc już nie pamietam , która pisała o tym spaniu, ale u nas to samo Wyrosną
[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- chasiami
- Wylogowany
- gadatliwa
- 21.08.2012 - Alicja i czekamy na Paulinkę :)
- Posty: 821
- Otrzymane podziękowania: 19
My już po zabawie Było fajnie ale faceci szybko popadali jak muchy i byliśmy o 1 w domuciu.
Zazdroszcze wam że jeszcze karmicie piersią! U nas tak źle się to skonczyło
Pozdrawiam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- patys
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 701
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasia7775
- Wylogowany
- gadatliwa
- nasz skarb Oliwier
- Posty: 928
- Otrzymane podziękowania: 5
Chasiami super, ze się wybawiliście. My za tydzień wybieramy się z naszym przyjacielem na weekend do Ciechocinka. Tańczyć nie będę, bo mam żałobę, ale na jakieś zabiegi sobie pójdę i zrelaksuję Mały zostanie z moją mamą.
Patys na pewno nie możesz doczekać się spotkania z siostrą, zwłaszcza, że to bliźniaczka Ja z moją widzę się ze 2 razy w roku, bo w Niemczech mieszka.
Oli przez ostatnie 6 tygodni między szczepieniami też już mniej przybrał, bo 700 gram.
No i dobrze, że możesz już jeść więcej rzeczy. A co do wagi to ważysz połowę mniej niż ja
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nan
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 99
- Otrzymane podziękowania: 0
Kasia- współczuje braku wody- toz to gorzej niż bez prądu...
Ja dziś zjadłam pomidorka -mniam mniam mniam:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasia7775
- Wylogowany
- gadatliwa
- nasz skarb Oliwier
- Posty: 928
- Otrzymane podziękowania: 5
Woda po interwencji się pojawiła, ale koloru kawy Najważniejsze w toalecie spłukać
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- patys
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 701
- Otrzymane podziękowania: 0
26 tygodni
Okres marudzenia moze zaczac sie juz okolo 23 tygodnia i trwac okolo 4 tygodni. Typowe dla tego okresu jest na przyklad to, ze dziecko zle spi i wydaje sie miec koszmary senne, jest niesmiale w stosunku do obcych, nie ma apetytu, nie chce, zeby zmieniac mu pieluche czy ubranie.
Duzo sie teraz dzieje – dziecko zaczyna widziec i rozumiec rozne relacje/stosunki. Zauwaza fizyczna odleglosc pomiedzy przedmiotami i pomiedzy ludzmi. Pierwsza rzecza, która dziecko zauwaza i na co reaguje jest odleglosc pomiedzy nim samym a rodzicami. Swiadomosc, ze mama i tata niebezpiecznie zwieksza ta odleglosc a w dodatku samemu nie mozna miec na to wplywu moga byc dla dziecka przerazajace.
Bardzo absorbujaca i interesujaca jest obecnie obserwacja polozenia róznych rzeczy wobec siebie – rzeczy moga byc w sobie wzajemnie, na sobie, pod soba itd.
Dziecko zaczyna zauwazac jak wplywac na rozwój wypadków, co robic zeby sie cos dzialo. Wylacznik swiatla jest super dla tego rodzaju eksperymentów! Dziecko zaczyna zauwazac, ze niektóre rzeczy/sytuacje sa ze soba zwiazane. Np ze klucz przekrecony w dziurce w drzwiach wejsciowych oznacza, ze tata jest w domu!
Nastepnym krokiem jest zrozumienie, ze ludzie i zwierzeta dopasowywuja wzajemnie ruchy np kiedy ida obok siebie. Dziecko zaczyna rozumiec, gdy cos jest ”nie tak” np gdy ludzie zderza sie ze soba – to moze byc zabawne – ale i przerazajace.
Fizycznie dziecko zaczyna lepiej koordynowac swoje ruchy, raczkowanie idzie mu coraz lepiej.
Bardzo wazne jest, by pamietac, ze dla kazdego dziecka swiat relacji bedzie innym – wlasnym- przezyciem – calkowicie opartym na tych umiejetnosciach, które dziecko zdobylo w poprzednich skokach rozwojowych.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ania14.09
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "Istniejąc tyle robisz dla mnie" Magda i Filip
- Posty: 1054
- Otrzymane podziękowania: 6
Patys masz chyba rację z tym skokiem rozwojowym
filip od kilku dni jest tak absorbujący i w dzień i w nocy. Budzi się czasami na moment jakby miał koszmar. W dzień nie chce być sam ani chwili albo rączki albo chce na siłę siedzieć. Polubił leżenie na brzuchu,ale nie za długo, może dlatego, że przekręcanie na boki idzie mu świetnie,a na plecy z brzucha nie najgorzej. Jak jest na rączkach kreci się na boki bardzo i wszystko chce łapać, od firanki, przez kwiatki do książki, no po prostu wszystko, zauważył kota, wcześniej nie istniał kot dla niego. Co najważniejsze polubił spacerki. Pisałam, że dla mnie spacerki, to był koszmar, obecnie uwielbia to, rozgląda się bardzo i jest w pozycji pół leżącej, bo inaczej nie da rady
[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasia7775
- Wylogowany
- gadatliwa
- nasz skarb Oliwier
- Posty: 928
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MADZIA7
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 504
- Otrzymane podziękowania: 0
My wróciliśmy niedawno od teściów, córeńka przez dwa dni, była uroczo grzeczna, a jak tylko wesliśmy do domku, zaczęła piszczeć, brykać, śmiać się i już nie wiedziała, co ma ze soą zrobić Chyba musiała odreagować...
Nie wiem, czy uda mi się wszystki opisać, to torchę trudniejsze, jak się nie jest na bieżąco...
Aganio gratulacje dla Ksawerego i Kajetana, to niesamowite, że już mają pół roczku!
Patys też poczytalam o tych skokach i to by się faktycznie sprawdzało, u nas np. zmiana trybu spania, przed tem córcia szła spać o 22, a wstawała o 8-9, a teraz idzie spać o 20, a wstaje o 5 rano:) No i te nowe odgłosy typu piski:) A u Was pwenie to budzenie się w nocy co chwilę. Fajnie, że dietę poszerzasz, ja raz poszerzam, a raz powracam do starych nawyków, bo z tym moim brzusiem małym Natalkowym coś się nieraz dzieje:(
KAsia no lepiej się pocieszyć, że nie ma wody niż prądu, u nas ostatnio nie było prądu, ale tylko przez godzinę, a NAtka zrobiła wtedy taką kupę, że cała była brudna i ją kąpaliśmy przy świeczkach, no... przynajmniej romantycznie miała;)
Włąśnie przeczytałam Twoją ostatnią wiadomość, trzymajcie się dzielnie w tym szpitalu, oby jak najszybciej Oliwierkowi przeszło! Wstrętne choróbska!
Sandra mam nadzieję, że się nie mylisz co do tej wagi, bo już ledwo noszę Natalkę
Justyśś wracajcie do zdrówka!
Chasiami ale Ci dobrze, że na takie imprezy chodzicie, ja marzę o wyjściu do teatru, ale jeszcze nie damy rady, bo córunia nie pije z butelki, więc wszędzie ją zabieramy ze sobą, ale przynajmniej "światowa" będzie;)
spokojnej nocy:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Sandra85
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 416
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- toska
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 181
- Otrzymane podziękowania: 8
Jussstyś dla Was tez zdrówka
aganio87zdjęcia super a ostatnie to po prostu bombowe
Makrelciapewnie ładnie się przestraszyłaś, dobrze ze nic się nie stało,Dominik tez zasypia z przytulanka kocykiem
patys fajnie ze w końcu zobaczysz się z siostra, ja z moja tez nie widuje się często a mam tylko jedna wiec wiem jak to jest no i w końcu poznasz siostrzenicę .My chrzciny mamy na szczęście już za sobą.
Ania14.09 gdzieś wyczytałam ze stres wpływa na laktacje a Ty chyba ostatnio miałaś trochę nerwów przez powrót do pracy.
Te skoki rozwojowe to jakaś masakra.Wczoraj Dominik musiał być prawie cały dzień na rekach, bo położenie go gdziekolwiek czy posadzenie w bujaczu kończyło się wielkim płaczem.Jak przedtem tylko patrzył na rybki to teraz próbuje je łapać przez szybę i piszczy zadowolony a i wczoraj próbował pełzać śmiesznie to wyglądało.Mam nadzieje ze dzisiaj będzie lepiej,na razie sobie śpi i oby poslap jeszcze troche.
Milego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- patys
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 701
- Otrzymane podziękowania: 0
kasia współczuje szpitala, wiem jak to z maluszkiem w szpitalu bo my przeciez bylismy jak mały miał miesiac na 8 dni!!!to była mordęga z takim maluszkiem...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- czajusiątko
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 890
- Otrzymane podziękowania: 9
My wczoraj na zjeździe dowiedzieliśmy się, że mamy mieć jeszcze jeden egzamin... i na niedziele musimy wykuć ustawę o pomocy społecznej
Moja gwiazdeczka już się obudziła, więc lecę ją ucałować
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- PolaL
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 949
- Otrzymane podziękowania: 2
Mój Szymek miał 2 razy skurcze oskrzeli, wtedy nie mógł jej cyca bo tak płytko oddychał. Dostał zastrzyk na rozkurcz i inhalowałam go Boredualem - udało nam się za 2-gim razem zostać w domu. Ale przy oskrzelach to za pierwszym razem bezpieczniej w szpitalu. Mały wyrósł z takich problemów jak nauczył się smarkać do chusteczki - bo nasze problemy to wina oczywiście kataru
Aganio gratulacje dla twojego słodkiego ciężaru z okazji 6-ciu m-cy aż dziw że smyki mieszczą ci sie jeszcze w rękach
Nan dzięki za przepis wypróbuję w tym tygodniu
Właśnie się zbieram na miasto bo mam do obskoczenia parę miejsc a muszę sie wyrobić do 13-tej. Potem idę na pogrzeb (koleżance zmarła mama), i jeszcze muszę zdążyć małego odebrać z przedszkola. Moze mi jakoś zegar stanie w miejscu żebym wszystko zrobiła co zaplanowałam.
W czwartek mamy szczepienie wiec zobaczę ile małą przybiera wagowo. Ostatnio po 6 tygodniach przybrała trochę mniej niz kilogram. Zobaczymy co będzie teraz.
A zapomniałam dodać że mała ma z snem tak jak Mati u Patys. Ostatnio co 3 dni w nocy budzi mi sie co 1h a zdarza sie i co mniej na cyca. Myślałam że oszaleję przez nią.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.