Mamusie wrzesień 2011

Mi robili ten wymaz w lipcu w szpitalu, i nic za niego nie placilam

No widzisz, a mi każą płacić. Lekarza mam na nfz to jakieś skierowanie powinno być, a nie ma. Nie wiem od czego to zależy.

Dziwne eh

witam, piszecie o paciorkowcu a ja dzisiaj byłam u lekarza i nie dał mi wyników, robiłam test 2 tygodnie temu, ale to nic jutro zadzwonię i spytam o niego.
Z małą wszystko ok waży 2834 gramy i jest już bardzo nisko, nie umawiał mi nawet wizyty mam przyjść 08 września jak nie urodzę ale najprawdopodobniej się już nie spotkamy, mam przyjechać sobie kiedyś do południa na KTG.

super , ze z malenka wszystko dobrze

Monika- ja też chodzę do lekarza na nfz i dała mi to skierowanie na ostatniej wizycie , bo teraz ma urlop ponad 2 tyg i chciała żebym już to "na wszelki wypadek" miała. Też musiałam zanieść wymaz do laboratorium i zapłacić ale u mnie to kosztowało 10 zł więc nie jest jeszcze źle!!!a ja mam paciorkowca więc przy porodzie będę musiała mieć antybiotyk żeby mały się nie zaraził i z tego co doczytałam to nie jest jakoś bardzo groźne tylko właśnie ten antybiotyk muszą przy porodzie podać. Groźne jest dla dziecka jeśli go nie podadzą ;-(

Myszka- i super Janek roście , zobaczysz będzie dobrze, będzie jeszcze z niego wielki chłop. Ja teraz jak byłam w szpitalu to dziewczyna też urodziła córkę, 2,5 kg przy porodzie i też miała te same problemy w ciąży co Wasz Janek ale urodziła się zdrowiuteńka tyle, że drobniutka.

Witajcie Mamusie

Niedawno wróciliśmy z Mazur, ale mieliśmy super pogodę Słoneczko i bardzo ciepło - w sam raz nad jeziorem. W przyszłym roku pojedziemy już we TRÓJKĘ
Jestem trochę zmęczona podróżą i chce mi się spać, ale postaram się nadrobić te prawie 200 postów

Jak w Warszawie patrzylam po cennikach w laboratoriach to ceny za wymaz wahaly sie od 50 do 70 zl...:/ ja znalazlam sobie w szpitalu sw. Zofii za 38 ale na tle tego co wy piszecie to i tak drozyzna

kasia - ciesze sie ze wszystko jest wzorowo z malusia

mysza - widzisz, wszystko sie jakos uklada nie ma tragedii

Fanka ja miałam podany ten antybiotyk przy porodzie! Nie musiałam się nawet o niego upominać bez niczego podali, ale pamiętałam o nim i bym się upomniała jakby nie podali sami od siebie.

Gosia- dzięki za informację, bo jak zobaczyłam wynik tego GPs-u to oczywiście tysiące złych myśli w pierwszej chwili.

monika1984lodz napisał:

Ale sie zdrzemnelam hi ciekawa jestesm co ja teraz bede w nocy robila hihi juz wiem, zapomnialam sie pochwalic , ze lekarz nam pozwolil na odrobine zapomnienia hihi :P

Mayszka super wiesci i tak jak pisza dziewczynki lez na lewym boczki i wpitalaj jak najwiecej

Dziewczynki ktoras pisala o sposobie obliczania dlugosci maluszka dzieki dlugosci kosci udowej, mozna prosic o powtorzenie

Gosia dzieki Tobie ja tez sie wezme za pakowanie torby

Monia zdjecia walizek wklejalam , wybieraj jedna !!!!!!

Mala, ale sie usmialam
Podaj link na tego przytulanca bo tu duzo nas stęsknionych za przytulasami

Kasia dobre wiesci
juz prawie trzy kilo, do podoru odstawiam 3300 g

Dzień dobry Dziewczyny ja dzis caly dzien w rozjazdach bylam!!!

To co wczoraj pisalam o krostkach naszczescie wszystko dzis rano zeszlo musialo byc jakies uczulenei czy musialam gdzies usiasc albo sie dotknac zreszta jak to na wsi

Zaliczylam dzis dentystkę i fryzjera i jestem szczesliwa mam juz wszystko zrobione

Zauwazylam u siebie ze coraz czesciej mam skurcze a brzuszek nisko

Fajnie Kochane ze maluchy u Was dobrze sie rozwijaja:D

Martus jak Twoj maz jest w Amsterdamie to niech przywiezie troche cukierkow z wkladem

Dzis do mnie przyszedl wozek sie nameczylam z nim troche ale bynajmniej juz wiem co do czego

Jutro jade do szpitala proforme zrobic i dostac zgode na porod rodzinny i zaklepac sobie sale

Pozdrawiam wszytskich

Moja szwagierka mnie oslabia eh... wpadla na pomysl, ze nam swoja corke podrzuci w sumie to mi eh.... naprawde marze o tym bedac w koncowce ciazy i co chwila przysypiajac na kanapie.... oczywiscie moj M problemu nie widzi, ale ja powiedzialam ,ze nie no bo do jasnej ciasnej nigdy nic nie wiadomo.
I teraz bede ta zla, ale mam to gdzies.

Monia bo faceci nie wiedza jak to jest przeciez, mysla ze my jak siedzimy w domu z wielkim brzuchem to sie tylko lenimy i obijamy i co nam szkodzi ;/ ale nie widza tego ze jestes padnieta, ze Ci ciezko i nie masz sil uganiac sie za jakims dzieckim!!! Masz prawo sie nie zgodzic a oni nie maja prawa sie obrazac niech postawi sie szwagierka w Twojej sytuacji, tez byla w ciazy wybacz jesli za ostro