Mamusie wrzesień 2011

Beti ja wczoraj mialam akcje malowanie paznokci u stop hehhe i powiem Ci szczerze , ze nie wiem czy ten najmniejszy palec ma pomalowany paznokiec czy czubek palca hehhe

Cześć Kochane już w sobote ja dzis mam 33tc a mała się rusza jak robaczek we mnie

Fanka jak dobrze że wróciłaś, trudno z krostkami musisz sie przemęczyć ,a el to tak szybko minie że nawet nie zauważysz kiedy

Haha Monia ciekawie te Twoje wygibasy musiały wyglądać

Mój M też dziś do pracy pojechał u nas strasznie gorąco więc się ubrał w kolory bahama mama i na dzień dobry sprzedał 2 telefony a ja do niego że jak sie rzuca w oczy to ludzie chętniej przychodzą

A ja padam co pochodzę chwilkę to qrcze mam tak spuchnięte nogi że nic mi nie pomaga, paróweczki normalnie...

Dziś na obiad naleśniki, z serem, dżemem i muszę iśc jeszcze po banany to będzie z musem bananowym i czekoladą a ja sie dziwie czemu mala potem tak rozrabia

Czesć, godzinę was nadrabiałam.
Trzymam kciuki za wszystkie maleństwa w brzuszkach, szczególnie za Myszkę i martę, fanka jeśli wyszłaś ze szpitala to pewnie nic grożnego.

Ja wczoraj byłam na urodzinach bratowej na sali, tańczyłam a wszyscy dziwili się że mam jeszcze siły, ale za to dzisiaj mam nogi spuchnięte jak serdelki a na znowu na urodzinki do chrześniaka.

Fanka- już niedużo zostało, wiec wytrzymasz. Może masz taką urodę ciążową?

my mamy za 2 tygodnie ślub przyjaciele mojego męża z jego siostrą ( tj. siostrą mojego męża. Ale najpierw oni się przyjaźnili a jakieś 5 lat później Szymon zwrócił uwagę na młodszą siostrę Sławka;P ). Sławek jest świadkiem. Ja już sukienkę w zeszłym tygodniu kupiłam. Mam nadzieję, że w poniedziałek w cudowny sposób wszystkie złe przypuszczenia się rozmyją i Janek będzie zdrowy a mama z tatą pójdą na wesele...

ja jeszcze nie wiem co dziś na obiad. ale teraz idę zjeść kiszoną kapuchę!

Mysza my też mamy wesele za 2 tygodnie. Moi chłopcy idą, a ja nie wiem co robić. Musielibyśmy dojechać 360 km w jedną stronę. We wtorek spytam mojego gina co on na to, ale jak go znam to mi nie pozwoli.

Dziewczynki, kolejne bobo na sierpniówkach!! Niedługo MYYYYYY!!!!

wytrzymam, wytrzymam, dla mojego synka wszystko- tylko jakby to jeszcze tak cholernie nie swędziało!!!! psychicznie mnie to już wykańcza.
Dziewczyny czy ja już zaczęłam 9- ty miesiąc?

O matko Beti jak one wszytskie sie rozsypuja i to przed terminem mam nadzieje ze nam tez szybko pojdzie

fanka napisał:

wytrzymam, wytrzymam, dla mojego synka wszystko- tylko jakby to jeszcze tak cholernie nie swędziało!!!! psychicznie mnie to już wykańcza.
Dziewczyny czy ja już zaczęłam 9- ty miesiąc?

Wg kalendarza, to chyba jutro zaczynasz

Mała napisał:

Mysza my też mamy wesele za 2 tygodnie. Moi chłopcy idą, a ja nie wiem co robić. Musielibyśmy dojechać 360 km w jedną stronę. We wtorek spytam mojego gina co on na to, ale jak go znam to mi nie pozwoli.

no u nas to tylko 20, ale Gina mi już powiedziała, że jeżeli w poniedziałek potwierdzi sie ta hipotrofia to mnie ze szpitala nawet na sam ślub nie wypuści;/

Pati, moim zdaniem już dawno zaczęłaś 9-tke!

nie wiem co mam zjeść...w lodówce warzywniak i nie wiem co ugotować

Moze zupe warzywna???

Dziewczyny to dziwne ale chyba brzuch mi opadl tak poczulam i zobaczylam w lustrze

Cześć dziewczyny.
Fanka dobrze, że jesteś. Mam nadzieję, że ci przejdzie szybciej, ale końcówka ciąży już niedaleko.
Ja mojego zamknęłam w łazience Mały remoncik robi, a ja dołączam do leniących się dzisiaj

mam fasolkę szparagową, ziemniaczki i jajko sadzone;)

Mgielka pokarz fotki ocenimy.

A mnie chyba naprawdę czop odchodzi i mam często parcie na odbyt, ja jeszcze nie chcę urodzić.

A z tych optymistycznych rzeczy, to pojawiła się u mnie siara.


Mysza obiad pychaaaaa.