BezpiecznaCiaza112023

Listopad 2011 cz. 2

12 lata 2 miesiąc temu #447482 przez Dorciaition
No następna nie kopiuje posta. Luśka tak jak Malina mówi- pisz na nowo. :silly:
Ale tak na serio- wcale się nie dziwię, że sie tak wkurzyłaś. Kurwicy można dostać jak się coś takiego stanie.

Ha ha ta piosenka chodzi za mną od imprezy. Leciała tam kilka razy. Najlepiej się przy niej tańcowało. Na youtube też teraz z Lenią przy niej ciągle tańczymy, ale to juz nie to co na imprezie.
Nawet wczoraj przesłałam ją z mojego fejsa do kumpeli. :)

Madziorskie
no cudowna jest Izunia. Jak dziecku mało do szczęscia potrzeba :) Śmieje się jak w reklamie. 2 razy filmik oglądałam taka jest fajowa :)

Emka no ceny przedszkola masakryczne! Tam w ogóle dziwnie.
Mój bratanek- 5 lat chodzi już w Anglii do szkoły, no i w związku z tym, że był niegrzeczny skrócili mu godziny. U nas chyba tego nie ma.

Malina
własnie sprawdziłam- 75E :)

Dobranoc


Alanek[*] :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #447488 przez polunia
Taa , zanim ja zdazyłam edytowac posta to juz kolene 3 sie pojawiły :woohoo:

Nic nadrabiam dalej :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #447489 przez Malina86
No widzisz Dorcia to jakas dziwna ta rozmiarowka, kupowalam jeszcze drugi w Czar Parze i tam mam 70E. Dziwne te rozmiary. Aaa Dorcia, a 75E to romiar prawego czy lewego cyca? :silly: ;) :laugh: :lol:

emcia to w ten sam dzien nasze Dziewczynki beda mialy roczkowa imprezke :)

madziorskie, a no widzisz...my tutaj w wiekszosci mamy gosposie zatrudnione dlatego tyle czasu na neta jest :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #447492 przez polunia
vestusia no cudna Zuzolinda :kiss: :kiss: :kiss:

Dorcia mówisz , ze Pola to ciagle usmiechnieta , no wlasnie , ze nie , ona raczej powazna dziewczynka jest. Kupić u niej usmiech do zdjęcia graniczy z cudem , wiesz ile czasu zajęło mi zrobienie tego zdjecia z butkami zeby choc cień usmiechu na buźce był , pewnie z 10 fotek zdazyłam pstryknac :dry:

D nie ma problemu z przwiejaniem , czy na "mietko" czy na twardo , bierze pod pache i idzie. W sumie jak zrobi kupe to średnio chętnie idzie , i to nie dlatego , ze mu smierdzi czy sie brzydzi ale dlatego , że on nie lubi jej "tam"(to "tam" to jego okreslenie :blink: ) wymywać bo tak mu jakoś głupio czy cus :dry:

No przecież , że my najzajebisciejsze :lol: :lol: :lol:

Dorcia silna dziewczyna jesteś. A Alanek na pewno sie cieszy , ze jestes szczęśliwa i , ze ma taka cudowna Siostrzyczkę :kiss: :)

Wysyłam i pisze dalej :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #447493 przez Malina86
No polunia co tak dlugo piszesz?!
Nie doczekam sie, ide spac.

Aaaaa dzsiaj przyszly kolejne mandaty za parkowanie do zaplacenia na 250zl, Patryk juz nie zyje :angry:

York tesciowki jutro bedzie mial operacje na te lapy kulawe.

Dobranoc :kiss: :kiss: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #447494 przez polunia
vestusia zgadzam się z Toba , Patryk był the best :woohoo: A tak w ogole to ja się juz tak przyzwycziłam do "Patryka" , że czasmi pisze pisze i dopiero po fakcie zauważę , że znowu Jego powidzowa ksywka się posługuję :blink:

No prosze , chyba juz nie miał w czym chodzic skoro się za pranie zabrał :blink: Gbur? Gadaj co On Ci tym razem wywinał :dry:

Kurde no , kiepska sprawa z tym roczkiem u Was. A moze zwyczajnie powiedz Mamie , ze albo zgodzi sie żeby oboje(no i Ona i Ojciec) byli zaproszeni albo w ogóle Zuzce roczku nie wyprawisz i to bedzie tylko i wyłacznie Jej zasługa. Taki a`la szantaz ale skoro Ona postawiła Tobie ultimatum to Ty Jej te z możesz. Moze pójdzie po rozum do głowy i "poswięci" sie dla wnuczki.

Ooo , a co to za teksty madziorskie :woohoo: :woohoo: :woohoo: Dobre!

Ola zdrówko! Ja dzis nie piję , może w sobotę wysacze jakiegos drinka bo mnie czeka calonocne pilnowanie imprezy(tym razem wynajmuje tylko salę z kuchnią i musze miec na wszystko oko - boziu ja nie wiem po jaka cholere zgodziłam się na wynajęcie - po podpisaniu umowy dopadły mnie watpliwosci ale juz po ptokach...)!!!

Malina to jest mysl , tez zacznę zbierac te 5-cio złotówki , może jeszcze 2 i zawsze cos sie uzbiera :side:

aniaa widze , że zakupy to idealne antidotum na złosć :blink:

Ooo , i Ola skarbonkuje :side:

Ja to "łiski" ani z cola ani z lodem ani z niczym, bleeeee. Nie cierpię , sam zapach mnie odrzuca!

Boziu , Laski! Wy tu juz o postanowieniach noworocznych , dobre jesteście :silly:

vesta to zaklej super glue ten spód od skarbonki :blink:

To się Zuzka zdziwiła , pewnie ciepło w girki jej się zrobiło :blink:

aniaa widzę , ze mamy ten sam pomysł na vestolinowa skarbonkę :blink:

Uciekam , nie nadrobie juz dzis nic bo mi sie przysypia papa

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #447511 przez emkapl84
Dzień dobry:)
Od samego rana złe wiadomości...własnie siostra zadzwoniła, ze jej miesięczny synek ma kłopoty z bioderkami i przez pół roku będzie musiał nosić specjalną ortezę(tak to się nazywa podobno...nie proteza)która rozchyla bioderka. tak mi się jej szkoda zrobiło, bo zadzwoniła zapłakana..Podobno przyczyni sie to do późniejszego rozwoju, siadania, raczkowania itp :( Siostra miała cesarskie cięcie bo Mateuszek był ułożony pośladkowo i dlatego nie miał miejsca w brzuchu mamy na prawidłowy rozwój bioderek...eh....szkoda mi ich....do tego dochodzi jeszcze alergia pokarmowa.....
malina to suuuuuuuuuuuuuuuuuper, że nasze małe dziewczynki będą razem świętować roczek :lol:
oj muszę uciekać póki co, bo mała mi kupke zrobiła :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #447553 przez vestusia
Dżem dobry!

Przede wszystkim przesyłam moc buziaczków dla naszej dzisiejszej Solenizantki – Lenisławki :) Buziaczki od Cioci i Zuzi :D

Emcia u Was te żłobki to faktycznie mega drogie. Ja pierdzielę to jak tam ludzie żyją??? Jejor, kogo stać na takie żłobki/przedszkola???

Kurka to ja też muszę pomyśleć o jakimś koncie dla Zuzi, może uda mi się coś dla niej przyoszczędzić i będzie miała prezent na np. 18-te urodzinki. Kto wie.

Dorcia mnie też się coś wydaje, że Zuzię wyciągnęło w górę. Ale sama nie wiem he, he, he.
Jeżeli chodzi o to krzesełko to generalnie jestem zadowolona. Na którymś z wątków naszego forum przeczytałam, że ktoś pisał, że jest ono lekkie i że dziecko chyba z niego spadło, tak przynajmniej zrozumiałam. U nas nie zdarzyło się, aby Zuzia wypadła, ale fakt faktem, że jest lekkie i na początku wkurzało mnie, bo jak Zuzia wstawała na nogi i podpierała się o to krzesło, to przesuwała je i upadała. Teraz wypracowała sobie technikę wstawania, ale fakt faktem, że jest lekkie. Jest ono zwykłe, szału nie ma, ale jest proste do mycia i ja po prostu przyzwyczaiłam się do niego. Generalnie chyba wolałabym inne, no ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi, co się ma. Nieraz po prostu jak Zuzia stanie przy tym krześle i je szarpie, to je przesuwa i łazi z nim po pokoju i to mnie w tym wkurza. Jakbym miała więcej kasiurki to pewnie zainwestowałabym w inne krzesełko, konkretnie w to, co można kupić do kompletu do mojego łóżeczka z żyrafką – firma KLUPŚ, bo tam chyba przerabia się je potem w takie małe krzesełko i stolik.
Zaletą tego mojego jest pewnie to, że nie zajmuje aż tak dużo miejsca.
Może zastanów się nad taką jakby dostawką?, którą można zawiązać na normalne krzesło, a która podnosi wtedy (to chyba jest jakaś poduszka po prostu?) i wtedy dziecko siedzi przy normalnym krześle. Kumpela mi mówiła, że coś takiego ma i sobie to chwali, bo jest to też na tyle małe, że jak gdzieś jadą to zabierają to ze sobą i u kogoś dziecko też może siedzieć przy stole i jeść obiad.

O, to Zdanek jednak bierze sobie do serca opinie innych o sobie i bierze się w garść :D No na początek to nawet taka niewielka kupa to zawsze coś he, he, he :D Z czasem będzie lepiej.

Oj tak, może byłyby jakieś fajne zdjęcia te Sarenkowe i można by z nich zrobić użytek chociażby właśnie do tych zaproszeń. No ale, co zrobić, Sarenka nas olała :(

Ja dotąd prałam wszystkie nasze rzeczy, ale Piotrek jest tak leniwy, że nawet nie może zdjąć prania z suszarki, pochować do swojej szafki. Skończyłam prosić, grozić, truć mu dupę. Po prostu mu nie piorę i mam spokój.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


O, to ja też muszę kupić kisiel. I budyń też.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Zuzia kurka z jedną drzemką to jest nieznośna, choć są takie dni, że daje radę z jedną drzemką. Ale są i takie, że ma ze 3 drzemki.

O kurdę, to Lenka broi! Dobrze, że ten karnisz na nią nie spadł! Jejor!
No i jeszcze makaron, no Lenia broi niesamowicie he, he, he.
Ja to nie mam firan w oknach, bo nie mam tu karniszy i może na razie dobrze :D He, he, he :D

Lusia ha, ha :D No następna, która pisze posta i go sobie jakoś kasuje he, he, he. Ja to wolę jednak pisać w Wordzie, zapiszę i nawet jak coś z forum nie będzie tak, to zawsze mogę skopiować i wkleić. Wy to blondynki jednak jesteście :D

O, to już planujemy naszym dzieciom dzieci he, he, he :D Tylko żeby Olkowi spodobała się taka Zuzula Pyzula :D

Lusia jakich Ty piosenek słuchasz? He, he, he :D Niezła he, he, he :D

Madziorskie no Izunia wymiata! Muszę też jakoś nagrać Zuzię jak się tak śmieje! To są cudowne momenty :D Dzieci są takie słodkie, bez zahamowań, takie otwarte i prawdziwe. Jak się śmieją to całym sobą. No cudnie tak patrzeć na takie śmiejące się dziecko :D

Malina ok wprowadzaj się, ale kurka coś Bob się nie chce wynieść ha, ha, ha :D
Fajnie, że i Wam podoba się ta piosenka z FB. No ja to się zakochałam jak opętana. Z Zuzią też tańcowałam non stop, tylko jak Bob jest w domu to muszę się ograniczać, bo on krzyczy ;-)

Polunia KOTENIENKI?? Ja to chyba jakaś tępa jestem, bo nie wiem o co Ci kaman he, he, he :D

O Ty, to mogłaś od razu pisać, że masz jakiś obóz pracy, to bym nawet ręki nie podnosiła ha, ha, ha :D To chociaż talerz jakiejś zupy daj w nagrodę he, he :D

A jak! Ja to najzajebistsza jestem w gotowaniu, no zupa wygląda superowo! Bob jadł i mówił, że bardzo dobra, czyli mój wzrok + jego smak = mega zajebiaszcza zupa pomidorowa :D

Madziorskie my też mamy Camilię i żel Bobodent i nam pomaga i przynosi Zuzi ulgę. Chociaż najgorzej to było jak wychodziły chyba pierwsze zęby, jakoś teraz dajemy radę bez Camilii. Dziąsła smaruję, bo jej te ząbki widać dokuczają.
Jesteś zadowolona z tego bujaczka? Bo ja bardzo :D
Żeby wkleić kilka zdjęć w jednym poście, to piszesz normalnie posta i dajesz „dalej” i on się wkleja. A potem tego samego posta edytujesz i dodajesz znowu jedno zdjęcie (pod tym, co już jest). I znowu „dalej”. I potem znowu „edytuj” i tyle razy edytujesz, ile razy chcesz dodać zdjęcie. Każde nowe zdjęcie możesz dodać pojedynczo. Nie dodasz kilku zdjęć jednocześnie edytując posta.

Madziorskie to kwestia organizacji choć nie powiem, czasami dziewczyny tak dużo tu piszą, że ja też nie ogarniam. Teraz siedzę na L-4 i w ogóle Zuzia jest w żłobku, więc mam mnóstwo czasu. Jak Gremlinek jest w domku to jest gorzej, no a normalnie to też pracuję, więc w ogóle z czasem kiepsko. Ale staram się nadrabiać, bo jestem z dziewczynami zżyta i chcę wiedzieć co u nich. No i staram się też odpisać na istotne kwestie. Ty się zapewne wdrożysz, jeśli się od nas uzależnisz :D

Dorcia no Bratanek to w ogóle ma nieźle w tej szkole. Jakby u nas takie coś wprowadzili, to nikt nie chodziłby do szkoły ;-)

Polunia z tym przewijaniem to ja się zgadzam. Mnie samą nieraz krępuje jak muszę Zuzię „tam” ogarnąć, bo mi się to jakieś nieswoje wydaje, jakoś mi tak dziwnie, a co dopiero facetowi.

Malina, mimo wszystko życzę zdrówka dla Yorka teściowej.

Oj z tą skarbonką to macie rację. Coś trzeba wymyślić. Takiej bez dna to chyba nie kupię jednak, bo jak będzie nagła potrzeba, to jedyną opcją będzie rozbicie skarbonki, a byłoby szkoda he, he :D


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Emcia głowa do góry. Wiem, że to pewnie szok dla Twojej siostry, ale powiem Ci coś pocieszającego. Moja koleżanka z pracy też ma synka i on również został unieruchomiony taką szyną (nie wiem jak fachowo to się nazywa) właśnie na jakieś pół roku. Strasznie to przeżyli, no samo dzieciątko też miało mimo wszystko skrępowane ruchy, bo non stop w tej szynie. Jakoś około pół roku zdjęto mu szynę, bioderka dobrze się rozwijały. Teraz ma ponad dwa latka. Fakt, że zaczął później wszystko robić – chodzić przede wszystkim, ale teraz nie widać różnicy między rówieśnikami. Niech siostra sie nie martwi, to jest dla dobra jej synka, lepiej żeby teraz mu pomogli, niż miałyby być gorsze konsekwencje na przyszłość. Ten synek koleżanki naprawdę rozwija się dobrze, jest zdrowym i pogodnym dzieckiem i w niczym już nie odbiega od pozostałych dzieci. Tylko ten początek swojego dzieciństwa miał troszeczkę gorszy i trudniejszy, ale rodzice i Szymek dali radę.

No ja wstałam, kaszlę ale w nocy troszkę nawet pospałam, mniej się budziłam niż poprzednich nocy. Piotrek zaprowadził Zuzię do żłobka i pojechał na zakupy. Deszcz pada, ja mogę poodpoczywać do 15-tej zanim odbiorę Zuzię. Coś przez pogodę tvn mi przerywa a oglądałam DDTVN ;-)

Wstawać śpiochy!

A, wczoraj zasnęłam na MjM i nie wiem co było grrrrr!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #447560 przez emkapl84
Vestusia dzięki wielkie za pocieszenie...na pewno przekażę siostrze inf na temat dzieciaka twojej koleżanki... może trochę ja to pocieszy :) Co do złobków to samotne matki, studenci i rodziny, które bardzo mało zarabiają dostaja bardzo duze dofinansowanie do żłobków i tak bardzo drogo to wtedy nie wychodzi. Mnie niestety zadne dofinansowanie nie przysługuje :(
Dorciachyba każdy ma w rodzinie taka osobę, która ciągle wszystkich krytykuje, ocenia itp. ale nie martw sie bo Lenka jest cudowna dziewczynka i nie będą sie mieli do czego przyczepić...a jeśli już to zrobią to będzie to oznaczać, że zazdrość przez nich przemawia :lol:
wysłałam moje dziecię na poranną drzemkę bo przed 6 wstała ale własnie ja słyszę jak się bawi w łóżeczku wiec chyba zabiore ja na spacerek. A dzisiaj rano m wrócił po nocce i jak szedł na górę spac to mu Natalcia tak ładnie raczką pomachała i "pa pa"zrobiła :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #447570 przez vestusia
Emcia ja tego Szymka też widziałam w tej szynie - fakt, że to jest smutne, bo taki maluszek po prostu leży w tej szynie, no ale jak trzeba, to trzeba. Wiem, że właśnie Kasia mówiła mi o konksekwencjach na później, więc przetrwali te pół roku w tej szynie, jeździli na kontrole, te biodreka zaczęły się tam prawidłowo rozwijać (jakoś wskakiwać na swoje miejsce czy coś, nie znam się na tym) i w końcu zdjęli mu tę szynę. Tak jak mówię - teraz Szymek biega i robi wszystko to, co inne dzieci. Gorzej, jeśli nie byłby w tej szynie. U tej Kasi też było coś z ułożeniem Szymka w brzuszku, że miał jakoś mało miejsca i stąd ten zły rozwój. A teraz wszystko się dobrze skończyło.

O super, że Natka robi "papa". Ja sukcesywnie pokazuję to Zuzi, ale ona się tylko ze mnie śmieje. No ja nie wiem po kim ona taka przekorna ;-)

Idę po tę kawkę, bo jeszcze po nią nie doszłam.

A z tymi żłobkami to faktycznie dziwnie. No ale tak sobie myślę, że i tak wolałabym być gdzieś za granicą, tam mieszkać, żyć i pracować i pewnie i tak byłoby mi sto razy lepiej niż tutaj ;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #447573 przez polunia
Hej Dziewuszki :)

NAJLEPSZE ŻYCZONKA DLA LENISLAWKI I CAŁE MNÓSTWO BUZIAKÓW :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:

Uciekam , nie ogarniam! Za duzo roboty za mało czasu ale czytam!!! :kiss:

Vesta kotenieńki to słowo z Malinowego powitania we wczorajszym poscie. A w ogole kotenienki to mówi Monikowa mama w Julce :woohoo:

Buziaki , miłego dzionka :kiss:

Rety , jak mi przykro , że nie mam swojego "końskiego ogona" , znowu mam każdy kłak w inna strone , bryyy. Nic lecę :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #447612 przez madziorskie
witam z rana;) dzisiaj mam dobry humor bo cała noc przespana.. po nurofenierzecz jasna ;)

Powiedzcie jeśli wiecie jak można zmienić podany wcześniej adres e-mail? bo mnie szlak trafia z tymi wiadomosciami na poczcie;)
nie mam pojęcia po co to przysyłają!

ok postaram się nadrobić zaległosci ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu - 12 lata 2 miesiąc temu #447641 przez Malina86
Dzien dobry!

Wszystkiego najlepszego dla naszej Lenislawki! Moc buziakow! :kiss:

emcia przykro mi z powodu synka siostry, kurcze nie pomyslalabym, ze przez posladkowe ulozenie moze byc klopot z bioderkami. Napewno wszystko bedzie dobrze, po zdjeciu tej ortezy. Trzymam kciuki :kiss:

madziorskie ustaw sobie w poczcie, zeby wiadomosci z forum oznaczone byly jako spam i wszysko bedzie Ci szlo do folderu spam, raz na jakis czas sobie wykasujesz i po problemie :)

Ide sie ogarniac i na spacer lecimy, bo pogoda ladna, w czwartek ma byc 20 st., a w weekend jeszcze wiecej.

Milego dnia Babeczki :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #447669 przez madziorskie
Przyznam się, że ja też w WORD-zie piszę, potem kopiuję na forum, etytuję i zanim zrobię wyślij to kopiuje jeszcze raz.. ale czasami się zdarzy, że piszę od razu na forum i na dodatek nie skopiuję i wtedy jest bęc…

Izabela to śmieje się od urodzenia, kumpele z pracy nie chciały uwierzyć i śmiały się ze mnie jak im mówiłam, że ona się uśmiecha do mnie i pytały czy już mówi… a ona ma taki wyraz twarzy po moim mężu, jemu też ciągle się ta „papa” śmieje… A jak była ciutkę większa to chichrać w głos się zaczęła i tak jest do dzisiaj.

Od kilku dni zaczęła intensywniej ze sobą rozmawiać… w zasadzie prawie tak od momentu jak zaczęła raczkować. Kula sobie piłeczkę, za którą chodzi i gada sobie coś tam pod nosem. I różnica jest taka, że do tej pory wydawała tylko jakieś dźwięki, a teraz tak jakby całymi zdaniami opowiadała, tyle że to co mówi jest dla nas nie zrozumiałe.. ale widać różnicę w tej jej paplaninie… ;) może niedługo usłyszę „mama” chociaż czasami tak jakbym wyłapywała „tata” w jej seplenieniu… ;) ech nawet jak powie tata to i tak będę z niej dumna ;)

Zawsze budzi się o mniej więcej 7:30 i biorę ją do łóżka daje cyca, pobawi się i idziemy dalej spać do 9… a potem o 10:20 ja kładłam na godzinkę… dzisiaj rano jak się obudziła to już jej w łóżku nie usypiałam tylko cyc, zabawa i wstałyśmy przed 9… i do 10:20 ja przeciągnęłam. Zaniosłam do łóżeczka, poszłam zrobić herbatkę, wróciłam a ta już spała ;;) ciekawa jestem czy dłużej pośpi czy też tylko ta godzinę?

Emka no powaliła mnie ta cena tego żłobka/przedszkola!

Ano teraz to Malina rozjaśniłaś mi sprawę! He He Czasami taka gosposia by się przydała nie powiem ;)

Ojej emka to współczuję siostrzeńcowi! Moja panienka też była pośladkowo ułożona, ale na szczęście wszystko u niej ok, miała tylko wiotkie stawy biodrowe. Ja to nie mogę czytać o takich problemach z dzieciaczkami, bo mi się zaraz płakać chce i serce ściska! Takie malutkie, niewinne, a już musi tyle wycierpieć! Oj zdrówka dużo dla maluszka i żeby jak najszybciej pozbył się tej wstrętnej ortezy!!! No masakra!!!
Pamiętam jak byłam w szpitalu w Poznaniu na rehabilitacji po wypadku samochodowym i było tam bardzo dużo małych dzieci, które np. uczyły się chodzić w takich różnych ortezach usztywnianych na nóżki, w specjalnych bucikach, a nawet w protezach! No to straszne dla mnie było! Nie mogłam na to patrzeć!

idę czytać dalej...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #447687 przez Dorciaition
Dzień Dobry.
W imieniu Lenisławy dziękuję za życzenia. :kiss: :kiss: :kiss:

Malinka moje oba staniki kupowane w Esotique są w tym samym rozmiarze. Ej, nie śmiej się, bo naprawdę mam dwa różne cycki. Powinnam chyba robić na zamówienie, bo prawy ucieka, a lewy ma luz w staniku ;)
No Adrian to oszalał z tymi mandatami.

Emka mojej przyjaciółki córka miała to samo. Było ułożona pośladkowo, no i musiała być w coś zawijana. Teraz jest wszystko ok. nic dziwnego, że sis się denerwuje, ale na pewno będzie dobrze.

Vestusia dzięki za info odnośnie krzesełka. Cały czas się zastanawiam. Psiapsióła już mi zaproponowała, że pożyczy mi po swojej córce ,a to mam sprzedać, tylko trochę szkoda mi.

O zdjęciach Sarenkowych to ciągle myśle. No szkoda, trza chyba już o nich zapomnieć.
Co do tej kuzynki właśnie taki mam plan.! :lol:

Malina
jeju biedny ten york. Nie dość, że ma taką panią to jeszcze choruje.

Vestusia w MjM Magda przedawkowała leki. :O

PRzepraszam, że tak krótko, ale póki Lenia śpi śmigam wypić kawkę i Julkę obejrzeć.

Buziaczki

Później wrzucę troszku zdjęc Lenisławy


Alanek[*] :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl