BezpiecznaCiaza112023

Listopad 2011 cz. 2

12 lata 2 miesiąc temu #451410 przez kima
Hej Kobietki, no miałam coś naskrobać, ale jak wszystko przeczytałam, to już spać mi sie zachciało i zmykam w poduchy, bo jutro znowu po 5 muszę wstać! ;)

Postaram się jutro wejść na dłużej, żeby poopowiadać co u nas w końcu, a tęsknie za Wami bardzo i za czasami kiedy miałam dużo czasu na forum, kiedy cały dzień laptop był włączony, a ja wcinając snikersy pisałam do Was :laugh: :laugh:

buziaczki, miłej nocki :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #451416 przez Suari
kima napisał:

Hej Kobietki, no miałam coś naskrobać, ale jak wszystko przeczytałam, to już spać mi sie zachciało i zmykam w poduchy, bo jutro znowu po 5 muszę wstać! ;)

Postaram się jutro wejść na dłużej, żeby poopowiadać co u nas w końcu, a tęsknie za Wami bardzo i za czasami kiedy miałam dużo czasu na forum, kiedy cały dzień laptop był włączony, a ja wcinając snikersy pisałam do Was :laugh: :laugh:

buziaczki, miłej nocki :kiss:


Kima- koniecznie muszisz postarać się o drugiego dzidziusia, bo to wtedy było kuuupe czasu na forum i objadanie się snikersami. Ty nie myśl, że nie pamiętam, bo smaka robiłaś, a ja nie mogłam :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu - 12 lata 2 miesiąc temu #451417 przez Suari
A ja to ostatnio spać nie mogę. Wczoraj wstałam przed 7, przed 22 zaczęłam sprzątać, bo w ciągu dnia przy Igorze nie było szans. Poszłam spać o 1.30, a wstałam znowu o 6.30, od 8.30 do 19 siedziałam na uczelni, a teraz jak wszyscy śpią i ja bym mogła, to mi się nie chce :dry:

No to z racji tego, że spać nie mogę to wam pomarudzę tu jeszcze. Nauczyłam Igora schodzić tyłem z łóżka :laugh: i za każdym razem tak schodzi, tak, że trochę spokojniejsza jestem, że nie spadnie z niego. No i mamy 8 zęboli i w drodze też są jakieś, ale nie wiem dokładnie ile. A ta bestia mała to nauczyła się oszukiwać :) czasami noiby coś wsadza do buzi i się przy tym śmieje, a ja od razu sprawdzam, co tym razem chce zjeść i zdarzyło się kilka razy, że jak wsadziłam palucha to mnie ugryzł.
A czy wasze dzieciaczki też próbują na was wymuszać coś ? Igor ostatnio coś chciał, nie pamiętam już co, nie pozwoliłam mu, to zaczął wyć, położył się na dywanie i wył. Strasznie się też denerwuje, bo chce chodzić, a boi się, podchodzi bierze moje ręce i chce iść, a jak nie idę to też marudzi niesamowicie. To znowu tak egoistycznie napisałam :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #451495 przez Aleksandra
Hej kochane.

Wczoraj się nie odzywałam bo prawie cały dzień byłam w Warszawie. Poczytałam was po łebkach :)

Co do kurteczki Natalki to jest bluza polarowa. Moja mam jej kupiła. Do tego w komplecie sa różowe spodenki polarowe ale jeszcze za duże :)

Dziś Natalka wstała o 4.30! a wczoraj poszła spac o 19.30 więc mielismy nadzieje że dłużej pośpi. Po śniadanku pospala z nami jakieś pół godziny i jeszcze nie jest spiaca.

Suari Natalka też próbuje już wymuszac. Taki wiek :) Jak coś jest nie po jej mysli to jest wrzask, złośc, rzucanie wszystkiem i płacz. Masakra :ohmy:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #451607 przez Aleksandra
Ale beznadziejna pogoda. Cały czas jest mega mgła, więc chyba dzis siedzimy w domu :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #451671 przez Aleksandra
Hej dziewuszki, gdzie jesteście ?????

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #451688 przez madziorskie
hej hej

Po pięknym wiosennym tygodniu nastął szary, bury, ponury, wilgotny jesienny dzień... buuu nie lubie takich! Chyba dzisiaj nawet sobie spacer podarujemy... Nie chce mi się wychodzić z domu...
Iza dzisiaj obudziła sie jak zawsze o 7:30 i juz nie zasnęła (zawsze koło 8 zasypiała i do 9 spałyśmy)... no ale myslę sobie będzie bardziej zmęczona to lepiej zaśnie o 10.. akurat... o 10:30 znowu miałam problem by położyć ją spać, w końcu uśpiłam na rękach i całe 40 minut spała, ale udało mi się wziąść prysznic ;) przed chwila dałam jej Camilie i znowu na rekach uspiłam bo widziałam że jest spiąca... ciekawe jak długo pospi tym razem... ech taka marudna i pąłcząca dzisiaj od rana jest...:( cięzkie są takie dni...
:dry: :huh:

Suari Ty nadal studiujesz czy juz tam pracujesz? Ja bardzo miło wpsominam okres studiów, opiekowałam się wtedy 2 dziewczynkami takimi 1 i 4 latka;) fakt omijałam wykłady i tylko na ćw chodziłam, bo inaczej z czasem nie wyrabiałam... mało spałam, a zmęczenia nie czułam... a teraz już bym chyba tak nie dała rady... heh starośc nie radość.. młodośc rządzis ię innymi prawami ;) sesja u nas trwała zawsze 2 tygodnie, potem tydzien poprawki i te 2 tyg to były wyjęte z zyciorysu pamiętam... po 3-4 godz snu dziennie w tym czasie ale dawało się rade i tego zmęczenia nie było czuć... a teraz jakbym spała 3-4 godz to bym padła chyba, więc Cię bardzo podziwiam z tym snem!!!
Ooo super, że Igorek juz umie schodzić tyłem z łóżka! No zobacz jaki cwaniak z Igorka... heh mały gryzoń... :laugh: :laugh: :laugh:
Iza też jak jej na coś nie pozwolę, wystarczy że powim nie wolno, a już jest ryk, ale od razu pokazuje jej co wolno, albo daje jej coś do rączki, żeby nie myslała, że matka tylko wszystkiego zabrania :silly:

Aleksandra witam w klubie niespiących dzieci... ech moja to chociaz rano do 7:30 pospała... tyle że całą noc co jakiś czas z płaczem się budziła... u nas wczoraj taka straszna mgła była, a dzisiaj już nie ma takiej, ale i tak jest szaro buri i wilgotno, tak jakby mżawka padała...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #451697 przez Aleksandra
Natalka dziś pobija rekord w niespaniu. Zdrzemnęła sie raptem 40 min a teraz nie jest śpiąca.

U nas dopiero mgła przeszła ale jest zimno i mokro :(

Obcięła Natalci dziś grzywkę bo tak szybko jej włosy rosną, że miała juz ja w oczach a spinki wyciaga. Oto i moja modelka :


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu - 12 lata 2 miesiąc temu #451702 przez madziorskie
no i koniec spania niecałe 30 minut... ech czemu ona dłużej nie pośpi?

Ja nie obcinam, chociaż grzywka sięga jej do ust :P :P :P słyszałam, że do roczku się nie obcina, ale czemu to nie wiem... mała na szvzęscie nie ściąga spineczek ani gumek więc jak nie ma spinki to ma "palmę" na czubku głowki...
Dzisiaj zanim położyłam ją spać zasalutowała spinką prosto moje w zęby.. zęby całe, ale teraz widzę, że na główce ma małą rankę... ech niedobra matka! :angry:

N atalka jest słdziutka!

A w tle widzę autko takie do odpychania nóżkami tak? Używa go Natka?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #451745 przez Aleksandra
Tak, to jest takie autko. Pożyczyłam od chrześniaka. czasami się nim bawi. Poza tym jest ono troszke popsute ale planujemy kupic jej takie :)

Ja tez słyszałam, że do roczku sie nie obcina. To są jakieś zabobony ale ja nie wierzę w zabobony i gdybym musiała to obcięłabym jej wcześniej.

Natalka właśnie zasnęła. Dzis ma nastrój w kratke. Raz jest super, rewelacyjnie a zaraz wszystko jej nie pasuje. Ja też jestem jakaś rozdrażniona, ale ja jestem meteopatą więc pogoda tak na mnie wpływa. Bez słońca fatalnie funkcjonuję.

Madziorskie to ładnie sie uspiałyście, że krew sie polała :silly: Ja juz przestałam liczyc siniaki zarówno u siebie jak i u Natalki....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #451795 przez Suari
A mi się Igor rozchorował :dry: z nosa leci mu jak z kranu, kaszle, a dotego jeszcze zęby i biedny się męczy, byliśmy u lekarza- płuca ok, jak na razie syrop i inhalacje. Dzisiaj miałam umówioną wizytę w poradni szczepień, miał być szczepiony na pneumokoki i nam przepadła, a następną mamy za miesiąc :dry: chcę iść do tej poradni, bo może szczepienie będzie za darmno, ale jak się wkurzę, to jak Igor wyzdrowieje to zaszczepię go sama, do soboty wszystko było ok, a wzięło go z soboty na niedziele.

Madziorskie ja studiuję drugi kierunek, nie myśl, że jestem taka młoda ;) Jakoś funkcjonuję,czasami jest to męczące,bo do pracy trzeba wstać 0 5.30, a kładę się zazwyczaj o 23-24, dobrze, że Igor budzi się raz na jedzenie, a jak wróciłam do pracy pod koniec maja, to potrafił się budzić co dwie godziny, wtedy to chpodziłam do pracy prawie nieprzytomna.

U nas pogoda piękna, ale siedzimy w domu. Nie mówcie nic o spaniu. Igor wstał chwilę po 6, potem spał od 10.30 do 11, usnął teraz, ale nie wiem ile pośpi, bo go ten katar męczy. Pierwszy raz od dłuższego czasu jestem niewyspana :)

Fajną ma fryzurkę Natalka :) Jaka zadolna mamcia- nie widać schodków na grzywce ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #451803 przez Aleksandra
Dużo zdrówka dla Igorka :kiss: :kiss: :kiss: Biedaczek, dzieci tak strasznie sie męczą jak są chore :(

Suari nie chwaląc sie nawet mi to wyszło. Natalka z samej ciekawości siedziała spokojnie. Na zdjęciu nie widac ale jest troszke schodków ale to nawet bardzo ładnie wygląda. Przynajmniej nie muszę jej co chwilę grzywki poprawiac :laugh:

Na katar dla dzieci polecam maśc majerankową pod nosek. Kosztuje grosze ale jest ulga przy oddychaniu szczególnie na noc :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu - 12 lata 2 miesiąc temu #451809 przez Suari
Mamy tą maść i rzeczywiście dobra jest.

A jak ktoś wyczai schodki to powiesz, że to specjalnie tak wycieniowana jest ;)

A to z soboty :)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #451831 przez Aleksandra
Pewnie, że tak powiem :)

Sliczne zdjęcie Igorka. Kawaler z niego rośnie jak na drożdżach :)

Natalka zaczyna marudzenie. Niech Z szybko przyjeżdża :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #451914 przez luska
hej laseczki


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Suari zdrówka dla Igorka , jejku jak tak patrze na niego , to on już taki poważny i duży.

Natka z nowa fryzurka boska :P

Madziorskja nie przejmuj się jakimiś zabobonami :P

ania no i korzytaj i czekam na fotke po frycu.

Eh ja dziś tylko tak pobieżnie , bo mnie maluchy tak wykończyły B) Dały mi tak poali B) po południu , ze myślałam , ze wyjdę z siebie i stanę obok :dry:
Najpierw mała chciała uśpić , Olo dwa razy ją obudził.Nie muszę pisać jak potem młoda sie zachowywało.Taki dostał opr , ze suma sumarum też był nie do życia.O17.30 wyladowali w wannie , bo ile mozna było to znieść.Młoda siedziała poł godziny i potem normalnie spac .ale jak ją usypiał to co mój zajebisty synek musiał zrobić......zesrał się w wannie wszystko umazał.
Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]
no myślałam , że go rozniosę .Ł oczywiście nie ma , no wysiadam już po 3 dniach i chyba z powrotem przeniosę się do rodziców , bo najnormalniej nie daje rady z dwójką jak samotna matka.

Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl