BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

9 lata 8 miesiąc temu #974276 przez agnesssa
Dzień dobry :)

Makrelcia Obyś się nie przeforsowała, tymi porządkami, ale ciesze się, że już jesteście na nowym :)

Kasia No mam nadzieję, że u Was już wszyscy zdrowi :kiss:

PolaL Spóźnione ale szczere :blush: : Wszystkiego najlepszego :kiss: A w nowej fryzurce wyglądasz super :)

U nas przez weekend była masakra :unsure: Maks miał kilka napadów histerii i to takich, że nic do niego nie docierało, rozmowa jak ze ścianą, próby przytulania kończyły się jeszcze większym wrzaskiem, nie zostało nic innego jak dać mu się wykrzyczeć, a że jedna histeria miała miejsce w sklepie to mili widzowie nie oszczędzili mi uwag na temat wychowania dziecka i tłumaczeniu, że moje dziecko tak płacze ponieważ pewnie chce mu się pić albo chce się przytulić !!!!!! Jeszcze w życiu nie byłam tak wściekła :angry: Nie dość że Maks dał nam w kość to jeszcze obca kobieta mi mówi, że jestem złą matką i wie lepiej co dolega mojemu dziecku !!!! Dla mnie to jest nie pojęte żeby się wtrącać w kogoś wychowywanie dziecka, a Maksowi nie działa się krzywda :dry: A co mnie tak na prawdę zdenerwowało, to to że Maks mimo histerii doskonale zapamiętał, że "Pani" na mnie krzyczała bo pierwsze co opowiedział dziadkom podczas rozmowy jak mu minął dzień to właśnie to, więc łaskawa kobieta jeszcze utwierdziła moje dziecko w przekonaniu, że może robić co chce i gdzie chce a mama nie ma racji :(

Dobra koniec żalenia, dziś Maks w końcu poszedł do żłobka nie obyło się bez sprzeciwu, mam nadzieję, że teraz już nie będzie łapał każdej infekcji ;) Nawet chcieliśmy już go do przedszkola przenieść, ale okazuje się, że niestety dopiero od września czyli planowo będzie mógł iść, ale dzięki temu, że zadzwoniliśmy do przedszkola dowiedziałam się że lista dzieci przyjętych będzie jutro już obwieszczona a 10 kwietnia już jest pierwsze spotkanie :huh:






Aniołek[*] 11tc 19.05.2011

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #974283 przez PolaL
Agnesssa no to super że juz macie informację ze Maksa przyjęli. A spotkanie 10 kwietnia to mega szybko. Jak ja sie dowiadywałam jak stoję ze swoim wnioskiem o przyjęcie to tylko wiem że niby dyrektorka napisała sobie ze do przyjęcia. Wiec niby jest ok. Ale okazało się że w styczniu dawali jakieś niewłaściwe wnioski i teraz są nowe ale mam nadzieję że będzie ok.
Na reakcje ludzi w sklepie radzę sie uodpornić ja całkowicie to ignoruję. Jak ktoś mnie wkurzy to potrafię odpowiednio zareagować.Ale mi w sumie zdrzyło się to z 1 i to przy Szymku. Nie powiem zeby Gabi byłą najgrzeczniejsza ale na razie nie mieliśmy większych starć. A jaj krzyki nauczyłam się umiarkowanie ignorować - patrzę z jakiego powodu krzyczy jak nic się nie dzieje tylko próbuje postawić na swoim to pozwalam jej sie wykrzyczeć. Jak się coś stało to utulamy sie i jest cisza.




http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=51996
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #974284 przez kasia7775
Dzień dobry :)

Pola fryzura rewelacyjna, z grzywką ci do twarzy :) Wszystkiego najlepszego :)

Agnessa dziękuję, chwilowo wszyscy zdrowi :) Oliwer chetnie poszedł do żłobka, już wczoraj jak się pytałam czy pójdzie to się uśmiechnął. I rozmarzonym głosem powiedział: będę się bawił zabawkami, i tańczył :)
To jest właśnie najgorsze, dobre rady obcych bab. Niby staramy się je ignorować, ale w głebi siebie się gotujemy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #974310 przez agnesssa
Kasia Ciesze się, że zdrowi jesteście :) Maks wczoraj też mówił że idzie do żłobka i cieszył się że z dziećmi będzie się bawił a dzisiaj zmienił zdanie ;)

PolaL
We mnie buzowało, i miałam ochotę powiedzieć kobiecie że ma się odpier... ale powiedziałam tylko że znam lepiej swoje dziecko i wiem dlaczego płacze a skoro jest taką doświadczoną mamą to powinna wiedzieć, że poirytowanych rodziców nie powinno się wqrzac jeszcze bardziej i wyszłam bo po co tracić czas na takie rozmowy

Ale u mnie jest paskudna pogoda :angry: Wieje, pada i jest zimno :S






Aniołek[*] 11tc 19.05.2011

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #974326 przez Sandra85
Witam :) Najpierw chcialam Wam wszystkim podziekowac za mile slowa i za wsparcie,jestescie kochane :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: U mnie porzadki przedswiateczne,bo od srody bede miec gosci :evil: :unsure: I jestesmy na etapie odstawiania pieluchy,dzis w zlobku dwie wpadki i dwa razy siusiu na nocnik :) Jestem zadowolona,bo balam sie ze wcale nie bedzie chcial usiasc na nocniku :) W domu teraz czesciej siada na kibelek niz na nocnik,no i w sobote i wczoraj tez byly 2wpadki przez caly dzien,ale boje sie,ze jak ciotka przyjedzie to nie bedzie chcial siadac znowu,bo straszny z niego dzikus :dry: Pola sliczna fryzurka :kiss: Kasia ciekawe jakie beda wrazenia po dzisiejszym dniu,widac ze mu sie tesknilo :) Dobrze,ze chorobska Wam odpuscily :kiss: Agnessa napisz prosze jak tam Maksiu po zlobku,i jak z siusianiem w zlobku mu poszlo.Super,ze dostaliscie sie do przedszkola :) A co do durnych bab,to latwo sie mowi,zeby sie nie przejmowac jak sie w czlowieku gotuje....Ja tez tak mam,jak to na wiosce,wszyscy wiedza lepiej co powinnas zrobic :evil: A juz szczegolnie mnie wkurza kilka pan,ktore za kazdym razem jak mnie widza z wozkiem mowia do Bruna,ze juz powinien na piechote chodzic,bo jest duzy!!! Nosz kurcze,wlasnie dlatego biore wozek,bo jak sie zmeczy to one za mnie 17kilo nie beda dzwigac :S I za kazdym razem trzeba sie tlumaczyc :evil: Czasem tez mam ochote powiedziec kilka brzydkich slow,ale to dopiero by mialy temat do rozmow na kilka dni...No i nie wiem co jeszcze mialam odpisac....A gdzie czajusiatko ???i Ania ????A Aniu podoba mi sie blog Magdy,fajnie pisze :kiss: A Arturek sliczny :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #974405 przez czajusiątko
Sandra super, że u Was postępy z nocnikiem, powoli do przodu, aż w końcu osiągniecie sukces ;) Oj to wcześnie Ci się goście zjeżdżają

Agnessa wrr co za wredna baba :angry: ja odkąd mam Oliwię na rozkrzyczane dzieci patrzę z wielkim przymrużeniem oka, bo wiadomo nawet najgrzecniejsze dziecko ma czasem swoje humorki, a obcym ludziom nic do tego. Baba pewnie po prostu nie spełniła się jako mamuśka i teraz innym próbuje innymi kierować jak z dzieckiem sobie radzić :huh:

Polal śliczna kobietka jesteś :woohoo: super ta fryzurka, taka świeża :)

Kasia i jak Oli w żłobku? wojował??

Makrelcia no właśnie powoli z tymi porządkami. mam nadzieję, że niedługo pokażesz nam foty Waszych nowych kątów :)

a melduje się dziś po prenatalnych. Z dzieciątkiem wszystko ok, no i nasze maleństwo okazało się dziewczynką :laugh: Sebastian oczywiście przeszczęśliwy, że kolejna córunia, ale mówi, że się wyprowadza, bo z tyloma babami to nie wytrzyma :evil: Pani dr pochwaliła małą, że bardzo grzeczna i dała się super pomierzyć. Waży 440 g i też zapowiada się długonoga :) Pięknie było widać jak łyka wody, heh uśmialiśmy się z niej, bo tak to wyglądało jakby coś dziamała :laugh:

Tu jej profil
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #974439 przez agnesssa
Bry B)

Sandra Gratki za postępy Bruna z nocnikiem :kiss: Małymi kroczkami ale te nasze maluchy w końcu przestaną w pieluchę robić :cheer: Zdecydowanie bardziej Ci współczuje, ja o babie ze sklepu już zapomniałam, ale mieć takich życzliwych sąsiadów to masakra :unsure: Zostaje nam się starać nie przejmowac uwagami obcych i działać wg własnego sumienia :blink: A Maksiu w żłobku oczywiście dobrze, tylko jak tata go miał zaprowadzić to był krzyk, zresztą dzisiaj też Maks zrobił tacie awanturę przed wyjściem, ale myślę, że to kwestia przyzwyczajenia do rannego wstawania. A z siusianiem to jestem bardzo dumna z synka, bo w żłobku nie założyły mu pieluchy (skoro od dwóch miesięcy jej nie nosi to byłoby chore że wraca do żłobka i zakładają od nowa :blink: ) jedna wpadka była, ale to i tak jestem zadowolona bo sam wołał, a ostatnio jak był w żłobku to nie wołał, wracał do domu i dopiero w tedy.

Czajusiątko Gratuluję drugiej córeczki :) :) Już widzę taką drugą piękną blondyneczkę :kiss: Zdjęcie super, a wrażenie jak połykała wody pewnie niesamowite :cheer: Szok, pamiętam jak by to było wczoraj jak nam powiedziałaś że jesteś w ciąży a to już połowa za Tobą ;)






Aniołek[*] 11tc 19.05.2011

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #974527 przez czajusiątko
Agnessa oj tak czas leci jak szalony... tydzień za tygodniem. Heh no właśnie wczoraj mówiłam Sebastianowi, że fajnie jak będzie druga taka blondyneczka, nie mogę się doczekać jak będę je obie stroiła w sukienusie i czesała kucyczki :) Super, że była tylko jedna wpadziocha, no i przede wszystkim miło ze strony łaskawych przedszkolanek, że nie założyły pieluchy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #974709 przez Ania14.09
czajusiątko gratulacje!! super, dziewczynki się razem wychowają ;)
polal wyglądasz ślicznie

ja ostatnio mało aktywna, bo się przeziębilam, nie mam kondycji, i tracę głos ;) ale widzę, że forum znowu zamiera ;(

sandra podpisuję się pod dziewczynami. Masz prawo się wygadać, do nas, cóż ci mogę dodać od siebie, to tylko tyle, że jak wierzysz w życie po śmierci, w Boga, to to powinno dać ci otuchę i nadzieję, że kiedyś się spotkacie w innym życiu.

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #974782 przez agnesssa
Tydzień przedświąteczny to pewnie każda mamusia zabiegana :)

Do mnie jakoś nie dociera że już są święta Wielkanocne :blink: Jutro po pracy jedziemy do Bydgoszczy, więc w domu nie mam nic pod święta przygotowane, ani jednej ozdoby wyciągniętej :huh:

Robicie jakieś prezenty maluchom na zajączka, czy raczej symboliczny koszyk ze słodyczami?






Aniołek[*] 11tc 19.05.2011

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #974801 przez Ania14.09
agnessa my na zajączka damy coś po wyplacie, bo tu nie ma tak konretnie, że jest pod choinką albo mikołaj nosi ;) Zresztą Filip ciągle coś dostaje, więc nie robię z tego jakiejś "celebrycji " ;)

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #974823 przez kasia7775
A ja w ogóle tych świąt nie czuję :( chciała Oliwierowi kupić roewrek biegowy, ale kasa się spóóżnia do mnie, więc po świętac dostanie. Czekam na zwrot z US jak na zbawienie, a tu dupa. Dzisiaj byłam wzywana, zeby udowodnić, ze mam dzieci :P Napisali mi w piśie, co mam przynieśc, a dzisiaj urzędniczka wymyśliła jszcze dodatkowe dokumenty. Mają temin na zwrot 30 dni jak mam 3 dzieci, a baba w urzędzie mi mówi, ze oni maja wypłacać w "miarę możliwości" w ciagu 30 dni. Chore to jakieś.

Oliwier chodzi do żłobka, ale boję się, że znów coś złapie. Jakiś marudny jest od wczoraj :(

Czajusiatko gratuluję córeczki :)

Agnessa u nas z odpieluchowaniem cyrk. :P Bez pampersa nie chce chodzić, bo ryczy, ze mu zimno.
Pytam się go, gdzie robimy kupę i siuku. Odpowiada, ze na nocnik. Pytam, a ty gdzie robisz? Na nocnik. No dobrze, to wtedy kto zrobił kupę do pampersa? A Oliwier na to: To nie byłem ja. To Kamil (starszy brat). Na drugi dzień: To nie byłe ja. To była sarna. :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu - 9 lata 8 miesiąc temu #974843 przez czajusiątko
Kasia haha ale Oliwier tworzy historie :laugh: to Kamil nie grzeczny, że mu pampersa brudzi :evil: ale dzieci to umieją wymyślać Oliwia dziś jak siedzieliśmy przy rosołku mówi tak "tatuś wiesz, a moja pani w przedszkolu mówi, że musimy jeść zupkę bo ona uzdrawia" aż się sama zaczełam zastanawiać czy moje dziecko nie uczęszcza przypadkiem do przedszkola bo powiedziała to bez najmniejszego zwątpienia :P

Ania obyś się wykurowała do świąt. A jak Filipek w przedszkolu??

Agnessa u nas jakoś nie ma takiej tradycji kupowania zabawek na zajączka, więc wyposażę jej koszyczek w słodkości i tyle.
Ja właściwie na święta posprzątałam sobie ładnie w zeszłym tyg, ale już się zdążyło nabałaganić :P trudno, w nosie to mam jakoś nie mam już energii żeby na nowo sprzątać, zwłaszcza, że ta pogoda nie nastraja pozytywnie.
Dziś z rana pojechałam do pobliskiej przychodni na badania do laboratorium i okazało się, że dziś ani jutro nie pobierają krwi i musiałam jechać ponad 20 km do miasta, bo w środę wizyta i pasowałoby mieć jednak wyniki. Przede mną pobierali krew takiej 4-5 miesięcznej dziewczynce i wyobraźcie sobie, że jak ją zobaczyłam jak ją mama wyniosła z taką pokrzywdzoną minką to łzy mi napłyneły do oczu i ledwo sama płacz powstrzymałam. Ach te hormony :evil:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #974998 przez toska
czajusiątko gratuluje drugiej ksiezniczki, kolejna sliczna blondneczka bedzie :) He he ja mowie to samo co twoj maz, jak ja z trzema facetami wytrzymam :laugh: :laugh: U ciebie juz polowa a u mnie koncowka i nie wiem kiedy to zlecialo.
agnesssafajnie ze masz juz przedszkole dla Maksia.Ja naprawde nie rozumie takich ludzi co sie wtracaja w "akcje" cudzych dzieci a tym bardziej jesli taka osoba sama jest mama, nic tylko ochrzanic porzadnie.NIe ma sie co denerwowac ale wiadomo ze cisnienie rosnie chcac niechcac a tym bardziej jesli dziecko juz sie orientuje ze mama dostala ochrzan od jakiejs tam pani.
PolaL wygladasz slicznie, :)
Sandra85 podpisuje sie pod dziewczynami zal sie tyle ile potrzebujesz wszystkie chetnie wysluchaja.Na pewno jest Ci bardzo ciezko a bol nie jest mniejszy.Trzymaj sie.
kasia7775 hehe dobry Oliwier, ale ma niegrzecznego starszego brata ze mu taki numery z pielucha robi :laugh: :laugh: u nas tez odpieluchowanie idzie strasznie opornie i nie wiem kiedy sie skonczy mam nadzieje ze niedlugo.
Ania14.09 Arturek przesliczny i tez si powtrorze ze z wygladu to do babci bardzo ale to bardzo ci daleko.No i zdrowka zebys nie musiala swiat w lozku spedzac.
Makrelciasuper ze z maluszkiem wszystko dobrze, fajnie ze masz pomoc przy przeprowadzce i sprzataniu.
tyle chyba spamietalam, reszta wyleciala z gowy.Czytam Was ale jakos nie mam weny zeby pisac.Jeszcze kulam sie do pracy i w sumie nie ma mnie w domu ok.12 godz. i wracam padnieta a o odpoczynku mozna sobie pomarzyc.Po swietach mam zamiar isc po zwolnienie i mam nadzieje ze dostane choc tu to nie wiadomo.U mnie zero przygotowani do Swiat, mama upiecze ciasto a ja robie salatke jarzynowa bo nie pamietam kiedy jadlam no i zurek.Sprzatanie czeka mnie po swietach bo mamy maly remoncik i wszystko sie kurzy.Ja nie znam tradycji dawania prezentow od zajaczka.
Zycze Wam zdrowych, spokojnych Swiat Wielkanocnych spedzonych w rodzinnym gronie i mokrego Dyngusa.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #975009 przez makrelcia
Agnessa ale wam dobrze :) na gotowe jedziecie :) Ja w sumie tylko upieke ciasto i jakieś mięcho bo większość czasu i tak poza domem.

czajusiątko ale psikus. A miał być chłopiec :) Oliwka będzie miała się z kim bawić lalkami :) To teraz znowu imię trzeba wybierać :)

tosia ale długo Cie męczą. Już Ci się należy odpoczynek czas na zwolnienie !!

Kasia też mamy takie teksty z pieluchą. U nas Rabuś przeważnie ukradł nocnik i nie mógł zrobić siku więc w pieluchę poszło albo w gatki. Ostatnio był tekst że kurczakowi na majtkach chciało się pić więc ssikał się w gatki żeby go napoić :|
Wyobraźnie to ma taką że szok.

u nas szał zajączkowi. A tak naprawdę to u jednych zajączek w czwartek a u innych w sobotę. U nas to słodycze i jakiś drobiazg. Wczoraj dostał od babci, że niby u niej zając zostawił pakę słodyczy i samochód. Na jutro czeka na niego książeczka i słodycze. Znowu matka będzie musiała zjeść wszystkie czekoladki :D

Jutro będziemy malować jajka i pójdziemy do święconki. To najważniejsza tradycja.
No chyba, że choinkę mam ubierać bo wczoraj u nas śnieg tak sypał, że nawet dzieciaki z sankami latały. Sypało jakieś 5 godzin. Co prawda wszystko stopniało ale biało było. Szok. Zimą na sankach nie byliśmy bo śniegu nie było a w kwietniu sypie. A ja nie mam pojęcia gdzie kozaki schowałam :D

My już się prawie umeblowaliśmy. Co chwile jeszcze kurier coś przywozi, a to lampa, wieszak, karnisz, zasłony. ciągle coś :) Ważnie, że już się nie potykam o kartony.
A najważniejsze, że u dzidzi pięknie bije serduszko. Taką zwykłą wizytę miałąm w środę i wszystko ok. Może we wtorek będę miała usg o ile mój prywatny doktorek będzie po świętach :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl