MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

Majówka pomyślę bo może się udać jakoś organizacyjnie co prawda uzależniona jestem od grafika męża ale ...

Kasiu dzięki za info o soli. Teraz wiem że roztwór hipertoniczny mnie interesuje

Jak znajdę trochę czasu to zapodam wam zdjęcie Gabi z sesji żłobkowej. W tym roku było tło ala lot balonem.

A jak tam przygotowania do świąt u mnie już w lodówce masa piernikowa czeka do 20.12 - robię pierwszy raz więc zobaczymy czy nadziewane pierniczki wyjdą

Mysle,ze jak juz zaplanujemy,to moze cos z tego wyjsc. W majowke,wiekszosc ma wolne,nie sa to jeszcze wakacje,ani swieta. Zostaje miejsce do ustalenia. Wiadomo,ze wszyscy nie przyjada. Jednak niech bedzie polowa,to bedzie fajnie.

Ja się piszę

Ja się też piszę, jeśli będzie to u Kasi . Będę już po rozwiązaniu, ale hormony jeszcze będą działały, więc bojowo nastawiona zostawiam maluchy z mężem .

To juz jest nas trzy,a ja myslalam,ze przyjedziemy z dziecmi i moze z chlopami, a ANulka,a ty drugiego nie bedziesz karmila persia? Przynajmniej nie sprobujesz?

Ania ja tam nie mam nic przeciwko, aby z maluchami i ślubnymi przyjechać, tylko co na to Kasia??
Co do karmienia piersią to ja się nastawiam jak najbardziej, ale czy wyjdzie tym raziem czy nie, to zobaczymy . W każdym razie ja bardzo chcę karmić piersią, bo to jednak wygoda i pożytek dla dziecka.

Jestem mama dwójki szkrabów i wiem, że ciężko znaleźć dobre gatunkowo ubranka,żeby nie kosztowały zbyt wiele a zarazem po pierwszym praniu nie wyglądały jak ściera do podłogi Zapraszam do mojego butiku dziecięcego. Duży wybór ubranek dla dzieci. Niskie ceny. www.makapaka.com.pl

Właśnie wysłałam męża po odbiór szwagierki z lotniska w Goleniowie więc siedzę sama z maluchami w domu. Jutro z okazji braku prądu w pracy planuję zrobić w domu porządki tak na prawie maxa przed świąteczne. O ile mi starczy czasu.

Obiecana podróżniczka mam nadzieję że wejdzie.

ale tu cisza, wszystkie sprzątacie przed świętami? Ja nie mam kiedy, okna brudne, ogólnie nie za bardzo w domu z porządkami. Filip szaleje, wczoraj zrobił pobudkę o 4,30 i chciał się bawić, a wieczorem na siłę musiałam go usypiać, bo ja padam,a on chce się bawić, ok 21 zasnął

Ania u mnie to samo z tym, że w zestawie wkurzający mąż albo wiecznie nieobecny bo w pracy

Makrelcia- jak jeszcze niezle zarabia,to mozna wybaczyc.
My w sobotę bylismy na zakupach,a otworzyli tez u nas nowy sklep z zabawkami rus toys. Patrzymy za sankami. Tam cena sanek jakie szukamy 120. Idziemy do carfula,a tam identyczne sanki za 60:-o JAk to trzeba patrzec na ceny....

Nie mam nic przeciwko ślubnymi dzieciom im więcej nas tym weselej

Ania ja sanki mam na szczęście po starszym synu, tylko dokupiłam oparcie na Allegro O porządkach przedświątecznych mogę tylko pomarzyć, z moim pędziwiatrem to ledwo bieżące porządki robię, sprzątam jedno, a za plecami już amm coś następnego narobione. A to kwiatek wysypany, a to cukier itp. Teraz mam jeszcze małego kota , czyli razem trzech szkodników już mam:lol: Do tego wszędzie kurz z remontu, pocieszam się, ze już niedługo koniec.

A i jutro jadę zapisać Oliwiera do żłobka, może uda się dostać na wiosnę

Aniutez byliśmy w tym sklepie tyle że w sobotę. Szymek z Gabi pomagali zrobić obrazek z LEGO i dostali w nagrodę żyrafkę do układania z Lego. Ale ceny to normalnie w tym sklepie z nieba.

Wczoraj padł mi serwer więc ponowię próbę mojej podróżniczki dziś

Hej mamusie

Na spotkanie to bardzoooooo jestem chętna, ale już wiem, że majowe odpada dla mnie To jest jeden z niewielu weekendów gdzie możemy pojechać do rodzinki na kilka dni Ale każdy inny weekend jak da rade to wygospodaruję


PolaL Śliczna Podróżniczka

Ja o porządkach to nawet nie myślę, nie wiem czy będę miała na to czas Okna mam okropnie brudne, firanki muszę wyparć, a jak na razie nie mam ani pół weekendu żeby zadziałać, bo wiecznie goście Ostatni tydzień tak mnie wykończył, że boli mnie każdy fragment ciała Czuje się jak stara babcia Ale już nie marudzę bo humor od rana mi dopisuje

W ToysRus maja taka przebitkę, że nie wiem kto tam kupuje

mnie też już wzięło na porządki. Młody idzie spać po 19 więc jeszcze trochę czasu mam żeby coś zrobić. Okna umyję w tym tyg. Mama zabierze Młodego więc na spokojnie coś zrobię.
Ostatnio walczę w łazience bo mi się zachciało odświeżyć ja. Pomalowałam już sufit, wczoraj położyłam nowy silikon a dzisiaj muszę jeszcze rurki pomalować i część kabiny bo farba odłazi.
Lubię remonty
JA to się zastanawiam kto w ogóle kupuje tak drogie zabawki. A mój mąż zechciał kupić dziecku prezent na gwiazdkę i tak oglądał i oglądał (na allegro) i upatrzył (dla siebie) koparkę na pilota. Bardziej jemu by się podobała bo Jurek to nie będzie wiedział jeszcze o co chodzi. Ale oczy to mu się świeciły, że hoho

Ja to chyba mam jakąś depresje ostatnio... Chyba przez zimę.