Listopad 2011 cz. 2

Zuza już wykąpana i powoli zasypia. Jejku jak ona się męczy przez te zębole, no stęka i marudzi non stop... posmarowałam jej żelem - choć jest to ciężkie, bo gryzie mnie dolnymi jedynkami

W ogóle czy Wasze dzieci też nienawidzą zakładania bodziaków?? Generalnie górnej części garderoby? Zuzia drze się wtedy jak opętana, no nieraz to mnie z równowagi wyprowadza...

Polunia - Katka niestety ma wesele w ten weekend, wyszło po tym, jak ustalałyśmy termin Szkoda strasznie, no ale fajnie, że i Ty, Poluniu będziesz no i Dżoanka wpadnie

Polunia moja ciocia jest spod Radomia. A ja na zjazd nie moge bo mam wesele siostry ciotecznej.

Moje dziecie wreszcie padło

Za to robcio mi dziś strachu narobił. Wydurniał sie i walnoł o krzesło połamał mleczaka. Musiałyśmy jechać do dentysty zeby sprawdzili czy stałe zęby uclały. Na szczęście śa całe ale w dziąśle zostały resztki mleczaka i musimy mu to usunąć. Nie było naszej lekarki i dopiero w środe mu to usunie. Ale płaczu i krwi było co nie miara.

O ja, Katka! Masakra z tym zębem!!! Pewnie Robciu będzie miał traumę i nie będzie chciał chodzić do dentysty?

Biedaczek, jejor ja nienawidzę dentysty a co dopiero takie małe dziecko. Współczuję szczerze...

Ja oglądam tv a zaraz idę nyny, bo spać mi się chce. Zuzanka śpi od jakiejś godzinki, za godzinkę Piotrek wychodzi na nockę, więc mogę się wyspać. Ciekawe jaka będzie dzisiejsza nocka, czy Zuzia będzie też się budzić przez te zębole...

Miłego wieczorku Laski

Vestusia- jak Igora męczyły zęby- czsami w nocy bardzo płakał- to dostał czopka viburcol i dzięki temu ładnie spał, my mamy jeszcze żel dentinox i nawet pomaga.

Bry wieczor

katka, ale masakra z tym zebem. Biedny Robcio. Trzam kciuki, zeby w srode szybko i sprawnie to poszlo.

Vestusia Misia raczej histerii nie robi przy przewijaniu, za to wije sie jak waz normalnie, a histeria jest zawsze przy wycieraniu buzi np. po jedzeniu.

Znowu moj malz chyba na sobote bedzie musial zostac w pracy, oczywiscie nie wiadomo i pewnie sie dowie w piatek pol godziny przed koncem roboty. Ehs...

Ide walnac Redsa i ogladac "Porodowke".

Dobranoc!

Hej babuszki

Pola ty nie hehe raczej ty byłaś z gadatliwych Zdrówka dla POli
A o tym zadku to nam tylko tu ściemniasz
Docia nie dzwoniłam w opisie domków jest z tymi łóżkami.
Co do małża mój pić nie za bardzo lubi (wyłączami piwo bo dla niego to woda potrzebna do życia)Ale na browarach kończy ,ja tez lekko będę siorpać więc luz.Ta tylko ciekawe jaka odległość jest miedzy domami , w którym będziemy imprezować i czy nianie maja taki zasięg.Moja ma niby 300m ale mój Olo postara się o to żeby nie była już w 100% sprawna.

Vestusiu to gratki dla Zuzi No i za ząbki

Docia może Lence się coś śni.Wiem po Olu , ze dzieci jak śnia , a raczej maja koszmary to przeważnie o tej samej godzinie w nocy(jeżeli o stałej porze chodzą spać)
A o tych domkach to na stronce jest napisane

Jejor i miśie tez kolejne zębole wychodzą , tylko a moja srajda ma bezębny uśmiech hehe .Nie ale na powage to zaślini nas niedługo , a zębów jak nie ma tak pewnie do końca sierpnia nie bedzie

hehe z tym chrapaniem to porażka , moj jak jest zmęczony to daje czdu, żebym mogła uśnąć to go podduszam hehe
Nie no wy zbereznice hehe seks grupowy hehe jak mój sie dowie to na pewno jedzie


Vetusia ja mialam spytać się o to samo z tym ubieraniem , jejku jak mam ją przebrać to mi się niedobrze robi Wierci się, płacze , wyrywa się,porażka
A z tymi zebolami to i tak zuzia sobie radzi super

UU Katka ale sobie młody narobił.Szczęście w nieszczęściu , ze i tak sie nic poważnego nie stało





Dziewczyny na kupie bedzie fajnie hehe .no ale sajgon to trzeba przyznać też będzie moja mała na szczęście w miarę uodporniona na wrzaski Ale co się dzwic jak ona ze spaniem się pokłóciła Dziś zasnęła na siedząco.W sumie to nawet nie próbowała się z pozycij siedzącej przekrecić na cztery ale po drodze zasnęła zachaczając o moje kolana i zdążyła jeszcze kupsko walnąć i na śpiocha było przebieranko , też jej nie ruszyło.

Pola ale w nk cię nie mam to mi tu dawaj

dobra lecę na korytarza , bo aferka się kreci juz miałam tele , zeby po polici dzwonić Ide luknąć jak tam się rozkręca

No ja jestem nienormalna chyba - jak w tej reklamie Powiedzcie mi czy 7,5miesięczne dziecko może świadomie wypowiadać już jakieś słowa??? Wydaje mi się , że nie. A tak dziś gdzieś przeczytałam i miałam ochotę dać zgryźliwego komenta ale się ugryzłam w jęzor.

Jejku , jaka tu cisza , aż dziwne

vestusia za młodu jeździliśmy na działkę nad jeziorem do znajomych. Z reguły było nas około 10osób. Wypady pod namiot typowo weekendowe , mieli tam małą przyczepe kempingowa i maluśką łazienkę w niej. Jednego razu coś się stało z woda i dupa. Zostało mycie w jeziorze. Dobrze , że to taka mała plaża była(dla 3 działeczek i wszyscy się znali) bo komicznie wyglądało 10 osób z akcesoriami do kąpieli stojących po kolana w wodzie. A ten wypad był akurat tygodniowy więc i mycie włosów było w jeziorze... . Nikt nawet nie pomyślał żeby wracać do domu bo wody bieżącej brak . Ojej , jak ja bym się cofnęła z 9-10 lat wstecz , wtedy to się szalało Ja miałam najprościej z myciem włosów(z dziewczyn oczywiście) bo byłam na jeża ścięta. Jak odkopię jakies zdjęcie to zaraz wlepię

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

o boze boze boze!!!!!!
komp mi się zresetował!!!!!
cały łordowy post w piz du!!!!!!
jezuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

jeszcze raz! nie odpuszcze!

Nie popiszę bo Damian marudzi o kompa!!!

aha Polunia
poki jestes dostepna
pytałas jak się Patrze na Twój przyjazd-kochana Ty z nami piszesz i rozmawiasz
a Anety ja nie pamiętam żeby z nami pisała...zaraz napisze więcej
nie chce wyjsc na wredną :/

hehe Pola wiem o co kamman , no ale cóz poradzić na zagupiałe zapatrzenie.

wow ale odważna fryz hehe i zmyciem to fakt zero problemu

Oj oj sarenko ja też czekam na posta i tak ostatnio za rzadko zaglądasz, oj niedobra ty

vestusia nadrabiam zaległości sprzed kilku stron i tam jest Twój post zaczynający się od słów "przed chwilą dojrzałam dwie kreski..." i zamarłam na moment bo jak dla mnie dwie kreski to dwie kreski na teście a tu o zębale chodzi

Dorcia to się urządziłaś z koleżanką , fajnie masz , że może ktoś za ciebie żarło ugotować

Chciałam nawiązać do pogody na zjeździe - jeśli aura nie dopisze i nie da rady na dworku posiedzieć to się wbijam na imprezę do któregoś domku jakby co

vestusia no co Ty po domu bez gaci biegasz , no wiesz Ty co!!! To odnośnie posta o kurierze
A swoja drogą to skoro naczynko do gotowania jest to od jutra nie ma zmiłuj , dieta ciotka dieta bo jak z wagą 52kg się na zjeździe pokażesz Kuźwa ja mam parowar od 2 lat bo miała być rygorystyczna dieta po kacprze i przydaje sie do gotowania bardzo dietetycznej potrawy jaka są ... PYZY
Ty marudzisz , że Zuzka najwczesniej wstaje ale jak chodzi spać z kurami to nie narzekasz. Jak inne zasypiają o 22 to póxniej wstają proste. Przynajmniej masz luz wieczorkiem

U mnie były błyski i grzmoty ogromne ale już minęło więc mogę pisać dalej , bryy jak ja się boję burzy!!!!!

To jest chyba przegięcie , piszę tutaj , przeskakuję na fb i tam jescze z kumpela piszę. Nałóg jakiś czy jak

katka ojojoj , to se Robuś narobił bólu. Ale tak to juz jest z naszymi dzieciaczkami , nie jesteś w stanie upilnować czasami...

My też używamy dentinoxu i się sprawdza bardzo dobrze.

Malina bidna Ty z tą robotą M , wytęsknisz się za nim...

luska to Olo juz tak dobrze gada , ze nawet wiązanki mu wychodzą Kacper zaledwie kilkanaście a może kilka(nie chce mi się liczyć) słów powie , boje się , że jak zacznie gadać porządnie to też będzie łapał bo ja zdecydowanie za dużo przeklinam. Trza sie chyba wyciszyć!
Tak to już jest z chłopami z tej "branży" , że na wszysko musi być a na dom to ewentualnie może... Wiem cos o tym , mój ojciec długi czas miał gospodarstwo , brat ma do tej pory bardzo duże i wiecznie się bratowa wku...ia na co on tą forsę wydaje!!!
Co to za afera na korytarzu?Bo ja ciekawe jajo jestem
Aurelcia czad pogina A jaka ma swietna bluzeczkę.

Ja chyba za dużo piszę co? Co za dużo to niezdrowo chyba sie ograniczę.

Aaa , przygłuchawa jestem , jutro muszę jechać na badanie słuchu , jakies 3 badania z cyklu audio... coś tam. Kurka , serduch tarczyca oczy i teraz jeszcze uszy , sypie się. Starośc nie radosc!

Pola osłuchowo czysta. A jej brak humoru i wyciszenie(tak od 2 dni ma) pediatra kładzie na karb tego wirusa co siostry mała miała. Jeden dzień z Kacprem

Więc moja siostra jest samotną 30 letnia skąpą babeczką
Zachowuje sie jak rozwydrzone dziecko, bo nie jest nauczonażycia z innymi a juz na pewno nie z dziecmi-dla ktorych sie rezygnuje z rzeczy dla siebie-zeby dziecko moglo zjesc, albo nie zjesc cukierka zeby dziecko nie chciało całej paczki-jak to ma w zwyczaju Domiś:/

Kimuś-ja zwracam jej czasmai uwage ale robie to bardzo rzadko bo ona okropnie sie obraza-a ja nie chce kwasu, więc wnerwiona wewnetrznie chodze zawsze:/

Jesli chodzi o moje błedy to ja się ucze-więc proszę na moje uwagi nie zwracać, nie uczyłam się w Polsce i wygodniej mi było zapomnieć zasady ortografii:/

Lusia-nie bój sie oOla, teoretycznie to nasi panowie będa się dziecmi zajmować i niech tłucze mojego Domisia, bo ten ancymon zrobił się zrzęda okropna i nie chce dzielic sie zabawkami-niech się uczy:P
Oby Mężowi nic nie wyskoczyło i żebypojechał też
Ali z za płota tata to taki rolnik postępowy, jak rodzinajedzie na wakacje to on tylko zawozi ich nad morze, zostaje weekend i potem przyjezdza po nich tez na weekend i wracają.
Gratuluje raczkowania! Sliczne malenstwo:)

Vestusia-ale pojechali z podwyżką-masakra jakaś! Zbuntujcie się wszyscy! A co! Cała polska strajkuje wy tez mozecie:P

Katka- dopatrzyłam się ze sa krzywe-bo sa okropnie krzywe:) normalnie ząbki rosną tak – - a Darusiowi tak/ \ więc są krzywe:)

Polunia-heheh mąż się rozkręci, niebój ty się będzie ich więcej, więc będzie musiał

Dorcia-Daro tez nie siada ani nie raczkuje, próbuje raczkować ale mu to nie idzie, i strasznie przy tym krzyczy i patrzy błagalnie po oczach zeby go wziąc na ręce albo za ręce-bo skubany za ręce to śmiga po całym domu, nie ma szans go posadzić bo sztywnieje jak deska i w płacz! Tylko chodzić chce-ajć nasze kręgosłupy biedne:(
Widze ze bierzesz daisy-kurcze a ja chciałam wziąć Neirę-no trudno, zostawie ja chyba rodzicom bodwie suki to będzie zgrzyt-a moja Neira to daisy na jednego kęsa by miałą

Madzia-ja tez raczej bezalkoholowa na wyjezdzie będę-chyba że młody nagle nauczy sie pić z butelki-wodę umi się napić, ale nalejść mleczka?

Suari-mój Daro od 3 dni też się budzi nocą co 2-3 godz na cycucha chyba, ale płacze jakby go ze skóry obdzierali-myslisz ze to na ząbki? Nie znam się totalnie:/ Suari-ja dołączyłam jakos 2 miesiące przed porodem:)
Oj biedny Igorek, ale juz ma to za soba i jako starszy bardziej by się męczył...mowisz zekłóli go2 razy, a mojego Dara kłóli chyba 6 razy zanim się wbili-moze przesadzam, juz nie pamiętam...ogólnie na 4 wenflony miał chyba 13 wkłóć:/
Ja tez stosuje dentonoxN i jest bardzo dobry.

Vestusia-nie bądz na mnie złą za Anetę-ale skoro nasz zjazd, listopadowych mam(i kilku nielistopadowych-ale zżytych ze soba babek) dlatego jej obecność nie jest dla mnie uzasadniona. Jeśli Się tam pojawi, ok nie mam zastrzezen i nie będe niemiła, a chętnie ją poznam-no ale my juz jesteśmy jak siostry

Joanna-pisz częsciej, zaglądaj chociaż na chwilę!
Joanna Czak Noris mabyć w sierpniu w Polscie więc pogoda będzie

Polunia-eh no matki takie są, tez mam drugie dziecko a ona mnie jak 12latke traktuje i poucza non-stop:/ z koleji moja tesciowa spotkała moją mamę i pyta się co u nas bo my do niej nie dzwonimy i nie odwiedzamy, na co moja Tośka do mnie z morda że zaniedbuje tesciową? WTF jakby tesciowa faktycznie się za nami steskniła albo była ciekawa co u nas to bychyba sama do nas zadzwoniła prawda?
Polunia-łoj mojego dupska nie widziałaś! J.LO się chowa! Mam fajne wcięcie w talii i mnie optycznie wyszczupla ale dupe to ja mam jak siodło! Ło tak jak ide to jabym dwa wiadra z woda niosła! Się pułdupki bujaja i falują:/

Dorcia!!!! Ja też chce się śmiać!!!! Napisz mina priva plis plis plis!!! O koleżance znaczy sie

Malinko-co to ta Camilia? Dostanę w aptece? Na co konkretnie działa?

Katka-łoj strachu z zębolem musiało być! Szkoda że ciebie nie będzie

Lusia-ja wole Domisia położyc oddzielnie-chyba ze łóżek mało to od razu z nami...ale boję się że w obcym miejscu moze sie obudzić i przyjsc do nas...takze na jedno wychodzi:P
Szkoda tylko żeby biedna Madzia Panna Młoda na oddzielnych łóżkach spała:P
Polunia-hahha z chrapaniem dobre-Adamowi tez sie zdaża ale ja mu wbijam wtedy łokcie w żebra i przestaje:P ale to tylko jak na plecach spi . no Polunia jak masz zapędy na grupen sex to ja chce mieć drzwi w pokoju hahahah!
Oh Lusia tak to jest z facetami, im wszystko potrzebniejsze! Tylko nie wyprowadzaj się przez naszym zjazdem! Musisz z nami być!

Vestusia-haha kapciem chcesz się okładac-zafunduj dziewczynom korki do uszu i będzie git:P
Dla mnie tez może być nas wiele w domku-ja nie księżna żadna-byle doscie do dzieci było a możemy się kisić