Listopad 2011 cz. 2

Hahaha nie moge z Zuzi! No czadowo wywija! Najbardziej podoba mi sie ruch noga ok. 26 sekundy

madziaska gratulacje dla Hanuli, zaraz bedzie biegac

Ojjj do biegania jeszcze daleko. To byly takie dwa kroczki "z rozbiegu "

Dorciu, gdzie wywolujesz zdjecia na necie??? I jaki jest koszt 1 zdj??? No i czy dobra jakosc???

Ok. już spokój z wiadomościami z forum na poczcie Dzięki za pomoc

No wiesz Polunia, gdybym chodziła do pracy to pewnie jakieś szkolenie mogłabym wymyślić, bo takowe często mamy

No z obrusami ciężko… ale ja obcykałam jeden sklep (GS-owski) w Tarnowie i tam mogę sobie zamówić jaki chce i za 2-3 dni mam do odbioru w grudniu na Święta dorobiłam się stołu i potrzebowałam taki plamoodporny (bo kto by to potem sprał) 3,5m długi i bez problemu uszyli a cenowo też przyzwoicie chyba… 90 zeta dałam, wiec chyba nie jakoś duzo.. chociaż nie mam pojęcia ile w innych sklepach taki kosztuje… ale nie chciało mi się już z brzucholem latać po sklepach i szukac obrusu na Wigilie…. a bo Wy nie wiecie, ja Wigilię robiłam dla moich i męża rodziców… i moja babcia i siostra były… kurcze a po Świętach urodziłam… Wy to już miałyście swoje dzidzie w domku na Święta, a moja jeszcze w brzuszku siedziała.. dopiero teraz będą nasze pierwsze wspólne Święta Az się rozczuliłam

Zobacz Polunia my po przeciwnych stronach Poznania (pewnie jakieś 50km od siebie) ale u mnie od rana nie padało.. powiesiłam pranie i cały dzień wisiało… prałam kołdrę i poduszkę Izabeli ale nie wyschła do końca za wilgotno widać już teraz…

Vestusia jak zdrówko? Powodzenia z mieszkaniem!

A powiedzcie drogie Mamusie czy zakładacie skarpetki dzieciom na noc czy już bez spia? Ja jak położe ja w skarpetkach to rano i tak ich nie ma, ale staram się śpioch taki zakładac na noc, jakiegoś pajacyka.. a może niepotrzebnie? Ale mi się wydaje, że zimno jej w te małe girki…

Vestusia ślicznie Zuzolinda stoi! Już się nie mogę doczekac kiedy moja panna takie zreczy będzie robiła jak wasze pociechy robią hi hi

jeszcze 2 strony do czytania mi zostały..

No i doczytałam do końca,ale nie zdążę odpisac bo Izydor tak ryczy, że szok... idę ja wykąpać i położe spać, bo mała gnida dzisiaj dwa razy po pół godziny spała!!!!!!!!!!!!!

No Zuzia wymiata! Tą swoją mała dupcią jak kręci! No nie mogę! Az mężulka zawołałam i mu pokazałam… te zsię podobało.. tu pozdrowienia od niego…

No brawo Hanusia!

Zmykam! Do później laseczki

Dziewczyny widzialyscie w Faktach o tym zlobku gdzie dzieci zwiazywano pieluszkami? Masakra! Zajebalabym normalnie te sucze tam!

madziorskie ja Misie do spania ubieram w pajaca, a na zime jej kupilam w Smyku takiego polarkowego, bo ona sie strasznie rozkopuje.
No nasze Maluchy juz maja pierwsze Swieta za soba. Z dziecmi to tak jakos bardziej sie czeka na te Swieta i fajnie jest Kuzwa, ale choinka to w tym roku chyba nie postoi

Malina ja to dziś w DDTVN widziałam no takie miałam nerwy, że szok! Co za cipolindy! I potem nie dziwię się, że ludzie nie mają zaufania do takich pseudożłobków, bo niestety psuje to reputację naprawdę normalnych placówek. Co za idiotki to w ogóle prowadziły, szok!

Zaraz dodam fotki, które zrobiłam Zuzi w piżamce

Madziaska od dwóch kroczków to już niedaleko do samodzielnego chodzenia. Zresztą sama zobaczysz Superowo!

Madziorskie a Ty Sylwestra spędziłaś już z Izunią w domu czy jeszcze w szpitalu???

Kurka no tak, my już mieliśmy pierwsze święta z dzieciaczkami.

Malina masz rację - choinka to pewnie nie ustoi w tym roku. Właśnie! Musimy ją przywieźć z Oleśnicy!

No to wklejam Wam Zuzię.

W ogóle to się przed chwilą tak że szok. No specjalnie przygotowałam w pokoju Zuzi wszystko łącznie właśnie z aparatem, żeby nie latać. No to ją już przygotowałam do pozowania, włączam aparat a on nie dziamie. Próbuję robić foty a tu czarne zdjęcia. Patrzę, a ta pokrywa co zakrywa obiektyw no nie chce się otworzyć. Normalnie to pokrętło się kręci, jak włączałam i wyłączałam aparat, ale to co zasłania ani nie drgnęło. No nerwy miałam niesamowite. Przecież dziś używałam aparat i nie wiem co się z nim stało. Jakoś palcem próbowałam to otworzyć, ale jak go wzięłam to rzecz jasna zamykało się z powrotem. Więc te zdjęcia, co wkleję, to tak do połowy otwarte, bo próbowałam potem przytrzymać tę pokrywę, aby odsłonić obiektyw. Szlag by to trafił, nie wiem o co chodzi, czy coś tam go zanieczyściło od środka, czy jak? Może dziś ma ten aparat zły dzień, cholewcia!

Więc to Zuzanka:


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ja faktów nie widziałam, ale teraz w uwadze jest o tym! Masakra! No nie mogę uwierzyć!

Ja w Bobomarkecie kupiłam takiego polarkowego pajacyka na zimę. Ale jak tak czytam to wątpliwości nabrałam;)

No bombki to chyba plastikowe trzeba kupić…

W szpitalu Sylwestra miałam… ale bardzo ładny pokaz sztucznych ogni z naszego okna było widać chyba ze Starego Rynku, ale pewna nie jestem.. Mężowi pozwolili dłużej zostać pod warunkiem, że koleżanka z pokoju się zgodzi. No a ona nie miała nic przeciwko… tyle, że jej mąż to ciągle chlał jak tylko urodziła się ich córka… przychodził na 10 minut i leciał do kumpli.. dla mnie to była masakra! Mój to pól dnia ze mną siedział (ja leżałam w szpitalu od 28.12 do 2.01 i się nudziłam tam! W końcu wyszłam na własne żądanie, bo jeszcze dzień mnie chcieli trzymać… tak dziwnie tam, bo jak ktos leżał przed porodem na patologii to po 4 dniach po cc wypuszczali, a jak ktos z ulicy przyszedł na cc to 6 dni trzymali… masakra normalnie bo tylko ranę octanoseptem mi psikali 2 razy dziennie (toż to sama w domu mogłam Se psikać) a małej w zasadzie nic nie robili… więc po jakiego czorta miałam tam siedzieć??? Chciałam iść 1.01 na własne ż.,ale powiezieli, że nastepnego dnia rano mnie wypiszą, a rano na obchodzie, że znowu nastepnego dnia… no i wracając do Sylwestra to mój posiedział jeszcze godzinkę dłużej niż można było, bo głupio nam było razem być jak tamta była sama…. I przezywała to…

Fajna pizamke ma Zuzolinda

Madziorka to kurka miałaś Sylwestra. Widzisz, co szpital, to inny obyczaj. Moją Psiapsiółę miesiąc temu po cc wypuścili na 2 dobę, dasz wiarę? A ja po normalnym leżałam też 6 dni, ale to potem przeze mnie, bo z nerwów za tą nagonkę na karmienie cycem dostałam sraki i badali czy to nie jakiś wirus he, he, he

Kurka a niektórzy faceci to naprawdę dziwni i wolą opijać z kolegami narodziny dziecka niż dotrzymać towarzystwa kobiecie. No ale. Fajnie, że przynajmniej Twój jest normalny

hej laseczki


Sto lat Leneczko

Madziorskie ale Izunia się chichra heheh.Słodka jest

Malina ja muszę najpierw jej kupić kurtkę , żeby dokupić czapkę i buty , co by ze sobą sie nie gryzły.Ale lipa jest taka , że szok.Pogoda dopisuje to nie zionę ogniem , muszę na allegro popatrzeć

Ja kupiłam sobie sweter , bluzkę, leginy , bieliznę.Musze jeszcze kupić , buty , kórtke jeszcze 3 bluzki i jakiś sweterek.
a chciała kupić kieckę tej baleriny , ale była tylko w h&m i to w kolorze takiej pożółkłej bieli , ale babka mi powiedziała , że sa tylko większe rozmiary i tylko ten kolor .Ale w smyku była podobna z bodziakami za 5 dyszek i już jej wzięłam ,ale fajowo wygląda.Wzięłam rozmiar 80 i kurka jest za duza ,muszę zwęzić w pasie na ta moja chudzinę.

Malina no miałam takiego nerwa ,że mi się odechciało pisać .Pierwszy raz od dawien dawna mi się to zdarzyło , a jak już coś , to zawsze udało mi sie odzyskać.
Ale mam zupełnie inny sposób jak wy.W nowej karcie otwieram okno do pisania posta ,a na drugiej karcie mam to co nadrabiam i tak sobie klikam .W razie w. zamknę kartę, czy cus odwale , to wracam do historii stron , czy biorę cofnij, czy przywróć sesje .Nawet jak mi sie komp wyłączy to jestem w stanie to przywrócić .A wczoraj to mi sie pierwszy raz w sumie zdarzyło od tej mojej nowej metody.Ale cos wcisnęłam i nie wiem co, dlatego sie tak wściekłam

Madziorska kwesta chyba wprawy i przyzwyczajenia z tym forum .był czas , że po dniu miało sie do nadrobienia 10 stron.Teraz to takie na pół gwizdka .


Emcia będzie dobrze z małym Mateuszkiem
Moich znajomych synek też to nosił prez 6mcy i tez jest normalnym chłopczykiem , nic mu nie jest i w życiu bym nie powiedziała , że przez coś takiego przechodził , bo widziałam go w wieku lat 3 i kiedyś tam przy okazji wyszło w rozmowie.Ciężkie to jest dla rodziców i maluszka , ale właśnie trzeba być konsekwentnym z tego co ta znajoma mi mówiła

Docia ja tez ta piosenkę na baletach usłyszałam i tak za mną krąży , ale najlepiej sie przy niej tańcowało


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Docia oj rośnie ci mały łobuz, ale , żeby już taka demolke robić i karnisz z firankami zrywać


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Hhehe Docia ja tam lubię oglądać foty

ni i jest gwiazda wieczoru :lol:Piżamka czaderska
OO mamusia i Zdanek się załapali, a czemu on jej włosy suszył.

Bleee wątróbka , nie lubię .ale do zapachu się przyzwyczaiłam , bo od czasu do czasu gotuje cos a'la rosołek młodej , bo ta o dziwo zjada zawsze ładnie.

Pola właśnie gdzie ty tak latasz.A z obiadem to mnie zabiłaś .U mnie wszyscy jedzą to samo , no bez przesady a jak nie pasi , to Bozia dała rączki i nóżki , tak

Vestak fajny pomysł z tymi 12 fotkami , normalnie chyba skopiuje od ciebie, mogę??

Hheh u was to zawsze sie tak kłótnie kończą hehe .Bob specjalnie się z tobą sprzecza , żeby jak najczęściej się godzić

A co do urządzania pokoiku , to my mamy do dupy , bo pod skosem i nie wiem jak ja ich urządze jak już Releske będziemy przenosić .W sumie , to już by mogła być u siebie , tylko Olo i te jego cyrki w nocy Mi to się marzy , żeby mieli oddzielne pokoje i zakochana jestem w meblach baggi , i meblik.No ale jak wybrałam zestaw i mi zaśpiewali 6500zł , to myślałam , że się popłacze

Veteloni no pieknie Zuzanka stoi, zobaczysz moment i bedzie biegać.

HEHEHE Vestak Zuzia ma normalnie minuch u ciotki , bo się o mało piwskiem nie zakrztusiałam jak Zuzka tyłkiem kręci.Zajebisice!!!Boska jest

adzia gratki dla Hani

Madziorska skarpet nie zakładam , a i czasem mała tylko w bodziaku spi teraz , bo jak ciepło w domu , to po co ma się meczyc w nocy .Zreszta ona to chyba goraca kobieta

eee ja nie wiem o co komon z tm żółbkiem??Jak pielucham , matko boska

EE Izunia to długo w szpitalu co Olo radziłam pocc 3 doby a co Aureske to dwie

Polunia o Vestusiowi- Bobowym żelu opowiemy Tobie na żywo. Uśmiejesz się
Vestusia ja nie wiem czy to krzesełko od kumpeli jest właśnie z tego Klupsia. Na pewno robi się z niego stolik, ale co i jak to nie wiem. Jak do niej pojadę to na pewno oblookam.

Ha ha żel rozgrzewający zły, bo faktycznie rozgrzewa Było mi mega gorąco w rękę i nie tylko
Polunia polecam żele truskawkowe, malinowe itp

Madzia gratuluję kroczków.

Ha ha Polunia Ty Wariatko! A co Kacperek na to jak nazwałaś go Vestusią? PEwnie nie zajarzył co?

Mnie też podobała się ta piżamka z paputkami, ale chciałam mieć też coś w innym kolorze, a tutaj róż i zieleń- kolorowo

Nooo, pisałam już o Twoich cyckach, że wcale nie takie małe.

Vestusia fajne te krzesełka, ale wydają mi się jakieś duże.
Zuzia w tańcu wymiata, no nie mogę z niej

MAdziorskie oo to poszalałaś dziś z zakupami.
Lenia ma kształt oczu po Krzysiu, taki rzadki chyba.

Madzia wywołuję tutaj zdjęcia www.foto4u.pl/ Ceny się zmieniają. Jakość jest ok, ale szału nie ma.

Jej MAdziorskie faktycznie pierwsze święta będziecie teraz wspólnie obchodzić, ale cudnie!
Długo Cię trzymali naprawdę. Ja miałam cc w środę o 13, a w sobotę rano wyszłam.
Co do skarpetek to raz zakładam, a innym razem nie. Dziś akurat nie ma.

Malina my też mamy właśnie takiego polarkowego pajaca- super sprawa.

Vestusia no cholera by wzięła z tym aparatem. Nie wiem co to może być. Może po nocy się zregeneruje i rano dobrze zadziała.

Zuzka jak zawsze cudna. Piżamka extra. Ona ma takie cudne niebieskie oczy. Śliczna!

A my byliśmy sobie w galerii, ale za dużo nie kupiliśmy, bo tylko dwie czapki Leni, rękawiczki i mi majty
Zmykam,
Śpijcie dobrze

Od rana was nadrabiam i nie mogłam normalnie nadrobić.

Byłam na tym pokazie ,a l kuzwa mnie nie wielei , bo moje włosy do ich fryzur nie pasowałay .zreszta blądyna im jedna była potrzbana , a były dwie .le ten fyz coon zaproponowali , to matko oska czestochowska No i trzeba icć do fryca i tak.

Oczywiście blond zamiast swojej kurtki zgarnęła jakiejś laski musiałam potem jeszcze raz jechac wymienić i dzieciakami .Aureska przez 30 minut stania w korkach tak wyła, że myslałam ,że zwariuje .Aż bidna z łkaniem zasnęła .ale w nagrodę byliśmy na buszowisku, bo u mnie cały dzień padało i chyba nadal pada

Vestusia apropo apartatu mi tez się zjechał ,najpierw źle łapała ostrość i z buszowiska więcej zdjęci jest zamazanych niz dobrych , a potem siadł w ogóle i nie łapał ostrość .Cos pokombinowałam w meni .Łapie teraz ostrość , ale obiektyw się nie przekręca jak zwykle.Mam nadziej ,że to w ustawieniach cos sie porypało , a nie aparat

O ludzie ciekawa jestem ile zajmnie mi nadrabianie Was.

Mój na meczu w Warszawie i chyba mecz odwołaja :/

Caly dzień dzisiaj latala, no ale zobacze najpierw co u Was.

Ehh zaraz jeszcze X-Factor

No zaraz mnie coś rozpierdzieli!

Dzień złośliwości rzeczy martwych!!!

Telewizor mi przez ten deszcz nie działa!!! Tzn. nie odbiera mi sygnału z anteny i nie mogę obejrzeć MjM ani nic innego!!!!!! AAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!