- Posty: 3123
- Otrzymane podziękowania: 42
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE WRZESIEŃ 2012
MAMUSIE WRZESIEŃ 2012
- agnesssa
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 30.09.2012 Jestem mamą :D
Makrelcia Ale z Ciebie zdolniacha Piękne pościeliki, a pudełka to normalnie cudo Ciuszki super
Kasia współczuję z tym lekarzem o tyle dobrze że już nie długo zostało jeżeli się zdecydujesz prywatnie chodzić
Chasiami mi pozytywny test wyszedł 2 stycznia, pamiętam jak dzisiaj, że ryczeć mi się chciało bo w sylwka jeszcze piłam i paliłam I wierzyć mi się nie chciało, nawet nie powiedziałam nikomu dopiero na drugi dzień zrobiłam drugi test i ze szczęścia poleciałam po maleńkie buciki które razem z testem wrzuciłam do torebki i czekałam na męża A tu już końcówka,niedługo będziemy tulić nasze maleństwa
A dzisiaj to nawet ja już spuchłam, musiała ściągnąć obrączkę i ledwo mi się to udało Masakra jaki upał
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- makrelcia
- Wylogowany
- gadatliwa
- Jurek 25.08.2012
- Posty: 757
- Otrzymane podziękowania: 7
Ja test zrobiłam 8 stycznia bo mi mąż marudził, że mam piersi strasznie twarde A okres miałam zawsze nieregularny więc to mi nie dało do myślenia. Tymbardziej, że 2 tyg wcześniej mi Pani Profesor w szpitalu powiedziała, że mam niedrożne jajowody i naturalnie nie zajdę w ciążę A jak zrobiłam test to poszłam z nim do męża, który jeszcze spał i ze łzami w oczach zapytałam czy pojedziemy do szpitala zrobić beta hcg. Pamiętam, że płakałam chyba ze 2 godz tak się bałam (wcześniej miałam 2 ciąże pozamaciczne). A mój mąż do dzisiaj mi wygaduje, ze lekarze pieprzą głupoty i za bardzo im wierze a życie samo wybiera nam los
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasia7775
- Wylogowany
- gadatliwa
- nasz skarb Oliwier
- Posty: 928
- Otrzymane podziękowania: 5
Makrelcia i mąż miał rację Super, że się udało.
Ja zrobiłam pierwszy test 30 grudnia, a drugi 31 grudnia. Oprócz mojego A. nikomu nie powiedzieliśmy, ale rodzinka sama się domyśliła. Bo robiłam w Sylwka za kierowcę, a to już nie było normalne Za to w święta dużo imprezowaliśmy i dużo wódki wypiłam, co mnie martwiło na początku ciąży.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- siteczko
- Wylogowany
- rozmowna
- Nasz Mały Cud jest już z nami! :)
aganio87 super brzuszek i nadal niezła laska z Ciebie!
makrelcia super pościel, też by mi pasowała a raczej motyw żyrafy pudełka też super pomysł! zdolniacha z Ciebie!
kasia775 oj nie zazdroszczę tych problemów z lekarzem i to tak na końcówce ja od początku chodzę prywatnie więc już ponad 1000 poszedł na wizyty ale głowa do góry, będzie dobrze!
A mi dzisiaj przyszedł materac i przewijak na łóżeczko które zamówiłam wczoraj no i pościel.. delikatnie jestem rozczarowana tą pościelą... ale mam nadzieję, że w łóżeczku będzie się lepiej prezentować, co najmniej jak na zdjęciach z allegro... bo troszkę inaczej kolory sobie wyobrażałam... no ale to są uroki kupowania na allegro...
Co do wspomnień... ja już początkiem stycznia przeczuwałam, że ktoś próbuje zamieszkać w moim brzuszku chciałam zrobić test 13.01, ale że to był na dodatek piątek, mąż powiedział że nie, bo może pechowy będzie hehe... ale już w sobotę rano 14.01, jak tylko się obudziłam pobiegłam zrobić test [w ten dzień miałam niby dopiero okres dostać - niecierpliwa jestem hehe] jak tylko zobaczyłam 2 kreseczki nie mogłam uwierzyć, że tak szybko się udało, że na prawdę są 2 poleciałam budzić męża... a on biedny taki zaspany spytał... a czy na pewno 2 kreski to jest pozytywny wynik obydwoje się wzruszyliśmy, bo od tej chwili całe nasze życie pomału zacznie się zmieniać, zwariuje na punkcie maluszka 19.01 poszłam do gin, potwierdziła ciąże a w Dzień Babci i Dziadka powiedzieliśmy naszym rodzicom strasznie się ucieszyli ale trzymali to w tajemnicy do marca, tak jak o to ich prosiliśmy, nie chcieliśmy zapeszyć, dopiero jak minie 3 miesiące wtedy mówiliśmy innym a teraz od tych pięknych dni, minęło pół roku i już niedługo maluszek będzie z nami
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- 26joanna
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 318
- Otrzymane podziękowania: 0
U nas piękna i upalna pogoda Właśnie weszłam na drugie forum ( irlandzkie ) gdzie uczęszczam i tam już jedna dziewczyna się rozpakowała , w 34 tc ! Z dzieckiem ok , ale jednak wcześniak
Ja test ciążowy robiłam 18 stycznia po południu , zrobiłam tylko dlatego ze ćwiczyłam i wolałam być pewna ze nie jestem , a tutaj niespodzianka Jeszcze rano kupiłam fajki a popołudniu wywaliłam je , dziwne , ale bez problemów , najgorsze dla mnie było zmuszanie się do jedzenia niż rzucenie fajek Maz wyjątkowo przyjechał wcześniej z pracy , jakby przeczuwał a ja szlam kupić jakieś małe butki ale już nie zdążyłam
wiki714 już zaczynasz pic napar z liści malin Jeszcze trochę wcześnie , poczekaj do końca 8 miesiąca ! Nawet na tej stronce co podałaś pisze żeby zacząć pic od 38 tc Na popękane brodawki jest najlepsze mleko prosto z cyca ( po prostu upuszcza sie trochę) a mleko w piersiach pojawia się ok 3 doby po porodzie , wcześniej dziecku wystarcza ta siara co ja mamy już. Dziecko jest tak samo zmęczone porodem jak i matka , chyba ze jest urodzone przez cesarke , to inna bajka
MADZIA7 mi stronka z materacykiem nie chce się otworzyć
aganio87 jaka Ty laska jesteś , brzuszek nie wiele większy od mojego
Ale się rozpisałam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- patys
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 701
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Sandra85
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 416
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Jussstyś
- Wylogowany
- gadatliwa
- Jesteś całym naszym światem Córeczko:*
- Posty: 777
- Otrzymane podziękowania: 0
aganio brzusio śliczny i ten pępek mi też troszkę wystaje
A ja zrobiłam test własnie w piątek 13-go stycznia (ha!) i wtedy pokazał mi dwie kreseczki, jeszcze pamiętam jak roztrzęsiona wyszłam z łazienki pokazac mężowi, czy nie mam przypadkiem omamów a jak powiedział, że też widzi drugą to sie popłakałam, od razu powiedziałam, że jedziemy do moich rodziców i pojechaliśmy wpadłam do domu zaryczana, mama sie przestraszyła, bo myslała, że coś się stało jak jej powiedziałam, to sama zaczęła płakać i kto powiedział, że piątek 13-go jest pechowy dla mnie wręcz przeciwnie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- chasiami
- Wylogowany
- gadatliwa
- 21.08.2012 - Alicja i czekamy na Paulinkę :)
- Posty: 821
- Otrzymane podziękowania: 19
Normalnie mogłybyśmy nakręcic jakąś super telenowele
Ja uciekam bo kolacyjke musze naszykowac mężusiowi bo zaraz wróci z pracy
Tak więc dobrej nocki życzę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agnesssa
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 30.09.2012 Jestem mamą :D
- Posty: 3123
- Otrzymane podziękowania: 42
Mąż wychodził do pracy o 7 i się obudziłam, całe szczęście udało mi się jeszcze zasnąć, i jak się znowu obudziłam myślałam, że jest co najmniej 9, a tu 7.40 hehe a myślałam że przespałam kilka godzin
Joanna Qrcze już urodziła wrześnióweczka, to znaczy że już na prawdę jesteśmy blisko, aczkolwiek życzę nam wszystkim żebyśmy zaczęły rodzić nie szybciej niż w 37 tygodniu, żeby maluszki były donoszone
Madzia ja również pierwszy raz widzę taki materacyk Ale ja już mam kupiony normalny więc nawet nie będę się nad nim zastanawiać, wydaje mi się, że może być fajny ale tylko przez krótki okres, bo jak maleństwo urośnie to się nie zmieści w tej dziurce
Wiki z tego co wiem, to herbatę z liści malin pije się już na sam koniec ciąży bo wywołuje poród, więc teraz jeszcze jej nie pij
A wiesiołek niby ułatwia poród ale nie wiem czy w to wierze
Super się czyta wspomnienia pierwszego testu, wzruszająca każda historia
Jadę dzisiaj do Bydgoszczy do rodziców, w zasadzie nie miałam już w planach takiej wycieczki, bo to jednak 200km i nie wiem czy wysiedzę w samochodzie, Maks nie lubi jak długo siedzę w jednej pozycji bo kopie mnie po żebrach Ale mąż obiecał że pojedziemy autostradą czyli powinniśmy jechać 1,4h i że będzie robił przerwy Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze. Ale miałam do wyboru zostać sama na cały weekend, albo odwiedzić rodzinkę ostatni raz w dwójkę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MADZIA7
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 504
- Otrzymane podziękowania: 0
Podaję jeszcze raz tę stronę w materacykiem: www.lifenest.pl/ , jakby nie działała, to wpiszcie wcześniej http:-bo mi to znika jak wysyłam do Was wiadomość, zapytam o ten materacyk jeszcze na szkole rodzenia, bo ponoć znajoma męża właśnie ze szkoły rodzenia się o tym dowiedziała.
My dowiedzieliśmy się o ciąży dokładnie w Dniu Babci, już jakiś czas staraliśmy się o Maleństwo i nie mogłam w to do końca uwierzyć, do dziś mąż żartuje, jak się skarżę na coś, np. zgagę, to mówi: Ty, może jesteś w ciąży? Oczywiście radość była ogromna mieszana z wątpliwościami, czy damy radę. Nie wytrzmaliśmy i daliśmy od razu znać przyszłym babciom, taki miały prezent na Dzień Babci:)
Aganio śliczny brzuszek!
Makrelcia piękna pościel i pudełeczka, jak kiedyś rozkręcisz na tym biznes, to jestem pierwszą klientką!
Agnessa też mam taki kawał do teściów i pewnie jeszcze z raz się wybierzemy przed porodem z jakąś przerwą po drodze. Ja sobie w samochodzie obniżam trochę fotel, tak na wpół leżąco i mi wtedy lepiej.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ania14.09
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "Istniejąc tyle robisz dla mnie" Magda i Filip
- Posty: 1054
- Otrzymane podziękowania: 6
Ja też ok 10 stycznia wiedziałam , że jestem w ciąży. A na sylwestra upiłam się winem i miałam straszne wyrzuty. Oczywiście standardowo, okres mi się przedłużał i miałam zawroty głowy, czułam jak kości mnie bolą i kupiłam sobie opokan, bo myślałam, że mam grypę,ale za parę dni kupiłam test, bo coś mnie tknęło i tu dwie grube krechy..... i były łzy, zdziwienie, sama nie wiem co czułam w tamtym momencie, nawet złość na siebie, że piłam alkohol w sylwestra i brałam ten opokan.
[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ania14.09
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "Istniejąc tyle robisz dla mnie" Magda i Filip
- Posty: 1054
- Otrzymane podziękowania: 6
[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- andra88
- Wylogowany
- rozmowna
- Adasiek :*
- Posty: 598
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja już mieszkanko ogarnęłam- mam dziś jakąś wenę do sprzątania
Teraz poleniuchuję troszkę i na 11.30 do lekarza
Mój Adusiek od wczoraj jakiś mało ruchliwy, jakiegoś lenia chyba załapał
Ale się pięknie czyta takie wspomnienia. Aż trudno sobie wyobrazić że za nie długo będziemy w trójeczkę...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- karolak25
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- nareszcie z nami!
- Posty: 182
- Otrzymane podziękowania: 0
Patys robilas test w moje urodziny
ja robilam 20 tycznia, ale przeczuwalam duuzzoo wczesniej ze jestem w ciazy. 2 kreseczki pojawily sie chyba po 5 serkundach. wskoczylam do pokoju i powiedzialam do meza gratulacje tatusiu bylismy mega szczesliwi no i oczywiscie dalej jestesmy
milego dzionka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.