- Posty: 757
- Otrzymane podziękowania: 7
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE WRZESIEŃ 2012
MAMUSIE WRZESIEŃ 2012
- makrelcia
- Wylogowany
- gadatliwa
- Jurek 25.08.2012
Nasze bioderka póki co ok ale mamy przyjść na kontrole za 2 m-c. Zobaczymy co wtedy powie.
Póki co Jerzol ma straszny katar i poszłam z nim do lekarza. Na szczęście płuca czyste więc luz. Zapisała mu witaminki i krople do nosa i jak to w dzisiejszych czasach na mały katarek wydałam 93 zł w aptece. Oby szybko przeszedł.
Tak piszecie, że wasze dzieci grzeczne w nocy bo się budził o 2 później o 6 itp. Dla mnie to już niegrzeczne dziecko Mój jak ma dobry dzień to idzie spać o 23 i budzi się ok 6 Wtedy to jest grzeczne dziecko :D
Mam pytanko... jak Wy się bawicie ze swoimi dziećmi ?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anulka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Ja Juliankowi od dwóch tygodni zaczęłam śpiewać kołysanki np. Na Wojtusia z popielnika, był sobie król, Kotki dwa oraz inne piosenki które lubię i znam. Prócz tego zaczęliśmy mu czytać. Czytamy mu teraz akurat krótkie wierszyki, rymowanki. Przy ich czytaniu kołyszemy, podnosimy Julianka. Również teraz u niego rozwija się powoli wzrok, więc zaczyna skupiać się na rzeczach kolorowych. Włączam mu karuzelę, Julianek słucha melodyjek i już zaczyna skupia na chwilę wzrok na zabawkach. Też gdy nie śpi ustawiam dookoła niego dużo kolorowych zabawek i on też potrafi patrzeć na jedną z nich przez kilka minut, czasem milczy, czasem coś cobie tam gada po swojemu. No i dużo do niego mówimy, opowiadamy mu np. co robi tata, mama, że zaraz dostanie mleczko, że nie trzeba płakać, gdy się obudzi przemawiam do niego łagodnym głosem, pochylam się i uśmiecham się do niego ( dzieci są w tym okresie krótkowzroczne, więc wiedzą teraz z bliska). Dużo go przytulam i całuję ( czasem aż za dużo, bo się zaczyna buntować , wiadomo, mały mężczyzna ).
Też gdy go przebieram, robię mu małą gimnastykę nóżek i raczek. Gdy leży na brzuszku po kąpieli, smaruję mu plecki i robię masaż kilku minutowy ( uwielbia to ).
DOŁĄCZ i TESTUJ :
testmetoo.com/dolacz-do-nas/?token=f961f...39834dc9de0600db11eb
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- baby_55
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- paula
Anulka zgadzam sie z tym przytulaniem i noszeniem na rękach, tego maluchy potrzebują najbardziej, bo zawsze miały blisko mamę a teraz nagle już nie i potrzebują tej bliskości, zresztą takie małe dziecko nie potrafi wymuszać bo nie wie co to takiego...
co do problemów z piersiami to ja jednak wolę potencjalne problemy napotkać i z nimi walczyć jak trzeba ale karmić piersią a nie mm...
Lui co do nosidełka to ja ogólnie jestem przeciwna i zdecydowanie polecam chusty, dobrze zawiązana rozkłada idealnie ciężar dziecka nie obciążając kręgosłupa osoby noszącej, a nosidełka nie są zbyt zdrowe ani dla jednej ani drugiej strony, zwłaszcza u takiego malucha, który nie trzyma dobrze główki i ma bardzo delikatny kręgosłup, chusta sprawia, że dziecko jest wsparte na kręgosłupie noszącego bo idealnie do tej osoby przylega
co do zabaw z maluchem to polecam tą książkę merlin.pl/Gry-i-zabawy-z-niemowlakami_Ja...roduct/1,671186.html zawiera dużo propozycji od urodzenia aż do roczku
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- patys
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 701
- Otrzymane podziękowania: 0
co do zabawy to ja dziś małego pierwszy raz położyłam na macie edukacyjnej i tez mu się podobało:)
Makrelcia rzeczywiście mimo że mój mąż był teraz miesiąc w domu ze mną to brakuje takiego innego kontaktu który był przed ciążą...dzisiaj z kolei mam dylemat iść spac o tej godz co maluszek czyli ok 20 30 czy obejrzec mecz (a wiecie ze uwielbiam oglądać mecze:))no i być niewyspana jutro:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- majka_166
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Jeszcze Cię nie znam, a już kocham ..
- Posty: 182
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anulka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
patys po porodzie u nas przez 3 tygodnie byli moi rodzice. Gdy pojechali tez myślałąm, jak ja sobie sama radę dam. Ale powiem Ci, że no powiedzmy szczerze, w opiece nad dzieckiem AŻ tak czegoś trudnego nie ma. Karmienie, przewijanie i usypianie, czasem uspokajanie. KONIEC !!! No i co tu trudnego?? Oczywiście, że jest zmęczenie, ale no KOBITKI, litości, nie jesteśmy małymi dziećmi, dorosłe z nas istoty, za nami 9 miesięcy wypełnione dolegliwościami przeróżnymi, teraz już nie ma ani mdłości ani spuchniętych nóg, ani bolącego kręgosłupa etc. Tylko mała istotka, którą musimy się zaopiekować i to wszystko. Myślę, że te narzekania, są trochę z wygodnictwa i rozczulania się nad sobą. Bycie matką to nie chup siup , to kolejna rola społeczna i same sobie ją wybrałyśmy. Powiem, Wam, że ze wszystkich Nas to wg mnie tylko Aganio ma prawo aby trochę czasem sobie ponarzekać, wypłakać się nam tu, no bo dziewczyna naprawdę ma nie łatwo, z dwójką dzieciaczków.
DOŁĄCZ i TESTUJ :
testmetoo.com/dolacz-do-nas/?token=f961f...39834dc9de0600db11eb
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- 26joanna
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 318
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ania14.09
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "Istniejąc tyle robisz dla mnie" Magda i Filip
- Posty: 1054
- Otrzymane podziękowania: 6
[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasia7775
- Wylogowany
- gadatliwa
- nasz skarb Oliwier
- Posty: 928
- Otrzymane podziękowania: 5
majka_166 współczuję, nie było to miłe coś takiego usłyszeć. Z dzieckiem rób jak ty uważasz, a nie jakieś "czarownice" - ja tak zawsze mówię do małego o jego babci i prababci, bo nie mogą zrozumieć, że teraz inaczej się dzieci wychowuje
Dzisiaj byliśmy na szczepieniu, wybrałam jednak te bezpłatne. Oli troszkę popłakał i było po wszystkim. Nie gorączkuje ani nie marudzi.
Małego krosty, które ostatnio były ponoć potówkami (i miałam go kąpać w nadmanganianie potasu)dzisiaj okazały się być alergią pokarmową Lekarka ta sama, do tego dermatolog... Przepisała Nutramigen i robioną maść. Ciekawa jestem, czy w ogóle będzie pił to świństwo, dzisiaj nie dawałam, bo nie chciałam po szczepieniu mu stresów dokładać
A poza tym Oli waży 6 350 g zakładam mu ciuchy na 68 (3-6m)
Ania dobrze, że bilirubina mu spada.
Spróbuj mu na kolkę ciepły kompres przyłożyć
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Jussstyś
- Wylogowany
- gadatliwa
- Jesteś całym naszym światem Córeczko:*
- Posty: 777
- Otrzymane podziękowania: 0
Od jakiegoś czasu Julka podczas jedzenia zaczyna strasznie sie wiercić, possie chwilkę, zaraz wypluje i płacze, po chwili znowu possie, wypluje, płacze i tak w kółko, już nie wiem co mam robić, dodam, że jest to o różnych porach dnia i nie przy każdym karmieniu...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- 26joanna
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 318
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Jussstyś
- Wylogowany
- gadatliwa
- Jesteś całym naszym światem Córeczko:*
- Posty: 777
- Otrzymane podziękowania: 0
diete mam zróżnicowana z przyprawami tez uważam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- patys
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 701
- Otrzymane podziękowania: 0
ja dzisiaj pierwszy raz od porodu na cały dzien sama w domku, mały w nocy nawet ładnie spał ale w ciagu dwóch ostatnich nocy strasznie mu sie dużo ulało po odbiciu po jedzeniu, aż się zmartwiłam bo nigdy tak nie miał...może to przez te alergie pokarmową...ale w ciagu dnia mu sie tak nie ulewa...mam dzisiaj w planie spacerek bo nawet ładna pogoda maz mi juz naszykował wózek żebym sama nie musiała bo mieszkam na 4 piętrze...
anulka rozumiem że nie ma co narzekać bo damy radę ale po prostu chodziło mi o to że z mężem w domku naprawde było miło i tak szybko mi czas mijał w opiece nad dzieckiem...poza tym czasem już nasze hormonki pociążowe działają i trzeba się wyżalić nawet na głupie gazy albo ulewanie:)
zauważyłam że mój maluszek ładnie zasypia po tym jak się z nim pobawie na macie edukacyjnej od wczoraj ją mam, w sumie mały tylko lezy i ogąda, słucha dźwięków zabawek ale potem chwilkę popłacze jak już mu się znudzi i już śpi...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- czajusiątko
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 890
- Otrzymane podziękowania: 9
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- baby_55
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- paula
ja dzisiaj jadłam śniadanie z młodą marudzącą na rękach, a Adi w tym czasie miał humory i pluł mi naokoło co drugim kawałkiem parówki, w połowie odechciało mi się jeść, bo już miałam dość nerwów, więc bardzo proszę nie praw mi morałów o tym, że tylko Aganio ma prawo narzekać, każda z nas ma do tego prawo, a jeśli Ty jesteś "matka teresa" i pozwalasz mężowi obijać się i nie mieć kontaktu z dzieckiem, to Twoja sprawa... mój mąż wstaje do pracy o 2 w nocy, a po pracy (czasem tak jak wczoraj wraca o 16-17) pierwsze co to zajmuje się Adim lub Niki, bo dla niego dzieci są najważniejsze, woli odpuścić sobie spanie i śpi nieraz po 3-4 godziny na dobę ale dzięki temu wiem, że moje dzieci będą miały z nami obojgiem świetny kontakt, a Julianek? ile ma prawdziwego Taty, który potrafi w każdej chwili się nim zająć? kiedy ten Tata ma nawiązać z nim więź emocjonalną? tylko w weekendy?
sami zdecydowaliśmy się na drugie dziecko i tego chcieliśmy, ale każdy ma prawo czasem ponarzekać, że nie jest mu lekko, bo jak się tak wyżali to mu lepiej, a w końcu po to tu jesteśmy, żeby się nawzajem wysłuchać
Jussstyś podobne objawy są przy zapaleniu ucha, ale to już raczej ostateczność, na początek może spróbuj zmienić pozycję do karmienia, albo zaobserwuj, może to tylko przy jednej piersi tak jest, może z tej piersi słabiej/mocniej leci mleczko i to ją złości...
Czajusiatko dobrze, że już lepiej
Patys maluszki tak czasem mają, że im się zwróci, mojej młodej też się to zdarza
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.