Listopad 2011 cz. 2

Dorcia a co do Malinowej T? no chyba ze poszło na priva. a moze to o te koszulki z linka od wrzesniówek?

Ha ha blondyna nie wkleiła linka ;0

moda.allegro.pl/prezent-dla-tesciowej-ko...owa-i2563127966.html

Ta, to od wrześniówek


Mnie Lenie przynieśli po 7 godzinach, gdzie miałam znieczulenie ogólne :/ Myślałam,że tak kipne.

Dorcia co dla mojej T? Nie czaje

A wogole to dotalismy kartke ze slonecznej Italii od mamy, taty, Sylwii i Piotrka. Pogode maja wymaŻona, zwiedzaja, opalaja sie i inne tego typu pierdy, caluja nas i pozdrawiaja nas i moich rodzicow.

Aaaaa widze Dorcia. Ja moge jej zrobic koszulke z napisem "Tesciowa na 102- 100m od domu i 2m pod ziemia"

Miśka dzis jest niemozliwa!

No widzisz jaka kochana mamusia Ortografia się kłania

Jednak ta Sylwia pojechała? Bo ja to już nie wiedziałam do końca

Jeju Dziewczyny nie piszcie tyle bo nie wyrabiam

Dorcia tak pojechali wszyscy na wakacje.

Me dziecko spi, ja popijam Redsa Obzarlam sie znowu na wieczor, no dobrze, ze moja kiecka jest elastyczna

No faktycznie szał ciał normalnie tutaj dzisiaj

Malina podejrzewam , że jakbys zrobiła taka koszulke to Twoja T by to za przejaw sympatii uznała. Skoro wszystko traktuje na zasadzie "pies psa olał" to to tez by na niej wrażenia nie zrobiło. Ale co dupe grzeje w słonecznej Italii to grzeje

No i przechwalilam moje dziecko , morda mala w południe pospała zaledwie 40 minut po godzinnej walce z usypianiem , popołudniu nie poszla spac wcale! Za to po kapieli - dzis pierwszy raz w duzej wannie i to z bratem - usnęła przy flaszce mleka w sekund pięc Ale co sie z nia umeczyłam w ciągu dnia to moje Do tego Kacper cały dzień w domu bo lało prawie bez przerwy więc tez szaleja miał. Normalnie padam na cyce jakby to Vestuśka napisała

Ja Kacpra "urodzilam" o 17.23 dostałam go dopiero na drugi dzień o 9 rano. Straszne to było , nie móc zobaczyć i przytulić swojego dziecka. To znaczy pokazali mi go na chwilę zaraz po wyjęciu z brzucha. Pole "rodziłam" w innym szpitalu i tutaj babki były przewozone na połóznictwo juz po 6 godzinach , dostawały dziecko i radź sobie człowieku sam. Ja z racji serducha musialam lezeć 24h po cieciu ale mala mogła byc ze mna na pooperacyjnej. Dopiero jak D pojechal do domu to ja zabrali bo ja wstawać nie moglam i było im wygodniej mieć ja pod reką. Przynosili tylko na karmienia. Swoja droga to dziwne dla mnie , dostawałam morfinę(co prawda tylko chyba 3-4 razy bo wiecej nie chciałam) i normalnie mogłam karmic. Później juz ketonal i też przy tym karmiłysmy.

vestusia a może jej melisę zaparz i daj nad ranem na spiku do napicia Nie no zartuje oczywiście ale pobudki o tej godzinie wcale do przyjemnych nie należą.

W ogóle to przestań Ty juz męczyć ta swoja córkę , przyjdzie czas to zacznie wszystko pokazywać i robić "te wszystkie rzeczy" których tak pragniesz

W razie jakbyscie mieli na zjazd dotrzec pociagiem to sluże kojcem dla Zuzanki bo Pola ma dwa , to znaczy jeden w domu drugi u teściowej więc chetnie sie podzieli

Co do sprzątania facetów to ja siedze przed kompem bo mnie gira napitala i łazic nie mogę , w kuchni rozpiździaj jak cholera a D siedzi przed telewizorem. Pierdziele , zarzucę focha i rano sobie posprzatam Więc jak widac nie tylko Bobuś bywa leniwy

Luska , Madziaska , Sarna Wy to dopiero szalejecie z postami , ojojoj

A ja wrzuce Wam jeszcze fotki moich łobuzów

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Haha, ale Pola minke zrobila Kacper przypadkiem nie sikal wlasnie do wanny?

Tez mnie zastanawialy te leki w szpitalu i karmienie piersia, bo generalnie nic nie mozna, choc morfiny nie podawali juz po wstaniu na nogi, zreszta ja nic nie bralam jak juz wsstalam. Mi Miśke przyniesli o 24:00 na cycka, a potem o 4:00 rano juz dali "na zawsze" Pamietam to wszystko jakb to bylo wczoraj, a zaraz bedziemy dzieciakom Roczki wyprawic. Ja nie chce zeby Michaśka tak szybko rosla!!!

Witam z wieczora

hm... nie odzywałam się długo...pamiętacie jeszcze Kredkę?

Widzę, że na forum wrzawo. Ja ostatnio na nic nie mam czasu. Mikołaj raczkuje jak szalony, muszę go na każdym kroku pilnować. Wspina się po meblach i wstaje. A frajdę ma przy tym, że hej!
Robi się po woli mały terrorysta. Jego ostatnio najbardziej ulubioną "zabawką" jest ładowarka. Wczoraj przed kąpielą mu zabraliśmy, to był taki ryk całą kąpiel, dopiero jak mu daliśmy ładowarkę, to się uspokoił.Normalnie terroryzuje nas. Taką histerię wyczynił że szok .


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Malina ja bym dała taki napis na koszulce : "tesciowa - najlepszy skarb- 100 m pod ziemią", albo "tesciowo Ty stary rowerze"

Pola ale masz cudne dzieciaczki. Jak sie córci sporobało siedzenie na wc
Ja też tak mam, jak tesciowa pochwali " o jaki Mikus grzeczny" to zaraz mpj synus daje czadu.

hej lasencie moje kochane:)

Spóznione sto lat dla naszych maluszkow!!!!

Kurka miałam awarie neta I nadal cos szwankuje , nie wiem pewnie jakiś wirus się znowu przyplątał.
Malna hehe uśmiałam sie z tego działu dziecięcego , co one od ciebie chcą A z Michasia to ty masz normalnie za dobrze , ta moja gdzienka jak śpi do 7 to jakiś cud.
Kurcze ja chyba z młodej krostkami też zawitam u lekarza.U nas jest na odwrót.Po nocy są bledsze , a w ciągu dnia coraz gorzej .Mam maść na bazie sterydó naduzywaćw ,która działa rewelecyjnie , ale jak by nie patrzeć to są sterydy i tak na właśną reke nie chce tego

Docia , a kiedy ma K ristofer 30??I czemu nie chcecie tego połączyć z roczkiem.Trzydzieści osób to chyba nie tak dużo.O ile będzie kasy , a mam nadziej , że tak to nie będę młodej żałowała i robimy roczek taki jak miał Olo , czyli gdzies na 30 pare osób , plus maluchy.

A ksiazka pospolita .Ostatni ogladałam Zmierzch, kawałek i stwierdziłam , że dalsze części pozna za pomocą książki i sobie czytam(w sumie dzic będe juz druga część zaczynać)



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


hehe to żes na serio poszalała , ale ja bym chyba , a raczej na pewno zrobiła tak samo , bo słucham brzuchem , a nie uchem


No właśnie propozycja miala paśc od nieobecnych w powidziu i co .Ja z Ł tez chetni , tyle , ze za jakis miesiąć , bo nadal zęby w ściane

A to nie kolezanka tylko Maja kuzynka o 2 tygodnie młodsza.ale tak na serio to sie obawiac zaczęłam , bo odkąd młoda skończyła te 6 mcy to prawie nie urosła.Nawet maja ma głowke większa od niej .Aurelcia taka malutka ma przy niej , bo gabarytowo, to Aureska większa.Tyle , że Majka maila przez chyba 3-4 miesiace miała problemy z tycie , mnóstwo badani itd.

Vestusia matko, co za głupi babsztyl

malina dzia z ainfo o tych próbach.

Madzia jak piszesz o Hani to jak bym o Aurelci czytała .Ona miała tak spokojny sen i przesypiała nace ,a teraz to rzuca sie jak szalona.Całe łóżeczko , aż się przesowa i do tego pobudki.Nie sa co prawda tak często , ale te 2 razy to na pewno.w dzien tylko mama i łazi za mna i czepia się nogi.a ja do pracu nie poszłam cyca też ograniczam , dostaje raz w dzien i te 2 razy w nocy.rano juz jej tez nie daje , bo rano to nie ma apetytu

Dorota , to dopisz jeszcze nas


No to chyba jestem wyrodna matka , bo nie ucze maluchów .Idziemy do olo do pokoju on sie bawia a ja czytam Lub robie cos innego ,moze przez to Olo ma swój świat podczas zabawy

Polunia hehe ja zmyware , jak jest czyta oczywiście otwieram młodej jak juz nie mam na nia pomysłu i siedzi w niej albo przy niej i mam 30 minut z głowy

a słodziaki z tych twoich maluchów

Ja za Poznaniem jestem jak najbardziej , ale to sie wbijami do Poli , bo ona z pod Poznaniem
hehehe docia powalasz mnie hehehe
Koszulka wyczesana wsam raz dla czarownicy

Malina jeszcze wam wysłali kartke ja pierdole , co kopletni debile ,Wspolczuje wam szczerze takich pojebów Ale na szczęście z A. fajny chłop

Polunia hehe ale Pola zadowilona z bartem w wannie.U nas to już standard , bo mi wygodniej

Jeżeli chodzi o cc , to mi wyjeli oleśka o 10.50 , a ja młodego juz wolałam o 20 i chcialam wstać .Kazali leżec , bo były znowu przeboje i o 6 rano wstałam ,dopomniałam sie o wyjecie cewnika i oddanie dziecka.a potem wyłam razem z nim przez 3 noce z nim to była hadcor , jeju do dzis mam traumę.

Taaa Lusia z A. fajny chlop... Uprzedzalam Was, ze on jest glosny, ale ze az tak to sama nie wiedzialam Jednak genow nie oszuka

Ja Wam powiem, ze ja po tym calym dniu porodu zakonczonym cesarka marzylam, zeby sie wyspac- wiedzialam, ze z Mala wszystko dobrze, A. ja przywiozl jeszcze na chwile nim poszedl do domu wiec ja widzialam i jak wstalam pod ten prysznic o 4:00, wykapalam sie, odlaczyli mi ta cala aparature to sobie mysle: moze w koncu sie przespie, a tu mi dali takiego malego ryczka i sobie radz.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Lusia, Madziaska Mikołaj jak się obudzi, taki jeszcze zadżumiony podnosi się i łapię pręcików od łóżeczka i wstaje. Jeszcze taki na wpół śpiący. Wasze dzieciaczki tez tak mają???
Wtedy go ponownie kładę do łózka, daję dydka i śpi.

Malina hehe ja miałam odwrotnie. Po cc z wrażenia nie moglam usnąć, byłam tak nakręcona że cały dzien po cc nie spałam.Nawet lek przeciwbólowy, po którym inne babki spały nie podziałał na mnie usypiająco. Dopiero po 21 usnęłam, jak juz Mikusia zabrali. Za to o 4ej już nie spałam, czekałam aż mi synka przyniosą.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Lusia ja jak Miki ma krostki na buzi smaruje kremem Emolium. Nam pomaga.

No to zegnam sie, bo pustka nastala na forum.

sarenka wpadla jak po ogien i znowu zniknela na dobre

Aaaa Kredka- pamietamy Kredke, ale Kredka ewidentnie zapomina o nas

Dalej mnie dupsko piecze i cyce tez

Dobranoc!